radekb

A ja znów o światłach. W ostatnią sobotę musiałem przejechać w nocy kilkaset kilometrów i... nie chciałbym już tak więcej jeździć po omacku. Wiem, było już dużo w tym temacie o ksenonach, ale jakoś nie mogę sobie przypomnieć, żeby ktoś pisał o konkretnym zestawie. Mam więc pytanie do tych, którzy w swoich Bandziorach ksenony zamontowali: Czy to, co macie w swoich motocyklach to jest to, co w tej aukcji? http://moto.allegro.pl/item256755823_kseno...ykl_motor_.html Naprawdę nie ma żadnych kłopotów z użytkowaniem?

Ja swojego Bandziora kupiłem od razu z Laserem. Nie jest jakiś specjalnie głośny, ale pow. 6.000 obr./min. już fajnie ryczy. Nie jeździłem ze zwykłym tłumikiem, więc nie powiem Ci, jaka jest różnica. Mnie tam Laser bardzo się podoba.

Ma, na pewno. W dodatku bardzo fajnie wyglądają na Dragu. Sprawdź PW.

Spróbuj zagadać do x. Maślaka, tylko nie wiem, czy czasem nie wyjechał gdzieś na wakacje?

Zbig, a myślałeś może o dużym Bandicie? Wg mnie, spełnia wszystkie Twoje wymagania. Fakt, nie ma kardana, ale TDM też nie. poza tym, łańcuch to nie jest przecież aż tak wielki ból.

No, rebel, ten, to do turystyki nada się raczej średnio. Ale do lansu, jak najbardziej: http://tiny.pl/5twf

Właśnie, miał być nieoficjalny zlot Bandita na początku lipca w Białowieży, ale chyba niespecjalnie sie udał. Fajnie byłoby sie spotkać.

Wprawdzie nie z Bandziorem, ale maja tam naprawdę fajne tapety. Zwłaszcza dwie pierwsze. http://www.nortonmotorcycles.com/sight/sight_downloads.asp

Jeśli chodzi o kask, to polecam Multiteca. Kupiłem zimą i nie żałuję wydanych prawie 1600 zł. Jest naprawdę świetny. Skoro pieniądze nie grają głównej roli przy wyborze stroju, a tak jest chyba w Twoim przypadku, to najlepiej będzie, jak sobie kupisz dwa komplety: skóra na krótsze wyjazdy i przy dobrej pogodzie, a texy na dłuższe wyprawy, kiedy nie wiadomo, co nas może w drodze spotkać. A jeśli kupisz ciuchy z dobrą membraną odpadną Ci kondony i różne inne przeciwdeszczowe wynalazki.

Witam, od tygodnia jestem szczęśliwym (mam nadzieję) posiadaczem Bandita 1200S z 2001 roku z akcesoryjną, turystyczną szybą MRA (to do wiadomości Klaudiusza). Kupiłem motocykl, o którym już dyskutowano na tym forum (szary, bogato wyposażony, w którym tylne koło nie było pośrodku błotnika). jak na razie pełen jestem entuzjazmu, zachwytu, ale i respektu. Poprzednio miałem Virago 1000 i różnica jest ogromna. Mam do Was pytanie: jakich toreb na zbiornik używacie? Czy zbiornik Bandita jest jakoś szczególnie wyprofilowany, że pasują tylko niektóre tankbagi, czy mogę kupować przez internet, jaki mi się żywnie podoba (i na jaki mnie stać)? I jeszcze jedno: podobno na początku lipca (7-8.07.) ma być organizowany zlot Bandita w Białowieży. Czy ktoś z Was wie coś więcej na ten temat?

Poczytaj sobie: http://www.motocyklisci.net/moto/modules.p...howcontent&id=1

Mnie udało się latem kupić taką: http://www.motorcycle-superstore.com/item....112&Division=1# Z membrana GoreTex, odpinaną podpinką i kompletem protektorów za 850pln. Naprawdę fajna.

To podwórko ze zdjęcia i ten czerwony samochodzik wydają mi się znajome.

Witas, początkowo też miałem NGK (zwykłe, nie irydowe) i miałem ten sam problem, co Ty. Od kiedy kupiłem i założyłem Denso, nie mam już z tym żadnych kłopotów. Kiedyś, x. Maślak pisał, że bardzo dobre są trójelektrodowe Iskry, ale ja nie zmieniam, z Denso jestem zadowolony.

Osiem dych to trochę przesada. Dokładnie było 53,50 z przesyłką, ale to i tak drogo jak za śrubkę z fikuśną podkładką. Słuchajcie Krzycha: wkręcajcie na Loctite, albo kontrolujcie śrubę przed każda jazdą!

Też mam virago 1000. Paliwo na zimę spuszczam. Podobno w benzynie bezołowiowej jest masa chemikaliów zastępujących ołów. Benzyna przez zimę odparowuje, ale ten cały syf zostaje w gaźnikach, a to podobno zdrowe nie jest.

Tym bardziej, jeśli posmarujesz jakims preparatem do konserwacji.

Właśnie w skórzanych nie będzie Ci jeździło. W texach czy dżinsach owszem, ale w skórzanych nie.

Eee tam, zaraz „niesamowity”. Nie zawsze „ język giętki powie, co pomyśli głowa” Najlepiej byłoby się spotkać, wtedy Ci pokażę, o co mi chodzi. Na pewno prawą ręką nie ciągnę do góry

Nie trzeba jej ciągnąć do góry, bo gdy staniesz na stopkę, to ona (virówka) w pewnym momencie żadnym kołem nie dotyka podłoża. Właśnie wtedy wystarczy lekko pociągnąć do tyłu. A raczej popchnąć, nie pociągnąć.

Virówka jest świetnie wyważona i stawia się ja na centralkę banalnie prosto. Nie jestem żadnym siłaczem (58 kg żywej wagi), a swoja XV1000 stawiam w kapciach. A prawa ręka nie ciągnie do góry, tylko do tyłu. Jeśli masz oparcie, najlepiej jest chwycić właśnie za nie.

Swoja Yadwigę (XV 1000) już z wydechami Jardine. Jest w porządku: ani za głośno, ani za cicho. A już na pewno lepiej niż na oryginalnych.

Zbychu, to nie do końca jest tak, że C2 nie można kupić w Polsce. Poczytaj sobie: http://tinyurl.rzeszow.net/?show=1485 Trochę długie, ale myślę, że Ci się przyda i pomoże w podjęciu decyzji, który kask kupić. Aha, dzięki za Twoje stare posty dotyczące XJ 900 Diversion. Utwierdziły mnie w postanowieniu zakupu takiego właśnie motocykla.

Co za bzdury gadacie! Przecież kiedyś też będziecie mieć 60 lat. I co zabrać Wam prawko?

Potwierdzam, tez mam takie. Ale ja zmarźlak jestem i przy +10 tez się nie pocę.