vpower

Co do dyskusji na temat komu zapala na ssaniu, komu bez to w bardzo duzej mierze zalezy od bebechow w gazniku oraz filtra powietrza. Od dyszy oraz polozenia igly. Na oryginalnych bebechach bez ssania sie nie obejdzie chociaz mieszanka i tak jest standardowo na bogatsza przez producenta ustawiana. Po zmianach w gazniku jest z tym roznie. Oczywiscie zalezy tez jak nisko sa wolne obroty sciagniete. Czasem wyciagniecie ssania powoduje zalewanie moto wiec rowniej pracuje na polowce ssania lub bez. Za to nie brakuje mu mocy przy wyzszych obrotach. Wykrzyknik jesli masz zalozony zaplon Dyny to masz tez wybrany program i w zaleznosci od tego jaki jest tak sie bedzie moto zachowywalo. Jesli 34A to lepiej chodzi od dolu do powiedzmy polowy obrotow ale troche muli na koncu obrotow. Jesli 36 to z kolei ma lepsze odejscie przy wyzszych obrotach. Zalezy czego sie szuka i jak sie jezdzi. Najczesciej ustawiany jest podobno 34A. Co do obrotow nie polecam ustawienia powyzej 5500. Wiadomo ze zawsze producent daje zapas ale mozna sobie przeczytac kiedy WS odcina i wtedy ustawienie powyzej 5500 to poprostu przegiecie dla walu, zaworow i wszystkiego innego. Generalnie przy WS/RS jedyne co mnie totalnie wkur... to zabawa z gaznikiem bo to moto jest wrazliwe na wszystko. To co gra na jednym wydechu nie gra na drugim i pomimo jednego gaznika zabawa jest straszna. Spalanie 6 nie powinien przekroczyc a raczej w kierunku 5,5. Blotniki pekaly w pierwszych modelach. Jazda - na pewno nie bedzie sie tak walil w zakretach jak VL. Jest zaskakujaco potulny jak na swoja wage no chyba, ze mowimy o parkingach ale 350 kg robi swoje. Tyle, ze zeadna roznica czy zle zaparkujesz Ws czy VL - nogi i tak to odczuja.:) Przy zakupie patrzec na wszystko - do silnika nie wejdziesz ale cala reszta to juz cm po cm bo w pl cuda sie zdarzaja.

No Pralat - gratulacje. Skoncz upiekszac moto bo w kompleksy wpadne.:) Ladnie wygladaj te nakladki na rame i wahacz. Mi czesc tego chromu zaslaniaja sakwy niestety. :banghead: Ja jeszcze mysle nad paroma bajerkami ale nie chce choinki zrobic wiec sie okaze co wyjdzie z moich przemyslen. Do zobaczenia najpozniej w Straduni. Pzdr.

Przede wszystkim bylby problem z zapaleniem. Zaplon raczej nie. Czy odpinales kable od gaznika jak go czysciles i sie z nim bawiles (te co ida bodajze od pompy paliwa - taka czarna kostka przykrecana chyba)? Jesli tak to mozesz miec problem.

Torturro dobrze napisal - lewe powietrze. Sprawdz czy nie ciagnie lewego powietrza i diabelnie wazne czy wezyk od ais'u jest podpiety pod kanal dolotowy od gory badz jesli nie masz ais czy jest to zatkane.

Cena jak cena ale zapomnieli dodac jednego - wg producenta ten bagaznik jest planowany na obciazenia bodajze maks 5kg czyli nic. Ja mam totalnie inny, masywny i tez mocowany do oryginalnego oparcia ale sciagalem ze stanow no i troche inna cena - bez cla i transportu drozszy od tego na allegro.

Ja nie narzekam. Ja mowie tylko o sobie. De facto nie mieszkam w pl wiec jak na weekend jestem w pl to nie bardzo usmiecha mi sie stac w korkach w duzym miescie. Jedyny powod. Do wawy mam ponad 250 km wiec to nie jest pol godzinna wycieczka. Nie wynika to ze zlej woli.

Majkel bez urazy ale Warszawa jako miejsce docelowe na spotkanie WS/RS jakos nie bardzo do mnie przemawia - bez urazy. Jakos nie odpreza mnie przeciskanie sie od Janek czy Raszyna w kierunku gieldy by pobyc tam pare minut. Jak juz spotkanie i impreza to poza miastami gdzie cos zobaczyc i na luzie pojezdzic.

Na stronie Barona jest online shop. http://www.baronscustom.com/catalog/display/267/index.html 20 dolcow to kosztuje lub mozesz na ebayu poszukac.

