Dzieki dzieki ludziska, zrobilem zdjataka ale niestety w nocy i sa strasznie slabe. We wtorek zrobilem juz pierwszy zakup dla kierowcy :P czyli kaksk AGV GP-PRO juz sobie stoi na polce i czeka ..... cena byla smieszna, wyprzdarz w Hondzie na okeciu wyrwalem go za 628PLN.... przeceniony z 1750. W weekend by byly szwagier - Robert Michalczewski - moze niektorzy kojaza z toru poznan, i mowil ze ladnie utrzymany tylko gazniki do regulacji, polecil Kedziora z Suzuki w piasecznie, wiec pewnie pierwsza trasa bedzie wlasnie tam :P kurde a tu jeszcze swiat nie bylo.... pozdrowionka