Skocz do zawartości

YAGO

Forumowicze
  • Postów

    2105
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez YAGO

  1. co do opon to masz racje-generalne zalozenie jest mniejwiecej takie jak ten triumph co do gaznika to niec nierobilem-jest tylko wymyty, wytrawiony Na(OH)2 i jeszcze raz wymyty, niejest polerowany ani nic takiego, moze to tylko tak wyglada na zdjeciach....
  2. stacyjka niemam pojecia a przelaczniki kupilem na www.ironbrothers.pl
  3. http://www.yagoallegro.webpark.pl/yagosmz.zip jeszcze treoche ale wszystko jest po najleprzej mysli! jakby cio to pytajcie i oczywiscie kometujcie POZDRAWIAM!
  4. Lukasz: ile cie kosztowalo dorobienie sprezyn?
  5. co dop kierunkow to daj se ;luz i jak masz kase to kup takie male universalne z alegro biale tarcze fajnie wygladaja, blotnik to tez niezy pomysl a te wszystkie swiecace dodatki jak namnie wykladaja dresiarsko szczegulnie przy MZ
  6. lagi sa ok-byly sprawdzane na tokarni, jezeli pulki so krzywe a wchodza na proste lago bez problemu to troche dziwne.... rama jest prosta-kola sa w jednej linji
  7. witam! mam taki problem: w momecie gdy przednie kolo jest ustawione prosto(rownolegle z rama) to kierownica niejest prostopadle do ramy, tak jaby byla skrecona, rury sa proste, kierownica nowa i tez prosta... czy mozliwe zeby odlew gurnej pulki mial blad-byl krzywy?
  8. mialem ten sam problem-linke skrocilem...
  9. odpowiedni klej-epoxdowy np. poxipol ten szary-dokladnie rozmieszany z minimalnie wiekrza czescia utwardzacza, odtlusc dziure i wpakuj tyle zeby sie dobrze osadzil na sciankac i zebys mugl go potem odwiercic i nagwitowac, moze tez byc poxilina uzyta w identyczny sposub, poczytaj ulotke tam sa wskazowki dotyczace obrabiania
  10. wiec tak: ja tez jestem po szlifie na tlok wlasnie tej samej firmy i... .... jesli masz mikrometr do pomiaru takich duzych elemetow jak tlok to zmiez dokladnie bo moj mial gurke(niedorubke) wielkosci 0.0033 mm ... :P druga sprawa to pierscienie-wpakuj kazdy poklei do cyl. i sprawdz luzy na zamkach-moje mialy zamaly lub wcale :P co wygladalo tak ze wogule niedalo sie wsadzic pierscien do cylindra mimo ze specjalnie zostal przeszlifowaby na 0.07mm luzy droga sprawa to to ze byly strasznie ostre-mialy ostre krawedzie a powinny miec fazk ; tlok byl poprawiany do tysiecznych mm((smieje sie bo chyba cala stocznia rematowa marynarki woj. byla zaangazowana w prace nad moim silnikiem :P) to tyle moich dswiadczen z tlokiem i szlifem teraz moje pytanie: z jakim oporem powiunien chodzic swiezy tlok w swiezym cylindrze? moj da sie przesunac dwoma kciukami-np. jak jest u gory to naciskam na denko i idzie wmiare bez problemu-tak ma byc czy powinno byc lzej?
  11. srubka reguluje przeplyw powietrza w osobnym kanale odpowiedzialnym TYLKO za wolne obroty wygrecenie srubki powoduje wiekrza ilosc powietrza w mieszance czyli jej zubozenie
  12. po delikatnym podgrzaniu karterow chodzi leciutko wiec uwazam ze wszystko jest ok ale zobaczymy w praktyce-najwyzej oddam do warsztatu i wybule jekies 100-150zl...
  13. pobawilem sie sposobem krzysztofa a nastepnie luka(plastikowy mlotek i b. delikatnie) i efekt jest zaden.... po poluzowaniu srub opor troszke maleje.... moze jest wiekrzy dlatego ze wczesniej lozyska byly C4? po rozgrzaniu karterow opor jest nieco mniejeszy, zastanawiam sie czy przypadkiem wal niema bicia ale byl sprawdzany i facet powiedzial ze jest ok, ale gdyby mial to kartery przemieszczaly bysie wzglendem siebie-prawda? trzymajac za koniec korbowodu palcem wskazujacym i kciukiem mozna rozkrecic bez wiekrzej sily rozkrecic wal razem z osadzonym sprzeglem.... mysle ze zostawie to tak jak jest zeby nie przedobrzyc
  14. dzieki krzysztof! wyobraz sobie ze cztalem.... :crossy: do obrucenia walu nie trzeba jakiej gigantycznej sily, mozna spokojnie zlapac palcami za czop i obrucic walem ale sprubuje sposob nr 2 krzysztofa
  15. dzisiaj zlozylem silnik mojej etz 250 a konkretnie kartery i tu pytanie: wal obraca sie z wiekrzym oporem niz przed rozebraniem, wymienilem lozyska na japonskie C3, oczywiscie spokojnie mozna zlapac za korbowud i krecic walem ale opor jest wiekrzy, normalne czy cos spi...?
  16. niestety niepasuje na zaden z tych walkow-jest albo zaduza albo zamala... pomysle dzisiaj...
  17. mozliwe, pan F.Porsche skladal silniki bez uszczelek-powieszchnie byly tak dopracowane ze wystarczyla tylko pasta miedziana...
  18. hehe! :lol: mam schemat i skladam z pamieci... na rozruszniku sa wszystkie... wkazdym razie skrecilem prubnie karteryi wszystko jest ok-wszystkie biegi, nic nie lata ani zadne takie... niewiem czy przypadkiem moja matka znajdujac cos w garazu na glebie nie wzucila sobie do pierwszego leprzego sloika bo i takie zeczy sie zdazaly :crossy:
  19. Dzieki! na moich karterach niema zadnych sladow przecinaka-idealne powieszchnie i idealnie dosiebie przylegajom! i wlasnie dlatego tez zastanawialem sie czy skaldac je na hermertyk ale mam orginalny loctite silikon, zrobie tak naloze cienkom warstwe i poczekam 10 min a potem zaczne skrecac, co do sylikonu ktory ewetualnie moze dostac sie do skrzyni korbowej to napewno nie wyzadzi szkody?
  20. w jaki sposob najlepiej uzyc sylikonu-nalozyc i odrazu skrecac czy poczekac az troche podeschnie i wtyedy?
  21. nie to nie to... wytloczone z kawalka blachy ale najciekawsze ze niepasuje na zaden walek
  22. jaki jest kolor swiecy? prawdopodobnie zle jest ustawiony sklad mieszanki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...