Skocz do zawartości

PowWow1983

Forumowicze
  • Postów

    114
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez PowWow1983

  1. Szczególnie w mieście na półsprzęgle i w gotowości na hamowanie. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Punkt Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  2. Generalnie w mieście jeżdżę z dwoma, w trasie uchyt pełną dłonią. Szkoła z toru pod Łodzią. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  3. Mam zużyte modeki, skóra już tak nie przylega do dłoni i boli mnie nadgarstek od odkręcania gazu, bo muszę mocniej ściskać, inaczej mi ucieka. Odkryłem to po kupieniu nowych. Więc zamiast klamką przyjrzałbym się rękawiczkom. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  4. Ej, dajcie spokój z tymi zazdrościami. Jednym staje jak widzi napompowaną blondynkę innym nie. To nie jest topic o tym kto co lubi i dlaczego ten co lubi coś innego nie należy do naszych preferencji. Topic jest o ty jakie motocykle możemy uznać za pierwsze lub ostatnie jakie zostały wyprodukowane i spełniają funkcję pussy magnet. Mój ojciec miał SHL i nie była ona pussy magnet, bo były junaki, a i każdy Japończyk pozwalał wywołać oddechy zachwytu. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  5. A co powiecie na pierwszy - elektryk na Man TT wykręcił 195 km/h średniej na okrążeniu, przyspieszenie powinien mieć lepsze niż benzyna... Brak dźwięku, ale myślę, że elektrony mogą wprowadzać powietrze w nieprzyzwoite wibracje. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka Zaraz ktoś napisze - odkurzacz, ale kurcze, kto w domu ma taki szybki [emoji469] Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  6. Czyli BH i kończymy wątek. Wybrany! Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  7. Żałowałem przejścia z FZS1000 na CBR954, Yamaha miała coś, czego Honda nie ma. Praca silnika na gaźnikach i robiła się szalona powyżej 7k obrotów. 1, obroty 9k i 2, łokcie proste... Za pierwszym razem nieźle się wzdrygnąłem, ale jak ochłonąłem to już zawsze jak było miejsce to manetka w dół. Honda idzie płynnie. Miałem też SV1000 i tu lubiałem dźwięk, dwa Dominatory na przelocie robiły robotę, tyle, ze to wszystko. Jeżeli MT01 to połączenie dźwięku i szaleństwa (moment na to wskazuje) FZS to wstawiam ją do kolekcji jako następca CBR954. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka Drugi Ghodt Rider? Plus turbo? Hehehe, do dziś się zastanawiam jak się w siodle utrzymał bez owiewek. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  8. Jest duży, jest mocny, jest głośny i sprawia że powietrze sie trzęsie, jednak będę musiał zawęzić pytanie i jak na forach się pisze - w rozsądnych pieniądzach . Ale macie rację, jakbym miał mniej rozsądne pieniądze to bym postawił go w garażu. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  9. Jakbyście mieli wybrać mocny i bezkompromisowy motocykl, nie ważne sport, naked, czy inne. To co było by tym w garażu. Ma grzmieć, rwać asfalt, a drżenie powietrza wokół ma świadczyć o jego mocy. Gsx 1400. Moj typ, choć nie jeździłem, ale bym się zmierzył. Dwóch moich znajomych na takin sprzęcie jeździ. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  10. No ma, dlatego tym bardziej zostawię mechanikowi [emoji39] Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  11. Zostawie temat mechanikowi. Dzięki mimo wszystko za wskazówki . Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  12. Jak to sprawdzić ? Ale wydaje mi się, sądząc po dźwięku przypominajacym wrzuconą do metalowej puszki kulkę z łożyska i jakby tym zakręcić to mogą to być obroty tylko rozrusznika. Jeżeli odkręcę dekielek z prawej strony motocykla tam, gdzie ustawia się położenie walu, to przy zakręceniu rozrusznikiem bede widział, czy wał kręci. Tak na logikę. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka Logika jednak nie ta, przeca rozrusznik nic wspólnego z walkiem nie ma. [emoji23] Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  13. Mój kz 400 z '77 też upośledzonyjest zatem. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  14. 24 grudnia, piękne słońce i wielki błękit. Opłatek pod pazuchę i ruszyłem do dziewczyny. Jak ktoś zna to z Kobiernic do Bielska przez Przegibek. Jedzie sie super, zakręty przed Międzybrodziem, przed mostkiem za szeroko w prawo i nie mieszcząc sie w lewy położyłem, szurło mnie po asfalcie i zatrzymałem sie plecami na barierce mostku. Gs 500 bez dekla prawego, przestawiona kierownica, klamka wygieta, o dziwo lusterko ok. Pozbieralem się i wrocilem do domu. Straty ludzkie to tylko starty prawy bok, stłuczone biodro i pożądanie rozcieta skóra na miednicy. Wniosek taki ze w zimie się nie jeździ , bo zimny asfalt i opony, to się nie klei. Teraz jeżdżę jak lama [emoji16], bo uczucie wyprzedzajcego motocykla towarzyszy mi zawsze, wspomnienie barierki, przypomina o pokorze do prędkości i asfaltu. Mam teraz cbr 954 (już drugą ) pojeździć szybciej mozna na torze. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  15. Sprawdzilem przewody, map sensor też. Było dobrze, ale objaw wrócił . Po przejechaniu kilkunastu km po zatankowaniu nie chciał odpalić. Dziś podnioselm bak, żeby posłuchać o co chodzi. Zagrzalem do 100 st C. Zgasiłem, odpalam i słychać jakby ktoś szczotką po puszce jeździł, tak jak na stacji, tylko teraz nie musiałem odkręcić gazu, żeby odpalił, porzęził i odpala. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  16. Jak chcesz to zostaw i wkręć w te 3 cm. Jeżeli chodzi o wykręcanie, to z niedawnego własnego przykładu i dopytanie u specjalisty z utrzymania ruchu u mnie na zakładzie to wiem, że dynks z lewym gwintem do wykręcania to słabo. W moim przypadku zostawiłem śrubę w feldze - śruba od tarczy hamulcowej, więc zrobiło sie poważnie. Z instrukcji jakie dostałem: 1) punktakiem zaznaczyć ślad do wiertła, 2) cienkim wiertłem 2,5 mm nawiercasz, potem 3 mm, głębokość ok 3, 4 mm (mi tyle starczyło), 3) WAŻNE - trzeba mieć dobry zestaw wytrzymałych torxów, wbijasz torxa tego na 3 mm w śrubę, 4) palnikiem podgrzać (ja miałem zapalniczkę z pepco, taką do podgrzewania zamarzniętych zamków samochodowych), ponieważ śruba była na loctitie, osadzona, 5) z uczuciem starasz się odkręcić, jak objedzie, to wbijasz o rozmiar większego torxa, mi za pierwszym objechała, drugi torx i puściła. Nie wiem jakiej klasy (twardości) jest ta twoja szpilka, ale wiercenie śrub jest nie lada sztuką, niektórzy kuszą się na przewiercenie śruby i gwintowanie - udało mi się to dwa razy, raz w rowerze 1 cm śrubki m4, i m6 mocująca osłonę exup w fzs1000, w feldze nie szło bo wiertło jak nie wejdzie idealnie centrycznie to uszkadza wszystko na około i jesteśmy w czarnej D. Torxy miałem z firmy Facom.WD (nie 40) do luzowania gwintów, lepsze od regularnego WD40. Ja bym próbował usunąć szpilkę.
