Co ciekawego na Mazurach i Litwie?

[emil11]

Witam. W polowie sierpnia wybieram sie troche pozwiedzac i odpoczac w kierunku Mazur, dokladnie okolice Olecka. Chcialbym wyskoczyc na dzien lub 2 na Litwe bo blisko do granicy i w zwiazku z tym mam pytanie czy jest tam cos ciekawego co warto zobaczyc, ktos moze polecic jakas trase, zabytki, itp? Prosze o sugestie.

Pozdrawiam

Emil

Edytowane 24 Lipca 2008 przez emil11

[RudyXJ]

piękny region , jeziora , wilczy sz(cz)aniec :) Tyle odemnie, niech sie reszta wypowie, szkoda, ze nie jechałeś początkiem sierpni bo byś się "łapnął" na festival rockowy w Węgorzewie , chyba 10ego był ... Pzdr

[radosniak]

na poczatku lipca zrobilem motocyklem rundke po mazurach, to co polecam:

 

klasztor kamedulow na trasie Suwalki-Sejny

zamki w Ketrzynie i Reszlu (Reszelu?) sa super, w Rynie (ale nic specjalnego)

miejscowosc Studzienniczna 10km za Augustowem na trasie nr 16

Giby na tej samej trasie

 

na samej Litwie Druskienniki - jest tam wypasiony park wodny.

 

 

Tylko trzeba miec momentami duzo samozaparcia, zeby wytrzymac niektore drogi mazurskie... na r6 jazda po pewnych odcinkach to byl koszmar.

 

 

pozdr,

r

[Gość falcone]

Dziś w nocy wróciłem z Litwy. Traska z żoną 1130km w 2 dni na motorku o poj.125cm3 :biggrin: Na litwie polecam zamek w Trokach oraz Wilno. W Polsce wiadukty w Stańczykach.

Kilka moich zdjęć http://picasaweb.google.com/falcone100/WycieczkaNaLitw

Edytowane 27 Lipca 2008 przez falcone

[fantom]

Ciekawa wyprawa Mazury-Litwa opisana była w 2. numerze MotoVoyagera.

Dla chętnych mogę wysłać link na priva.

[emil11]

Ok,dzieki za sugestie, napewno skorzystam.

 

To ja poprosze jednego tego linka.:icon_mrgreen:

 

Pzdr

[kolecik]

Ciekawa wyprawa Mazury-Litwa opisana była w 2. numerze MotoVoyagera.

Dla chętnych mogę wysłać link na priva.

Również poproszę linka.

Pozdrawiam,

[M4NIEK]

Ciekawa wyprawa Mazury-Litwa opisana była w 2. numerze MotoVoyagera.

Dla chętnych mogę wysłać link na priva.

ja też... ja też... :icon_razz:

[qualm]

Siemka.

Na południu Litwy warto zobaczyć Druskienniki i ParkGrutas (skansen epoki ZSRR znajdujący się przy drodze A4 w kierunku Wilna w odległości ok. 10km od Druskienników).

Przejechać motocyklem trasę nr 220 z Alytus do Trok.

Oczywiście zwiedzić Wilno (starówkę, cmentarz na Rossie i Zarzecze – po wschoodniej stronie rzeki Wilenki w jednej z bocznych uliczek odchodzących od niedużego ryneczku znajduje się na murze przesympatyczna konstytucja Republiki Zarzeckiej, również w języku polskim). Na północno-wschodnich peryferiach Wilna Europos Parkas a kilka kilometrów dalej przy drodze nr A14 Geograficzne Centrum Europy wg. Księgi Rekordów Guinnessa.

Warto polecieć jednak jeszcze dalej na północny-wschód na Auksztotę. Droga nr 114 Moletai – Ignalina to wspaniała motocyklowa przejażdżka :clap: a miejscowość Paluse to naprawdę piękne, ciekawe miejsce.... jezioro, lasy (w lasach znajdują się ciekawe drewniane rzeźby) i niezapomniany nocleg na campingu tuż obok cmentarza i drewnianego kościółka. :)

Polecam też rundkę szosą prowadzącą przez Park Auksztocki. Odchodzi ona w połowie drogi z Paluse do Ignaliny na północ i biegnie przez malownicze lasy i wsie Ginuciai i Kirdeikiai. Jest to jedna z niewielu na Litwie dróg oznaczonych na mapach białym kolorem posiadająca asfalt.

Z ciekawostek południowej Litwy zobaczyć warto również skansen wsi żmudzkiej w Rumsiskes koło Kowna i miasteczko Birstonas.

 

Namiary na campingi:

- w okolicy miejscowości Vistytis nad jeziorem tuż przy granicy z obwodem Kalinigradzkim 3 campingi (pełno Rosjan grillujących, śpiewających i pijących całą noc vodke ale mimo to spokojnie i bezpiecznie).

- Camping w Meteliai

- Druskienniki 2 campingi

- Troki, camping daleko od miasta po drugiej stronie jeziora. W samym mieście pełno prywatnych kwater.

