Skocz do zawartości

Myszon

Forumowicze
  • Postów

    464
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Myszon

  1. Wujek dobra rada sie odezwał co słucha wujka Myszona :wink: P.S Nie zawsze słucha!
  2. To była prywatna wiadomość od któregoś z nas. Żeby odpisać klikasz w prawym górnym rogu strony na zakładke wiadomości. Pozdro i witaj na FM.
  3. :P Witaj. Nie rozumiem dlaczego poprostu nie spróbujesz? Przecież i tak na forum nie dostaniesz zapewnienia żadnego. Moja rada jest prosta. Niech jakiś kolega czy ktoś da ci sie przejechać a jak niemasz takiej możliwości bo jesteś sam to przejedź się do najbliższego salonu z takimi motorami i przymierz sie - proste.
  4. Kenda to znana marka na rynku opon - to chyba wiesz. Ja kupiłem ostatnio na tył K-760 zamiast mitasa gdyż u Zycha powiedzieli mi że jest wytrzymalsza i odporniejsza na zrywanie bądź obrywanie kostek. Narazie troche polatałem i nic sie nie naderwało więc jest nieźle ale musze dłużej polatać żeby coś wiecej powiedzieć. Jakość i wyglad ma bardzo atrakcyjny - wczesniej miałem pirelli i wcale długo nie wytrzymała.
  5. Kompletnie pusty to może nie zaszkodzi ale może osłabić.
  6. Ja karcherem tak jak pomyk potem pianą aktywną tylko taką że mi nic nie czernieje tylko odtłuszcza wszystko no i nie myje po kazdej jezdzie tylko jak motor jest juz w miare nadajacy sie do mycia lub poprostu zarypany błotkiem. Jak ktoś niema myjki ciśnieniowej to ewentualnie szlaufik końcówka z dobrym strumieniem i też jest Ok. Najgorsza rzecz to brak nawet szlaufa :(
  7. Brzmi zajebiście ta pogoń :( chyba tam pojedziemy mimo ze szmat drogi:) Napewno frajda lepsza niz na nie jednych CC. Pozdro.
  8. To nie jest zjawisko związane ze mną tylko normalna praca silnika 125cc 2T w YZ na wysokich obrotach. Dla ciebie to może się nazywać inaczej dla mnie to jest poprostu wycie.
  9. A co kurna kaze w tym dziwnego ? żeby seta nie wyła przy 100km/h to trzeba by chyba zębatke 33 na tył dać a wtedy to byś nie miał startu z 80cc. Miałem licznik założony dość długo do YZ to wiem co mowie - najlepsza przelotowa predkość na YZ 125 to od 60-75km/h Wtedy silnik fajnie bzyczy i mozna pokonywac dlugie dystanse ale jak sie dopitoli manetką do konca no to chyba nie musze nikomu tłumaczyc co sie dzieje no nie.
  10. Cagiva W8 to zajefajne enduro! Sam miałem takie http://myszono.neostrada.pl/mx/fotki/zakopower.jpg ale sprzedałęm koledze na rzecz YZ :icon_mrgreen: Tak jak mówisz ten motor nie odstaje praktycznie od crosówy! W terenie spisuje się naprawde zawodowo! Tu masz filmik z aparatu - taki mały skok oddałem :) http://www.myszono.neostrada.pl/mx/filmiki/jump.avi Wersja PRO różni się tym że jest chłodzona cieczą i ma pare ładnych koników więcej od zwykłej. Ja miałem jak widać chłodzoną powietrzem - maszyna szła jak burza niema co. Wywaliłem z niej lusterka , kierunki i tylny czarny błotnik - to było zbyteczne w terenie. Ta twoja i moja W8 są chłodzone powietrzem więc mają nie więcej jak 24KM ale charakterystyka silnika jest całkiem inna niż w DT - chyba sam wiesz że W8 idzie od samego dołu jak 4T a DT już potrzebuje obrotów - zresztą smigaliśmy na 3 motorki Ja na YZ witson na DT 125 i kumpel na tej mojej W8 - w sumie to poza tym że na YZ odchodziłem na któtkich odcinkach to za chwile obaj koledzy mnie doganiali z łatwością i puźniej niestety ja zostawałem w tyle gdyż DT i W8 spokojnie 125km/h polecą a YZ ok 100km/h przy czym nieźle wyje i żal silnika. Mam jeszcze jeden filmik jak W8 skakam przez droge - kiedys w brudnych filmach to było ale patrzyłem na rapidshare i plik został usunięty - jak byś chciał to moge wrzucić jeszcze raz.
