Odpalanie motocykla na sprzegle

[es_kol_ta]

Spotkalem paru motocyklistow/samochodziarzy ktorzy zalecaja odpalanie sprzeta na sprzegle , przy czym skrzynka jest na luzie. Na pytanie dlaczego tak robia nie znali konkretnego uzasadnienia . Sam zaczalem sie zastanawiac czy jest jakis wplyw odpalania silnika przy wylaczonym sprzegle . Czy moze to jakis glupi mit ktory krazy po "fachowcach"

[Gość marcpol]

Dzięki odpalaniu na sprzęgle eliminujesz ryzyko włączenia rozrusznika na biegu.

[Piotrek]

strzelam: na sprzęgle nie kręcisz skrzynią biegów, a co za tym idzie ułatwiasz życie rozrusznikowi. Ja tak zawsze odpalam.

 

Pozdrawiam

[Soft]

Prawdziwy sens odpalania na sprzęgle jest przy temperaturach ujemnych, więc w większości ma to sens zimą w samochodach.

Zimą olej jest bardzo gęsty i skrzynia biegów stawia dużu opór dla rozrusznika. Sprzęgło odłącza skrzynię.

 

W lecie .... opory są małe więc zapalanie na sprzęgle ma mniejszy sens - chociaż jak ktoś lubi to napewno to nie zaszkodzi.

[sorier]

W motocyklach to i tak nie ma sensu bo nawet jak wciśnisz sprzęgło to sprzęgło sie nie rozklei i będziesz kręcił cała skrzynią biegów. Mozesz to łatwo sprawdzic, na zimnym silniku wrzuć jedynke wciśnij sprzęgło i spróbuj odpalić.

[PiotrekRR]

Mozesz to łatwo sprawdzic, na zimnym silniku wrzuć jedynke wciśnij sprzęgło i spróbuj odpalić.

 

Ale na cieplym juz tak nie bedzie :)

[cezsek]

Bo w niektórych motocyklach bez sprzęgła w ogóle rozrusznik nie zakręci.

[teslasim]

Ma to sens w motocyklach z suchym sprzęgłem np boxery BMW analogicznie jak w samochodach odciąża rozrusznik który nie musi obracać skrzynią

 

Dzięki odpalaniu na sprzęgle eliminujesz ryzyko włączenia rozrusznika na biegu.

W każdym motocyklu w którym jest kontrolka luzu jest on podłączony tak żeby dał się włączyć tylko na luzie lub w niektórych motocyklach także na wciśniętym sprzęgle. To o czym piszesz ma sens w wyczynach enduro, cross.

 

Sprzęgła typu mokrego zawsze trochę ciągną i to niema znaczenia czy będzie wciśnięte czy nie i tak skrzynia będzie się obracać.

 

W GN 125 rozrusznik kręci dopiero po wciśnięciu sprzęgła w 250 już nie ...

Edytowane 20 Lipca 2008 przez teslasim

[foxriver]

Zawsze odpalam na wciśniętym sprzęgle i zawsze zapinam pierwszy bieg na hamulcu.

Robię to z tego samego powodu - aby nie zrobić sobie kuku.

Nigdy się nie przewidzi np. uszkodzenia elektryki odpowiedzialnej za sygnalizację biegu neutralnego...

Dodatkowo zawsze warto odciążyć rozrusznik.

[kumkwat]

Tak jak już wspomniano, czemuś to musi służyć, skoro niektórych moto bez sprzęgła w ogóle nie da rady odpalić. W skrócie - oszczędzanie rozrusznika/aku

[Długi63]

A co z odpalaniem na biegu oczywiście z wyłączonym sprzęgłem?

[MłodyWilk22]

A co z odpalaniem na biegu oczywiście z wyłączonym sprzęgłem?

 

To już zupełna głupota. Sprzegło zawsze może troszkę ciagnąć lub tarcze mogły się skleić i wtedy zupełnie niepotrzebnie obciążamy i tak już biedny rozrusznik. A tak na marginesie to w przypadku mokrego sprzegła nie istnieje idealne rozsprzeglenie, zawsze jakieś tam opory pozostana - minimalne bo minimalne ale bedą.

 

U mnie bez sprzegła motocykla nie odpale. Wyłącznik krańcowy zabudowany na klamce sprzegła jest raczej ze wzgledów bezpieczeństwa niż z w/w wymienionych.

 

Tak czy siak odpalanie silnika ze wciśniętą klamką sprzegła jesli nie pomoże to napewno nie zaszkodzi.

Notomiast zapietego biegu podczas odpalanie nie polecam...

[Długi63]

No i wszystko jasne, chociaż po zgaśnięciu przy ruszaniu bardzo kuszące

Podziękował Młody Wilku

[MłodyWilk22]

Tzn jak Ci gdzieś np zgasnie na skrzyżowaniu przy ruszaniu albo innej podbramkowaej sytuacji to nic sie nie stanie - sam wtedy zpalam na biegu :bigrazz: Wiadomo chodzi o czas... Ale jesli silnik już jest ciepły, sprzegło napewno nie sklejone to raz sporadycznie na jakiś czas to nic sie nie stanie.

 

Ale tak na codzień unikam zapalanie motocykla na włączonym biegu, a sprzegło tak czy siak i tak musze wciskać :notworthy:

[tygrys]

zapalasz na wciśniętym sprzęgle -pomagasz rozrusznikowi oszczędzasz aku