KLAUDIUSZ

No i jeszcze można redukować ale z wyczuciem, ostatnio miałem ostre hamowanie i pomogłem sobie redukcją, hamowałem i przodem i tyłem, ale tyłem leciutko :buttrock: No i mam ABS - polecam :buttrock:

Wczoraj użyłem sygnału dzwiękowego (klakson) w terenie zabudowanym w celu wystraszenia Taksówkarza :buttrock: buhahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaahhaahahahahaha

Plecak? Olałem to, został tylko na dłuższe, naprawde dłuższe trasy. Denerowało mnie zakładanie i zdejmowanie go jak tylko gdzieś po coś pojechałem :buttrock: 20 minut jazdy a 45 walki z założeniem :biggrin: Doszedłem do wniosku że chyba czas jakiegoś Topcase'a zakupić :buttrock:

Jest takie przysłowie "Tam jest Krzyż tego co miał pierwszeństwo" sądze że kierując sie tą zasadą uniknąć można dużo przykrych u stresujących sytuacji. p.s. z tym zeskakiwaniem to żartowałem :buttrock:

Zeskoczyć, zeskoczyć i koniec :biggrin: p.s. No i uważać żeby noge nie przygniótł moto :bigrazz:

Poczekam, poczekam, narazie nie mam zamiaru zmieniać, za jakiś czas :D Co do artykułu i porówniania, bardzo dawno nie czytałem czegoś tak dobrego, zdjęcia fajne, filmiki super - oglądałem kilka razy - córka kazała na cały głos puszczać :( Gratulacje :D

Polecam bardzo :D Bardzo fajowy motorek, ale ja teraz choruje na 1000-ke :D

Mają więcej szczęscia niż rozumu :icon_razz: No ale może to ich coś nauczy, chociaż to jest akurat tzw. "głupi wiek" i czasami takim małolatom odbija :) Miejmy nadzieje że nauczke dostali i będa sie pilnować :P

Zdjęcia zapodaj, ciekaw jestem jak to cudeńko wygląda ;)

Szukać w necie, wertować ogłoszenia, napewno będą chcieli sprzedać jak nie całe to pewnie części będą chodzić. Jak znajdziecie to uważnie, najlepiej sprawdzić czy wasze, umówić sie na odbiór i z Policją pojechac lub zorganizować "zasadzke" ;) Ja nie żartuje, mówie poważnie, znam kilka przykładów takich akcji. Powodzenia :D

Podobnie robie, wszystko na słuch, na obrotomierz nie patrze :D Przegazówki stosuje......... jak nie zapomne ;)

Gleby sie zdarzają, normalne, ale ty sie nie zastanawiaj czy glebniesz tylko jeździj tak żeby nie glebnąć, a jak w trakcie jazdy ciągle będziesz myślał żeby nie glebnąć to wkońcu glebniesz :crossy: Ja nie musiałem nawet jechać żeby glebnąć i mieć prawie roczną przerwe w jeżdzie na Moto :buttrock:

Jeżeli sie nie myle to ROMMI z Forum sprzedaje swoją VFRke :buttrock: Odezwij sie do niego, z Warszawy więc nie masz daleko żeby oblukać :crossy:

Michelin Pilot Road rocznik 2004. p.s. Opony od nowości, narazie 2000 km przejechane :buttrock:

Pokaż mu zdjęcia Enfieldów z lat 90-ych a to co teraz robią :) Moze odechce mu sie :clap:

Nie miałem BIGa, miałem DRke 650 RSE :clap: Maszyny trwałe, raczej bezawaryjne, z tego co pamiętam to chyba Translap cięższy :clap:

hmmm..................... Bulleta ujeżdżałem kiedyś w kraju jego pochodzenia :clap: Sprzęcik ok, ale nie do podróżowania w dwójke i z tobołami :clap: Powiedz że tylko Intruder sie nadaje na wycieczki a Bullet na lansówke po mięscie :)

Zajrzyj na http://www.dr650rs.info-euro.com/ tam jest kilka użytkowników BIGa i troche info o nim :clap: p.s. Suzuki lepsza :clap:

Problem jest w tym że spaliła 8 literków pod moim kolegą, który nie za duży jest i leciutki :wink: Jak by podemną tyle spaliła to pewnie by, sie nie martwił, ale tak jak widze to chyba coś jest nie tak :) No nic, pośmigam i zobacze :icon_razz:

No różne są dzieci, moje akurat od poczatku wychowywałem w "hałasie" i nic nie jest je wstanie obudzić no chyba że zły sen :clap: Ale znam też dzieci co słabo śpią i cokolwiek je budzi :icon_razz: Więc z tym śmiganiem pod oknami w nocy to przesada, zgadzam sie, niech pojadą za miasto i tam śmigają gdzieś na prostej gdzie tylko pola i nic więcej, mało takich miejsc jest?!?! :)

No ja mam styl mieszany, jak mam humor to ogień, jak nie to wleke sie jak ............. no wolno jade ;) Dziwna sprawa, bo jedna osoba jeżdziła i spaliła jej koło 6 litrów, kumpel pożyczył na 3 dni i paliła mu 8 litrów, pewnie dawał ostro w palnik, zobaczymy ile mi spali przez Weekend :eek:

Witam, Ile wam palą maszyny? Ile powinny? U mnie jakoś dziwnie dużo, ok. 8 litrów, 50 km w trasie i 50 km w mieście ;) Powinna chyba około 6 litrów. Co może być nie tak? Dodam że sprzęt po przeglądzie, gaźniki wyregulowane i wyczyszczone :D

Mieszkam nieopodal miejsca gdzie sie ścigają i powiem wam że siedząc na Tarasie z browarkiem, nie ma nic przyjemniejszego jak usłyszeć ryk jakiegoś ścigacza z daleka :D Piekny odgłos ;) Mówią o nocnych wyścigach, a na Wiertniczej od rana śmigają wariaci i co? I nic :eek:

No ja dzisiaj przetestuje, mam komplet ale nie 3M, zobaczymy. Kumpel mnie ostrzegał przed jednym, że nie bardzo czuć prędkości i można sie złapać na zapylaniu jak szalony :D

Witaj!!!!! To twój wybór, przejedź sie i zobaczysz czy ci pasuje ;) Ja swoje przygody zaczynałem, po długiej przerwie, na Suzuki DR 650 RSE i jakoś dałem rade :D