Skocz do zawartości

laboko

Forumowicze
  • Postów

    130
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez laboko

  1. laboko

    Mam Jajko:)

    Skoro wszyscy się chwalą to ja też:) Przesiadłem się z TDM 850 na GSX 750F. Kupiony przy udziale rodziny z Włoch, rocznik 2001, przebieg 12500, mam nadzieję, że oryginalny, bo sprzęt na to wyglada. Moje pierwsze wrażenia: świetna charakterystyka silnika, mniej wygodna pozycja w porównaniu do TDM i twarda, gniotąca w tyłek kanapa:) Ogólnie bardzo mi się podoba...
  2. Przepraszam, że zadaję tak błahe pytanie, ale własnie pobieram serwisówke, tylko przy mojej szybkości łącza będzie się ściągała chyba dwa dni. A mi potrzebna ta informacja teraz, czyli jakie powinny byc obroty na luzie? Jeżlei ktoś z Was to wie " na szybko" to dziękuje z góry:)
  3. Kilka świeżych informacji: Motocyklista z opisanego wypadku już sam oddycha, niestety sprawa złamań, zwłaszcza kości ramieniowej jest nadal nie rozstrzygnięta. Co do blachy o której wcześniej napisalem, że miał ją z kartonu - tak było, ale na sam wyjazd w Bieszczady pożyczył sobie tablicę od motocykla kolegi. Na szczęście uległa ona prawie całkowitemu spaleniu, bo inaczej wg. policji problem miałby jeszcze życzliwy kolega. Chyba żeby twierdził , iż mu ją skradziono. Wtedy nasz pechowiec prawdopodobnie odpowiadał by także za kradzież tablicy. Odnośnie samego zdarzenia: świadkowie twierdzą, że samochód zjechał do prawej krawędzi drogi i próbował chyba zawrócić. Nie miał włączonego kierunkowskazu, ale też nie widział jeszcze wtedy za sobą motocykla, który nadjechał pewnie niezbyt wolno, jeśli ślad jego hamowania miał prawie 100 m... Tyle wiem na razie...
  4. Piszę tutaj, a nie w temacie o wypadkach, ponieważ uważam, że może historia będzie jakąś przestrogą. Wypadek miał miejsce 29.09 w okolicach Brzozowa w woj. podkarpackim. Wypadek GSXr Opis jest w linku, który podałem. Jest tam tez info, ze motocyklista nie miał prawa jazdy. To prawda, ale to jeszcze nie wszystko. Motocykl został przywieziony w wakacje z USA. Jeździł nim od tamtej pory. Nie miał ani rejestracji ani OC. Zrobił sobie z kartonu imitację tablicy rejestracyjnej, zeby go pierwszy patrol policji nie zgarnął. Tak więc: 1. Motocykl rozbity i częściowo spalony 2. Motocyklista w szpitalu, z kilkoma złamaniami ale też stłuczeniem płuc wymagającym wentylacji za pomocą respiratora. 3. Ogromny problem prawny. Całe szczęście, że kierowcy samochodu nic się nie stało, bo pewnie motocyklista płaciłby mu rentę do końca jego życia. Szkoda chłopaka, wypadki chodzą po ludziach, ale powiedzcie sami, czy to było rozsądne co on robił?
  5. Dzięki z a zainteresowanie problemem. Już go wyjaśniam. Po dokładnych oględzinach okazalo sie, że jakis spryciarz założył rzeczywiście na regler taki mały wiatraczek chyba od płyty głównej PC. I jest on połączony z głównym zasileniem stacyjki, czyli włącza sie od razu po jej załączeniu. A jednak Polak potrafi...
  6. Dzięki, chociaż w innych moto dźwięk pompki paliwa był raczej jak takie "trykanie" Ten natomiast jest jak wiatraczek i na dodatek jest on ciągły, a nie milknie po ewentualnym dopompowaniu paliwa. Ile trzymam kluczyk na ON tyle on szumi...
