Handbary do crossa, opinie.

[AdamSuzuki]

Dzięki mojej brawurowej jeździe łamie 1-2 klamki tygodniowo :biggrin: , zastanawiam się nad kupnem niełamiących się klamek (koszt ok. 600zł) lub porządnych handbarów takich jak TE . Nigdy nie miałem handbarów w crossie i nie wiem jak się w tym jeździ na torze. Jakie macie na temat tego opinie (proszę o podawanie odpowiedzi przez osoby uprawiające motocross)

[damian-kmx]

Dzięki mojej brawurowej jeździe łamie 1-2 klamki tygodniowo :notworthy: , zastanawiam się nad kupnem niełamiących się klamek (koszt ok. 600zł) lub porządnych handbarów takich jak TE . Nigdy nie miałem handbarów w crossie i nie wiem jak się w tym jeździ na torze. Jakie macie na temat tego opinie (proszę o podawanie odpowiedzi przez osoby uprawiające motocross)

 

 

Jeśli jeździsz w większości na torze to kup sobie tylko i wyłącznie listki

np. te : http://moto.allegro.pl/item383955024_handb...fmx_mx_ktm.html

 

Przy pełnych handbarach jest niebezpieczeństwo połamania nadgarstków gdy utknie Ci tam ręka np. po skoku

[enduromaster]

Damian ma rację, można sobie krzywdę zrobić

 

lepiej przesuń klamki do środka kierownicy aby na 2 palce były i lekko dokręć aby przy upadku się obracały

[Moto33]

Z handbarami równie nie ciekawie jest w enduro bo czasami chce się człowiek spróbować utrzymać.

http://pl.youtube.com/watch?v=CJEbhpzPtRc

Ja wolałbym zmieniać klamki i śmigać jak mieć połamane palce czy nadgarstek.

[GRAND]

racja,nie kupuj handbarów bo tylko sobie połamiesz ręce;/

[HondaCR]

A ja tam jestem zwolennikiem handbarów ;) Klamek nie połamiesz ... jak jedziesz to ci kamienie po rękach i gałezie nie uderzają, fakt jeżeli skoczy się felernie to możesz sobie palce połamać , nadgarstki itp ale to ... nieważne xD Trzeba uważać jak się jeździ i tyle :clap:

 

Każdy ma swoje zdanie ;p

 

Pozdro

[AdamSuzuki]

Jeśli jeździsz w większości na torze to kup sobie tylko i wyłącznie listki

np. te : http://moto.allegro.pl/item383955024_handb...fmx_mx_ktm.html

 

Przy pełnych handbarach jest niebezpieczeństwo połamania nadgarstków gdy utknie Ci tam ręka np. po skoku

 

Ale czy listki ochronią klamki ?

 

racja,nie kupuj handbarów bo tylko sobie połamiesz ręce;/

Gałęzi się nie boję bo jezdze po torze :crossy: :(

 

Z handbarami równie nie ciekawie jest w enduro bo czasami chce się człowiek spróbować utrzymać.

http://pl.youtube.com/watch?v=CJEbhpzPtRc

Ja wolałbym zmieniać klamki i śmigać jak mieć połamane palce czy nadgarstek.

o jaaaaa po tym filmie już wiem że na tor handbary są złe, brzydkie, niedobre :biggrin: :biggrin:

[piasektt]

Od 3 lat żadnej klamki nie złamałem. Zrób tak: pod jarzmo od klamek, owiń kierwonice taśma teflonową, a jarzma dokreć tak żebyś mógł je ręką obrucić i przesuń ja w kierunku środka żeby nie wystawały tak bardzo po za obręb motocykla.

[marcin1989]

Przecież złamaną klamkę mozna naprawić :wink:

 

klamka

 

klamka2

 

Teraz to jest naprawde nie łamiąca się klamka, co najwyżej może się wygiąć :bigrazz:

[qba]

Przecież złamaną klamkę mozna naprawić :bigrazz:

 

klamka

 

klamka2

 

Teraz to jest naprawde nie łamiąca się klamka, co najwyżej może się wygiąć :)

 

 

poka reszte motocykla! :wink:

[AdamSuzuki]

Przecież złamaną klamkę mozna naprawić :wink:

 

klamka

 

klamka2

 

Teraz to jest naprawde nie łamiąca się klamka, co najwyżej może się wygiąć :bigrazz:

 

na zawody z taką by nie dopuścili :)

 

Od 3 lat żadnej klamki nie złamałem. Zrób tak: pod jarzmo od klamek, owiń kierwonice taśma teflonową, a jarzma dokreć tak żebyś mógł je ręką obrucić i przesuń ja w kierunku środka żeby nie wystawały tak bardzo po za obręb motocykla.

spróbuję, dzięki

[Moto33]

Przecież złamaną klamkę mozna naprawić :wink:

 

klamka

 

klamka2

 

Teraz to jest naprawde nie łamiąca się klamka, co najwyżej może się wygiąć :bigrazz:

Tylko nie mów że to twoje dzieło! :) Kurcze, klamka (zwykła) kosztuje ok 20zł.

Jakiś czas temu widziałem klamki nie łamiące się za 199sztuka i były całkiem fajne.

[Kamsel]

łańcuch pewnie drutem wiązesz hahah :wink: żartuje ale nie mogłem sie powstrzymać

[AdamSuzuki]

Tylko nie mów że to twoje dzieło! :wink: Kurcze, klamka (zwykła) kosztuje ok 20zł.

Jakiś czas temu widziałem klamki nie łamiące się za 199sztuka i były całkiem fajne.

Jak na necie widziałeś te klamki to podaj link

[NiceTree]

Nie wiem co wy macie z tymi klamkami, mi się nigdy nie udało złamać :P

Tylko że miałem je właśnie luźno dokręcone i odsunięte od środka (co jest zresztą wygodniejsze bo chwyta się tylko jednym palcem za końcówkę dźwigni)