Skocz do zawartości

yezoo

Forumowicze
  • Postów

    236
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez yezoo

  1. bo wlasnie adrenalina pobudza i wyostrza zmysly, tak to dziala, stluczki autem tez mialem przy 15-30km/h..... a czesto latam grubo powyzej ograniczenia
  2. bo widza tylko to co chca widziec czyli 200....220.... 250.... wow, nigdytyle nie jechalem, to musi byc samobojca i zabojca bo to sie nie da tak szybko jechac i jeszcze patrzec na droge, przeciez to sie pokonuje 50-60 m na sek, brak czasu na reakcje - WARIACI !!! :icon_mrgreen: luz, ja sie juz przywyczailem kazdy ma jakies hobby ale moim zdaniem co ci jest pisane tak bedzie, i tak w ciagu ostatniego roku wiecej zginelo hodowcow golebi niz motocyklistow.... i jak to sie ma do predkosci
  3. no widzisz, ty to wiesz, ja to wiem, dla czesci 200ki to pikus przy 300, zauwaz ze wiekszosc wypadkow nie dzieje szie przy predkosciach 200 i ponad... tylko w ruchu miejskim w okolichach 100
  4. aga.. prosze czytaj posty doladnie a nie tylko to co chcesz w nich widziec... prosze nie zapinam 200 paczek po trasie miedzy autami ani w ruchu miejskim, nie lykam tirow na jednym kole itp.... nie daje ile fabryka dala bo zapas i tak jest jeszcze spory i niczego sobie nie udowadniam, kocham przyspieszenie a ty kochasz kruzing. Chodzi o ocene danej sytaucji, nigdy nie ryzykuje jesli w/g mnie prawdopodobienstow ze trafie kogos lub polamie siebie jest realne, oczywiscie to subiektywna ocena ale... i wyluzuj bo nie wiem czy zauwazylas ale wiekszosc postow tego typu jest tu na podpuche, wkoncu po to jest forum zeby sobie pogadac a jak jak tak lubisz umoralnieac i jestes aniolkiem na drodze ktory nigdy nic nie zawinil to startuj na instruktora jazdy, policjanta albo idz do szkoly dzieci uczyc bo moze to twoje powolanie. a co do torow to jak by ich bylo wiecej i byly bardziej dostepne to motorek wozil bym na lawecie co weekend na tor to samo jest z tirami, jak by kolej byla na tyle rozwinieta i miala odpowiednia przepustowosc to nikt by sie nie pchal i inwestowal kuuupe kasy w tira ktory kosztuje tyle co bardo dobra limuzyna
  5. zycie zaczyna sie po slubie :icon_mrgreen: niby przy takim stazu to formalnosc a wiele zmienia .... pozdro
  6. ty no nie leci tylko zapir..... jak wiekszoc plastikow po 12tej w nocy w wawie :icon_mrgreen: a co do agusty to spoko, czego sie nie robi dla kolegow :D
  7. oj Klaudiusz bardzo chetnie ale trzeba niestety zarobic na benzynke ;) moto stoj w garazu pod firma i czeka 5 tej :icon_mrgreen: tylko w piatki ruch straszny w drodze do domu wiec znowu bedzie PSJ.... oj Klaudiusz bardzo chetnie ale trzeba niestety zarobic na benzynke :biggrin: moto stoj w garazu pod firma i czeka 5 tej :D tylko w piatki ruch straszny w drodze do domu wiec znowu bedzie PSJ.... wieczorem popijawa bo 5ta rocznica slubu wiec dopiero sobota wieczor zostaje :crossy:
  8. no wlasnie tutaj tez jestem z tylu bo jeszcze seryjny wydech i przegazowki nic nie daja... :D ale wszystko przedemna ;) pozdro 600
  9. ja mysle ze jak najbardziej, pokazujesz ze mamy tez dobych stunterow w kraju :icon_mrgreen: no i jeszcze pieszych puszczasz to juz wogole.... kurde musze sie stoppie nauczyc, narobiles mi ochoty
  10. prosze cie, przpisowo? pokaz mi jednego czlowieka w wieku przed 70tka ktory jezdzi przepisowo..... bo ja jadac pulawska gdzie jest 50km/h nie widzialem przez ostatnie kilka lat nikogo kto jezdzi przepisowo, nawet policji pomimo ze sami czasami tam staja z suszarka. PSJ to mniej brawurowa jazda niz wiekszosc warszawiakow w danym momencie
