Skocz do zawartości

Prot

E.K.G.
  • Postów

    2126
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Prot

  1. Trzeba poprosić Chapter Polfa Grodzisk o aprobatę ;) A tak serio ... Mamy koszulki 4umowe, koszulki EKG, grupa MGH ma swoją naszywkę, naszywki 4umowe widziałem też :biggrin:, tylko mam wrażenie, że się nie cieszyły popularnością, ale może się mylę. Pzdr
  2. Wiesz ... z rodziną najlepiej się wychodzi na zdjęciach ... niestety ... Sam - nie prowadząc działalności gospodarczej - mam od ponad roku moto w leasingu. O plusach i minusach pisałem tu -> http://forum.motocyklistow.pl/Leasing-moto...agi-t10982.html Z perspektywy czasu, porównując leasing moto z np. kredytem samochodu, nie zauważam jakiś niespodziewanych uciążliwości związanych z leasingiem. Może warto się zastanowić nad tym co pisze jurjuszi, o pewnych konsekwencjach związanych np. z utratą wiarygodności kredytowej/leasingowej. W związku z tym - pytasz na jaki okres brać kredyt/leasing - odpowiedź jest prosta - na najkrótszy, jaki Cię stać, nie powodując okresowych dołków finansowych ( raz do roku zmuszą Cię do opłacenia AC, a to boli ... oj boli AC za nowe moto). Dokładnie ... nikt Ci nie powie co jest jest lepsze to czy to. Jest to pytanie typu: która puszka jest lepsza BMW czy Mercedes ? :icon_mrgreen: Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
  3. Przed lataniem na kole najpierw trzeba opić !!! :) :lalag:
  4. Rebel - a niby do czego "to" służy, jak nie ma chromów ? :D A tak poważnie - gratulacje :) ;) Bardzo mi się Bandziory podobają. Fajny sprzęcior ;) Tylko wyjaśnij - już jest u Ciebie czy dopiero ma dotrzeć ? Hmmmm... i ten ... kiedy .... ten tego ... oblewanko ? :clap: :clap: P.S. Klaudiusz !!! Powinieneś zostać papparazzim. Jesteś najszybszy ! :D
  5. Mam dokładnie ten sam problem. Moto ma 16 miesięcy i 22 tys . przebiegu :icon_twisted: Z każdym dniem jest coraz gorzej. Jeżdżę w skórzanych spodniach - może to ma znaczenie ? Chyba pomyślę o tym, o czym pisze Maro, albo zafunduję sobie w końcu spacerówki i będę jeździł w szpagacie, jak kol. Jesion 26 :bigrazz:
  6. No to pięknie .. jeszcze jeden ... :icon_mrgreen: ciężkie czasy nadeszły ... :biggrin: Gratulacje Hubert :icon_eek: Daj spamerom popalić :icon_mrgreen:
  7. Trochę mały ten przebieg, ale możliwe że prawdziwy. Szyba w moto na zdjęciu jest do wyrzucenia. Za mała :P. Nic Ci nie da. A o Dragach na tym forum napisano wiele. Jeśli nie wszystko :icon_mrgreen: To są fajne, niezawodne sprzęty.
  8. No to przybywa powoli kredensów na Dolnym Śląsku :icon_mrgreen: Dawaj foty nie ciesz się w samotności :biggrin: .
  9. Prot

