tra

Mar Cin mam to samo motocykl taki sam a prawko zdaje 21 czerwca jak zdam to wsiadam odrazu na moto!!1 bez prawka nawinołem juz 700km ale po bocznych drogach!!! pzdr jak zdasz zapraszam do topicu FAZER TO JEST TO .. ps. spotkamy sie posmigamy z forumowiczami albo we 2:D

czy wam też kask jak założycie bez kominiarki to wam wgniata ciut policzki!!!! bo mi rodzice mówią ze wygladam jak scisniety i ze nie mam przyjemnosci z jazdy juz mnie to wkurza wiem ze to moja sprawa ale jak u was lezą kaski:)

thx

jakbym jeszcze znał niemiecki to było by świetnie!!!:banghead: jakbym jeszcze znał niemiecki to było by świetnie!!!:banghead:

podaj prosze kontakt o tego gościa jesli posiadasz:) a powiedz mi co rozumiesz pod pojeciem SOLIDNY MOCOWANIE czyli stelaż?? czy do mojego fazera jest jakis specjalny na stronie www.givi.it znalazlem model stelaza 351FZ+ plyta M5? dobry to bedzie zestaw?? w to mogę wlozyc kazdy kufer z mocowaniem MONOKEY i wlasnie planuje kupic v46:) obecnie znalazlem oferte za 595zł macie gdzies taniej ten kuferek

Witam Śmigam od niedawna fazerkiem 2005 i potrzbeuje do niego kufer. Chciałbym nabyć GIVI bo jedne z lepszych ale mam duzy problem z wyborem. Zacznę od tego że chciałbym żeby kufer służył do przewożenia kasku (1) ale także JAKO oparcie dla mojej kochanej żony :banghead:. Wyczytałem że sa dwa sposoby mocowania kufrów MONOKEY i MONOLOCK MONOKEY - jest lepszym i bardziej stabilniejszym i bezpieczniejszym MONOLOCK - łatwym i prostym ale kufer pewnie bedzie sie przesuwał i bedzie mnie stabilny I moje pytanie jest nastepujące. Który stelaż mocowania wybrać co będzie potrzbne mi oprócz kufra płyty mocującej??? Chcialbym aby ten kufer trzymał sie solidnie mootcykla nie latał jak cche i na zakretach sie przesuwał oraz jak sie moja ZONECZKA na nim oprze żeby czuła sie bezpiczenie tzn zeby sie nie chybotał! I pytanie nastepujace czy zarówno MONOKEY jak i MONOLOCK sie łatwa ścigaja(odczepia sie kufer) czy trzeba cos tam odkrecać? Jaki wybrać kufer chodzi mi oczywiście o centralny!!! dziekuje za pomoc pzdr

gdzie i za ile kupiłeś spodnie i kurtkę??? gdzie i za ile kupiłeś spodnie i kurtkę???

no własnie chodzi mi o model 2005 wie ktos jak to zrobić! do serwisu nie cche jechac bo mi gadają ze tego niemozna zrobic bo to jest sprzedczne z wymogami unijnymi prawda to??

dobra to pytanie do was!! posiadam fazerka model 2005 i pali mi sie jedna LAMPA na swiatłach mijania(krótkie) dopiero po zapaleniu drogowych (dlugie)zapala sie 2 LAMPA!! jakz robic i czy warto i czy zgodne to z przepisami zeby na swiatłach mijania paliły sie obie i czy nie wplynie to negatwynie na te 2 zarówke która zapala sie tylko przy drogowych! pozdrawiam wiem ze temat byl juz ale cche go odswiezyc!

czytac umiem zapewniam Cie. Poprostu przeoczyłem!

a niewiesz czy typ mial numer 43???

4.Trais/Warszawa/FZ6 panowie podemne a numerki 5 i 6?? dodajcie je

no bajer z tylu dobry ale ja mam tak chude lydki ze nic nie daje!! jaki kolor i rozmiar kupiles jak moge zapytac rad3k?

dokładnie mirek-b12 co wy ku.. liczyc nie umiecie 275$ razy 1$=3,06 daje 825 złoty to ja niewiem gdzie wy macie za 600zł VERTIGO chyba we snie:) ps. za 600zł te je kupuje od reki:d

SZRAMER kupowałes cos ty sklepie??????

