Skocz do zawartości

Luca

Forumowicze
  • Postów

    2447
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Luca

  1. Planów dużo, ale mam nie ogrzewany garaż i łapki sztywnieją. Może uda się zamocować gmole i oddzielić silnik od ramy czymś co wytłumi drgania. Głowię się nad tym już jakiś czas i jeszcze nie wiem jak rozwiązać mocowanie w kilku miejscach, tak bym nie zgubił silnika w trasie. Może tej zimy mnie olśni i na coś inteligentnego wpadnę.
  2. Sam łańcuch nic nie da, bo zębatki są słabej jakości. Założysz łańcuch za 300zł a zębatki i tak się wytrą i zniszczą łańcuch.. Musiałbyś dopasować zębatki a to nie jest już takie proste. Moim zdaniem nic nie kombinuj, wymiana rodzimej produkcji niewiele kosztuje a nowy zestaw trochę pojeździ.
  3. Ja mam przejechane 7 tyś na made in china i do tej pory dwukrotnie był naciągany. Do końca zakresu jeszcze dosyć sporo.
  4. Też trzymam w nieogrzewanym garażu i wystarczy nawoskować i akumulator do ciepełka. Przepalać silnik, to jak kto woli, jeżeli już to tak by się motocykl dobrze nagrzał, bo inaczej wytrącona woda w wydechach nie odparuje i w połączeni z substancjami po spalaniu utworzy żrącą maź. Kiedyś rozbierałem silnik motocykla, który stał 10lat bez przepalania i nie był zalewany olejem a w środku ani gramusia rdzy. Całe moto możesz wywoskować a tarcze hamulcowe to lepiej zostaw w spokoju, nawet jak się rdza pojawi to jak zaczniesz jeździć na wiosnę klocki ją same zetrą. Jak czymś nasmarujesz to wejdzie środek smarny w klocki i zamiast hamować będą się ślizgać.
  5. Przekroczyłem przebieg 7tyś. i wszystkie systemy sprawne jak do tej pory. Coś czuje po kościch, że sezon pomału trzeba będzie zakończyć.
  6. Na tyle to aż tak nie odczuwa się zmiany na szerszą, przy pokonywaniu zakrętów, ale różnica jest. Dużo też zależy, jak jest ukształtowany balon opony, tzn krzywizna bierznika. Jak jest kanciasta opona to ciężko się wykładać w winklu.
  7. Macie racje z tą szerokością opony, im szersza z przodu tym bardziej moto chce jechać na wprost. Ja mam dosyć szeroką z przodu i moto lubi jechać na wprost a jak się ma zbyt małą prędkość na zakręcie to się wali do środka. Jechałem raz na półkapciu z przodu to tak jakby mi ktoś wspomaganie wyłączył, nie dało się skręcać.
  8. No drag star 650 to nie ma nawet co porównywać. Jinlun 250 to bączek przy tym. Życzę trafienia na igłę. Ja tam swojego jeszcze potrzymam, ciężko by mi było się z nim rozstać, za bardzo go lubię, może dlatego, że ciągle spełnia moje skromne wymagania.
  9. Nic jej nie będzie, tylko zostaw od spodu dopływ powietrza, nie przykrywaj szczelnie.
  10. Przyznaj się jeszcze za ile poszedł, który rocznik, przebieg i dlaczego się z nim rozstałeś?
  11. Brawo dla policji, więcej takich akcji i każdy zastanowi się dwa razy zanim zacznie zwiewać przed policją. Mniej szaleńców na drodze to o wiele bezpieczniej dla pozostałych.
