Avalon

Nikiel jest w odcieniu lekko zoltym a chrom w srebrnym.jedno i drugie sie blyszczy ale niklowac mozna tylko stal,mosiadz,miedz,i ich stopy.Ew tworzywa ale to skomplikowane.Boczki w silniku tylko mozesz polerowac i ew.zabezpieczyc lakierem bezbarwnym przed utlenianiem.Bo utleni sie na pewno :)

moj Kawasaki ma taki sam problem.lagi maja od dolu sruby ampulowe 6 z podkladkami miedzianymi uszczelniajacymi.sruby te trzymaja rowniez konce sprezyn zeby sie calosc nie rozpiela.jedyny sposob to wymontowanie lag i wymiana oleju i uszczelniaczy.dlaczego montaz zalanych amorkow uwazasz za chore :?: u mnie musialem poluzowac tylko cztery ampule w polce dolnej i gornej zeby wyjac lagi.potem spokojnie i czysto na stole zrobilem co trzeba,nalalem olej i gotowe lagi zamontowalem do sprzeta.ogolnie sposob wydaje mi sie niezly

Siemaneczko! Jesli silikon to naprawde dobrej firmy. W pracy -Peugeot- np model 206 306 ma miske oleju montowana bez uszczelki tylko na silikon.Oryginalny jest drogi,tuba jak pasta do zebow kosztuje ok 35zl ale miska oleju po tym nigdy nie cieknie :!: Ja w swojej Kawie uszelke pokrywy zaworow tez tym cienko posmarowalem i jest idealnie.masz serwis Peugeot w poblizu to kup silikon niebieski nr.kat.9731.07 Tylko nie za duzo nakladaj bo fredzle wewnatrz jak sie poobrywaja moga przytkac kanaly olejowe w silniku :!: Silikon ten wytrzmuje chyba -70 :lol: i +270 stopni

drogi Dominiku czy nie próbowałes wersji zapodanej przeze mnie ? A wpadł mi jeszcze taki pomysł zeby jesli to mozliwe wcisnąć w ten otwór troche tasmy teflonowej uzywanej w hydraulice do uszczelnien.Cienka,mocna i zawsze mozna ja usunąć.Tyle ze biała :cry: A moze preparat do osadzania śrub? Np Wurth kolor czerwony (średnio mocny)

Miałem Awo 425 S z 1956 r.Kupiłem go jako zestaw "zrób to sam" czyli w częściach. Zrobiłem go od podstaw zaczynając od centrowania kól przez kapitalny remont silnika a kończąc na chromach i tapicerce.Silnik jest bardzo prosty i mało skomplikowany.Skrzynia i sprzęgło również.Junak w porównaniu Z AWO to istny zwitek róznych (czasami dziwnych) patentów.Napęd wałem w AWO mówi sam za siebie.Oddzielnie iskrownik i pradnica tak ze nawet bez akumulatora mozna smigać.Wygodny,dobrze sie prowadzi i niezbyt szybki.Ale na takim motocyklu nie mozna szybko jeździć! Musisz dac szanse wszystki panienkom zeby mogły sie za Toba oglądać . A oglądać sie będą napewno :lol: Mając ze soba podstawowy zestaw kluczy na drodze mozesz zrobic wszystko sam.Chociaz ja zawsze wracałem do domu nawet z najdłuższej trasy "o własnych siłach" AWO to super motocykl na początek.Poznasz budowe i mechanike od podstaw a "ON" na pewno odwdzieczy sie bezawaryjna jazdą

Konstrukcja silnika LTD to dokładnie pólówka starszej 900 z GPz'a.Potem go rozwiercono i wyszedł silnik do napedu En,KLE i GPZ.róznia sie troche mocą.Podobno inne czasy wałków rozrządu i cos w gaźnikach.GPZ ma 60,EN i KLE 50 KM mocy i minimalne róznice w momencie obrotowym.Ale LTD i EN różnia sie poza tym wieloma szczegółami.Np wysokość,długość, rozstaw kól,srednice lag ,waga,inny kształt błotnikików,inne siedzenia,pólki amortzatorów,inna ilośc oleju w lagach,inny stopień sprężania,a nawet inne paramertry naciagu pasa napedowego.Właśnie patrze sobie w tej chwili w książkę napraw "Haynes" KAWASAKI EN450 LTD & EN 500 TWINS róznic jest jednak sporo.