    Wybór crusera

    Pietra ma do opchnięcia Draga 650. Wal do niego na PW :biggrin: ano podpisuję się pod tym dwoma rękami. Jak również pod tym co napisał Adam. Do dzisiaj pamiętam, jak przyszedł do serwisu gość ze łzami w oczach, po 3 miesiącach używania 650-ki i żalił się na wielki błąd, jakim był zakup małego Draga. Ale cóż - wszystko zależy od upodobań, stylu jazdy, temperamentu użytkownika.
  10. Z autopsji wiem i podpowiem Ci: odpuść. Szkoda czasu i nerwów. Ta stówa to "koszty własne" hobby, jakim jest motocykl. Odnoszę wrażenie, że policja ciśnie, bo szukają dodatkowych dowodów. Jeśli było tak jak piszesz - a przypuszczam, że tak, bo po co nas wpuszczać w maliny, to śpij spokojnie i trzymaj się swojej, prawdziwej wersji. Potwierdzam to co mówi Tomek K. Nie musisz wiedzieć, jak dokładnie przebiega badanie motocykla. Głowa do góry. Nie zrobiłeś nic złego.
  11. Przy okazji ... Pomierzony rekord jazdy na gumie był 170 i coś km/h :) (przy okazji bicia rekordu szybkości) Tu http://www.teamleszcze.com/ link do filmików, gdzie ekipa wrocławska stawia sprzęty przy 240 km/h dopiero na gumę. No ale to się nie liczy, bo to wskazania licznikowe :buttrock: . Może to off topic, ale uśmiecham sie jak czytam o rekordzie Sz.D. Więc pytanie założyciela tematu, nie wydaje mi się takie bezsensowne.
  12. Ja mam niewielkie plany, ale kosztowne: - wymiana wydechów, bo mi takich dwóch górali podkarpackich żyć nie daje (mam fabryczne) - zakup spacerówek - wyklepanie i malowanie błotnika tylnego, po strzale :lalag: jednej blondyny w puszce więc zakres niewielki, ale kosztownie :clap: No więc robisz tak: 1. Kupujesz krzynkę Pilsnera, kiełbaski i węgiel do grilla (grilla NIE !!!) 2. "Wykonujesz" telefon do przyjaciela 3. Przyjeżdżasz z tym wszystkim, tam gdzie on bywa w każdy weekend. 4. W trakcie konsumpcji i spożycia przywiezionych ze sobą pocisków i zakąsek, słuchając jego porad oraz korzystając z jego sporadycznej pomocy montujesz sobie stelaże pod kufry. 5. Opijacie wspólnie założenie nowiutkich stelaży. :lalag:
  13. Pisz PW do Joanny DH i Ona w Czerwonych Kozakach- bo one tu nie chyba nie zaglądają. Powołaj sie na mnie, to Ci nie odmówią .... wypełnienia ankiety. :) To równe babki. Jak potrzebujesz jeszcze chłopa dawaj do mnie: [email protected] P.S. Puściłem przed chwilą dziewczynom info, wystarczy PW
  14. Słowo wyjaśnienia Cyt. "... Na granicy jeszcze cztery tureckie kontrole i odprawa celna. Jestem jedyny w stronę Iranu. Ogromna (zamknięta) stalowa i brama, wielki napis "Witamu w Iranie" Dość niefortunnie sformułowałem myśli :icon_razz: - Chyba poczekałbym na jakiegoś europejskiego motocyklistę :biggrin:
  15. No tak ... tylko to były dzieciaki ... z tymi "starszakami" ... wiecie jak jest ... upierdliwi do bólu potrafią być. U mnie cisza. Ciekaw jestem czy policja ma jakiś czas, na wezwanie, przedstawienie skargi, zarzutów itp ... a może sie panu sierżantowi zwyczajnie nie chce ? W końcu od wizyty policji minął dobry miesiąc.
  16. Ścięli ???? :D czytałem Twój artykuł dwa razy. No przyznam, że trzeba mieć jaja, żeby wjechać (jako jedyny) do Iranu. Szacuneczek :) Jeśli uda Ci się zamieścić szczegółową relację na www to ja proszę o link. Jeszcze raz gratuluję.
  17. Dzisiaj rano miałem i ochotę i czas (urlop), wyszedłem na zewnątrz i odpuściłem. O 8.00 rano termometr wskazywał -1 st. C. Ale mam nadzieję, że że choć małą, krótką przejażdżkę zaliczę w tym sezonie.
  18. Puściłem wici po EKG, ale dziadki poszły oglądać chyba swoje przyszłe siedziby :) No cóż takie święto ... Czy ta informacja o obowiązkowych przebierankach jest prawdziwa ? Bo jestem przejazdem i w torbie mam tylko beret z antenką ;)
  19. Pierwsze 10 czy 12 tys. przejeździłem na Dragu w Jetcie. Na ogół z podniesioną szybką. Na początku tego sezonu zafundowałem sobie szczękowca AVG. Akceptuję siebie w szczękowcu, więc chyba tak już zostanie. W szczękowcu podobnie, jak wcześniej w Jetcie jeżdżę z podniesioną zazwyczaj szczęką. Wiem, ze to pewnego rodzaju niekonsekwencja, ale mi to pasuje, a o to przecież chodzi. Natomiast integral na cruisera to moim zdaniem ... hmmm .... nie bardzo.
  20. Kupując Draga w salonie, poinformowano mnie o kontrolowaniu temperatury silnika i wyłączeniu w odpowiednim momencie ssania, ze względu na możliwość zabarwienia wydechów w pobliżu - rzecz jasna - cylindrów. Mam nakręcone 21 tys. na tym Dragu, o przestrodze pamiętam i wydechy są w stanie niezmienionym. Chcę dodać, że z racji latania raczej z ludźmi, którzy jeżdżą raczej ostrzej, Drag na wszelkich imprezach dostaje nieźle popalić, więc myślę że przyczyną nie jest np. zbyt ostra jazda. Myślę, że jedną z przyczyn może być "zapominanie" o włączonym ssaniu.
  21. Kladio się wszędzie, jak zwykle pisze. Ja czekam na zapodanie terminu, bo w długi weekend majowy EKG ma obowiązkowe spotkanie ... Nowy ... spotkanie jest obowiązkowe dla I Giermka też !!! :icon_twisted: Jeśli termin będzie inny niż 1-3 maja ... to czemu nie ... Tylko ja proszę o grupę wyczynowo-kaskaderską. Nie będę się wlókł 1,50 zł ... choć te drogi ... no dobra dychę spuszczę, bo Afryczki się pocą ;) Ale być prawdopodobieństwo, że Ty nie jechać - HOWK :D
  22. Michał - trzeba się z tym pogodzić. Tak jest z każdym sprzętem. Również z samochodami. Pierwsze rysy bolały. Przy tej setnej, człowieka ogarnia znieczulica. Każda rzecz używana po jakimś czasie wiadomo jak wygląda i nic nie poradzisz. Musisz się przyzwyczaić. Natomiast posłuchaj Marlewa. Coś w tym jest. Im bardziej się trzęsiesz nad sprzętem, tym więcej przykrych przygód Cię spotka. Wstawiaj w pi...dę Kawie to nie będzie miała ochoty na wygłupy, przewrotki i inne rysy. I zapewniam Cię, że nikt z EKG nie jeździ w niecnych celach do Bydzi :(
  23. :D W Twoim ... furki nie kontroluję, ale moto pilnuję jak oka w głowie... pewnie jak każdy. Po trzech próbach skontaktowania się z panem sierżantem - odpuściłem. Czekam na ewentualne wezwanie do Sądu Grodzkiego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...