  12. Stoisz na poboczu i potrzebujesz pomocy to machnij ręką. Widzisz, że ktoś pcha motocykl to się zatrzymaj i spytaj czy możesz pomóc. Widzisz leżący motor obowiązkowo się zatrzymaj i sprawdź co się stało. Każdy ma własne sumienie i nie jest ważne, czy jedzie puszką, czy na moto, ważne, żeby był człowiekiem bo ten drugi to też człowiek.
  13. I bardzo dobrze, że go złapali. Niezłą renomę zrobił motocyklistom. Powinien stracić to prawojazdy co ma dożywotnio, konfiskata motocykla i parę miesięcy więzienia. I reszte życia piechotką jak nie wie do czego drogi służą.
  14. Maszyna super, ubiór też i co z tego. Nic nie pomogło. Co jest więcej warte życie, czy chwilowy dopływ adrenaliny? Szkoda chłopa ale będą następni ty lub ja. Myślcie ludzie za siebie i za innych na drodze i ostrożnie z manetką. Uratuje to wielu z nas.
  15. Też sobie kiedyś planowałem, że zbuduje motocykl z silnikiem malucha i tylnym kołem od syreny. Niestety jak przyszło co do czego to okazało się, że jednak nie będzie to tak tanio i do tego trzeba mieć fure czasu, którego nie mam. Zostały mi tylko szkice i pomysł. Może na emeryturze się uda. Największy problem w projekcie mam z przeniesieniem napędu ze skrzyni maluchowskiej na tylne koło i z wykombinowaniem jak nogą zmieniać biegi. Najprościej pewnie będzie kupić ramę od jakiegoś jednośladowego potwora wraz ze skrzynią.
  16. Jak bym się napatoczył na kawalkade motocykli to bym sobie grzecznie jechał za nimi i cieszył się widokiem pędzących maszyn.
  17. Tak czy siak obowiązuje zakaz poruszania się pojazdami mechanicznymi po lesie bez dpowiedniego zezwolenia. Przekonałem się o tym na własnej kieszeni. Dorwali mnie jak zszedłem z moto i kąpałem się w rzece. Spisali numery i na drugi dzień przyjechali pod sam dom. Zapłaciłem mandacik bo inaczej kolegium. No i powiedzieli, że jak mnie jeszcze raz dorwą w lesie to ostro mnie pociągnie po kieszeni.
  18. Ja jestem zwolennikiem motonity ewolucjonisty. Najpierw pyrkawki, pierdzipędy a później coś co przypomina moto aż do prawdziwych pożeraczy każdej ilości paliwa. Tak odrazu z samej góry to wydaje mi się, że coś się traci. Wszystkie sprzęty mają jakieś plusy i minusy , mają jakiś swój urok. No ale pewnie jak bym miał kase to bym teraz jeździł Goldasem 1800.
  19. Mi się wydaje, że nie jest tak źle. Po prostu każdy ocenia sytuację, czy komuś potrzebna jest pomoc i czy ja mogę mu pomóc w tej sytuacji. Jak jadę i jest wypadek, jest policja i karetka to nie ma sensu robić niepotrzebnego zamieszania bo oni napewno pomogą. Inny przypadek, gdy widać, że wszyscy cali, do tego sporo ludzi to nie ma sensu robić za dodkowego gapia. Natomiast jak można podejżewać, że coś się stało, ktoś potrzebuje pomocy, lub nawet nie ma innych ludzi to nie sposób się nie zatrzymać i nie zapytać co się stało. Już nie mówię, że leży motonita lub inny człek na jezdni to prawie każdy się zatrzyma. Przynajmniej tak mi się wydaje ale moge się mylić.
  20. Chłopaki mają kase i wolną chwile to się bawią a i tak chodzi tylko o adrenaline i ego.
  21. Luca

