yezoo

ubaw co nie miara, zlot na swietokrzyskim zaliczony, mozna bylo postac, posmiac sie troszke :icon_mrgreen: no i miny przejezdzajacych kirowcow 30km/h patrzacych na grupe ludzi na moto otoczonych przez policjie ;)

"tory" - nie mylic z torami .... :icon_mrgreen: chyba tylko w poznaniu mozna 200 poleciec moze nie, ale klucic sie z toba znow nei bede - milego turlania

ja bym poprosil o sprostowanie na 1wszej stronie,

bo maja zaje****te tory na ktorych sie moga wyszalec..... a u nas jeden i to jeszcze nie zawsze jest otwarty nie wspomne o jego dlugosci....... jak bym mieszkal w DE to bym na miasto mial skuter a weekendy badz wieczory z kumplami spedzal na torze plastikiem

Witam, Dzieki wszystkim za wczorajszy wieczorek :icon_mrgreen: bylo milo hehehe, a dla tych co nie byli 2 zdjecia z oblawy policyjnej na ktora sie natknelismy po przejechaniu siekierkowskiego ..... tak tak wszyscy jechali przepisowo 50 hehe wawa1 wawa2 bylo nas kilkanascie motorkow, wszystkim zabrano dokumenty, przewalili przez kompa, jak sie okazala ze wszystko ok, to dostalismy pouczenie ze robia notatke i jak sie to powtorzy to bedziemy wzywani do sadu buahahaha, zastanawiam sie tylko pod jakim zarzutem? bo powodem zatrzymania byla kontrola drogowa.... pozdrowionka 4 all aaa byla tam jedna dziwczyna na niebieskiej R6 ktora sie skarzyla ze nie ma kolezanek na plastikach, dziwczyny z wawy ujawniac sie ;) niestety za szybko sie zwinelismy i nie zdazylismy sie dogadac zeby tu zajzala - next time

Mailem kilka spotkan z warszawskimi policjantami na moto i to sa rownigoscie, dobrze jezdzacy, zazwyczaj motocylkisci z zamilowania i da sie z nimi dogadac. Ostatnio nawet stal z nami gadal ze sasiedzi sie skarza z blokow ktore ledwo widac ze jest glosno i prosil zebysmy sobie pojechali a w tym momencie dojechali do nas nieswiadomi goscie na 1 kole, i tez sie tylko na pouczeniu skonczylo...

nie sterasz bo zaraz wlasnie bede jechal do domku moto :icon_question: a rano tez mialem dwie takie sytacje....mam nadzieje ze limit na dzis wyczerpany

A ja dzis w drodze do pracy mialem po rowno, najpierw pani zjechala na mnie bez kierunko z lewego na prawy dosc ostrym ruchem ..... uffff. ..... a potem gej w BMW przy predkosci parkingowej stweirdzil chyba ze jak jade moto to sie razem na pasie zmiescimy...... kiedy ci ludzie sie naucza?? Jak juz kiedys ktos napisal trzeba jezdzic tak jak by wszyscy chcieli cie zabic, bo stan naszych drog plus swiadomosc co poniektorych ze u nich na wsi podstawowe przepisy typu kierunki i zerkniecie w lusterko - jazda na pamiec - nie obowiazuja moze sie zle dla nas skonczyc

tak tez mi sie wydawalo, wiec troche dziwne to oblanie, radze zglebic temat pozdrawiam

jak bedzie pogoda to w nedziele posmigam sobie po torze w radomiu bo mam najblizej, zdam relacje co i jak, ale z tego so pamietam to bada jedynkowe zakrety, moze 1 gora 2 dwojkowe ale jak dla poczatkujacego to chyba lapiej bo predkosci mniejsze to i ryzyko mniejsze

ja raczej w niedziele posmigam sobie w radomiu, mam nadzieje tylko ze bedzie pogoda i ktos ze stoperem :icon_mrgreen:

hehe, tez mialem taki dylemat czy R1 czy R6 an 1wsze moto :crossy: ale doszedlem do wniosku ze kupie taki zeby byl poprostu zadbany, pech czy fart chcial ze byla to R6, teraz sie z tego ciesze bo wiem ile bledow bylo na poczatku, ile uslizgow kola w zakrecie ile nie przewidzianych wheelie na koncu jedynki :biggrin: teraz sie z tego smiejej mimo ze dalej "mocno" swiezak jestem w temacie ale moto juz czuje i mimo tak malego doswiadczenia wiem ze jak by to bylo R1, jak by moto ciagnelo od dolu (bo umowmy sie R6 dolu nie ma) to bym lezal na 100%, co prawda przy malych predkosciach ale bym lezal. bo wlasnie te pare koni mniej przy 4-6tys oborotow uratowalo mnie od poslizgu i oberka :biggrin: Jak juz ktos chce kupic R1 na 1wsze moto to radze na lawecie na tor poznan, trenera i bite 2-3 dni jezdzic i jezdzic i jezdzic i bedzie dobrze. Wszystko jest do opanowania pozdro

