Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla 'pierwsz*' w zawartość opublikowano w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Motocykle
    • Motocykle
  • Mechanika motocyklowa
    • Mechanika Motocyklowa
  • Fora główne
    • Grupy Motocyklowe
    • Szkoła jazdy, stunt, wypadki
    • Sport Motocyklowy
    • Warsztaty, salony, sklepy, komisy...
    • Rynek Motocyklowy - co, jak i gdzie kupić dla motocyklisty i motocykla
    • Nie tylko 2 koła
    • S.O.S. - pomagamy innym
    • Chwalę się!
    • Powitalnia
  • Zloty
    • Zloty
  • Galerie
    • Galeria Motocyklowa
  • Prawo
    • Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
  • Skradzione / Podejrzane
    • Skradzione / Podejrzane
  • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
    • Giełda Motocyklowa + gielda.motocyklistow.pl
  • Informacje i sprawy techniczne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Gadu-Gadu


Telefon


Skype


Strona www


Lubię


Skąd


Motocykl


Antyboot

  1. Witam!!! Ja swojego Fazera odebrałem 02.04.2003 i do dzisiaj zrobiłem 6500 km. Jest to mój pierwszy motocykl od kilku lat. Moje wrażenia? To cudo nie motocykl. Wszystko pasuje jak ulał. Ma odpowiednią moc - 95KM, niezły v-max - mnie udało się odkręcić do licznikowych 230 km/h i prowadzi się bardzo lekko. Śmiało można śmigać we dwoje nawet na dłuższych trasach. Obecnie przygotowuję się do wypadu do Chorwacji. Mój plecaczek - żonka - tak była nim zachwycona, że zrobiła prawko i od kilku dni mam już konkurencję :lol: ma duży zbiornik paliwa - 22 litry, co pozwala na około 400 km jazdy. hamulce to brzytwa - w skali "palcowej" nie więcej niż dwupalczaste. Jedyna rzecz, która w seryjnym Fazerze moim zdaniem od razu jest do wymiany to wydech - po prostu jest za cichy...Jak masz jeszcze jakieś szczegółowe zapytania to śmiało wal na priva - [email protected] Pozdrawiam, Helter Skelter
  2. prawdopodobnie poruszano już ten temat wiele razy, i wiele razy ktoś już tak pisał. Chodzi o to, że sprzedałem swój pierwszy motocyklo-motorower i myślę nad robieniem prawka a i b. pozostaje jednak problem maszyny. wpadła mi w oko Honda CB 400 tego typu inne hondy cb. nie są drogie, a fajnie. czy to jest dobry wybór na początek?
  3. Mając otwartą moc w bandicie, lub XJ600 nie musisz wcale zapierd**. Nie spotkałem się jeszcze z takim podejściem. Po co dławić sprzęty? Po pierwsze spier*** charakterystykę silnika jak zatkasz gaźnik, albo powspawujesz jakieś przegrody w wydech, po drugie wykonasz niepotrzebną pracę, wywalisz kasę w błoto, a po trzecie: Pojedziesz kiedyś w traskę z pasażerką i bagażem i będziesz sadził joby, że nie możesz TIRa wyprzedzić na zdławionej maszynce 8O PZDR
  4. prosze o opinie n/t Kawa EN500, jakie wrazenia z jazdy, plusy/minusy, jak zachowuje sie na srednich trasach 200-300km, wszelkie uwagi. to ma byc moje pierwsze moto, mam 180cm, 100kg, male doswiadczenie i praktyke. Silna alternatywe stanowi XJ600N dzieki z gory, pozdro
  5. Ostatnio pierwszy raz widzialem (i slyszalem :) ) Ducati 999. Na zdjeciach to mi sie kompletnie nie podobal, za to na zywo super. Jak to u was jest?
  6. Zino ! Rozgrzeszam Cię. Jest to mój pierwszy motocykl po latach.... Z pewnościa podzielę sie wrażeniami za jakiś czas. Pozdrawiam