było wiele wątków na ten tamet!!! opcja szukaj ie BOLI!! jeśli to tój 1 motocykl nie jezdzilem ani na wsk, ezt jawie to jak ktos wyzej napisął gs500 bedzie OK natomiast jesli jezdziles na któryms z w/w motorków (ja smigalem 2lata na etz) to kup sobie wymarzony motor ALE TYLKO POD WARUKIEM ZE MASZ OLEJ W GLOWIE. jesli jestes osoba która lubi sie popisywac szpanowac to nawet gs500 bedzie za duzy!! jesli masz olej w głowie i równo pod sufitem i jezdziles na jakims moto to kup sobie wymarzony!! ja nabyłem wbre kilku osobom fazera 600/98km i jezdze nim sobie spokojnie i ostroznie a tak kupil bym gs500 czy cos innego (nieuwazam ze to sa słąbe motory )ale za 2-3seozny zaczyna brakowac mocy szczególnie przy jezdzie we 2.a ta fazerek posluzy mi tych kilkanascie sezonow.bede mial kase zmienie sobie na cos innego jesli bede chcial nie bedzie kasy 98KM spokojnie wystraczy do mojej jazdy! tak musisz tzn powinien myslec! jezdziles na moto umiesz stosowac technike przeciwskretu maz jakies tam chociaz znikome obycie kup to co ci sie podoba polecam fazera, sv650:) jesli nie jezdziles najlepiej cos mniejszego pzdr

rad3k kupiłes juz???

zainteresowany

no problem

dokładnie!

no to może jakies konkrety ustalimy co do tego spotkania FAZEROWCÓW!!!!???

jak kupiłem pokrowiec szary louis jak a teście i jestem zadowlon za 49zł nie ma NIC LEPSZEGO!!! polecam www.moto-akcesoria.pl solidnie szybko a co do blokady to właczam alarm i zasuwam do roboty ale AC mam wykupione!w dzien Ci raczej nikt nie bedzie ruszał motory a jak zacnzie to syrena da znać więc przechodnie zwróca uwagę! łańcuch dobry ale waży kilka kg a gdzie w go wozić umnie pod kanapa fazera sie miesci portfel i nic więcej!! więc plecak??? hmm dlatego sobie odpuscilem i alarm ON! a blokady na tarcze sa mało skuteczne jak to ktos napisał

nie no spox mysalem ze skro corsy ma za 950zł to moze vertigo bedzie mial za 600zł wiesz kazdy grosz sie liczy

znalazlem zrodlo gdzie mozna zakupic noofki Vertigo Corsa za 950zl jarekk skoro corsy masz za 950zł to za ile możesz miec VERTIGO normalne!! ja kupuje po 770zł i uważam że to dobra cena nigdzie nie znalazłem tańszysz w Polsce!!! nie mówie o ebay!a na allero gosciu ma po 800zł poza allegro sprzedaje za 770zł wiec niewiem gdzie masz ponizej 770zł jelsi masz to napisz mi na pw gdzie?? kto cche kupić za 770zł niech napisze na pw podam telefon do goscia i namiary a gosc bedzie 3-4 w Warszawie na motobajzlu wiec! rozmiary ma wszystkie oprócz 43 na która czekam:) ps.tepory sa super membrana sprawdza sie w 100% wiec zostaw nie wymieniaj!! a wywitrzniki hmm niewiem ale powinny działać jak w zwyczajnych VERTIGO!!

poszukaj mojego topicu zakładek o butach SIDI vertigo!!! po 1. vertigo kosztuja 770zł a corsa 1200zł wiec to jest 400zł roznicy(mozna kupic rekawice) po 2.jak szukasz butów nie na wyścigi to TYLKO VERTIGO polecam po 3.vertigo corsa sa to buty typowo sportowe maja szune która stabilizuje nogę dodtakowe ochrone i zapieć wiecej które powodują ze noga jest praktycznie UNIERUCHOMIONA wiec w takich butach mozesz przjesc kilka kilkaset metrów i noga jest zmeczona. a w vertigo normalnych chodze bo np galerii mokotów potem na motor i wszystko gra. wentylacja ta sama. ochrona w corsa lepsza ale dajesz za to 400zł wiec jesli Ci chodzi jak napisałeś "specerowe wypady"to bez wachania kupuj VERTIGO normalne kupilem vertigo ale przed kupnem mialem taki SAM DYLEMAT JAK ty ale 400zł piechotą nie chodzi!!! pzdr Dominiki wiedzą co dobre:)