  7. Witam. 1. Właśnie kupiłem TDM 850 z 93r. I kiedy tak sobie siedzialem w garażu głaszcząc ją z każdej strony, przekęciłem kluczyk w stacyjce i wśród garażowej ciszy usłyszałem takie cichutki buczenie do złudzenia przypominające odgłos wentylatora w komputerze. Dochodzi on chyba gdzieś znad cylindrów. Co to takiego? Nigdy jeszcze w swoich motocyklach z czyms takim się nie spotkałem. A jeżeli już zadałem głupie pytane, to jeszcze proszę o: 2.instrukcje sprawdzania poziomu oleju. Jest tu sucha misa olejowa a na forum wyczytalem sprzeczne informacje jak to robic. Czy na zimnym , czy na ciepłym silniku itd. Moto oczywiście w pionie do tej akcji, mimo że nie posiada centralki? I bagnet tylko włożony w otwór a nie wkręcony dla spr. oleju? Z góry dzięki za odp.
  8. Ja używałem silikonu. Trzymało mocno, a kiedy musiałem to zdemontować to nie było specjalnych problemów.
  9. A moim zdaniem jest to wina zacinającego sie zaworka iglicowego w komorze pływakowej któregoś z gaźników. Wtedy jest efekt taki jakby paliwo dopływało mimo zamkniętej przepustnicy. Nie kapie przypadkiem dodatkowo z gaźników lub airboxu paliwo? Albo nie śmierdzi nim w garażu?
  10. Dzisiaj dokręciłem łożyska główki ramy ( zrobiłem to bez zdejmowania owiewek, co zajęłoby mi chyba cały dzień, natomiast wykorzystałem otwór w owiewce na zbiornik płynu chłodzącego - bardzo to ułatwia życie, gdyby ktoś miał podobny problem to służę radą jak to zrobić. ) Ale co najważniejsze, okazało się, że problem drgania przy hamowaniu zniknął!!!. Czyli tarcza jest prosta. Dzięki wszystkim za rady.
  11. Czy jeżeli w manualu podają , że wykręcić śrubę o 2 i 3/4 obrotu to chodzi o obrót śruby o 180 stopni czy o 360?
  12. Dzisiaj sprawdzałem luz na łożyskach główki ramy w identycznym jak mój skuterze kolegi i nie dało sie nic wyczuć.U mnie natomiast ten luz występuje, tak więc chyba to jednak łożyska. Ale to będzie dużo pracy z tymi owiewkami. Oj, ale sam chciałem miec skuter zamiast normalnego moto...
  13. Ok, spróbuję, tylko, że wydaje mi się, że u mnie jest tylko jedna półka a rolę drugiej spełnia oś koła przedniego.
  14. Dzięki, jutro tak spróbuję zrobić... Zrobiłem wg. pana rady panie Piotrze i przy szarpaniu przód-tył jest na lagach jakis mały luz - na moje oko jakieś 1-2 mm. CZy to może być powodem mojego problemu i czy w takiej sytuacji należy wymienic łożyska, czy może wystarczy je tylko dokręcić? A jeżeli dokręcić to jak to zrobić, np. czy potrzebny jest jakiś specjalny klucz?
  15. Jasne, wielkie dzięki Piotr. Na chwile obecną wydaje sie że efekt przyniosło spuszczenie starego paliwa ze zbiornika i gaźnika. Jeżeli problem powróci to zabiorę sie za kontrolę poziomu paliwa wg. Twojej informacji. Dzięki jeszcze raz.
  16. A nie można tego jakos sprawdzić samemu?
  17. Ok, dzięki za odp. ale jak to sprawdzić, i czy można taką tarcze jakoś prostować/przetoczyć, czy raczej zostaj kupno nowej?
  18. Witam. Czy możecie mi podpowiedzieć rozwiązanie problemu: przy hamowaniu przodem w Suzuki Burgman 250 występuje coś, co mógłbym określic jako bicie na kierownicy. Mam wrażenie że przy hamowaniu co jakis czas / obrót koła coś ociera o tarczę przednią szarpiąc skuterem. Tarcza wydaje sie "na oko" prosta. Czy to wina zacisku, czy może inny problem? A może takie objawy dawać źle wyważone koło?
  19. Dzięki za odp. Żeby sprawdzić poziom paliwa , trzeba pewnie wymontować gaźnik? Pytam, bo troszkę będzie z tym zabawy. A kiedy go już rozbiorę, to czy właściwy poziom paliwa moge znależć tylko w instrukcji serwisowej, bo niestety takiej nie posiadam. Pozdr.
