vpower

Dales ciala Seboka.:) Warrior jest na wtrysku - do niego mozesz Powercommandera kupic co Ci mapy zaplonu zmieni czego konsekwencja bedzie dawka paliwa i powietrza podawanego. W RS/WS masz dysze glowna i dysze wolnych obrotow (pomijam srobki i inne ustrojstwa od powietrza itp) oraz iglice. Wymienia sie gysze glowna (niektorzy zmieniaja tez dysze wolnych obrotow aby przejscie z wolnych na "normalne" bylo bardziej plynne oraz by lepiej moto wyregulowac) oraz iglice i nie reguluje sie wysokosci dyszy a wysokosc iglicy (na ogol 5 naciec plus podkladki sadze ze to miales na mysli mowiac o regulacji wysokosci). Dysz w zestawie moze byc nawet 3 z roznymi srednicami. Dysze plus ustawinie igly (igla ta rozni sie od standardowej) na odpowiednim wycieciu wybiera sie w zaleznosci od zamontowanego filtra, wydechu oraz co ciekawe miejsca zamieszkania (gosc mieszkajacy nad morzem moze miec inne ustawienia niz ten mieszkajacy w tatrach choc to ten sam moto - inne powietrze). Generalnie nie ma recepty a na ogol to co pisze w zalaczonej do zestawu instrukcji srednio sie ma do tego co jest optymalne.

Jak bedziesz kupowal zestaw do gaznika zwroc uwage aby byl pod odpowiednie moto - pomiedzy 1.6 a 1.7 sa roznice! Generalnie wszystko jest opisane w zestawiku, ktory otrzymasz ale jest jedno ale: bedziesz mial 3 dysze + 5 ustawien iglicy wiec to jest zabawa. Za punkt wyjsciowy przyjalbym to co bedzie dolaczone w opisie do zestawu a potem juz loteria. Zareczam, ze pare razy do gaznika zajrzysz zanim znajdziesz optimum. Serwisy omijaj z daleka - oni sa ekspertami w standardowej wymianie oleju za kosmiczne pieniadze a jak zobacza nietypowa zabawe to beda eksperymentowac na Twoim moto. Owszem najlepiej zrobic to na hamowni ale jak mi kiedys "rasowy dealer Hondy z jeszcze wieksza legenda mechaniki" wyregulowali na hamowni moto to polowa koni mu zdechla a silnik chcial z ramy wyskoczyc. Od tego czasu omijam serwisy szerokim lukiem.

To jest wklad w oryginalna puche czy filtr otwarty? Jesli wklad to jest szansa, ze da sie wyregulowac. Musisz sie dobrac do sruby PMS, ktora jest na spodzie gaznika. Ja nie ruszana to bedzie za zaslepka, ktora trzeba przewiercic i usunac. Na cieplym pracujacym silniku wkrecasz srube do konca i potem wykrecasz 2,5 -3,5 obrotow. Nie ma recepty ile obrotow dokladnie. Przegazowa i chwile odczekac po kazdym pol obrocie zanim sie ustawi. Najlepiej rundka by sprawdzic pod obciazeniem. Jak ta zabawa nie pomoze to czekaja Cie dysza i iglica np. z firmy DynoJet.

300C maja naped na tyl lub na 4. Plyta raczej na 99% jest z merca bo 300C to dziecko krotkiej milosci merca do chryslera (Daimler Chrysler) i wtedy wlasnie wykorzystano podzespoly mercedesa pakujac na to bude amerykanca. To samo tyczy sie pewnych elementow wnetrza. Mozna by stwierdzic ze to taki okular na sterydach.:) Jak to zwykle bywa przy takim skladaniu z 2 jednego efekt jest sredni i nie mowie tu o stylistyce bo ta mi sie akurat strasznie podoba. Musze to przemyslec bo wywalic kupe kasy latwo.

A podregulowales gaznik? Jak zmieniales z oryginalnych wydechow to moze trzeba troche sie pobawic srubka od PMS. Jaki masz filtr powietrza - oryginal czy jakis K&N?

Piknie - podoba mi sie. :buttrock:

Amor nie stuknie ale rama tak.:) Jezdzac obnizonym moto wiem cos na ten temat.:)

Ja waze mniej niz 70kg i przypierdzielilem rama na oryginalnych ustawieniach. Po prostu Cie akurat w zlym momencie bujnelo i po zawodach. Koleina, studzienka itd. Nie panikuj - na pewno masz wszystko ok z moto.:)

To jest najprawdopodobniej przelew gaznika. Jak mu sie cos popieprzy/zawiesi to tam wyrzuci paliwo - taki zaworek bezpieczenstwa zeby przez uszczelki nie wycisnelo. Ja mam filtr z Barona i inna dysze oraz igle i moto tez czasem kichnie przy malych predkosciach w gaznik, na ssaniu jestem go w stanie zadusic jak za dlugo chodzi i sie zagrzeje, ale za to lecac 120 i odkrecajac manetke to musze sie kiery trzymac bo 180 sie za szybko pojawia a moto chce dalej jechac.:)