  7. hehe; typowe polskie podejście, moto nie może mieć poniżej 500 ccm, najlepiej ponad 100 kM mimo, że na naszych drogach większość z nas używa z reguły ok 20% mocy silnika bo i tak więcej się nie da. Jeśli Twój stary chce wozić na motycyklu matulkę i to z chorą nogą to zapomnijcie o jakimkolwiek chopperze. Pasażer ma tam bardzo przerąbane, twardo, wąsko i nogi trzeba zdrowo podkulać O Goldwingu przy dosyć mikrej posturze też nie ma co myśleć, bo to nie Twój ojciec będzie prowadził Goldwinga tylko Goldwing ojca. To motocykl trudny w "pilotażu" zwłaszcza po mieście i napewno nie nadaje się jako pierwszy cięższy motocykl. No i trzeba mieć przede wszystkim siłę by go w razie czego dźwignąć. Niech Twój starszy przymierzy się do Freewind'a. To jedno z niższych enduro, ale myślę, że chyba i tak będzie za wysokie. Znakomicie nadaje się do turystyki i jest dość przyjazny dla pasażera. Powinniście rozejrzeć się za takimi sprzetami jak Hondą CB 500, Yamahą XJ 600, Kawasaki ER 500 czy Suzuki GS 500. Jak pojedziecie do Niemiec i nie będziecie wiedzieli jak załatwić temat na cle to zdoją was tak że impreza stanie się bardzo nieopłacalna. Po drugie niech nikt nie myśli, że Niemcy to kraj gdzie wszędzie stoją tanie motocykle. Żeby coś trafić to trzeba szukać i to nieraz bardzo długo
  8. pierwsze wrazenie - ogolnie niezly tylko dziwne te lampy z przodu. ale teraz to mi sie podoba coraz bardziej (te lampy tez) i aktualnie jest to dla mnie jeden z najladniejszych plastikow
  9. Ale wracajac do oleju, roznica miedzy 10W40 a 20W50 to nie przesuniecie zakresu temperatur tylko wieksza gestosc przy wyzszej temperaturze ( w 20W50), a jak wieksza gestosc to i nizsze zuzycie oleju na pierscieniach - gesty lepiej zgarniaja pierscienie tylko czy skrzynia nie bedzie ciezko pracowac o to mi chodzilo. pozdrawiam *** Jak go zwal tak go zwal - chodzilo mi o to samo, ale roznica nie jest drastyczna, sam jezdze na 20W50 w swoim GS 1150 i nie ma problemow ze skrzynia, a konstrukcyjnie obie skrzynie sa prawie identyczne. Ogolnie bardziej wazne niz rodzaj oleju sa jego regularne zmiany. Wracajac na chwile do pierscieni to w moim GS szczytowy jest ze stali nierdzewnej z zaokraglonymi krawedziami ( bierze srodkiem ), drugi to zeliwny trapezowy, trzeci to zespol trzech stalowych pierscieni ze specjalna sprezyna w srodku - mysle ze komplet do twojego wyglada podobnie. Dlatego nic co kupisz w Polsce nie jest nawet w czesci na podobnym poziomie. Jest mozliwe ze mimo zuzytych pierscieni masz dalej dobre tloki i cylindry - to znaczy mieszcza sie w tolerancjach, a pierscienie sie zuzyly i maja za duze luzy na zamkach. To powoduje zuzycie oleju, ale remont jest prosty - kupujesz pierscienie nominalne i honujesz cylindry by ulatwic ich dotarcie. No i podczas docierania nie mozna jezdzic za wolno - do 3/4 obrotow na poszczegolnych biegach, pierwsza zmiana oleju po 100 km druga 500. Zycze powodzenia
  10. Nie ma znaczenia czy uzywasz 10W40, czy 20W50 - to tylko przesuniecie zakresu temperatur. W latach 80 tych ten pierwszy byl standartem dla chlodzonych powietrzem silnikow motocyklowych, teraz wydaje mi sie ze bardziej popularny jest 20W50 z powodu wiekszego wyboru. Jezeli chcesz wymienic pierscienie to bardzo polecam uzbieranie pieniedzy na orginalne, mimo ze kwota jest pokazna ( u mnie $50 Can na jeden cylinder ). Wszelkie rzemieslnicze dorobki dostepne w Polsce moga w najlepszym wypadku szybko sie zuzyc a w najgorszym zdemolowac silnik ( chromowane pierscienie firmy Motus z luszczacym sie po 100 km chromem). Jezeli jestes przekonany ze to pierscienie to OK, ale b.czesto dymienie i brak sprezania spowodowane jest stwardnieniem uszczelniaczy prowadnic polaczone z lekka nieszczelnoscia zaworow, co z kolei jest normalne po jakims czasie w motocyklach ktore stoja przez zime.
  11. Dominik ja poproszę wszystkie!!! Panna na pierwszym wygląda zajebiście, a pozostałe fotki też są super, szczególnie "Bastard Inside" i "Cafe Racer" pozdr