  11. Wydaje mi sie że na 4T jest łatwiej jeździć na kole gdyż france mają moc na każdych obrotach. Ja na swojej od 1-4 biegu jeżdze na kole najlepiej mi sie jezdzi na 4tym biegu .Poderwać to i na 6tce sie poderwie ale nieda sie ujechać za długo.
  12. Pewnie że jak chce to niech kupuje. Enduro poprostu sie nadaje bardziej w las niż cross bo jest po to stworzone. Zgadzam sie że jak sie wsiądzie na YZ z każdego enduraka to sie go sprzedaje :D użytkownik forum "witson" wie coś na ten temat bo sam tak zrobił , zresztą ja też :D ale doświadczenie mi pokazuje że jednak po lesie i polnych drogach to endurakiem sie o wiele lepiej jezdzilo i taniej a wrażenia były tak samo pozytywne. YZ już nie smigam tak często jak endurakiem - poprostu musiał bym wtedy 2x wiecej kasy w niego wkładać . Miałem Cagive W8 125cc enduro i przez 6 lat ten motor nawet
  13. Jasne że sprzęgło w porządku. Źle to odebrałeś. YZ'tką 125 lece max 100km/h ale tylko chwilowo bo przy tej prędkośći obroty są poprostu takie że masz wrażnienie że za chwile albo sie zatrze albo tłokiem w głowe dostaniesz. O to mi chodziło. Endurakiem klasy 125 to mozna 130 zasówać i nawet nie wyje ani nic takiego.
  14. Ludzie - co wy już oszaleliście? Gościowi niedoświadczonemu polecacie YZ 125 do jazdy po lesie? Słuchaj kolego powiem ci dokładnie co i jak: 1. Yz 125 to moto które potrzebuje wysokich obrotów i wycia żeby nim można było jeździć. ( enduro natomiast ma charakterystyki silnika takie że nawet przy minimalnych obrotach ma rwać ziemie) - po lesie do jazdy między drzewami się nie nadaja kompletnie - non stop musisz wysprzęglać przy slalomie między drzewami i w tym momencie odrazu stwierdzić każdy może że o wiele lepiej radzi sobie w tym enduro. Owszem jak chcesz jeździć tylko drogami przez las to jeszcze ujdzie. 2. Yz 125 to motor głośny gdyż na torze motocrossowym dopuszcza się każdy hałas (enduro - to motor cichy przeznaczony właśnie do jazdy po lasach i innych terenach nie sprawiający innym problemów) - Takim wyjcem jak YZ narobisz hałasu , wypłoszysz zwierzątka z lasu i sciągniesz na siebie problemy. 3. Koszt utrzymania Yz 125 jest cholernie drogi - nie dość że pali jak smok to byle jakiego oleju do niego nie wlejesz do mieszanki , do skrzyni też - wymiany są częste i rygorystyczne, wszystko począwszy od łożysk i simeringów zużywa się w zastaraszającym tępie. Enduro to motor wytrzymałościowy - ma sie nie zepsuć i wytrzymać długo w ciężkim terenie. - endurakiem to na 5L benzyny jeździsz ho ho i troche - yz 125 na 5L nawet 3h nie przejedziesz. Kupuj enduro a nie pożałujesz. To że po lasach latają ludzie na crossach nie znaczy że nie wolno czy sie nieda - poprostu brak torów motocrossowych! Sam często przelatuje przez las jadąc na nasz dziki mini tor do lasu. Jak kupiłem YZ i wyjechałem na polną droge to sie troszke załamałem - wycie kupe mała prędkość żal silnika. Takie jest pierwsze wrażenie po przesiadce z enduro 125. Możecie sobie dyskutować tu jeszcze długo ale to nie ja wymyśliłem motor enduro i cross. Pozdro.
  15. spływa? to cóż to za olej? a może żle to robisz. Moge powiedzieć jak sie stosuje olej Putoline: Po wypraniu filtra w bęzynie lub innym środku typu rozpuszczalnik itp. należy wysuszyć go ładnie do sucha, następnie w jakimś pojemniku typu miska należy wymoczyć ładnie filtr w oleju następnie wykręćić z całej pary tak aby już nic z niego nie kapało, poczekać ok 10-15min aż deko przyschnie potem jeszcze raz zamoczyć w oleju i znowu wykręcić na maxa - poczekać kilkaminut i można zakładać. Ja reszte oleju spowrotem zlewam do pojemnika.
  16. Też kupiłem od gościa który kupił u olka tylko że ten tańszy ale jest Ok.
  17. Dlaczego masz być inny? Przecież nie wszystkim musi sie jeździć dobrze na DT. Ja kilka razy na DT 125 jeździłem i przyznam że były to pozytywne wrażenia.
