Skocz do zawartości

vpower

H-D
  • Postów

    1595
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez vpower

  1. Oryginalny by mi nic nie dal. Gorny przewod o 15 cm dluzszy od oryginalnego ale to nie stanowilo dla sprzedawcy zadnego problemu i nie mialo wplywu na cene.
  2. Owszem za pierwszym razem 5 a potem ten litr starczy jeszcze na kolejne 9 wymian. Ta 100 i tak nie robi zadej roznicy najprawdopodobniej. Spoko - ja juz swoja mam zalozona. Jeszcze pozostalo odpowiednie umocowanie linek i przewodow ale to wtedy jak bak wroci na swoje miejsce. Jak bedzisz chcial kupic przewody w oplocie to w polecam ta firme. Szybko i bezproblemowo. http://www.przewodywoplocie.pl/
  3. Oj dzieci ale Wy sie podniecacie. W Olesnie mieszkacie i zamiast sie Pimpka, Artura itd. bezposrednio zapytac to dyskusje jak by o wjazd 1000 km chodzilo, a nie przejechanie sie 5 km do Starego Olesna.
  4. Ja sie zastosowalem do wskazowek z niemieckiego forum gdzie goscie napisali zeby wlac 4,1 litra i olac bagnet. Zrec oleju w drastycznych ilosciach WS/RS nie zra wiec sie nie nalezy przejmowac i tego sie trzymam bo sprawdzanie poziomu w tym moto to loteria i nic wiecej (zeby nie uzywac brzydkich slow).:)
  5. Wiesz chocbym spal na kasie to bym sporta nie kupil - dla mnie te motocykle nie maja w sobie nic poza plastikiem i silnikiem chodzacym jak szlifierka. Czyli Twoja teoria sie nie sprawdza a wyjatek (czyli ja:) ) potwierdza regule.:) A juz na powaznie do autora tematu: Ty bedziesz tym moto jezdzil czy kumple. Jak sie ogladasz za laska to tez sie pytasz kumpli czy taka moze byc? Fakt, ze ciezko sie jezdzi komus na chopperku w grupie gdzie sa sporty i odwrotnie - to poprostu 2 osobne swiaty, inne style jazdy itp. co nie znaczy, ze sie nie da. Jak masz takich kumpli, ze Cie oleja po pierwszym zakrecie i pognaja do przodu to nie do dupy moto tylko do dupy kumple. I tu ewentualne posiadanie przez Ciebie sporta nic nie zmieni bo zapindalajac za nimi Ty sie bedziesz meczyl (sam pisales, ze Cie taka jazda nie rajcuje) i to co najwazniejsze w posiadaniu moto czyli radosc z jazdy pojdzie sie ...... Pozdrawiam.
  6. vpower