hej Dominik! Czy problem rozwiazałeś? Wpadł mi do głowy pomysł (może głupi ale..) Znam taki preparat który stosuja do samochodów mechanicy zapobiegajacy piskom klocków hamulcowych. W sprayu cos jakby klej nie klej a raczej srodek tłumiacy drgania.Przecież pisk powstaje pomiedzy blacha klocka a jarzmem.Ten preparat nakłada się cienką warstwą ze dwa,trzy razy a po odparowaniu rozpuszczalników powierzchnia robi sie lepka i wtedy tłumi drgania.Moze spróbuj cos takiego zastosować.Zaaplikuj tego siuwaxu w otwór kulki.Jak by to nie zdało egzaminu mozna wypłukac środkiem do mycia układów hamulcowych.My uzywamy Wurtha ale chyba na rynku sa dostepne tez innych marek. Jak zaryzykujesz to napisz czy pomogło.Ew.zapytam mechaników czy maja jakieś opakowanie na wykończeniu to mógł bym Ci wysłać bo przecież potrzeba tego małą ilość.

Nie gniewaj sie Bartosz ale klamra jak klamra.Ja kupowałem pasek to sprawdziłem czy jest naprawde ze skóry,jaka ma szerokośc(żeby pasował do szlufek w spodniach) i długość.Klamra jest z metalu matowego,klasyczna i wyglada porządnie.Za szeroka może gnieść i uwierać w brzuch a mała bedzie wyglądać jak damska :) Nie lubie osobiscie klamr z napisami typu Mustang,Harley,Diesel,itp.bzdurami.Pasem (i klamra) jest dla mojej wygody a nie dla szpanu.Wieksza uwage zwracam na marke opon,kasków, klocków, butów itp rzeczy które maja naprawde wpływ na bezpieczeństwo.Klamrami i paskiem aż tak sie nie przejmuj..

GPZ 500 w sam raz na pierwszy raz :) Ale motocykl jest lekki i ma 60 koni wiec zapiernicza nieźle.Pamietaj o tym :!: :!: :!: Nie gniewaj sie ale jak sam sobie nie ufasz i nie wiesz czy masz wystarczający poziom oleju w głowie ( i rozsadku) to kup raczej cos słabszego i wolniejszego.Pojeżdzisz sezon lub dwa,nabierzesz wprawy,odłozysz jeszcze troche kasy,potem odsprzedasz GPZ-ta i kupisz cos powazniejszego.

Jak juz kupiłes to musztarda po obiedzie... bo Larsson ma promocyjne ceny na NOLANA.Ogladałem i powiem ze sprawiaja b.dobre wrazenie.

Kask Caberg jet Insider jest rzeczywiście niezły.Wygodny,dobrze lezy na głowie,szybka lekko i pewnie sie podnosi.Wykonany bardzo porządnie i ładnie sie prezentuje.Sam w takim jezdżę i taki sam kupiłem dla swojej Pani.No niestety jest dla niej lekko za luźny :) Jeśli jest ktos chetny to moge sprzedać.Kupiłem go w zeszłym roku w czerwcu i był załozony dosłownie kilka razy.Czysty,bez najmniejszych zadrapań lub rys.Szybka tez idealna.Wyglada jak nowy.Mam do niego oryginalne pudełko i folie w która był zapakowany oraz wszystkie papierki które były w pudełku.Rozmial "S" 55-56cm.Kolor srebrny z czarnym daszkiem. Cena 360zł za dodatkowe 85zł dołoże drugą nowiutką (jeszcze z folią) szybkę

Jesli chodzi o dżinsy np.34/34 to pierwsza część określa rozmiar w pasie w calach (34 " x 2,54cm) a drugi wymiar do długośc spodni.Jeśli ja kupuje spodnie dla siebie dobrej (renomowanej) firmy to w ciemno biorę 34/34 i zawsze pasują.Jeśli chodzi o rozmiary ubrań....no tu jest gorzej.Mozna znaleźć rozmiary Euro.GB,US itd. Np moja kurtka motocyklowa firmy Akito Mercury ma na metce nastepujące wymiary: Euro-52 GB-48 US-48. a spodnie maja tez rozmiar na metce 52. I spodnie i kurtka sa dośc dopasowane :) mam 180cm wzrostu ok 86 w pasie i ok 98 w klacie.Wszystko to popieprzone... :D Radze zakręcić sie za jakimś katalogiem z modą np.OTTO lub BON PRIX bo tam na końcu są podane poszczególne wymiary delikwenta i odpowiadające temu rozmiary ubrań

Cześć! Dostałem ten adres od kumpla który wyjechał do Stanów.Sam byłem ciekawy co oni tam maja i po ile.Jest to coś jak nasze "Allegro" czyli aukcje internetowe. Znalazłem tam sporo ciekawych maszyn.Warto przed zakupem motocykla sprowadzonego zza wielkiej wody do kraju porównac sobie ceny.Dobrze wiedzieć ile mógł kosztowac podobny model i ile chcą na nas zarobic róznego rodzaju handlarze. www.net-motorcycles.com