Ha ha ha ha. Matko jedyna - czy Twoj telefon odebrala sprzataczka, ze Ci takich informacji udzielaja? :banghead: Owszem 1,7 mial wtrysk ale Warrior ato troche inny motocykl. :biggrin: Road Star 1,7 ma wtrysk od 2008. Od 2004 do 2007 wersje 1,7 sa na gazniku tyle, ze na rynek USA bo na EU wogole nie byl oferowany 1,7. Do tej rurki na kolektorze ssacym (od gory kolektora) byl podpiety przewod z AIS (system nie tyle dopalania spalin co mieszania spalin z powietrzem - takie oszukiwanie ekologow). Gdyby jej nie zaslepic to wtedy moto bedzie tam zasysac lewe powietrze i beda cyrki. Do regulacji gaznika jest kilka srubek: PMS (pilot mixture screw) do ustawienia skladu powietrze/paliwo, suba od wlasnie powietrza i dysze wolnych obrotow i glowna. Wymieniana na ogol jest tylko glowna. Oryginalna ma rozmiar 182,5 w wersji 1,7 (tak bylo u mnie a moto kupowalem nowke) i rozmiar jest wybity na niej.

I to jest serwis yamahy? :icon_eek: Matko -jak to dobrze, ze ja samemu badz z kumplami grzebie przy moto. Tak jak napisal Piter stamtad wychodzil wezyk do AISa wiec juz go nie masz. Nic to nie robi. Powinienes miec jeszcze 2 zaslepki w glowicach skad tez przewody do AIS szly. Jesli chodzi o filtr K&N (zakladam, ze mowa o wkladzie) to w komplecie nie ma zadnych dysz. Piperza kolejne glupoty. No chyba, ze masz caly zestaw ale z tego wynika, ze nie bo mialbys owe dysze u siebie. Co do samego gaznika - instalujac sam wklad K&N z gaznikiem nie trzeba nic robic bo yamaha standardowo ustwaia mieszanke na "za bogata" a wklad K&N daje tylko okolo 30% wiecej powietrza . Tym bardziej nie rozumiem tekstu o zabawie z dyszami w serwisie yamahy bo w tym gazniku jest jeden rozmiar dyszy glownej i jedno polozenie iglicy (no chyba ze podkladek wiecej zalozysz). Dysz jest wiecej jesli masz dodadtkowy zestaw DJ lub wlasnie K&N. Ale skoro zaczal dziwnie chodzic to musialby sie rozreguzowac a wiec musialoby sie cos wykrecic lub sruba PMS przekrecic. Przyczyn moze byc duzo (jak ow przywolany filterek paliwa) ale wydaje mi sie, ze serwis zabral sie do naprawy od d... strony... (no racja - "przeregulowanie gaznika kosztuje inaczej niz np. wyczyszczenie owego filterka badz inna pierdolka...)

Jak powiedzial Piter ciezko sie zatrzymac na skrzyzowaniu nie wciskajac sprzegla.:) Niech Twoi mechanicy nie zwlaja na filtr bo to tylko powietrze przepuszcza i nic wiecej. Jak by to wina filtra byla to wystarczy go lekko przytkac i powienien chodzic jak ta lala. Prawda jest taka, ze mechanicy od siedmiu boleci sie ucza na tych motocyklach. Sprawdz kable od swiec czy nie masz dyskoteki - moze jest przebicie i dopuki byl zimny to sie cuda dzialy. Zreszta powodow moze byc tysiac - ciezko online pomoc. Skoro dobrze chodzil a nie grzebales w gazniku to raczej przyczyna jest inna. Masz AIS? Nie ciagnie lewego powietrza?

W ww. firmie nic nie kupowalem ale co do pytania o rame to rama w WS i RS jest taka sama wiec bedzie pasowalo.

Witam. Dzieki za info. Co do diesla - ja trzaskam troche km na rok i benzyna by mnie zezarla a delikatnie mowiac nie jestem fanem gazu. Co do sprawdzonego silnika to ten diesel pochodzi z merca - to ten sam co 320 CDI wiec nie jest jakis egzotyczny (co nie znaczy, ze to jakis cud szczegolnie patrzac na spalanie). Nie jestem pewnien ale czy poprzedni model tez byl na plycie MB okulara? Bo 300C na pewno maja jego plyte a co za tym idzie zawieszenie tyle ze waga samochodu inna. Gadalem z kumplem, ktory jezdzil 5,7 Hemi (kupil nowke salonowa) i mnie ostudzil i to chyba skutecznie. To auto w wersjach benzynowych przynajmniej nie nadaje sie na polskie drogi wg niego. Pomimo konkretnej mocy kazdy konkurent (BMW, AUDI, MB) mu odjedzie wlasnie z powodu zawiechy, fotele nic nie trzymia (na skorze jezdzisz jak po mokrej ci...), a spalanie i bezawaryjnosc to osobna historia.:) Ja oczywiscie nie potrzebuje auta do wyscigow bo dawno z tego wyroslem ale nie chcialbym aby mi gdzies na zakrecie dupa odjechala (latajac autostrada raczej wolno winkli sie nie pokonuje), a diesle nie maja napedu 4WD. Czyli wyglad piekny ale lista wad dluga. Sam nie wiem - na razie musze ostudzic swe zapedy i pomyslec racjonalnie.:) Pzdr

To ja sie ostatnio kulalem autem a Pralat szalal na moto z ladnymi pasazerkami. Podzielilbys sie parafiankami z kolega. Zartuje.:) Co do bananow masz 100% racje stad moje pytanie o dystansy. Dam znac co i jak. Ja juz dzis wracam do pl bo w piatek na pogrzeb kumpla jedziemy (wypadek) wiec moze w sobote cos sie wykombinuje jak lac nie bedzie.