- Camping w Wilnie daleko od centrum

- Camping w okolicy Gailiunai

- camping nad jeziorem Baltaju Lakaju albo jakoś tak przy drodze 114 około 10-15km od Moletai.

- Camping w Paluse

Edytowane 5 Sierpnia 2008 przez qualm

[spiwor]

W tamtym roku byłem tam na trzydniowej przejażdżce było bardzo fajnie i polecam

 

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=71644&hl=

[emil11]

Witam ponownie. Ja juz po wakacjach. Podróż przebiegla bez problemow, nie liczac powrotu w czasie burzy. Moze tak krotko streszcze. W poniedzialek 11.8. wyjazd z domu z kompletem bagazow (tankbag,kufer 46L,2boczne sakwy), porwanie mojej dziewczyny/pasazerki i prosto na Mazury, przez Ostrów Maz,Łomże,Ełk i juz w Olecku. Szybkie poszukiwania zakwaterowania, objechanie miasta i jeden dzien z glowy. Zdecydowalismy sie siedziec caly wyjazd w jednym miejscu. Dzien drugi to maly wyjazd krajoznawczy do Augustowa, odwiedzenie Muzeum Kanalu Augustowskiego, i powrot do miejsca zakwaterowania. Dzien trzeci to jednodniowy wypad na Litwe do Wilna. Wyjazd o 9 rano przez Suwalki do przejscia w Ogrodnikach, nastepnie poprzez Lazdijaj (Lozdzieje), Alytus (Olita) i trasa 128 a potem A4 poprzez Lentvaris (Landwarów)do Vilnius (Wilno). W Wilnie troche pokrazylismy, odwiedzilismy stare miasto i z powodu deszczu ewakuowalismy sie do Trakai (Troki), tam krotkie spojrzenie na zamki i powrot do domu trasa A16/e28, zjazd na trase 129 do Alytus (Olita) a nastepnie na trase 132 i 135 do przejscia w Ogrodnikach, pamiatkowe zdjecie przy znaku Ogrodniki (patrz pod avatarem :icon_mrgreen: ), poprzez Sejny,Suwałki do Olecka. Dzien 4 i 5 to poprostu 2 dniu byczenia sie, wieczorem imprezy. Dzien 6, dzien powrotu, spakowanie 'walizek' i wyjazd w strone Gizycka przez Ketrzyn do Bartoszyc, odwiedzilismy w jednostce brata mojej dziewczyny i obieramy kierunek na dom. Jedziemy poprzez Biskupiec, Szczytno, Myszyniec, Ostrołękę do 5 km przed Ostrowia Maz, keidy to spotyka nas burza, zatrzymujemy sie na przystanku, wkladamy kombiaki przeciwdeszczowe i szybkie ewakuowanie sie do najblizszej stacji benzynowej. Na stacji przeczekalismy ok. 1,5 godziny najgorsza nawalnice i jeszcze w delikatnym deszczu kontynuowalismy podroz do domu. Do domu dotarlismy bezpiecznie, nikt nie ucierpial, motocykl nie zawiodl, na liczniku przybylo 1340 km, spalanie wynioslo ok. 4.2l.

Ogolnie jestem bardzo zadowolony i choc wielu rzeczy zapewne bardzo ciekawych nie udalo mi sie zobaczyc i odwiedzic to trase jaka przebylem chocby za same widoki moge smialo polecic.

Co moge jeszcze dopisac to np. to ze na Litwie w ciagu 1 dnia spotkalem bardzo duzo policji, ok.13 radiowozow, kiedy w ciagu calego wyjazdu w Polsce widzialem 2 szt. Zrazilem sie do Litwinskich kierowcow, 5 prob przecisniecia sie w korku zakonczylo sie fiaksiem, Warszawa pod tym wzgledem to moim zdaniem raj dla motocykistow.:D Uwaga na droge w miejscowosci Troki Stare, jest bardzo waska, pobocze zwirowe i nierowne, a samochody z naprzeciwka jakos niekoniecznie zjezdzaja wiec zalecam małą predkosc.

Za wszystkie odpowiedzi serdeczne dzieki. :clap: Byc moze wrzuce kilka zdjec.

Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie. :cool:

[jeszua]

Zrazilem sie do Litwinskich kierowcow, 5 prob przecisniecia sie w korku zakonczylo sie fiaksiem, (...)

 

coś w tym musi być, bo podobne odczucia miał całkiem niedawno Killjohn :banghead:

jsz

[firmino]

Dziś w nocy wróciłem z Litwy. Traska z żoną 1130km w 2 dni na motorku o poj.125cm3 :banghead: Na litwie polecam zamek w Trokach oraz Wilno. W Polsce wiadukty w Stańczykach.

Kilka moich zdjęć http://picasaweb.google.com/falcone100/WycieczkaNaLitw

 

Byłeś Rometem 125? Załadowanym i z żoną? Szacun!

[zooq]

6,

Bliższy namiar na camping, najlepiej k/Wilna lub w Wilnie ktoś posiada? Bądź kwatery, byle nie za 200 lt za osobę.

Z góry dzięki