  12. Dobra przyznam sie zagladam tu dzis po kilku browarach i dalej nic... ostatnio bylo na trzezwo, ale nic nie pomaga!! Pozdro Karlik A teraz zagatka... A wiecie dlaczego kaszkietka zaslania twarz?? Bo to facet... :lol: :lol: Ps. jesli juz to wolalbym Ducati niz to cos na pierwszym linku!
  13. ZRX: 112Nm przy 7000obr./min. 8) Mi się w nim podoba w zasadzie wszystko, może tylko bym wolał dwa wydechy puszczone dołem, ale chyba by nie pasowały. Wahacz jest wporzo, a części ... przecież to silnik od ZZR1100. Z jakimi częściami są problemy? Z kosmetyką typu zegary, lampa zawsze są problemy z używkami, bo to się przecież pierwsze rozpieprza przy dzwonie. Piszcie dalej. :lol:
  14. własnie wczoraj miałem okazje na zlocie w bielsku widzieć pierwszy egzemplaż modelu 2003 srada 1000 ,przepiękna maszyna niestety nic koleś niezaprezentował bo sprzet był na dotarciu, piekny mosięzny kolor z innymi wstawkami ,naprawde niezły maluszek :twisted:
  15. 750 powinno wystarczyć do stawiania z gazu na gumę :D :twisted: *** Chlopcze, podrosnij troche i dorosnij to zrozumiesz ze duzo wiecej odcieni jest w jezdzie motocyklowej niz stawianie skuterka Derbi Senda na gume. Oczy ci sie otworza gdy np dorobisz sie pierwszej dziewczyny :D)) Wowczas zobaczysz ze waga motocykla moze byc bardzo pozytywna rzecza w turystyce we dwoje.
  16. HD jest najlepsza... Moze juz to ktos napisal, ale przeczytalem tylko 2 pierwsze posty jeden w srodku i 3 ostatnie! Pozdro Karlik ...tak, na dodatek NESCAFE... Pozdro Karlik Swieta racja Dominiku... a Ci co tak burzliwie zabieraja glos to na zasadzie ...ze kolega mojego kuzyna ma kolege co jego brat cioteczny przejechal sie na wujkowiej "tu wpisz nazwe jaka Ci pasuje"... i z tad wiem ze to jest najlepsze! Pozdro Karlik
  17. Pytanie tylko czy uda ci sie znalezc w Polsce sztuke, ktora nie byla walona i na szybko sklejona ( jak 99% uzywek na rynku ) i do tego jeszcze ma niezjezdzony do konca silnik. Pamietaj ze nikt tych motocykli nie oszczedzal ( za bardzo dziala na wyobraznie mlodych ludzi image supersporta), a do wykonywanych w Polsce remontow tez trzeba podejsc z duza doza ostroznosci. Musisz pamietac ze Suzuki ma stosunkowo najtansze na rynku nowe motocykle, ale ceny orginalnych czesci sa b.wysokie - zdarzylo mi sie zaplacic za mosiezne wkladki uszczelniajace wydechy $35 za sztuke i nie pamietam zeby najmniejsza nakretka kosztowala mniej niz dolara za sztuke. Wracajac do motocykla to uwazam ze to naprawde dobry wybor - bardzo rozni sie od nerwowej w prowadzeniu i slabej w dole obrotow 750 ki. Roczniki ktore wymieniles zawieraja upgrade kol z 18 na 17 calowe i potem od roku 90 upgrade przedniego zawieszenia na upside down. Silnik mocny od samego dolu, bardo stabilne prowadzenie przy duzych szybkosciach i pozycja nie tak radykalna jak 750 spowodowalo ze jest czesto uzywany do szybkiej turystyki. Trzeba sie jednak liczyc ( jak przy wszystkich tego typu b.silnych i jednoczesnie dosc ciezkich motocyklach ) z wysokimi kosztami utrzymania - wymaga pierwszorzednego sportowego ogumienia, ktore dosc szybko zuzywa, najlepszych lancuchow i klockow hamulcowych ( ktore polyka rownie szybko), no i malo nie pali szczegolnie gdy czesto testujesz jego mozliwosci. Jednak podstawowa trudnosc to znalezienie dobrego egzemplarza - zakup trupa nie tylko grozi ci smiercia lub kalectwem, ale moze w szybkim czasie doprowadzic do bankructwa. Jest jeszcze ultimate version, ktora ludzie sobie buduja i czasami sprzedaja - tkzw 7/11 - silnik 1100 w nadwoziu 750, wersja lzejsza i zwykle silniejsza od oryginalu.