Kupno srub to najmniejszy problem (badz znalezienie odpowiednich w garazu). Mi raczej chodzi o dystans pomiedzy bananami a stelazem sakw zeby stelaz ich nie rysowal. Mam zapedy zeby sobie zmieniac pomiedzy solo i z pasazerem.

Pytanko do osob co nie maja oparcia. Czy zakladajac na blotnik standardowe "banany" zamiest stelaza oparcia i chcac przykrecic do nich oryginalne sakwy bede potrzebowal jakies tulejki dystansowe czy nie? Ma ktos moze na zbyciu owe banany? Chetnie kupie za ludzkie pieniadze.:)

Od niedawna mam dziwna chec kupna Chryslera 300C CRD (diesel) stad pare pytan do tych co mieli stycznosc z tym samochodem (i to nie na plakatach). Jak wyglada rzeczywiste spalanie (to co podaje producent i co niektorzy kupieni dziennikarze mnie nie interesuje) podczas normalnej eksploatacji oraz jak wyglada awaryjnosc/usterkowosc tego samochodu? Troche km na rok robie dlatego potrzebuje samochodu co nie bedzie co chwile w warsztacie stal oraz co mnie nie zezre wraz z kapciami. Jak zawieszenie i jego wytrzymalosc na polskie tory przelajowe? Jak ktos jezdzil badz jezdzi owa bryka to bede wdzieczny za pare slow na jej temat. Pzdr.

Jak dobrze poszukasz to znajdziesz bagaznik dedykowany pod oryginalne oparcie. Sa producenci co maja 2 rodzaje: pod "ich" oparcie i pod oryginal yamahy. Ja sie tez troche tego naszukalem a jak juz znalazlem to sie dluuugo zastanawialem czy kawalek blachy jest wary tej kasy.:) No ale czego sie dla moto nie robi...:)

Nie zazdroszcze Ci zabawy. A zadam inne pytanie - nie masz dziury w plywaku? Nie idzie na dno - moze nabiera paliwa i go zalewa? To takie zgadywanie na odleglosc - ciezko bez sekcji moto.

Czesc Ziemek, jak chcesz porzadne ale nie tanie bajery to przeweruj www.cruisercustomizing.com Ja mam oryginalne oparcie yamahy z bagaznikiem CWI (nie opiera sie o blotniku i jest poprostu piekny) - looknij na moje zdjecia. Co do innych opcji Cobra sprzedaje takie zestawy a w europie hepco & becker bodajze aczkolwiek wyglad dyskusyjny. Na ebayu w usa tez tego troche powinno byc. Nie polecam tego oryginalnego z yamahy nie opierajacego sie o blotnik (istnieje takowe) ale to prety pospawane do kupy za kosmiczna cene i przewidziane obciazenie maks 5kg. Pzdr.

Jesli chodzi o szyby to polecam tylko jedna firme: National Cycle. Szyby sa grube, nie rysuja sie, nie gna, okucia dobry chrom. Mialem taka przy Shadowie przez 5 lat i wygladala jak nowa w dniu sprzedazy. Nie nalezy do najtanszych no ale nie oszukujmy sie - za jakosc sie zawsze placi.

Ja tam nie wiem ile moj ma koni ale jak sie ostatnio kumpel na codzien jezdzacy Valkyrie przejechal moim sprzetem to stwierdzil: "to nawet niezle jedzie" wiec zakladam, ze mocy jest wystarczajaco (chociaz do walca daleko).:)

A nie wspominalem cos o tym?:) Coz - kobieca intuicja... Co do moto ze stanow - ja mojego sprowadzalem osobiscie, nowka zapakowanego w skrzyni yamahy, z przebiegiem zero, foliami na chromach, siedzeniach, niebieska oslona na kolach it wiec nie ma reguly i jesli go sprzedam to na pewno nie za tyle co 1,6 chocby cudowny byl... (tym bardziej, ze od zeszlego roku wpakowalem w niego blisko 20k pln).

No bardzo ladnie wyglada. Jako milosnik wydechow na 2 strony podoba mi sie jak diabli. Jak by jeszcze nie mial crosover pipe to bylby rowniez u mnie zalozony.:) Jednak zaleta czarnego moto jest to, ze chrom sie zawsze bardziej odznacza. Zazdroszcze Ci 2 rzeczy - chromowanego przodu i osprzetu kiery oraz wysokiego oparcia pasazera. Ja generalnie chcialbym miec wysokie oparcie w zapasie na bardzo dlugie trasy bo niskie jest beznadziejne. P.S. Wywal ta kiere - nie pasuje do reszty.:)