Skocz do zawartości

mateuszm

Forumowicze
  • Postów

    306
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mateuszm

  1. W kilku małych jedno- cylindrowych japońskich slinikach producent zaleca wymianę co 3000 km. Miałem tak w Hondzie CG, kumpel w SR-ce, tak jak napisał Zbyhu- Honda Vigor. Ja bym na Twoim miejscu wymieniał co 3000 km- koszt nie wielki a zawsze to człowiek spokojniejszy :buttrock:
  2. 09-11 czerwca 2006r. Party Pieniny- Krościenko n/Dunajcem http://www.gremium.glogow.pl/
  3. W mojej Diversionce też słychać kosz i zawory, mimo, że są świeżo po rególacji... Troche mnie to jeszcze denerwuje, ponieważ dopiero co ją kupiłem, ale kwestia przyzwyczajenia :P Natomiast podczas jazdy silniczek pięnie gwizda :bigrazz: Miód dla uszu ;)
  4. A mi się nie udało jechać :D Moto stoi na serwisie... Miał być gotowy na piątek, ale się troche przeciągnęło i będzie dopiero w poniedziałek. Za to na zlocie w Jaśle w czerwcu to już obowiązkowo będę ;)
  5. Mi po tym płynie też zostawał niewielki osad, ale brałem szczotkę i poprostu przejechałem nią po silniku na mokro i problem z głowy :icon_rolleyes:
  6. Znalazłem na necie różne sygnały, którymi można się porozumiewać podczas jazdy: http://www.ama-cycle.org/roadride/groupRideSignals.asp
  7. Hehe Skubin :( Ja bym jednak postawił na Cebre F2/F3 ewentualnie Thundercat, Fazer. 100 koni to już troche jest, pomimo pojemności 600 ccm i w porównaniu z 1000 sporo tańsze w utrzymaniu. Ja i tak mam Diversionę, więc będziesz musiał na mnie czekać momentami ;) Wiem czego oczekujesz od motocykla, więc ja bym Ci polecał w.w. 600- tki. Z tego co wiem chciałbyś polatać na kole, więc CBR będzie w sam raz. Pojeździmy, pooglądamy i może uda się wypatrzeć jakąś ładną, nie zarżniętą sztukę :)
  8. Z tym Leskiem to pewne? Bo w żadnym kalendarzu imprez nie ma terminu i już się zacząłem martwić :icon_razz:
  9. Dostałem wczoraj maila od organizatora: " pole namiotowe, 4 fajne kapele wjazd 10 zł na motocyklu". Ja tam mam 100 km, więc jak tylko dam radę, to się tam zjawię. Może będzie coś fajnego :icon_razz:
  10. Myślałem, że to któryś raz z kolei... Nie wiem co rozumieć poprzez pojęcie "Festyn" :D Ci sami ludzie organizują również zlot w Jaśle. Zlot był bardzo fajnie zorganizowany, więc jest nadzieja, że i ten Moto- Festyn będzie OK. Jutro może zadzwonię do organizatora i zapytan co i jak.
  11. Był ktoś kiedyś na tej imprezie? Warto jechać? Jest tam coś ciekawego? Bo nie wiem co rozumieć poprzez "Festyn" :D Impreza odbędzie się 20- 21 maja 2006r. we Frysztaku, k. Jasła. Jak będzie ładnie to może się tam wybiorę...
  12. Lukasz a jeżeli zdaję z A1 na A+B, to muszę zdawać jakieś specjalne testy na B ??
  13. Wiadomo coś o zlocie w Lesku w tym roku? Nie ma go w żadnym kalendarzu imprez, więc nie wiem czy będzie w tym roku, czy nie... Zawsze był na początku lipca.
  14. Napiszcie mi jeszcze jak możecie- jaki olej lejecie do Diversionek ?? Mam właśnie dylemat i waham się między połsyntetykiem a minerałem. Z tego co się spotkałem zalecany jest 20 W 40, ale sporo ludzi leje 10/15 W 40/50. Dotychczas do mojego GSa lałem Motula 20 W 50 i myślałem, żeby go zalać do XJ, bo jest tani i w miarę dobry chyba, ale się waham... Co Wy byście zalali ??
  15. Mój moto ma 54 tys. przebiegu, więc wg wskazań licznika już czas na wymianę łańcuszka. Mam jeszcze jeden, bardzo drażniący problem: http://forum.motocyklistow.pl/Problem-z-za...0-S-t45531.html Coś z tym muszę zrobić, bo mnie denerwuje.
  16. No tylko to się straszliwie tłucze :) Nie wiem czy to nawet jakoś nie wpływa negatywnie na żywotność tych elementów. Jednak wolałbym coś z tym zrobić :D