  17. Szukam smaru do łańcucha, który nie bedzie zbyt mocno odpadać od niego. Używałem Motula, Mannola i S100 weisses. Ten ostatni jestvw miarę. Czy ktos może się wypowiedzieć o Bellray'u i Castrolu lub innych? Problemem jes to, że mam białą felgę i jest wiecznie zapluta smarem. Urzedzajac wiernych forumowiczow, tak szukan czarnych felg, ale nie o to chodzi w zapttaniu. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  18. Dobry artykuł. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  19. Teraz już wiem. Doczytałem serwisowkę. Zasugerowałem się opinią z serwisu, że trzeba klej zerwać i trzeba mieć klucz udarowy... Obeszło się bez. Trzeba też mieć mniejszy klucz dynamometryczny, bo 20Nm to nie dużo, łatwo zerwać dokrecajac ręcznie, to też już wiem, na szczęście nabyłem wprawy z wykręcania zerwanych śrub. SHL i stare Kawasaki dały taką możliwość. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  20. No i kolejna niespodzianka i nauczka dla mnie. Trzeba sprawdzać absolutnie wszystko. Zastanawiało mnie, czemu mam drgania lekkie na kierownicy, klocki, tarcze... Kupiłem tarcze, leżały i czekały. Odkręcić tarcze to podobno nie taka prosta sprawa, trzeba mieć klucz udarowy, żeby zerwać klej na srubach... podobno. Klucz kupiłem, dziś przymierzam i busy, żeby nasadki kupić. I tu patrzę i nie wierzę, wszystkie śruby małym imbusem bez użycia nie wiadomo jakiej siły. No chyba tak być nie powinno. Jutro zakładam tarcze, loctite jest, klucz dynamometryczny również. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  21. Panowie pora ściągnąć kaski i dać sobie buzi, poza tym wątkiem. Wątek dotyczy kasków, a nie problemów psychospolecznych ani antropologicznych. Peace! Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  22. Wężyk żaden nie ściśnięty. Jednak pojawiają się kolejne pytania [emoji3] Jaki związek ma klapka w airboxie z silniczkiem exupa, czemu w jednym airboxie klapka chodzi lżej niż w drugim (poprawiłem naciąg sprężyny, tej po prawej) i ostatnia rzecz, nie zauważyłem, żeby ruch silniczka exup poruszał w jakikolwiek sposób klapą airboxa (chyba, że źle zaobserwowałem dokąd prowadzi cięgno klapy, mus sprawdzić serwisowkę) Ten dziwny dźwięk mógłby pochodzić od exup... Choć z FZS 1000 exup był uzależniony od obrotów. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka Zdjęcia. Pierwsze klapą w airboxie, drugie silniczek exup. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  23. To mój trzeci i dopiero w tym tak się stało. Masz rację, ale kask za prawie 2k, jakościowo słabo to wypada, bo w tańszych nic. Z drugiej strony, nie kupi kasku, który źle leży. Shoei, Arai, nie leżały, zgniataly mi głowę. Tyle. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka Zgoda, teraz zależy wszystko od procesu reklamacji. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  24. Mała rzecz, ale tak nie powinno być, jestem zawiedziony lekko HJC, zobaczymy jak pójdzie reklamacja, bo używany był pół sezonu. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
  25. Zaczynając od poczatku: musiałem podkręcić śrubę od mechanicznego napinacz łańcuszka rozrządu. Podniosłem bak, generalnie odkrecilem od ramy i obróciłem bokiem, żeby mieć dostęp do ściągnięcia airboxa, nie ściągnąłem przepustnicy, bo dało się chwycić kluczami śrubę napinacza. ZŁOŻYŁEM, odpaliłem i hula bez problemu. Na drugi dzień pojechałem na stację, żadnych problemów z odpaleniem, na stację dopompowalem kółka chce odpalić i dupa, rozrusznik kręci, nie pali, słychać takie jakby metaliczne lelelelelele.... Kombinuje, kombinuje i odpaliłem jak docisnalem gazu. Próbowałem kilka razy odpalać, efekt różny, bez gazu odpala tylko jak nie wydawał dźwięku stekania. Moje hipotezy: 1) pada rozrusznik, 2) podczas składania scisnalem jakiś wężyk od czegoś takiego jak podcisnienie, 3) uszkodzilem jakiś czujnik, 4) za mocno dokrecilem rozrząd? Panewki wykluczone. A może coś innego.. Pomożecie? Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka Na zimno pali do strzału, zagrzany stęka i trzeba dać gazu, żeby odpalił. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...