Jeszcze jedna sprawa... w czasie prób z ładowaniem i akumulatorami gdy silnik pracuje nie odłaczaj akumulatora od instalacji :!: Jeśli silnik zapali nawet na "zewnętrznym" aku to alternator sie wzbudzi i zacznie normalnie pracować a jak odłączysz wtedy akumulator to możesz spalić regulator albo nawet alternator który nie bedzie miał obciążenia. Wiem bo byłem swiadkiem takiego nieszczęścia :cry:

Do zakuwania dobry jest taki dobijak z lekko wklęsłą powierzchnią.Tak jak do nitowania. Po prawidłowym "procesie" sworzeń powinien miec kształt grzybka. Jesli nie masz takiego cuda to w ostateczności zakuj łańcuch ale nie bezposrednio młotkiem tylko jakimś dobijakiem bo jak nie trafisz :) to mozesz po prostu zniszczyć (zgiąć) ogniwko. I nie za mocno zeby na zakuwanym ogniwie dał sie poruszać.Łańcuch pracuje na rozciąganie i sworznie z ogniwami przenoszą duże siły wzdłuzne a nie poprzeczne więc jeśli się przyłozysz to na bank sworzeń sie nie wysunie.

Prestige AMX 400 W kpl był udarowy a czujnik połozenia dokupiłem dodatkowo.Alarm zamontowałem sam wiec koszty montazu to tylko kilka godzin własnej pracy. ;)

Zgadza się ze zapłaciłem za firme ale mysle ze warto.Wiecie jak to jest ..... jak czlowiek biedny to nie powinien kupowaqć byle czego i na wszystkim oszczedzac bo lepiej wydac raz a porzadnie i miec spokój niz sie potem "bujać". Bronx napisał że alarmy sa ..."niemal na identycznych układach"... i własnie to jest ta róznica.Poza tym nie montował czujnika przechylu który jest dośc drogi.Firma Prestige stosuje bardzo precyzyjny układ który był uzywany w przemyśle zbrojeniowym do naprowadzania rakiet.Może przsada ale daje sie to cudo tak wyregulować ze zmiana połozenia o 1 stopień wzbudza alarm. Sam czujnik kosztoweał prawie 180zł Identyczne a niemal identyczne to czasem spora róznica. Co wolicie: Czekoladę czy wyrób czekoladopodobny? Poza tym ...kazda liszka swój ogonek chwali... :) :D :D Nie ważne do jakiego motocykla chcesz założyć alarm.Przecież "ON" jet i tak dla Ciebie najważniejszy i najlepszy.

mozna przez internet ale akumulator dostaniesz zapewne suchy.trzeba go zalac elektrolitem i odpowiednio uformować zeby nie dał ciala w najmniej odpowiedniech chwili :) jesli masz dobry prostownik z amperomierzem i płynna regulacja prądu ładowania to mozna zaryzykować.Ale jeśli przez przypadek cos sie stanie Twojej baterii to najprawdopodobniej sprzedawca stwierdzi ze źle go uruchomiłes i pieniązki pójda się j...dobre są tzw"sucho ładowane" Czyli wlewasz tylko elektrolit ,montujesz i musisz pojeźdźic w celu doładowania i pobudzenia do zycia :D Ja kupiłem ostatnio Varte ale uruchomiona i gotową do uzycia 12V 12Ah za 120 zł.

spokojnie.....nie straszcie tak bardzo kolegi. jakkolwiek stuki z cylindra niczego dobrego nie zwiastuja to uważam ze trzeba dowiedzieć sie czegos więcej.stuka od "zawsze" czy od niedawna? kiedy to zauwazyłeś? Radze wziąć stetoskop(takie słuchawki lekarskie :) ) lub w ostateczności jakis kawałek preta metalowego,przyłozyć do ucha ,urochomoić sprzęta i dokładnie osłuchać skąd stuki dochodzą.Takie dzwieki moga się przez metal przenosic wieć dobrze wiedzieć gdzie jest ich źródło.Jesli stuki dochodzą rzeczywiście z cylindra i są metaliczne dzwięczne to najprawdopodobniej jest winny sworzeń tłokowy,Pekniety pierścień daje dzwiek bardziej "matowy" i szumiący,a panewki głuchy,dudniący i wyrazny przy zmianie obciążenia wału korbowego.(np.wysoki bieg i dodanie gazu prz małej prędkości np.4 przy 40/h i "ognia").Stuki moga pochodzić również od wałków i zaworów z głowicy.Jeśli stwierdzisz stuki właśnie w głowicy to ja pokusił bym sie o zdjęcie pokrywy i chociaz obejżenie winowajcy :D Waro zmierzyć jeszcze cisnienie w cylindrach i porównać ze soba .Duże rórnice wsazuja na piescienie lub zawory.Panewki czyli wał korbowy i sworzeń nie ma na to wpływu.Droga eliminacji dojdziesz na pewno do źródła stuków.Spróbuj najpierw sam a dopiero potem serwis.Jeśli dasz sobie radę to bedziesz bardzo z siebie dumny i poczujesz że nie taki diabeł straszny.....

