Śliwa

Było... :)

Cofnij licznik... :smile:

Hahahaha :icon_mrgreen: no na pewno ta kamizelka by mu pomogła :icon_razz:

Oczywiście zdajesz sobie sprawę że na tym zdjęciu licznika na którym wyświetlone jest 1008,1 to jest to przebieg dzienny (TRIP) a nie całkowity (ODO)

Przytoczysz te paragrafy ???

Niom, na te nowe zimne oponki trzeba faktycznie uważać :lalag:

Niektórzy ścierają tą warstwę drobym papierem ściernym

Battlax BT 015

http://www.youtube.com/watch?v=Q9zNUPDmnz4...=related&search=

Fajnie że nas uświadomiłeś a teraz wygooglaj sobie co nieco o netykiecie, a w szczególności o cięciu cytatów...

Ty a co jest google padły czy co ??? http://www.word.waw.pl/index.php?id=96&lng=pl&s=96,43

Zamykam bo rzygać się chce od tego psudomoralizatorskiego pi******nia

Jak było to wiadomo co ....

Jak już ktoś wcześniej słusznie zauważył, te wydechy wyglądają jak wyglądają ze względu na bardzo zaostrzone normy które muszą spełniać. Dlatego też IMO oceniając stylistykę nowych motocykli w ogóle nie powinno się patrzeć na tłumiki, gdyż i tak najprawdopodobniej skończą one na śmietniku.

Kriters, pomódl się lepiej za to aby sezon trwał 365 dni - większe szanse że twoje modły zostaną wysłuchane :lalag: Qrde muszę w końcu wysłać PW do Damiana żeby mi włączył te ostrzeżenia, bo widac że niektórzy starsznie się o nie proszą :icon_twisted:

Buahahahahahahahaha :bigrazz: a Wy wszyscy wymieniacie te wydechy wsadzacie PC'ry, planujecie głowice, robicie wałki, a wystarczy zosatwić orygionalne TURBOTŁUMIKI i byście mieli tyle kucy ile jest w ulotkach :) :biggrin: :biggrin:

Bodzyń ty hedonisto je**ny :crossy: tylko balety Ci we łbie :clap: zaczniemy w BC, a potem przeczołgamy się do Iguany.

Ależ oczywiście że nie, nowe koleżanki są zawsze mile widziane :icon_rolleyes: UWAGA, UWAGA właśnie panienka z TF mi oznajmiła, że się pomyliła i jutro to oni mają zamkniętą imprezę, także widzimy się w BLUE CACTUS o godz. 20:00

Dobra TUTAJ jest osobny temat poświęcony temu zdażeniu więc tam piszcie wszelkie info.

HAHAHAHAHAHAHA, no popatrz ziomuś, a ja dokładnie tak właśnie myslałem :icon_razz: hehehehehe Gienek Ty weź już nic nie pisz bo przecież monitor zaplułem :cool: :icon_razz: :icon_eek:

Listek no co Ty nie widzisz co Młody napisał w takiej sytuacji trzeba się szybko organizować żeby się nie rozmyślił :icon_razz: :cool: :icon_razz:

http://www.youtube.com/watch?v=4-w_BhQIvdg

nameless żeby nie było to ja żadnym ekspertem nie jestem i generalnie to jeżdżąc po ulicy powinieneś wchodzić w każdy zakręt z taką prędkością, aby móc go przejechać na stałym gazie - tak jest po prostu idealnie IMHO. Jednakże zawsze będę twierdził że w zakręcie jak najbardziej można odejmować/dodawać gazu, oraz że w zakręcie jak najbardziej można hamować.

Mówisz i masz - ten piątek 20:00 Tortilla i do odcięcia :)

Zbycho to też odpowiedź na Twoje pytanie - chodziło mi głównie o ten fragment wypowiedzi nameless'a No i właśnie sam nameless przyznał się że słyszał/naczytał się rad znafców o tym jak to w zakręcie nie wolno odejmować gazu i tego że "Panie jak tylko dotkniesz hamulca w zakręcie to mogiła", itp. itd. i o mało nie wydzwonił w jakąś barierkę. Od razu mówię że nie widziałem tej sytuacji i być może było tam miejsce na pogłębienie pochyłu, ale przecież wystarczyło pewnie delikatne odjęcie gazu, aby zwolnić, zacieśnić promień skrętu i minąć tą barierkę o 1,20m a nie 20cm A tak to stary najzwyczajniej w świecie urządziłeś sobie loterię wyda-nie wyda, tylko dlatego że słyszałeś/naczytałeś się że broń Boże nie wolno odejmować gazu w zakręcie... Swojego posta zakończyłeś emotem " :icon_biggrin: " dlatego też pomyślałem że napisałeś to z przekąsem...