grzech81

FZS 1000 potrafi zejść poniżej 5 litrów jeżeli non stop trasa a prędkość 90-110km. Sam byłem mile zaskoczony, że motocykl ten może tak mało spalić. A przy normalnej jeździe spala 7-8 litrów.

Ten typ tak ma.

Koledzy ma problem z kilofazerem wczoraj leciałem traska i cały czas około 160-170 i zapaliła mi się kontrolka smarowania gdy zmniejszyłem predkość do 120 zgasła. nie wiem co mam robić bo dziś trasa do lublina a jutro bieszczady.

A użytkownicy fazerka 1000 ile leją do zbiornika na 100km. Bo mi sie wydaje że mi duzo pali. Jeszcze tego nie sprawdzałem ale sprawdze, licznik wyzerowany jak bedzie chwilka to trzeba bedzie sprawdzić.

Ja swojego mam od listopada, ale w ten weekend dopiero jeździłem, ponieważ był sprowadzony ze szwajcari do tego doszła rejestracja, przegląd, ubezpieczenie zeszło się troszkę. Ale po pierwszych 150 kilometrach jestem bardzo zadowolony z motorku. Po przesiadce z bandita diametralna różnica w prowadzeniu mocy itd.

Jest kilka osób które posiadają kilofazera, ja też jestem szczęśliwym posiadaczem. Może nas będzie wiecej zobaczymy po wpisach w tym temacie.

Fajnie brzmi!!!

Ja w końcu dosiadłem swoje fzs1000 po przesiadce z Bandita 600 masakra, niesamowity dół idzie w każdym przedziale obrotów. Na razie respekt dla maszyny muszę się wiele nauczyć. Spoko się jeżdzi wygodna pozycja. Mam nadzieje że zostanie w rodzinie na dłużej. :buttrock:

Panowie ręka z manetki, widziałem ten wypadek na modlińskiej, szkoda kolegi - motocykl niewiele pokiereszowany niestety motocyklista nie przeżył. Przejeżdżałem obok tego motocyklem nie groźnie to wyglądało ale niestety.

Właśnie szukam takiej osoby bo jak ja pracowałem w serwisie to tylko kilka osób miało hasło i dostę do takich rzeczy między innymi mój kierownik. Śmiałem się kiedys jak jakis jego znajomy policjant kupił vw i przyszedł sprawdzić czy realnie ma 180 tyś przebiegu, szczena mu opadła jak sie dowiedział że 300tys miał 2 lata temu i coś w silniku było robione.

Witam. Panowie mam zapytanie. Sprowadziłem motorek ze Szwajcarii i zastanawiam się czy jest możliwość sprawdzenia histori motocykla na podstawie nr. ramy tak jak na przykład jest z audi i vw. (Fazer 1000 2003r)

Szkoda że takiej oliwiarki w polsce kupic nie można. Jaki konkretnie trzeba kupic ten elektrozaworek??

Pojeżdzę w tym roku na fzs 1000 to swoje trzy groszę wtrące na temat wygody wrażeń i osiągów, narazie jeszcze nie miałem okazji przejechać dłuzszego dystansu, ale i na tak krotkim odcinku przesiadka z bandita 600 na fzs narazie - respekt.

Za ten rocznik i stan od 6 tyś. w górę. Tylko co z nim jest nie tak?? Jakby to był bliżej z ciekawości bym go obejrzał.

Gratulacje!!!

Właśnie o nią mi chodziło choć jakiś czas była nieaktywna.

Witaj Gumbej!!! Z którego roku kupiłeś fazera. Ja też wcześniej jeździłem Banditem, a w tym sezonie kilofazer. Ja szukałem też jakiegoś forum z fazerem 1000 ale niestety nic nie ma. Kiedyś widziałem jakąś stronkę do kilo fazera ale znikła i już nie istnieje. Jak patrzyłem jest kilka kilofazerów ale mało.... Pozdro

4210,40 PLN

Szacun dla gościa nie jeden z nas by się ze*rał w gacie (bynajmniej ja), trzeba by był kłaść moto lub walić w skodę. Ja miałem kiedyś taką sytuację jak mi babka puchą drogę zajechała i ratowałem się wjazdem na chodnik. Ale to była MZ i prędkość 60-70km

Dokładnie!!! Sam straciłem kolegę z pracy był w moim wieku.....

"hmm motocykl pasowało by obejżeć choćby z czystej przyzwoitości " Dokładnie, ja bym pojechał z kimś co się zna i obejrzał moto. Ja kiedys miałem też taką akcje, zawsze mozna powiedzieć że moto nie jest idealne i że go nie kupisz. Wtedy gość napisze do allegro o zwrot prowizji za wystawienie tylko Ty bedziesz musiał to potwierdzić. Zawsze się można dogadać. Wiesz za tą cenę to cudów nie bedzie musisz wzioć na to poprawkę. Obejrzeć zawsze można!!! Kryza - gratuluję zakupu!!!

Fazerek jest po delikatnym szlifie, ale ma przejechane 11000km i na tyle wygląda. Jak coś to zapodam jakieś zdjęcia to zobaczycie. Oponki ma z 2008 roku napęd też w dobrym stanie, klocki do wymiany za jakieś 2-3 tyś. Uszkodzenia to bak, kierownica(juz zamówiona), czacha przednia(już poklejona), set lewy przekoszony. Ale reszta ok prościutki felga i lagi nie ruszone. Tak przy okazji poleccie jakiegoś dobrego lakiernika. I zastanawiam sie nad serwisem, gdzie by tu oddać na przegląd. Na wszystkie rady czekam i dziękuję. :notworthy:

Witam kolegów. Stałem się właścicielem Fazera 1000 2003rok. Ubiegły sezon na Bandicie 600. Będę miał kilka pytań do kolegów narazie czytam forum, ale patrząc na ilość stron to troszkę mi się zejdzie jeszcze. Narazie się witam i pozdrawiam wszystkich fazeromaniaków :buttrock: !!

Dzieki 600bandytowmnienosi!!! Popatrzyłem na rysunki, mocowania i wymiary tulejek są takie same wiec powinno wszystko psować. Jestem tylko ciekawy w jakim stanie będzie ten używany co kupię. Ale cóż trzeba zaryzykować.

Muszę wyciągnąc swój stary, złapać wymiary i wtedy czegoś poszukać. Słyszałem ze jeszcze od rf jest taki sam, ale musze cos wstawić bo kiepsko się jeżdzi.