  18. Sam mam zamiar kupic moto niedługo, i szykuje sie na jakas 500. Rozwazam jeszcze zakup Kawy GPz900R, ale to chyba raczej zły pomysł na cos pierwszego. Wiem jedno, moj brat dwa sezony temu kupił VFR 750, w sumie załuje, bo na takim moto trzeba sie długo uczyc jeździc.Nie polecam nic wiecej niz 600, z opowiesci to wiem.Koles kupił GSX-F 1100 89', i dopiero po 3 sezonach "prawidłowo"nim pomyka(i nie chodzi mi o stawianie na gume czy inne głupoty).500-600, to optymalne rozwiazanie na poczatek. Polecam GPZ600,500 CBR to jednak za bardzo sportowe moto, koles sie chce brac z VFR-ą CBRka-F2, ciekawe czy wygra, podobno ma szanse, a jak poperdala VFR i co najwazniejsze jak sie wkreca to chyba nikomu nie musze tłumaczyc (V). pozdr.
  19. Mialem Bandita S w zeszłym sezonie,zrobilem nim 12 tyś w sezon i nie ma mowy o braniu oleju(98r)znakomicie sie sprawowal,zadnych usterek( jak byl zimny to mu cos w wydechu brzeczalo,jakas blaszka ale 3 min i nic nie bylo slychac).Pojechalem do Chorwacjii z dziewczyna i 3 kuframi(stelaz sobie sam zrobilem z rurek-banał)Na kolo ciezko idzie ale idzie..Co do spalania to 6-8l w trasie 120-6.5l.bardzo polecam i narazie p.s.przy zakupie patrz na;dzwignie sprzęgła,przednie lagi(ciekna czasem),zebaty to podstawa,dekle czy nie szpachlowane,licznik jak chcesz sie przekonac czy ma oryginalny przebieg ro wykrec linke ,zdejmij plastik i wuala.p.s kupowalem od pierwszego wlasciciela i miala wtedy 3 lata,na liczniku 20 tyś ale jak sie pozniej dowiedzialem miala 45 tyś i powiemci ze to h*j bo mi nie brzla oleju a byla zyleta.nara
  20. kowalsky: twój pierwszy post i to skierowany do mnie :lol: Treść nie za ciekawa ale rozumiem począdki są trudne :D (jak widzisz moje)
  21. Ja to bym tej ponizej hajabuzy nie szedl:) a tak powaznie to trzeba mierzyc sily na zamiary ja chcialem etke wydawala mi sie ciezka nauczylem sie na kursie na niej jezdzic i stwierdzielm ze jest za malai teraz mam jawe moje pierwsze moto! poprostu to musi bycmaszyna z ktora sobie poradzisz ale nie zeby cie nie uczyla niczego nowego takie jest moje zdanie! 2 metrowemu kolesiowi na sterydach przeciez nie powiem zeby sobie kupil komara bo nic innego nie utrzyma nie? nic nie mam do komarow ostatnio zaczely mi sie nawet podobac:)
  22. Ze zmianami motocykla co sezon jest pewien problem. Bo im więcej się dowiaduję :) to jest gorzej widze kupneo dobrego modelu (a mamy kupować co SEZON). Potem opchnąc to też zabawa. Poza tym FINANSE. Ja zbieram od razu na to czym mam zamiar jezdzic w miare docelowo (CBR 600)... Nie mam kiedy sie rozdrabniać. Nie mam już na to czasu :wink: ... A jeżdzić Chcę. Fakt faktem będę musiał jedzić z GŁOWĄ. Bo tak naprawdę jest to najważniejsze. Gadałem z ludzikmi, którzy na kursie prawka po raz pierwszy wsiedli na motor a potem bezpośrednio wleźli na Fireblada itp. Żyją, wojarzują.... Ale wszyscy oni (trzej :wink: ) to ROZUMNI LUDZIE.
  23. e tam , przywiaze sie do kanapy i go nawet sila nie zdejma, ale na pierwszym drzewie dostanie ta kanapa :wink: :)
  24. Kłaniam, Qurde,qurde,qurde!!! Ale mnie się to podoba!!! 8O 8O :wink: :) Ciekawe ile to będzie kosztować. Pewnie ze 30 tys Eur. Cudeńko, aż się zaśliniłem. No nic mi juz dawno tak prosto do serca nie trafiło. Pierwszy look i już miłość :twisted: :twisted: :twisted: :wink: Gruss! I.
  25. B-king to piękna maszyna :) Zakochałem się jak tylko ujrzałem go pierwszy raz na oczy, dawno temu w jakiejś gazecie chyba. Toż ta maszyna stojąc w miejscu wygląda jaby miała ze 3 paczki na budziku :twisted: Cudo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...