    Yamaha Warrior

    Na Twoim miejscu zrobilbym z tego customa - jesli oczywiscie owa cena taka atrakcyjna. Warrior to super model wyjsciowy do dalszej zabawy. Ja bedziesz chcial powrot do oryginalu to nie tak hop bedzie znalesc czesci (ebay w usa itp.) a nowki w salonie yamahy moga Cie o palpitacje serca przyprawic.
  7. No calkiem calkiem. Ten Fat Bob tam pasowal jak piesc do nosa ale na tej stronce czasami tak zestawiaja motocykle do testow.
  8. Kiera to BeachBar firmy Burly Brand bodajze 99cm szeroka. Osprzet zostaje ten sam co oryginalny za wyjatkiem manetek i koncowek manetek (lusterka jeszcze chyba zmienie jak znajde jakies fajne). Linki sa wystarczajace, przewod hamulcowy za krotki, elektryka na styk. Risery zostaja oryginalne bo podobaja mi sie te z wersji 1.7. Pzdr.
  9. Wiesz nie chce kumplowi tym d... zawracac. Generalnie kupowanie w usa to klikanie i czekanie wiec zadna filozofia tyle ze mi sie zachcialo jak kobyle maku trudno dostepnego wydechu. Ot cala filozofia.:) Co do modyfikacji - to taka kosmetyka - nie traktuje tego w kategoriach powaznych modyfikacji. Kosmetyka a jednak w cholere kosztuje, dlatego zawsze lapie sie za glowe czytajac dzial custom na forum gdzie to za 5k pln ktos ma zamiar zbudowac "customa".
  10. To raczej problem z moja niecierpliwoscia i tym, ze producent tylko bezposrednio na terenie usa wysyla, a jak jestes spoza usa to trzeba przez dilera, diler nie ma tego co ja chce i takie bledne kolo.:)
  11. Mam podobne badziewie. Tez w makro kupiony. Dobrze sie sprawuje. Moto mi aktualnie na nim stoi (a w zasadzie to co z moto zostalo). Czekam na stahlflexy - jak dobrze pojdzie w przyszlym tygodniu nowa kiera bedzie w komplecie z osprzetem. Jeszcze zabawa z gaznikiem, flipem, oslonami na rame, wahacz, pas i wydechy jesli hamerykance w koncu daja mi jakas konkretna odpowiedz. Jak mnie to wkurrr. te traktowanie europejczykow jak 3 swiat...
  12. 1000 do 1300 EUR. Adres Thunderbike w Niemczech. To jest ich wydech a przynajmniej zdjecie pochodzi z ich motocykla.
  13. Typowe dla tego forum. Ktos rzucil haslo i sie wywiazala dyskusja na smierc i zycie a autor dawno zniknal. Nawet nie wiecie czy gosc na moto wczesniej siedzial a tu dywagacje, ktore moto najlepsze i czy przezyje na pustyni. Najprawdopodobniej bedzie w Afryce siedzac przed TV i patrzac na Discovery czy Travel Channel smiejac sie z tego jak sie tu przekrzykujecie.:)
  14. Matko jedyna. U mnie sie podjezdza, robi przegazowe na Vance & Hines tak zeby wyszli z nory, potem ogladaja moto i sie pytaja ile to trzeba czyscic przy okazji wbijajac stempelek w dowod... Reflektor usa, kierunki swieca caly czas, wydech taki, ze umarly by sie obudzil. Kurcze nie rozpuszczajcie tak tych specow od przegladow bo niedlugo kazdy bedzie wymagal na wszystko znaczkow dopuszczajacych i zaczniemy cienko gwizdac. PS. Gratuluje nowego moto. :)
  15. Ja latam okularem 300D i cos moge napisac na jego temat. Rdzewiec rdzewieje - to fakt - chyba najwieksza wada - wkurza, ze merc a tak dupy dali (przeciez jako nowe to te auta konkretna kase kosztowaly - patrz nowe okulary). Co do innych mankamentow: wkurza troche elektronika - upierdliwe komunikaty kompa majace sie nijak do rzeczywistosci, przepalajace sie zaroweczki od podswietlania tablicy i to od czego dostaje powoli szalu - przepalajace sie postojowki, ktore nie sa jak w normalnych autach za 1pln tylko mniej wiecej 10 razy tyle. Tych to juz od groma wymienilem. Co jeszcze - wymiana oleju to 7 litrow wiec wychodzi troche drozej niz w autkach gdzie 4 wystarcza. Z zalet - wytrzymale zawieszenie, wygodny, duzo miejsca , silnik jak przy autosanie - nie do zarypania. Pali na dotyk, pojedzie na kazdym syfie (choc osobiscie nie kombinuje), nie znam diesla co by tak sprawnie i szybko ogrzewanie dzialalo, idealny na trasy. Wiadomo, ze auta z tych rocznikow beda wymagaly inwestycji ale to wszystko zalezy jak trafisz. Ja swoim natluklem juz 150000 i poza jakimis upierdliwymi duperelami auto jezdzi bezproblemowo. Pzdr.
  16. Za ta kase uderzasz do rc components i masz kola takie, ze sie mozg lasuje. Te z yamahy nie sa zle ale cena troche nie teges. Gdybym mial moto na alumach a nie szprychach to bym napewno o innych kolach snil, bo te oryginalne sa jak dla mnie paskudne (takie totalnie bez polotu).