    Chopper a Cruiser

    Tylko sobie nie pomyl, który jest do czego :icon_razz:
  22. No i odgrzewam temat. Wczoraj zwiedzam dzikie tereny, zapomniane wioski itp. Jedzie się bardzo dobrze, pogoda ładna, przejechałem sobie już ponad 100km, no i zjeżdzam sobie z górkia tu drogi nie widać, tak jak by ją odcioł nożem, zmniejszam prędkość, jadę dalej i zza garba widze, że droga idzie pod kontem prostym w lewo, coś w rodzaju skrzyżowania z drogą poprzeczną, z tym, że w lewo jest asfalt a w prawo krzaki i za krzakami dalej droga z tym, że już bez asfaltu. Nic jadę i widzę tylko tą asfaltową w lewo i po prawej krzki, więc zwalniam, by skręcić w lewo a tu mi wyskakuje zza krzaków pucha 4x4, no i ja zaskoczony nacisnołem mocniej ale z umiarem hamulec przedni, a tu przednie koło się zatrzymało i zanim zdążyłem puścić hamulec podcieło przód gwałtownie w lewo, automatycznie gdy przód ucieknie w lewo to kierownica skręca się w prawo i motor całą masą wali się na prawo ( wygląda to tak jak by się przednim kołem najechało na dywan i ktoś ci wyciągnoł ten dywan z lewej strony to lecisz na prawą). No i co dalej motor się wali na prawo, to by uniknąć gleby puszczam hamulec tylny i podpieram się nogą. Raz, drugi, trzeci a motor sunie do przodu jak po sankach. Nie jest człowiek w stanie w ułamku sekundy zapanować nad wszystkim i na moment puścić hamulec przedni by koło złapało przyczepnoiść. Do tego za mała odległość od puszki by puścić i jeszcze raz nacisnąć na przedni hamulec, oczywiście jednocześnie odbijając prawą nogą walącą się masę motocykla by nie zaliczyć gleby. Udało się, wjechałem na trawiaste pobocze i moto się zatrzymało. Silnik pracuje, bo instynktownie wcisnołem sprzęgło, prawa ręka trzyma hamulec a noga utrzymuje naz w pozycji wertykalnej. Nic się nie stało, popatrzyliśmy sobie głęboko w oczy z kierowcą 4x4 no i ja ruszyłem a potem on, bo byłem na drodze z pierwszeństwem. Ujechałem kilka kilometrów i odezwało się sumienie, co, dlaczego, itp? Wróciłem się na to miejsce i przyglądam się dokładnie a ty nie ma nawet śladu hamowania, na drodze leżą sobie ziarenka piasku, których prawie nie wudać, pewnie wyniesione za kołami z tej nieutwardzonej drogi i do tego drobne patyczki, ze śmieciami jakie lecą z tych krzaków. Wszystko to spowodowało, że moje koła jechały jak po maśle. No i bądź tu mądry, nic nie widać a jedzie się jak po rozlaney oleju. Sprawdzam i faktycznie, przy lekkim naciśnięciu hamulca przedniego koło się blokuje i motor gwałtownie wali się na prawo lub lewo. W ścigaczu ten efekt jest o wiele mniejszy, czy nawet w MZ a czym bardziej wysunięte koło do przodu to zamiast uciekać pod spód na prostej to ucieka na boki. Trzeba sobie z tego zdawać sprawe i bardzo uważać. Póżniej by jyż się przekonać, wyjechałem na drogę główną, gdzie jest czysty asfalt i jak nie było pojazdów dałem parę razy po przednich hebach i botor staje dęba, mało mnie nie zżuci a koło przednie ani nie ma zamiaru się blokować. Granica przyczepności gwałtownie wzrosła. Jednym słowem, to uważajcie, bo warunki na drodze nie da się do końca przewidzieć, umiejętności bardzo pomagają, ale wszystko i tak dzieje się instynktownie, nie ma czasu wtedy na pomyślenie, że to powinienem zrobić tak, czy inaczej, dopiero po wszystkim wychodzi, cała prawda, że i doświadczony motonita jest żółtodziobem w pewnych sytacjach. Udało się tym razem ale co jeszcze mnie czeka i czy znowu się uda............
  23. Lubię jazdę po wertepach, bo od tego zaczynałem, ale niestety nie ma gdzie jeździć, bo torów mało a w lesie robi się dużo szkody zwierzętom. No a jak ktoś jeździ w rezerwatach to powinni mu konfiskować sprzęt. Do tego doszło, że jeżdzą grupami z pozakrywanymi rejestracjami i w lesie słychać tylko jeden ryk. Z drugiej strony, mogły by być specjalne kawałki lasu przeznaczone właśnie na enduro.
  24. Luca

    Chopper a Cruiser

    W sumie jak by to uprościć to możesz mieć i to i to mając jedną maszynę. No bo masz takiego Chopperka i zmieniasz mu z przodu koło na grubaśne, dodajesz dwie lampy z przodu, gmole z fanfarami, jeszcze jakąś dużą szybę i Cruiser gotowy. Na drogi dzień odkręcasz wszystko, zakładasz koło od kolarki i jest Chopperek. Możesz co dzień jeździć czymś innym.
  25. Luca

    Bajery do moto

    Mi się podoba, parę elementów bym tylko odkręcił , ale o gustach się nie dyskutuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...