  17. Wczoraj zakupiłem Yamahę XJ 600 S Diversion z 1993 r. :) Jak narazie jestem z niej zadowolony. Podoba mi się sposób w jaki oddaje moc, spalanie, prowadzenie. W przyszłym tygodniu wybieram się zarejestrować. Czeka mnie kilka wymian, m.in. łańcuszek rozrządu. Powiedzcie, ile mogą mnie skasować w serwisie Yamahy? Sam łańcuszek 220 zł. Troche boję się dawać to jakimś zwykłym mechanikom, a jakiegoś zaufanego nie mam. Ile mniej więcej może kosztować wymiana tego łańcuszka + kontrola, ew. rególacja luzów zaworowych?
  18. Kupiłem wczoraj Yamaszkę XJ 600 S Diversion i mam pewien problem. Z początku myślałem, że tłucze mi się owiewka, jednak po głębszej analizie okazało się, że problem tkwi w przednim zacisku hamlucowym, który to na dziurach zaczyna się tłuc. Po wciśnieciu klamki stuki ustają. Rozebrałem dzisiaj zacisk i już wiem co jest przyczyną, jednak nie wiem jak ją usunąć. Do rzeczy: zacisk jest skręcany z jednej strony śrubą imbusową a z drugiej strony jest dany na stałe taki jakby trzpień, który to wyrobił się i powoduje ruszanie się zacisku na tarczy. Nawet kiedy zacisk jest dokręcony na tarczy, rusza się i obija o tarczę. Patrzyłem dziziaj u kolegi w Diversionce i zaczyna się mu to samo, jednak narazie jest to w mniejszym stopniu. Może ktoś z Was miał taki problem? Jak go rozwiązać? Da się wymienić sam trzpień czy trzeba będzie cały zacisk ? Dodaję zdjęcie na którym jest widoczny ten trzpień: http://www.bikepics.com/pictures/574671/
  19. Ja wymyłem łańcuch łańcuch naftą tak, że błyszczał się jak nówka, po czym nasmarowałem olejem 80 W. Pokręciłem kołem na jedynce na podnóżce, żeby się wykapało co ma wykapać, po czym przetarłem szmatką. Po krótkiej przejażdżce całe koło wraz z felgą ociekało z oleju :biggrin: Kiedyś zarzekałem się, że nie użyję więcej Castrola, jednak teraz chętnie do niego wróciłem. Wolę raz na jakiś czas prysnąć Castrolem i co kilka smarowań przemyć łańcuch naftą niż bawić się olejem. Ja jakoś nie jestem przekonany do smarowania naftą, bo (przynajmniej u mnie) łańcuch był suchy, rolki się świeciły i hałasował.
  20. Byłem dzisiaj oglądać Hondę VFR 750 rok prod. 1987, bo kolega chciał kupić. Wszystko wydawało mi się OK oprócz jednej rzeczy. Mianowicie na nierównościach motocykl zaczął tańczyć po ulicy. Kierownica ruszała się delikatnie na prawo i lewo, przy czym nie było to z pewnością shimmy, ponieważ działo się to bardzo powoli, tak jakby poprostu motocykl wężykował i bujało nim na prawo i lewo. Opony są łyse, ale nie sądzę żeby to było przyczyna. Łożysko główki ramy OK. Może poprostu ten typ tak ma?
  21. Jest możliwość jakiegoś innego noclegu niż namiot ?? Bo jednak jeszcze troche za zimno na spanie na ziemi.
  22. Ja już szczerze mówiąc nie wiem co robić :) Nafta bardzo dobrze czyści, ale co do smarowania nie jestem przekonany... Olej... hmm... wydaje mi się, że dość szybko opuści łańcuch i będzie suchy. Chyba zostanę dalej przy smarowidle Castrola i będę raz na miesiąc przemywał łańcuch naftą i będzie OK :crossy:
  23. Napiszcie mi jeszcze jak możecie co w łańcuchu należy smarować ?? :) Zawsze odruchowo pryskałem na cały łańcuch. Co trzeba w szczególności nasmarować? Rolki czy okolice O-ringów też ??
  24. No i operacja czyszczenia łańcucha zakończyła się sukcesem :) Napęd wygląda teraz jak nówka. Starczyło mi nawet 0,5 litra nafty. Pod koniec czyszczenia słychać było jeszcze piasek w łańcuchu, więc spryskałem wszystko dość obficie płynem do mycia silników (Arva K2), spłuknąłem wodą i cisza ;) Teraz tylko czekam aż wyschnie i idę nasmarować łańcuch olejem.
  25. Kupiłem dzisiaj naftę i walczyłem 2 godziny z Castrolem. Zeszło już sporo, ale zostało jeszcze dość dużo tego syfu. Najgorzej w zakamarkach... Jutro ciąg dalszy czyszczenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...