  11. sluchaj, dzis lecialem do pracy na moto, stanalem 1wszy na swiatlachm 2 pasy , do nastepnych swiatel pusto i daelo, nie ma pasow i skrzyzowania, pobocze widac z daleka... pusto, przycisnalem do 170 zeby poczyc to przyspieszenie, i delikatnie zaczalem hamowac silnikiem przed dojazdem do nastepnych swiatel. I teraz co? samobojca-zabojca jestem?? czym ryzykowalem? chyba tylko ze jakis ptak we mnei trafi albo cos z moto sie stanie, nawet jak by shimmy dostal to asfalt jest tam taki prosty i dlugi ze moglbym sobie leciec po tym asfalcie do woli..... w nikogo bym nei trafil bo niklogo nie bylo przedemna. Normalne ze jak mam ulice gdzie sa inni uczestnicy w danym momencie to uprawiam PSJ (pizdowaty styl jazdy) i wale ze inni "kozacy" na moto czasami na szybszych skuterkach mnei wyprzedzaja bo taka jazda w ruchu mnei nie rajcuje.... ale jak oceniam stytuacje na bezpieczn a dla siebie i innych to lubie sobie odkrecic i tyle w tym temacie
  12. pogadamy za pare lat jak bedziesz mocna 600tka smigac.... smierc tej dziewczyny jest tragedia ale potwierdza dalej teze ze bezpieczniej jest jezdzic w nocy niz za dnia... pozdro i bezpieczniej jazdy!!!!
  13. dodaj ze "po miescie" bo tak to przyczepia sie ze taka predkosc to tylko na torze mozna jezdzic a i tak porownaja to do rosyjskiej ruletki nie popadajac w skrajnosc.....
  14. i ty moze nie popadasz w skrajnosc???......... ech tam
  15. podobno mozna juz kupic taki kapselek na stacyjke zeby ci kluczyka nie mogli wyciagnac. kumpel tez tak mial, stoi sobie grzecznie na swiatlach a tu ni z tego ni z owego z tylu pan policjant lyk kluczyk mu zabral, zielone on stoi , za nim korek a policjant cieszy jape i prosi go na bok, kumpel zsiada z moto, stawia go na stopce tam gdzie stal czyli na srodku ulicy i mowi ze jak go zgasil to niech go teraz sam na pobocze prowadzi i zeby uwazal bo to drogie moto :icon_mrgreen: pies zdziwiony ale przetoczyl moto i wtedy kumpel usmiechniety " no i co? mam papierki wszystkie komplecik prosze bardzo " :D sprawdzili i pojehali, a juz mysleli ze po takie akcji to koles ma cos nie tak ;)
  16. kruzuj sobie dalej chlopie :icon_mrgreen: bo i tak sie nie zrozumiemy pozdrowionka
  17. skoro ta predkosc jest taka wazna to dlaczego na torze ginie tak malo zawodnikow? Ja to widze inaczej, predkosc trzeb adostosowac do warunkow na drodze i umiejetnosci kierowcy, stanu moto jezeli lecisz drga, lub jak w przypadku przytoczonym wczesniej, pustym mostem gdzie nie ma mozliwosci ci nikt wyjechac, wyjsc na ulice, itp to zaliczenie wypadku jest malo prawdopodbne, natomist jadac 80km/h po zatloczonych ulicach na rowni z puszkami bez szalenstw prawdopodobienstow jest duze ze ci ktos droge zajedzie lub cie z drogi zepchnie. Nawet wczoraj mialem taka sytuacje, jade grzecznie srodkowym pasem, przedemna furgonetka kierunek wali w prawo, zjezdza na prawy pas i hamuje wiec ja jade dalej 80tka kiedy on nagle decyduje ze wroci na pas bez kierunku a ja juz bylem na jego wysokosci, odbilem na lewo ale w lusterku widze ze gosc za mna tnie busem lewym pasem dosc szyblko, trabie i jade przerywana linia, bus mi smignal z lewj strony prawie drasnal lusterkiem i dopiero wtedy mnie kolo z furgonetki zobaczyl i zaczal przepraszac, jak bym bardziej bujnal motorkiem na lewo to by mnie busik trafil i dzis byscie o mnie czytali, i wcale nie szalalem, nie wyglupialem sie, nie jechalem z nadswietlna predkoscia..... a takich sytuacji mialem kilka i to zazwyczaj kiedy wlasnie jechalem normalnie jak czlowiek....
