Skocz do zawartości

Mało brakowało...


Pi00r3k
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Po takim ostrzeżeniu nie siadaj na motocykl ponownie.

Beztrosko napisałeś , że odbiłeś na lewy pas aż pod krawężnik.

A gdyby coś jechało z przeciwnej strony ( i nie pisz że pas był wolny bo w tym momencie patrzyłeś na pudło które Ci wymusiło).

Raz Ci się udało i nie prowokuj losu.

 

Tą metodą to można się w trumnie zamknąć, a nie motocyklem jeździć, mam nadzieję że żartujesz. Sam mam raz na jakiś czas taką sytuację, że już czuję jak lecę ale wyprowadzam to. potem mi głupio, że mogłem zrobić to tak czy inaczej i to zostaje w głowie na przyszłość ale nie opowiem Wam nic ;p Gdybym nie jeździł niczego bym się nie nauczył. Czytałem motocyklistę doskonałego, a przeciwskręt zacząłem pojmować dopiero na jazdach w promotorze.

 

Nie unikam tylko piszesz bzdury. Porozmawiaj z okulistą na temat ludzkiego wzroku i tzw. postrzegania.

Widzisz to na co są skierowane oczy.

 

więcej - jedzie się tam gdzie się patrzy - co znaczy ze kolega widział tamten pas. Zresztą niema znaczenia czyja wina byłaby bo to się sprowadza tylko do kilku pln z czyjego ubezpiecznia pójdzie. A życie jest jedno i trzeba próbować je obronić - nieważne czyją winą. Ja unikam jazdy prawym pasem jeśli są co najmniej dwa a na prawej krawędzi jezdni stoją samochody, robię to jakoś podświadomie. Tak jak podświadomie utrzymuję większy niż inni dystans do poprzedzającego samochodu. Ale to od wypadku.

 

Nie wyobrażam sobie jeżdzenia 45km/h (i po warszawie i w trasie) i uprawnienia nic do tego nie mają. Mam kolegę, co jego skuter jedzie 45 - to już jeden.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no sorry ale niektórzy tutaj ciekawe rzeczy wypisują. 40 km/h po mieście? Polecam się przerzucić z motoru na rower, wyjdzie na to samo i paliwa lać nie trzeba.

 

Panowie! Więcej pewności siebie i do przodu crossy.gif

 

Ten post edytował Pi00r3k 17.07.2008 - 16:05

 

Po prostu czasem mam wrażenie że jest to forum bravo grils a nie forum motocyklistów. Bez urazy

Ten post edytował Pi00r3k 18.07.2008 - 17:23

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem!

Gdyby czlowiek widzial tylko to na co patrzy, zamiast drog mielibysmy szyny.

 

Pzdr

To tylko teoria. Wiesz dlaczego przy niemieckich autostradach nie ma bilbordów? bo przy braku ograniczenia prędkości i tak nikt by ich nie widział a kąt ostrego postrzegania przy 200 kmh wynosi aż 3 stopnie.

Pilot startującego samolotu myśliwskiego nie widzi pobocza pasa startowego - nie wierzysz to zapytaj.

Przy max. prędkości motocykla sportowego i tak cały czas jedziesz pod prąd.

Człowiek podświadomie mruga oczami. Sprawdź czas jednego mrugnięcia i przejechaną odległość przy 200kmh w tym czasie to możemy dalej podyskutować.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tylko teoria. Wiesz dlaczego przy niemieckich autostradach nie ma bilbordów? bo przy braku ograniczenia prędkości i tak nikt by ich nie widział a kąt ostrego postrzegania przy 200 kmh wynosi aż 3 stopnie.

zdarzało mi się trochę pojeździć po niemieckich autostradach i pojazdy poruszające się tam 200 km/h to niewielki margines- no może z 5-10%. Większość nie przekracza 150-160. Dlatego sądzę (nie jestem tego pewien, więc się nie upieram, może Ks Rider wie), że bilbordów tam nie ma, ze względu na jakieś niemieckie przepisy bezpieczeństwa, a jak wiadomo w niemczech mają świra na tym punkcie :) . Poza tym wydaje mi się (muszę to sprawdzić na jakimś bilbordzie jutro :flesje: ), że bilbordy aby je odczytać/obejrzeć ze zrozumieniem przy prędkości autostradowej, musiały by być gigantyczne i to nie ze względu na mały kąt widzenia przy dużej prędkości, ale mały czas na obejrzenie/przeczytanie, jaki mamy do dyspozycji jadąc 140 km/h.

Jeśli chodzi o autora "mało brakowało.." to jak pisze, miał dobry widok na przeciwległy pas- co oznacza pewnie, że ułamek sekundy wcześniej oglądał całą drogę, i nawet jeśli w momencie wpieprzania się auta ślepej baby, skoncenrtował się tylko na tym aucie (pewnie tak było), to musiało to trwać z 0,5sek lub z 1sek więc śmiało mógł omijać babsztyla polegając na znajomości drogi z przed 0,5 sekundy (chyba że Zientarskiemu znowu ktoś pożyczył nowy samochód i właśnie nadjeżdżał z naprzeciwka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze Dudek, niby taki jesteś doświadczony a takie dyrdymały pleciesz. Bilbordów nie ma ze względu na bezpieczeństwo. Żeby nie odwracały uwagi kierowców. Jeśli to do ciebie nie przemawia "specjalisto" to powiedz mi poco stawiają znaki drogowe przy autostradach?

A co do pilotów. Weź idź człowieku i się ich zapytaj że oni też się patrzą na teren dookoła. W tym przypadku g**no ma do tematu sprawa chwilowego postrzegania. Co Ty myślisz, że oni ślepo lecą przed siebie? Paranoja.

Ludzie po to mają oczy żeby patrzeć, obserwować, KONTROLOWAĆ SYTUACJE! Jest nawet fragment na ten temat w "Motocykliście doskonałym". Jeśli Ty nie masz takiego nawyku żeby rozglądać się cały czas aby wiedzieć co się dzieje na drodze to gratuluje umiejętności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...