Chłopaki ale mam dylemata!

[shipp]

A olej te krówska zobacz sobie takie cudo np:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M551000

Frędzle do eksterminacji utylizacji spopielenia.

Sylwetka silniczek intruder 1400 rules!!

Trochę za bardzo chopperowaty, ale to tylko kwestia gustu. Warrior jest OK, tylko jaka jest jego cena minimalna?

Ja wybrał bym ciężkiego cruisera :)

[qurim]

Ja wybrał bym ciężkiego cruisera :icon_eek:

 

VL 1500? ;) ;)

 

Zanim kupiłem Electrę to gruby Intruz był moim faworytem, pierwszy na liście wyboru. Dlatego że wygląda mega-dużo i mega-ciężko. :D

[irenmar]

Ja też jestem za wojownikiem.Funfel takowy posiada od trzech lat i chwali.Jak gdzieś razem jeżdzimy to widać że można na tym sprzęcie nieżle porajcować.No i ten odgłos silnika,dla mnie mistrzostwo świata.Jak go sobie kupisz wjedż do garażu podziemnego w centrum handlowym i odkręć na maxa zobaczysz jaka fajna zabawa

[STIFF]

Warrior - zdecydowanie. Właśnie sam kupiłem a i nad Kawą się zastanawiałem przez chwilę - dopóki się nie przejechałem. A po przejażdżce Wrr... się zakochałem.

[Miłek]

Widze, ze wszyscy opowiadają sie za warriorem. Też jestem bardziej do niego przekonany. Powiedzcie mi jeszcze jedna rzecz, jak to jest z pasem napędowym? Podobno podczas jazdy wbijają sie w niego kamienie z drogi, które ciężko jest usunąc co doprowadza do szybkiego zuzcia sie napędu, po prostu pas pęka. Jak to jest?

 

Ps. Gnida, intruzy 1,4 całkiem niezle śmigają, tylko, że cholernie mi sie nie podobaja wizualnie (te wystawione na aukcjach) No dobrze, jeden mi sie podaba i jest to intruz mojego kuzyna. Nie samowicie i gustownie został przerobiony na draga, po prostu miodzio! Jak dlamnie idealny :icon_razz:

Edytowane 24 Czerwca 2008 przez Miłek

[shipp]

Widze, ze wszyscy opowiadają sie za warriorem. Też jestem bardziej do niego przekonany. Powiedzcie mi jeszcze jedna rzecz, jak to jest z pasem napędowym? Podobno podczas jazdy wbijają sie w niego kamienie z drogi, które ciężko jest usunąc co doprowadza do szybkiego zuzcia sie napędu, po prostu pas pęka. Jak to jest?

 

Ps. Gnida, intruzy 1,4 całkiem niezle śmigają, tylko, że cholernie mi sie nie podobaja wizualnie (te wystawione na aukcjach) No dobrze, jeden mi sie podaba i jest to intruz mojego kuzyna. Nie samowicie i gustownie został przerobiony na draga, po prostu miodzio! Jak dlamnie idealny :buttrock:

Kurczę...jak ja bym chciał miec takiego dylemata... :)

[gnida]

że cholernie mi sie nie podobaja wizualnie

Co zrobisz gusty i gusta a z dwojga złego warrior pomyśłnych łowów

Pozdrawiam

[Pompka]

jak to jest z pasem napędowym? Podobno podczas jazdy wbijają sie w niego kamienie z drogi, które ciężko jest usunąc co doprowadza do szybkiego zuzcia sie napędu, po prostu pas pęka. Jak to jest?

 

 

:notworthy: jak wbije się kamień to pas się wymienia i to czesto razem z kołami pasowymi.

[TATAKIS]

:bigrazz: jak wbije się kamień to pas się wymienia i to czesto razem z kołami pasowymi.

Skąd wam takie rzeczy przychodzą do głowy ? Pas ma osłonę. Owszem, jak się jeździ po piachu i kurzu, to z czasem brud tam się dostaje i zaczyna skrzypieć. Wystarczy wymyć i po bólu.

Ale wbijanie się kamieni ?, pękanie pasa ?, kto wam takich bajek naopowiadał ?

[Pompka]

Skąd wam takie rzeczy przychodzą do głowy ? ...

Ale wbijanie się kamieni ?, pękanie pasa ?, kto wam takich bajek naopowiadał ?

 

Życie :bigrazz: Jak nie wierzysz to moge zrobić i zamieścićzdjecie takiego pasa z wbitym kamieniem.

[Stan]

to Ty chyba malo jezdzisz kolego albo omijasz remonty drog szerokim lukiem

spotkalem kolesia na zlocie na xv 1900 i akurat pas mial powbijane malutkie kamyczki prawie w kazdym zabku pasa

[drex]

Widze, ze wszyscy opowiadają sie za warriorem. Też jestem bardziej do niego przekonany. Powiedzcie mi jeszcze jedna rzecz, jak to jest z pasem napędowym? Podobno podczas jazdy wbijają sie w niego kamienie z drogi, które ciężko jest usunąc co doprowadza do szybkiego zuzcia sie napędu, po prostu pas pęka. Jak to jest?

 

Ps. Gnida, intruzy 1,4 całkiem niezle śmigają, tylko, że cholernie mi sie nie podobaja wizualnie (te wystawione na aukcjach) No dobrze, jeden mi sie podaba i jest to intruz mojego kuzyna. Nie samowicie i gustownie został przerobiony na draga, po prostu miodzio! Jak dlamnie idealny :(

 

Jakie kamienie .... jakie usuwanie...??? Bzdura totalna żadne kamienie sie nie wbijają , nie wiem kto opowiada takie bajki . Bierz Warriota nie bedziesz żałował - odpał ze świateł jest taki ze zapomnisz ze w ogóle pytałeś o inne moto.....

[TATAKIS]

Stan, Pompka, nie wiem czy przejechane 4 tys. km od kwietnia to dla Was dużo czy mało. Jeżdżę głównie po asfalcie, bo to jest moto na asfalt a nie szutry. Raz w tygodniu porządnie go pucuję, sprawdzam i myję też pas, i żadnych wbitych kamyków jeszcze jakoś nie widziałem.

[Stan]

no coz nie mowie o jezdzie po szutrze tylko normalnym uzytkowaniu

co do bajek to gadalem z kolesiem ktory go ma i mowil ze go to wkurza zdrowo z tym pasem, ale cos za cos

[Szafir]

pas to pas - jest o niebo lepszy od łańcucha - ale wymaga obsługi. A pękniętych pasów lub z wydartymi zębami to na fotkach można pooglądać. To nie jest kardan - pancernik.

Więc TATA-KISS lepiej uwierz w bajki - żebyś nie był zaskoczony c.d. żywotności swojego napędu (oczywiście odpukać w niemalowane)

pzdr