gajoss

tak jak pisali koledzy powyżej na pewno trzeba będzie dorobić 3 mocowanie na wysokości głowicy silnika od MZ co do reszty to nie wiem...

jak jade środkiem a taki pajac wyprzedza mnie samochodem na 3 to mnie krew zalewa...raz to nawet zatrzymał się i mówi żebym środkiem nie jeździł a ja do niego że droga jest tak samo moja jak i jego... :icon_twisted:

niektórzy nie mają wyobraźni :icon_twisted:

chłopaki ja za simsona płaciłem 58 zł w Warcie ze wszystkimi zniżkami :icon_twisted:

ja też bym wolał DT chociażby dlatego że bradziej mi się podoba i ma tarczówkę :icon_twisted:

jeżeli simson posiada przerywacz to wypadałoby przeczyścić styki papierkiem ściernym...

pośpiech wskazany tylko przy łapaniu pcheł... :icon_twisted: jak to mój dziadek powiada...

ale jeżeli masz elektronika to w module od zapłonu który znajduje się w schowku tez jest kondensator tyle że nie wymienny i trzeba wymienić cały moduł :buttrock: być może to jego wina... jak sprawdzić poziom paliwa w gaźniku w S51 i ile powinien wynośić? ewentualnie jak go skorygować? widziałem niedawno post o tym że w dolnej części jest chyba jakaś kreska ale nie pamiętam dokładnie i nie mogę go znaleźć. Pomóźcie...

to chyba normalne...ja jak odpalam na ssaniu i nie dam gazu to też zdechnie...na ssaniu muszę dodawać gazu żeby nie zalał się...poprtstu to ssanie zwiększa tylko ilość paliwa bez zwiększania ilości powietrza jak to jest w lepszych gaźnikach...a na końcu tłoczka ssania jest taka gumowa uszczelka :icon_mrgreen:

szukasz podobnego lakieru (chodzi o odcień) w takim małym pojemniczku jak lakier do paznokci, w ostateczności spray`u i malujesz jakims małym pędzelkiem...czekasz jekieś 2-3 dni papierem 2000 spolerowujesz na gładko i potem pastą polerską AUTOMAX lub TEMPO lub G3 FARECLA...na aucie prawie brak śladu :icon_mrgreen:

kondensator, ostatecznie gaźnik sprawdź...

raczej nie powinno ale ręki to nie dam sobie uciąć...

kupujesz bitex w spray`u i pryskasz i po sprawie...ale w motórze to chyba zbędne...

widać masz złą świece skoro nie wkręca się na tyle ile powinien...

w alfach były silniki bokser...może z tym spróbuj :icon_razz:

i to po tej regulacji raptownie zaczął tak pracować? ja bym powiedział że masz jakieś łożyska zwalone...ale z filmiku to tak trudno określić...

jakby ten simson był dobrze wyregulowany i miał dobrego kierowcę to nie miał byś z nim szans...tylko bez urazy :icon_razz:

Miałem cos podobnego w moim simsonie sr2...wyrobiły się czopy wału...ja to potraktowałem klejem bo nie było możliwości wymiany, ale Tobie polecałbym wymianę czopów lub całego wału :icon_razz:

nie są to nowe japońskie konstrukcje ale silniki jak każde inne chłodzone powietrzem :) które za pewne zachowują się bardzo podobnie do japońskich :D

DKW chyba w lepszym stanie...sporo roboty Cię czeka ale jak zrobisz to bedzie wielka satysfakcja...powodzenia :)

niektóre a szczególnie te nowe to fajne są...najlepsze ostatnie zdjęcie na stronie :)

widziałem takie coś w książce od malucha tylko tam się ustawiało na ileś tam obrotów i zostawiało na 12 minut potem przerwa i tak 12 godzin :)

oldschoolowa taka :D :)

pojeźdź trochę i wtedy dokręć powinno być ok :)

lepiej dotrzyj normalnie :)