Skocz do zawartości

auto w martwym punkcie??


koziol93
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mieliście kiedyś tak, że nie widzieliście auta lusterku?? ostatio gdy jechałem od storny tesco(Szczecin) w , kierunku centrum. Gdy wjeżdżałem pod górkę w piastów, jechałem prawym pasem(dwu pasmówka).

Nagle mnie coś wzięło aby zacząć wyprzedzać:

-patrzę w lewe lusterko

- właściwie w tym samym momencie redukuje biegi(z 6 na 4) i włączam kierunek.

- manetke do końca, zmieniam pas i tylko słyszę trąbienie, w szoku się odwracam a tam dosłownie centrymetry dzielące mnie od Megan;/

Za mną nikt nie jechał(a przynajmniej tak widziałem w lusterku). Więc jedyne co mi się nasunęło na myśli to to, że auto było w martwym punkcie,,,mozliwe to??;/ lusterka w tdr mam ogromne, auto też niczemu sobie.

Mieliście kiedyś takie przypadki, że kogoś nei zauważyliście w lusterku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, TAK parę lat wstecz jak dosiadałem GSX600f miałem kilka takich sytuacji i odtamtej pory odruchowo oglądam się dla upewnienia pomimo ,że patrzę w lusterka jadąc na wielopasmowych jezdniach, szczególnie w mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powiedziano Ci na kursie, ze w lusterkach sa martwe punkty ?

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze by bylo miec w moto takie lusterka szerokokatne - wieksze pole widzenia :)

Ja rowniez oprocz lusterka ogladam sie przy zmianie pasa bo faktycznie mozna sie nadziac.

 

Nagle mnie coś wzięło aby zacząć wyprzedzać:

-patrzę w lewe lusterko

- właściwie w tym samym momencie redukuje biegi(z 6 na 4) i włączam kierunek.

- manetke do końca, zmieniam pas i tylko słyszę trąbienie, w szoku się odwracam a tam dosłownie centrymetry dzielące mnie od Megan;/

Widzisz - jak bys mial jakiegos mocniejszego przecinaka, to redukcja i manetka do konca spowodowala by, ze samochod jadacy obok zostal by daleko za plecami ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podobnie jak Miszczu i ural_zgora przed zmianą pasa oglądam się w bok. No chyba, że wcześniej kontrolowałem to co się działo obok i wystarczyło już tylko lusterko. Ale jeśli nie mam pewności to zawsze spojrzę w bok.

 

Watro się rozglądać, bowiem samochód będący prawie obok, ale troszkę jeszcze z tyłu wychodzi z lusterka, a nikt nie chciałby wjechać katamaranowi prosto pod koła.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze by bylo miec w moto takie lusterka szerokokatne - wieksze pole widzenia :)

 

wiesz, powiadają, że złej baletnicy i spódniczka przeszkadza... jak się nie patrzy co się wokół motocykla na drodze dzieje, to nawet lusterka z autobusu nie pomogą :wink:

wnioski? po pierwsze lusterko to za mało, żeby stwierdzić możliwość bezpiecznej zmiany pasa - lub innego manewru. po drugie sytuację trzeba obserwować i kontrolować nie tylko podczas/ przed manewrami, ale również przy normalnej jeździe na wprost. wtedy po prostu wiesz co się koło ciebie dzieje, a widok z lusterka/ obejrzenia przez ramię tylko potwierdza ocenę sytuacji

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj ustawić lusterko tak jak kierowcy tirów, czyli trochę do przodu, a nie równolegle jak jest zazwyczaj w motocyklach. Wówczas martwy punkt przesuwa się do przodu i samochód, który cię mija co prawda ginie w lusterku, ale prawie w tym samym momencie pojawia się obok ciebie. Zobaczysz go nawet kątem oka. Ja sprawdzam ustawienie na dwu pasmówkach. Liczę ile czasu mija od zniknięcia samochodu w lusterku do zobaczenia go z boku bez odkręcania głowy. Można ten czas zminimalizować. No ale oczywiście tak jak tu wszyscy radzą zanim zmieniamy pas warto zerknąć :icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też przed zmianą pasa lookam szybo do tyłu żeby potwierdzić wskazania lusterka :icon_mrgreen:

Z czasem jednak najlepiej wypracować sobie nawyk śledzenia wszystkiego na drodze i jej pobliżu, a nie zwyczajnie popylać do przodu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Widzisz - jak bys mial jakiegos mocniejszego przecinaka, to redukcja i manetka do konca spowodowala by, ze samochod jadacy obok zostal by daleko za plecami ...

 

Ojj moje marzenie... :notworthy:

 

Nie powiedziano Ci na kursie, ze w lusterkach sa martwe punkty ?

 

:biggrin:

 

 

hehehe. Na jakim kursie:)? moja TDR to motorower:)

 

 

Trzeba sie zawsze troche ogladnac, to nie meczy a czasem bardzo skutkuje :biggrin:

 

ostatnio gdy tak machnąłem głową to prawie przywaliłem w auto z przodu :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojj moje marzenie... :bigrazz:

hehehe. Na jakim kursie:)? moja TDR to motorower:)

ostatnio gdy tak machnąłem głową to prawie przywaliłem w auto z przodu :)

 

ad. 1. ucz się jeździć, zanim zbierzesz się do spełniania tego marzenia. żebyś jeszcze miał jakieś później

ad. 2. właśnie... jeden z powodów, dla których jak byłem za "jazdą na dowód", tak teraz jestem przeciwny. tak, nie dotyczy dzieciaków, które mają kartę. właśnie widać, jak ją dostają

ad. 3. patrz punkt 1

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...