w radomiu smieszne stawki sa http://www.automobilklub.radom.pl/podstrony/wynajem_toru.htm

bardzo fajny material, nie wiem czy byl ale skoro temat znow na wierzchu to Wheelie - how to

dokladnie tak jak kolega pisze - kasa nie przepada, no chyba ze ktos sie dal w kokonec przerobic :(

nie znaczy wcale ze lepiej jezdze od tego co nie ma papieru, tak jak wielu mlodzikow po 13-14 lat objechalo by mnie na torze kartingowym bez zadnego problemu, pomimo ze nie maja prawka .... ale jak mi ktos pisze ze gania po ulicach bez OC to mi sie scyzoryk w kieszeni otwiera... ja z natury lubie byc fer wobec innych, tego mnei w domu nauczyli i tak zyje, i nie mowie ze nie lamie przepisow czy costam bo swiety nie jestem, ale nigdy nie zrozumiem jak mozna sie bac lub nie zrobic prawka majac juz do tego prawo (skonczione 18lat), ludzie jaj nie macie czy co??? szkoly tez nei skonczyliscie skoro tak panicznie boicie sie egzaminu? gowniarzy za przeproszeniem bez prawka rozumiem bo sam takim bylem i jezdzilem po lasach i wsiach.

potrafie zrozumiec ludzi ktorzy sa na kursie albo po i czekaja na egzamin ale ludzi ktorzy kilka lat jezdza bez prawka..... kurde czego tu sie bac? nawet jak kasy na kurs nie masz - papier o ukonczeniu kosztuje ok 200PLN plus egzamin sto pare i masz prawko w cenie chyba najnizszego mandatu za jego brak.... no comments trzeba miec cocones :( szerokiej drogi

normalnie jak lece do pracy to miedzy 5-8 a wieczorkiem jak jest na to miejsce odpowiednie to lubie do tych 15-16 na obrotomierzu dociagnac zeby ten dzwiek uslyszec i poczuc te 120KM :( jak komus szkoda silnika to niech sobie diesla kupi, on sie nisko kreci .... pozdrowionka

dzis bede pod kolumna o 21wszej, potem S bo podobno bedzie sie dzialo i kumpli musze odwiedzic, nie wiem jakie tam plany macie na dzis ale chetnie bym polatal :icon_rolleyes:

mam R6 i przejechalem raptem 3000tys a oponke juz prawie zamykam i jest to moje prawdziwe 1wsze moto bo wczesniej tez jakies tam jawki czy wski itp. Jak masz olej w glowie i dryg do jazdy to spoko sobie poradzisz, bardzo fajnie sie prowadzi, mocy nie brakuje, jak jest dobrze wyregulowana to wcale mocno nie trzeba krecic zeby dobrze jechala. Nie zaluje ze kupilem na 1wsze moto. Przejechalem sie ostatnio kumpl suzi 750gsxf czy cos takiego, taki pol scigacz pol turystyk i bylo malo.... duze moto, cienkie w zakretach i na gume wcale nie chce isc z gazu :icon_rolleyes: Wszyscy mi tez radzili tylko GS500 na 1 moto, jak pojechalem go obejzec to powedzialem ze komarkiem nie bede jezdzil :) a na pewn nie dalbym za niego tyle kasy .... wolalbym stara cebre kupic pozdro

Kurde zapomnailem o tym watku .... fajna zabaewe ostatnio pokazalo mi 2 kumpli - lataja pozna noca po slimakach na poniatowskim na czas, powiem wam za fajna zabawa no i prawie opone zamknolem ;) jest w miare bezpiecznie bo predkosci male ale za to asfalt na zakretach i same zakrety bomba :P w tym tyg juz odpadam ale jak by co to na przyszly tydz mozemy sie ustawic ze stoperem i potrenowac. Fajna miejscowka do treningu byla za Arkadia ale niestety juz spalona pomimo bardzo uprzejmego pana policjanta ktory wcale nie byl skory do mandatow nawet jak na niego 3 moto na kole lecialy :P pozdro Patryk, dam ci znac ja bedziemy leciec w nocy do wawy w przyszlym tyg. ja chcesz

ja swojego 3.5 latka jak tylko moge do przedszkola wjoze -jakies 100m, bez kasku i w normalnym ubraniu max 10km/h z przewaga 6km/h bo dluzej sie jedzie, siedzi mi na nogach polozony na baku, w plastiku nie ma jak sie opazyc :) dzisaj mi kazal furtka pod okno wiechac zeby chlopakom sie pochwalic ;)

trzymaj sie - zagoi sie :) co cie nie zabije to cie wzmocni ;) pozdrowionka !!!

wlasnie wczoraj urwal mi sie zawias od szybki ale nie mam zielonego pojecia jak to sie stalo, ani nie upadl ani nic :)

jak bedziesz czul ze moto to kolejna czesc twojego ciala i zawsze robi to co chcesz a nie to co on chce .... i wszystko w temacie pozdro