  18. przeca po to to forum zrobily :icon_mrgreen:
  19. jaki temat fajny wogole :icon_mrgreen: kazdy kupuje moto ze swoich powodow wiec nei liczmy na to ze wszyscy sie nagle ze soba zgodzimy co do tego tematu, ale jak chcecie dalej argumentowac .... to jedziemy z tym koksem :D uwazam ze na duzo wieksze niebezpieczenstwo sie narazam jadac 60-80km/h w ruchu dziennym niz poginac pustym siekierowskim o 12tej w nocy ponad dwie paki.... pozdro
  20. no wlasnie, jak tylko ktos zobaczy w poscie ze ktos po miesci esmigal to odrazu morderca i samobojca bo przed oczami maja zatloczone ulice pelne dzieci i ludzi korzy chodza po pasach, swiatla co 50 metrow itp. Powtarzam po raz kolejny, w wawie jest wiele miejsc gdzie mozna spokojnie i bezpiecznie dla innych wieczorem odkrecic nawet na maxa nie narazajac nikogo poza soba.... ludzie wyluzujcie, wszyscy tu grzecznie jezdzicie to ciekawe kogo ja slycze za oknem w nocy jak odkrecaja na wszystkich biegach i to nie jeden a kilku i to co chwile... biorac pod uwage ze srednia 600tka ma na 3cim biegu kolo 200 to wolno nie jezdza. pozdro i dlugich kilometrow
  21. ja mam WR ale styl przejolem po WI :icon_mrgreen:)) ale ubaw
  22. no wlasnie tylko do tego bym sie przyczepil ;) pozdrowionka i szerokiej, bezpiecznej drogi
  23. i co ? nie leciales nigdy przez 'miasto' (pisze w cudzyslowiu bo nie ktore ulice wawy sa bezpieczniejsze niz trasa) ponad 200??? nawet na krotkim odcinku jak cie puszkaz wkurzyl?
  24. zauwazyliscie dziwny trend ze zazwyczaj po takie akcji ci co maja slabsze moto lub go nie maja wcale glosno krzycza? Moze sie wypowie ktos kto ma R1 albo GSXR 1000 lub podobne moto? Dla wiekszosci z przedmowcow 200km/h jest czyms nienormalnym bo nigdy nie wjezdzili sie w szybkie moto i jak tym GSes sie staraja do 150 rozpedzic to zajmuje to kilometry trasy, dla R1 to pewnie w granicach 10 sekund. Nie mowie ze pochwlam co kolega zrobil ale wszyscy na mocnych motorkach na pewno sie przyznaja ze czasami adrenalinka bierze gore i robia podobne szalone trasy...... i do poki nie bedziesz mial moto ktore bez problemu po kilkunastu sekindach ma 250km/h to tego nie zrozumiesz.... pozdro 4 all
  25. kolego czytaj wszystkie posty a nie tylko pierwszy......
×
×
  • Dodaj nową pozycję...