Czyli dobrze mi sie wydawalo. Ja tam bylem tylko ponad godzine i stalem na samym dole przy przejsciu dla pieszych. Tam sie znalesc to jak w totka wygrac. Okazja sie jeszcze znajdzie - musze zobaczyc jak Pralata moto wyglada z nakladkami na rame wiec zapewne gdzies tam sie trafimy.:)

Ten Twoj filtr w ksztalcie serca czy ja to tam opisujesz to najprawdopodobniej jest z Barona. Mam taki sam i nic sie nie dzieje. Po pierwszym spryskaniu moze sie troche oleju wydostac ale po jednej jezdzie jest juz dobrze. Do tych filtrow jest specjalny kondon, ktorego sie zaklada w razie deszczu - trwa to okolo 10 sekund liczac z owiarciem sakw. Ten kondon przepuszcza powietrze ale nie wode - ot cala filozofia. Piter - czy Wy staliscie na przystaku autobusowym na wylocie z Czw po mszy w niedziele w kierunku Opola ustawieni? Pytam bo przelatywalem tam z predkosiami kosmicznymi spieszac sie na lotnisko i tak mi sie cos wydawalo, ze widze maszyny z Prudnika. :)

Tez mam takie wrazenie. Ja wydech to teraz wogole mam ekstremalnie wygiety.:) Cisnienie spalin slabsze oraz jak by to opisac: jesli przedni chodzi non stop paf, paf, paf, paf to tylny jakby czasami na sekunde lub 2 "zamieral" czyli paf, paf, "cisza" i znow paf paf paf - takie przerwy sobie robi. :biggrin: Wiem, ze opisalem to jak kretyn ale takie mam wrazenia sluchowe. :icon_biggrin: Mowa tylko o wolnych obrotach bo od momentu jak sie doda gazu wszystko jest jakby bardziej w normie. Glowie se nad tym lamie bo ja jestem az za dokladny i nie cierpie jak mi cos w moto nie gra (o ile nie gra).:)

Problemem sa nasze piekne drogi i wyprofilowanie zakretow bo przy pochylonym moto potrafi bujnac. Z kolei na maksa naciagnieta sprezyna likwiduje komfort do zera. Juz nawet myslalem nad jakas guma od spodu ramy coby ochronic w razie "W" ale jak to diabelstwo przymocowac tak aby sie nie zerwalo w razie kontaktu z asfaltem. No coz - ostatnio wszyscy rzadkiem zjezdzali z kraweznika na asfalt a ja grzecznie szukalem przejscia dla pieszych coby nie zostac wisiec.:) Ale za to prowadzenie i wyczucie moto bajka. Pytanie z innej beczki. Nie wiem jak to opisac ale czy wasze sprzety tez tak maja, ze jak gdyby tylny gar chodzi mniej rowno od przedniego? Tzn. jak gdyby na sekunde jest przerwa w wydechu. No chyba ze ja przewrazliwiony jestem. Chodzi mi tylko o jalowe obroty badz na ssaniu - nie podczas jazdy.

Kichniecie w gaznik to zadna tragedia - jesli to nagminne nie jest. Co do nierownej pracy - sprawdz kable idace do swiec - czy nie maja przebicia lub czy fajki manewrow nie maja. Jesli swiece i kable sa ok to raczej szukalbym dalej w elektryce bo gaznik masz jeden wiec paliwo raczej podaje no chyba, ze jest totalnie rozregulowany ale tego online nie da sie sprawdzic.:).

Ais jest banalnie prosty w wymontowaniu chociaz przy 1,6 pozostaje kwestia kolanek (mozna zostawic lub wybic z glowic). Zabieg ten na pewno mocy nie doda, co najwyzej wyrowna obroty jalowe (chociaz tutaj bym sie klocil - z tymi obrotami w RS jest dziwnie).:) Czy warto - wymontowalem bo wizualnie to badziewie jest ale innych zalet nie zauwazylem.

Dzieki za komplementy. Bedac szczerym to on mi sie na zdjeciach srednio podoba - jakos nie da sie uchwycic tych zmian w wygladzie. :) Co do kiery i obijania nerek - jak bedziesz mial pecha to nie tylko nerki sobie obic mozna ale wazniejsze klejnoty.:) A na powaznie to jezdzi sie spoko, manewruje tez ok no chyba, ze na maksa skret kolem - wtedy nalezy uwazac. Rama oczywiscie juz przytarlem ale jak na razie to testuje ustawienia i w razie czego bedzie korekta naciagu sprezyny (chociaz to akurat moto nie podniesie do gory).:)

Witam, ostatnio mialem okazje pstryknac pare fotek mojemu sprzetowi po przerobkach. Jak ktos ma ochote poogladac to ostatnie 5 fotek jest nowe: http://www.bikepics.com/members/vpower30/07silverado/

Witamy. Milego ujezdzania sprzeta.