  17. No tak - tyle, ze moj moto bedzie na 100% mial flipa (na razie mi za bardzo pizga w garazu by to zrobic) wiec tyl pojdzie do dolu okolo 5 cm a i byc moze przod tez (jesli kupie sprezyny progresywne co skracaja przod od 3 do 8 cm w zaleznosci od tego co sie wybierze). Koncepcja jest: dlugo, nisko i szeroko. Co mi z tego wyjdzie i czy potem jezdzic pojdzie to inna sprawa.:) Generalnie to sie bardziej niz o jakies przycieranie o to boje, czy moto za twarde nie bedzie bo ja raczej w kategorii lekkiej startuje a nie >100 kg :)
  18. No niestety czasem tak bywa z tym kupowaniem w usa - w koncu dla nich jestesmy 3 swiat wiec obojetnie co posla... Mnie odstrasza troche cena i wlasnie to ze ten wydech nisko leci ale podobno ma masakralny klang no i wyglad - przynajmniej w mojej opinii.
  19. No teoretycznie tak - praktycznie nie zawsze. Poprostu nie ma wydechu z tymi koncowkami, ktore ja chce (shark tails) i stad musze troche czekac na cynk czy i kiedy beda osiagalne. Inne koncowki nie problem. Trafiles w 10...:)
  20. Na cos podobnego co Ty montowales ale nie 2w1 + crossover jak to ma Roadhouse ale 2 w 2 tyle, ze nie tak hop taki wydech wydebic z usa dletego za okolo 2 tygodnie bede wiedzial co i jak. Napalilem sie jak male dziecko - oby zycie nie zrewidowalo moich zapedow.:)
  21. Wlasnie wpadlem na olsniewajacy pomysl wymiany wydechu (moje pomysly mnie stanowczo za duzo kosztuja) wiec jesli wszystko klapnie to gdzies za miesiac bedzie na sprzedaz moj aktualny wydech Vance & Hines Longshots HS. Na wydechu tym zrobilem pi raz drzwi okolo 2000 km wiec stan jest salonowy. Jesli ktos bylby zainteresowany to prosze o cynk (oczywiscie zakladam, ze klapnie mi numer z tym co chce kupic):)
  22. Chyba sie nie zrozumielismy. To ze zdejmiesy szybe czy sakwy to dalej bedzie ten sam WS/RS. Trzeba jeszcze duzo zabawy typu obinizanie zawieszenia badz tzw. air ride, kiery, lusterka, osprzet, chromy itd itp aby to naprawde bylo show bike i w momencie gdybys go ubral z powrotem (o ile byloby to mozliwe i np obnizona zawiecha nie dobijala sakw do wydechu itd.) to moto straciloby swoj caly urok i niepowtarzalnosc. Poza tym ja moge jezdzic tylko w weekendy i to niecale wiec musze miec tak przygotowane moto, ze go czyszcze i jade a nie najpierw trace pol dnia na skladanie czesci do kupy. Niestety realia.:) Jedynie zima moge sie w przerobki pobawic. A tam przesadzasz - kwestia przyzwyczajenia. Kazdy kto ma sporta to Ci powie, ze zaden z naszch moto nie hamuje i ich tylne hample sa lepsze od naszych calych zestawow. VTX1800 tez ma swoje wady - nie ma moto co ich nie ma... A pisze to bo latalem i 1300 i 1800 a wyladowalem na RS.:)
  23. No tu niestety moje zdanie sie rozni i moze bede ortodoksem, ale z czegos co ma 250 pojemnosci i takie gabaryty jakie ma nie da sie custom bike'a zrobic... Dla mnie w przypadku moto albo idziesz na calosc w customizing i liczysz sie z duzymi kosztami (poczynajac od konkretnego pieca) co odplaca sie opadem szczeki u innych, albo... No wlasnie przemilcze to albo...:) Czasy sie zmienily i o ile kiedys jak wyjechalem swoim odpicowanym AWO 250 (niestety przerobionym ale wtedy inaczej patrzylem na kwestie tego co jest zabytkiem, a co nie) to ludziska go podziwiali, o tyle dzis takie moto nawet stanac sobie nie moze przy konkretnie zrobionym customie na Vce ponadlitrowej i gumie 250 lub wiecej. Dlatego dzis aby naprawde przycmic standardowego crusiera badz choppera prosto od producenta trzeba niezle sie wysilic i zainwestowac w bajery z najwyzszych polek, badz miec smykalke i zrobic je samemu w jakosci nie odbiegajacej od tych renomowanych. Tylko wtedy ktos zwroci uwage na Twoje moto w gaszczu innych. I to zwroci uwage w pozytywnym znaczeniu a nie nabijajac sie.:) Pzdr.
  24. Cos w tym jest. Kazdy kto kupuje moto powinien sie zastanowic w jakim celu go kupuje i ile km ma zamiar nim nawijac, czy beda to jazdy wokolo komina do najblizszej knajpy, zeby sie blacharom mokro w majtkach zrobilo na widok motura, czy tez bedzie wybieral punkt na mapie odlegly o tysiac badz wiecej km i jechal w jego kierunku bez wzgledu na pogode itp. Bedac szczerym to chcialbym swojego RS ogolocic z sakw, oparcia, siedzenia pasazera i zrobic z niego totalnie ciezkiego show bike ale to spowodowaloby, ze o jezdzeniu w dalsze trasy z ekipa moglbym zapomniec, a jednak wole cos w zyciu zobaczyc niz tylko byc widzianym... Nie raz docenilem sakwy i np wozone w nich niezaleznie od pogody kondony przeciwdeszczowe. Ubierasz sie i zasuwasz dalej a inni mokna jak norki, lub czekaja na koniec deszczu pod jakims mostem. Najlepiej by bylo miec kilka sprzetow ale coz...:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...