  18. Dt 125 idealne w las. YZ 125 kompletne nieporozumienie jesli chcesz jezdzic po lesie. Jak masz możliwość kupienia tanio to owsze kup ale po to by sprzedać rożej i szukaj DT125 - jak ci sie tak bardzo nie podoba to może KTM EXC 125. Yz 125 to motor wyczynowy do jazdy po torze motocrossowym a nie po lesie. Wiem co mówie bo mam yz i mieałem też enduro a mieszkam własnie w terenie z zarąbistymi lasami. Yz po lesie - owszem jeździ sie ale to jest tak jak byś bolidem F1 chciał jeździć po naszych drogach a nie po specjalnym torze. Niema dyskusji na ten temat. Enduro = las Cross = tor Każdy sie pod tym podpisze.
  19. albo rodzaj plastiku z którego zrobiony jest bak.
  20. Polecam ci z czystym sumieniem Putoline w takiej blaszanej prostokątnej puszce - zajefajny! Wystarcza spokojnie na rok czasu. Ja dałem 45zł ale przepłaciłem. http://www.ridemx.co.uk/productimages/BIG/244.jpg Na Allegro jest podobny http://allegro.pl/item132029464_olej_do_ga...valvoline_.html Kurde w sumie to mi sie już kończy i sam musze kupić. :smile:
  21. Czy aby napewno lusterka są obowiązkowe? Tylu ludzi jeździ endurakami po drogach i w sumie to nie widziałem u nikgo lusterek - mowa o hard enduro.
  22. Zgadzam się z chłopakami - malowanie jest dobre ale nie do wyczyna - przy pierwszej glebie bedziesz wiedziało co chodzi. Może jednak słabo szukałeś na necie - może są plastiki w innych kolorach do twojej maszyny. Ostatecznie możesz zaryzykować z lakierem chociaż zastanowił bym się nad folią. Pozdro.
  23. Mati co ty gadasz? Popierasz Gawrona czyli nasączanie filtra olejem do mieszanki ktory jest droższy od oleju do filtra. Piszesz że każdy olej wyłapuje pył i inne badziewia - wedle tej teori olej ze skrzyni też się do tego nadaje. No to kogo wkońcu popierasz? :icon_mrgreen: Chyba sie pogubiłeś w tej obronie Gawrona. Sluchajcie teraz tak na poważnie. Nie wygłupiajcie sie w jakieś patenty olejowe tylko kupcie olej do filtrów gąbkowych firmy np. Putoline a wtedy zrozumiecie na czym polega różnica między zwykłym olejem a olejem do filtra. Tu chodzi o sport wyczynowy i maxymalne osiągi a nie o jakieś dzikie patenty - naprawde. Właściwie to ten olej do filtra w niczym nie przypomina oleju tylko lepką gume w stanie ciekłym - check this out! Pozdro.
  24. kover przejdź sie tam gdzie wizytówki robią - napewno ci pomogą lub doradzą a może nawet zrobią okleine. Wiadomo że za projekt trzeba zapłacić a jak sam zrobisz to tylko go wyskalują do druku co jest w wiekszości przypadków darmowe.
  25. Z tego co pamiętam to kolor Yamahy dobrałem z jakiejś fotki z logiem yamahy z netu. Można też pierdyknąć fotke swojego moto i potem wyciągnąć kolor ale wiem że ciężko dobrać taki idealny , poza tym i tak w druku te barwy są deczko inne bo to solvent (sitodruk). Kurde w końcu to nie samochód że lakier ma być dobrany krpka w kropke nie? :icon_mrgreen: Ktoś tam pisał ile DPI - najlepiej ile wlezie. jak szukałem grafiki na necie to tylko obrazki w jak największej rozdzielczości. Całą graficzke złożyłem w Photo Shop 7 zrobiłem JPGi obu stron w najlepszej jakości 3000x2000 jakoś tak i zaniosłem do gościówki która mi to wyskalowała w Corelu i wydrukowała. Skalowanie polega na tym że mierzy się cntymetrem boki lub inne charakterystyczne punkty - wystarczy jeden następnie w corelu tak sie zmniejsza bądź zwiększa obrazek aby te właśnie punkty były w takiej odległości jak powinny być. Ja w ogóle niemam nawet Corela bo to program właśnie do robienia takich różnych pierduł w stylu reklamy, wizytówki i inne takie. Jak by ktoś chciał skorzystać z mojej okleiny to prosze bardzo http://www.myszono.neostrada.pl/blabla/nowaok.jpg Oczywiście chodzi tu o obrys - powiem szczerze że udało mi sie go zrobić idealnie. Za pomocą foli.... zresztą odkopcie sobie temat z okleiną tam wszystko juz powiedziałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...