Ja kupilem swoj podnosnik w makro za jakies 220 pln. Ta sama konstrukcja, z pasami innymi bzdetami, austryjackiej produkcji. Moto cala zime na nim stoi. Teraz po obnizeniu nie miesci sie pod rame ale wystarcza 2 dechy i po sprawie. Warto zainwestowac.

Ja latalem zeszly sezon na V&H LongshotsHS i one jak dla mnie jako kierowcy wcale nie byly uciazliwe, co innego dla pasazera - rury koncza sie na wysokosci oparcia wiec caly ryk dostaje siedzacy za kierowca. Generalnie nie cierpie cichych wydechow - motocykle na bateryjki sa nie dla mnie ale to co mam teraz to jednak jeszcze glosniejsze in V&H. Pojezdze troche i sie okaze czy trzeba cos do srodka wsadzic. 190 tez spokojnie pojdzie a nawet lepiej tylko drogi braklo a co do wydechow jak by fabryczne takie cudne byly to by na torach tylko na takaich jezdzili Majkel. Po to sie kombinuje z wydechem aby osiagi poprawic a nie zmniejszyc tyle, ze najlepiej do tegu celu w silnikach typu V nadaje sie wydech 2w1 a nie to co my mamy czyli 2w2. Zreszta to tez zalezy, ktory zakres osiagow chcesz poprawic - czy kopa, czy Vmaks itd itp czyli nie ma prostej recepty typu mam nowy wydech wiec mam 10KM wiecej. G... prawda.:)

Co Wy wiecie o glosnych wydechach.:) Ja pierwsze co zrobilem po zalozeniu nowych to napisalem maila do stanow z zapytaniem czy maja "quiet baffles". :) Maja tylko cena malo atrakcyjna... Do tej pory tez myslalem ze V&H Longshots HS sa glosne jak diabli - do tej pory.:) Musze troche pojezdzic i sie przekonac jak bedzie na trasie bo jak leb bedzie odpadal to jednak odpokutuje te 150 usd + transport i inne oplaty zeby rury wyciszyc choc troche... Chociaz podobno te quiet baffles do mojego wydechu Freedom True Duals tak srednio wyciszaja wiec nie wiem czy gra warta swieczki... No ale jak sie planuje za granice jezdzic to jednak odrobine przyzwoitosci trzeba zachowac.:)

Ja nie chce na tym zarobic wiec to co zaplacilem - musze policzyc ale cos okolo 200 USD lub troszke ponad (liczac koszty trasportu i podatkow) Tanie to to nie jest ale dobrze wykonane i nowka. Sprawdz teraz - powinno dzialac. Troche zajelo mi znalezienie odpowiedniego linka.

Kurcze a to dziwne - u mnie otwiera sie konkretny produkt.:) No ale to sa cuda internetu wiec sprobuje to inaczej zrobic.:) http://www.phatperformanceparts.com/Produc...roductCode=8662 Mam nadzieje, ze teraz dziala. To sie ladnie nazywa Boomerang Frame Trim i sa to chromowane nakladki na rame zmieniajace czarna farbe w ladny chrom.:) Czyli od siedzenia az do spodu ramy swiecidelko. Pzdr Link powinien dzialac.

Zanim moderatorzy zaczna marudzic to moze umawiajcie/ umawiajmy sie w innym odpowiednim dziale. Mam w dalszym ciagu taki bajer na sprzedaz: http://www.kuryakyn.com/index.cfm/go/Home....D/127/IMID/1198 Cena adekwatna do jakosci i stanu - jest to nowka sztuka w pudelku. Sprzedaje bo mocowanie mojego wydechu uniemozliwia zalozenie tego bajeru. Jak ktos chetny to dac znac.

Jak dobrze pojdzie to bede na J.G. w niedziele bo piatek i sobote baluje z klubem Valkyrie Riders na rozpoczeciu sezonu w gorach wiec tylko niedziela zostanie. Zreszta dla mnie Czw to zadna atrakcja bo mam do niej na oko 50 km. :) To tyle OT. Aktualny status zabawy z moto: przod obnizony, sprezyny Eibacha zalozone, rezultat 4 cm nizej (nawiasem, mowiac to amerykanie sa tepi jak zomowcy a ich instrukcje zawsze opisuja najbardziej porabana droge zrobienia czegos) Tyl minimalnie nizej niz przod wiec okolo 5 cm. Przeswit ramy 11 cm nad ziemia jak moto w pionie stoi a ja na nim siedze (nie wiem jak to jest w oryginale bo nie mierzylem przed). Pozostaly kable od elektryki ale te sie okazalo sa wystarczajaco dlugie (jest zapas w lampie) oraz pare zabawek z kuryakyna i moto moze wyjezdzac (choc ze zmieszczeniem sie w drzwiach 126 cm szerokich mam maly poroblem).:)

Zadowolenia z moto. Na pewno Cie pare razy pozytywnie zaskoczy.:)