NIE POLECAM TASMY MALARSKIEJ!!!!! (jak napisał Karrol) jest porowata i przy odrobinie "szczęscia" zassie pod siebie lakier. jesli dasz lakier gesty zeby nie podciekał pod tasme to po wyschnieciu i oderwaniu tasmy brzegi bedziesz miał nierówne,postrzepione i "wystające".Taśma konturówka winylowa nie nasiąka lakierem, jest elastyczna mozna nią robić zakrętry i inne figury geometryczne :) Możesz zastosować lakier rzadszy który przy wysychaniu delikatnie jeszcze usiądzie i brzegi będą nieznacznie tylko wyzsze. Jesli potrzeba zasłonić dalszą część lakierowanego elementu to mozna zakleić go taśmą malarską ale przyklejona do konturówki. Tasmy o których oisze mozna kupic w kazdym porzadnym sklepie zaopatrujacym lakiernie. Ja uzywałem tasmy kupowanej w firmie Car System Voss (lakiery i chemia firmy R M)

Ja smaruje linki,sworznie,oski klamek itp elementy smarem w aerozolu HHS 200 Wurth. jest dośc rzdki ale tylko dopóki nie odparuje srodek "nosny"(jakis delikatny rozpuszczalnik) poza tym jest bezbarwny,odporny na wode i wytrzymuje duze naciski.Dołaczona cienka rurka bardzo ułatwia aplikacje.

przecież nawet plastikowe elementy mozna pokryć chromem.popatrzcie np.w łazience ile tego jest :!: słyszałem ze najpierw pokrywa sie to czymś co przewodzi prad,potem juz mozna miedziowac i nakładac galwanicznie chrom.

Cześć! ja sobie zamontowałem alarm typowo samochodowy firmy Prestige( na pilota) Oddzielnie syrenka z własnym zasilaniem, centralka z czujnikiem spadku napięcia, a czujnik udarowy i czujnik przechyłu oddzielnie.Kod dynamiczny oczywiście :roll: troche to zajeło miejsca ale udało sie wszystko sprytnie zamontowac ,ukryc i nawet osłonic od ew.wody.Alarm ma wszystkie "bajery" jak np.tryb serwisowy,odciecie zapłonu, pamięć,funkcja "panic"(mozna z odległosci włączyć syrenke jak ktoś sie za bardzo"interesuje") auto uzbrajanie.itp.Jedyna wada to dość wysoka cena (ok450zł) i sporo zajmowanego miejsca. Słyszałem o specjalnych nieduzych alarmach do motocykli za rozsądne pieniadze (~150zł) ale zadnego nie montowałem ,nie znam zasady ich działania i nie wiem jakie posiadaja funkcje.Uważam że najważniejsze funkcje to: syrenka z własnym zasilaniem, czujnik przechyłu :!: :!: :!: ew.udarowy i odciecie zapłonu.Wazne zeby centralke i syrenke załozyc w sposób uniemozliwiajacy łatwy dostęp z zewnatrz.A pilot to zwykła wygoda i bajerek :?

Mozna stosować specjalne elastyczne tasmy lakiernicze tzw.konturówki.Maja rózna szerokośc od kilku do kilkunastu milimetrów.Mój kolega z pracy,lakiernik malował w ten sposób: najpierw błotnik i puszki na kolor perłowy,sama bazą.Po wyschnieciu naklejał tasme i kład własciwy kolor (akurat był granat metalic) i też tylko bazą.Potem odklejał taśme lekko polerował brzegi kolorów i całość wylewał bezbarwnym ze dwa lub trzy razy. Pracochłonne ale warte zachodu. Wazne zeby użyć właściwej i miekkiej tasmy winylowej ktora nie "zassie" pod siebie lakieru.

Przed zastosowaniem wykretaka polecam jeszcze uzycie czegos z rodzaju "penetrant lubricant" czyli np WD40, Zebra Wurth,itp w aerozolu.Nie zaszkodzi a przy wykrecaniu jednak troche luzuje i smaruje zapieczone elementy