  20. W moim suzuki Burgman 250 2000r. od jakiegoś czasu mam problem. Na wolnych obrotach chodzi równo. Na wysokich też. Problem jest kiedy poruszę manetką na wolnych obrotach - silnik przygasa i muli się. Kiedy osiągnie wyższe obroty - jest OK. Świeca jest zakopcona. Po wymianie na nową znów to samo. Może to przypadek ale ostatnio tankowałem paliwo na Bliskiej i może to jest problem. Co z tym fantem zrobić? Może to kwestia regulacji składu mieszanki, ale jak to zrobić? Z góry dzięki za pomoc.
  21. W zupełności się z Tobą zgadzam!!!
  22. Oczywiście, że się z tym zgadzam, tylko czy w praktyce jest to zawsze wykonalne?
  23. Dziwne, ale czytając opis w linku podanym przez Ciebie mam wrażenie, że radiowozy przez cały czas siedziały na ogonie motocyklowi. Bo jak inaczej wideoradar mógłby zarejestrować prędkość. I jakim cudem nie zgubiono by go na bocznych drogach? Blokada była uzupełnieniem pościgu, tak zresztą dzieje się zawsze. No, chyba że pirata obserwuje śmigłowiec. Samochody mają po prostu nie zgubić uciekającego a nie go np. taranować. Poza tym i tak przejechał przez blokadę o mało nie rozjeżdżając policjanta. Wywrócił sie dopiero na jakiejś posesji. A gdyby jednak ten policjant ucierpiał? Albo został zabity przez pędzący motocykl? Czy to byłoby dobre rozwiązanie? Na pewno ochroniono by prawa motocyklisty ale co z innymi?
  24. Szanowny kolego. Paszczy możesz sobie poszukać w lusterku, albo u swojej mamusi. Piszesz o tzw. psach w sposób, który dowodzi że miałeś chyba z nimi wiele niemiłych zdarzeń. A tak naprawdę istnieją oni po to aby bronic, również ludzi takich jak Ty, przed bandziorami. Gdyby nie oni i ich często wielkie zaangażowanie, to codzienne życie mogłoby wyglądać zupełnie inaczej niż teraz. Ja uważam ich za przyjaciół normalnego obywatela a nie wrogów. Nawet gdy dostanę zasłużony mandat. Co do blokad o których piszecie, to jak sobie wyobrażasz ją w praktyce? Akurat znam drogę opisywanego tu pościgu. Gość jedzie motocyklem 200/h. Za 10 km jest spore miasto. Po drodze wiele bocznych ulic, w które można dać dyla. Radiowóz odpuszcza, nie goni pirata. Wzywa inne radiowozy. Fale radiowe biegną szybciej od motocykla, ale radiowozy już nie. Zanim ustawią blokadę, o ile gość nie skręci sobie wcześniej w boczne drogi minie w najlepszym razie kilka minut. To gdzie wtedy szukać pirata jadącego tak szybko? Musiałby go obserwować od razu śmigłowiec, a to chyba nie w naszym kraju. Blokadę można sobie robić kiedy wiadomo jaką trasą pojedzie pojazd, lub nie ma innej drogi. Opisywane w linkach sytuacje raczej nie pasują do tej, o której mówimy. Co do zastrzelonego w Chodlu smarkacza, to skąd policjant miał wiedziec, że ucieka on dlatego, że nie ma prawa jazdy? Miał może taki napis wielkimi literami na plecach? Przypominam, ze było to w pobliżu i w czasie napadu na kantor z bronią w ręku. Ucieczka przed policją to nie kolejna gra komputerowa ale sprawa życia i śmierci i każdy powinien sobie zdawać z tego sprawę. Ja proponuję w takim razie żeby Policja nie zatrzymywała żadnych uciekających motocykli. Tylko zobaczymy czy poprzesz takie zachowanie także wtedy, kiedy ktoś będzie uciekał skradzionym właśnie Tobie motocyklem, albo tuż po włamaniu do Twojego domu i zabiciu kogos z domowników. A takie rzeczy się zdarzają. Co więcej, wiem o tym niestety z doświadczenia mojego sąsiada.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...