Skocz do zawartości

stanio50

Forumowicze
  • Postów

    138
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez stanio50

  1. ja u siebie piłowałem kosz by był schłostany jak przydrożna zbieraczka po pracowitej nocy, i działa bez zarzutu.
  2. nie rozbierzesz bo mechanik powie ze nie trzeba a jednak jedna mala opiłka bedzie w lozysku... poskładasz i będzie taka sama sytuacja wtedy co zrobisz... kolejny remont? rozbieraj cały silnik i zrób to raz jak książka pisze i śmigaj a nie wiecznie będziesz go naprawiał.
  3. ja w swoim kdxie250 tez tak mialem, wymien wate i smigaj szybciej, albo ustaw gaznik lub zmiesz mieszanke ja jezdze na 1:50 wczesniej na 1:40 caly wahacz byl od oleju.
  4. nowe magneto to tak naprawdę nie magneto tylko rotor. frez na klin juz jest zrobiony cnc :D
  5. Witam Panowie, w zw z tym ze mam ubity układ zapłonowy nowy kosztuje krocie a używki na allegro nie zawsze są sprawne lub działają 2 minuty to postanowiłem zakupić zapłon dedykowany do kx-a dzisiaj dostałem graty i magneto ni w ząb nie pasi na stożek jest on o dużo dużo za mały... i teraz pytanie do was.. czy wał różnił się w kdx i kx 250... przecież to te same silniki....!! i drugie pytanie można roztoczyć to nowe magneto ta wzór/ wymiar starego? chodzi o wymiar stożka.
  6. Nie tyle wystawaly krawedzie tylko jak nóż zbiera plaszczyzne cylindra to przy kanałach w cylindrze zostają ostre krawędzie i trzeba je powiedzmy ze zfazować zeby w momencie zagrzania silnika nie rysowaly tloka (taką informacje dostałem od osób z tokarni) a szlif robiłem w lokalnym zakładzie szlifierskim istniejącym już ponad 20 lat (Onyszko- głuszyca) wystarczy pilniczkiem delikatnie przejechać i po sprawie.
  7. Dokładnie ktoś kumaty i musi działać. Kup tłok ew. zobacz jak ten wygląda może uda się go uratować, pomierzyć dokładnie tłok zrobić szlif czy honowanie spasować tłok na 0,05mm i docierać. I nie ma czegoś takiego ze zrobisz remont odpalasz motor i czekasz 15, 20, 30 minut a on sobie pierdzi na wolnych... tez tak robiłem to wszyscy mnie j*b*li za to, dostawałem milion hoojów na plecy... a logiczne wytłumaczenie... moto jak stoi i chodzi ma dużo słabsze chłodzenie bo przecież nie ma pędu powietrza wpadającego w chłodnice... tym bardziej jak motor się dociera... jest w cylindrze podwyższone tarcie i temperatura idzie w górę... tuleja puchnie, tłok puchnie i blokuje silnik... odpalasz wsiadasz i jedziesz... nie palujesz od razu tylko powoli zagrzewasz silnik... Jak odbierzesz cylinder ze szlifu... w rękę weź drobny pilniczek i spiłuj ostre krawędzie wewnątrz cylindra te które są w kanałach wydechowych... itd. cylek po szlifie zawsze ma ostre krawędzie, ja w poprzednim moto tego nie zrobiłem i tez złapało mi tłok (nie wiem jakim cudem ale zdarza się). Jak robiłem w kawie remont to spiłowałem ładnie (będzie czuć pod palcem ze krawędź nie jest ostra) i teraz po 28mth rozbierałem silnik i na tłoczku nie widać śladów zużycia...
  8. ewidentnie ktoś spartaczył robotę... a jak kopka sie nie rusza to może łożyska na wale stoją... tak to można gdybać... jak nie rozbierzesz to się nie dowiesz.
  9. Nic nie znika... a pozatym opiłki metali itp ktore sa teraz w silniku po zlozeniu szybko zabija łozyska o ile juz tego nie zrobily... ja bym rozbierał silnik.
  10. Zawsze możesz sprzedać. a swoją droga nie możliwe jest żeby po 50 metrach zatrzeć silnik... albo coś źle składasz albo zalewasz go nitro bez dodatku oliwy... albo z dodatkiem piachu... możliwe ze tłok za ciasno spasowany i go złapało jak silnik złapał temperaturę ale przez 50 metrów jazdy to raczej mało możliwe. Nic nie dzieje się bez przyczyny... a budowa silnika 2t jest naprawdę prosta... (ja jestem totalnym debilem a już kilka silników poskładałem w swoim życiu i latają po dzisiejszy dzień) a taka sytuacja jeszcze bardziej by mnie zmotywowała do tego żeby rozwiązać ten problem.
  11. gaźnik to nie wymiana czy czyszczenie filtra powietrza (chociaż to potrafi niektórym sprawić trochę zachodu) ustaw tak jak było to szukając dziury w całym znajdziesz dziurę ale w tłoku!!
  12. Co nagle to po diable. Będziesz się spieszył i coś zle poskładasz i będzie buba. Korba moze miec luz na boki w gore i w dol już nie nawet minimalnego. Jak lozyska na wale są ok nie mają luzu to też ok gorzej z uszczelniaczami bo sa wciskane od srodka jak padnie to masz caly silnik do rozebrania. W zw. z tym jak masz pewność co do uszczelniaczy ze zyja i do lozysk na wale ze zyją to ok... jak nie to silnik na stół i rozpoławiasz silnik (robiłem to u siebie przedwczoraj) i wymienasz kolejno: uszczelniacze na wale +łozyska łozyska skrzyni uszczelniacze skrzyni (groszowe sprawy) kartety skladasz na paste co to góry silnika jak masz nicasil i stala mu sie krzywda to mozesz dac do regenearacji nie wiem jakie koszty, albo mozesz wbić tuleje w cylinder lub zrobić szlif i do tego dobrac tłok spasowac go na 0,05mm nowe uszczelki porzadnie wyczyscic wszystko ustawić kips-a i skladać. Pamietaj o zachwaniu wartosci dokrecania srub z odpowiednim momentem. swoją drogą tego tloka dosc sporo brakuje... gdzies ten kawalek musi sie szwendać, nie rozbierzesz silnika a okaze sie ze opiłki czy ten kawalek bedzie gdzies schowany i wyskoczy w najmniej oczekiwanym momencie i co ... znów silnik do roboty. Jak remontować to już porządnie i z głową żeby nie isc 2x w koszty. Co moglo spowodawac pękniecie tloka... np zużycie jego.
  13. Silnik poskładany, nowa pompa wody nowe łożyska silnika nowe uszczelniacze na wale, kartery uszczelnione jednym słowem silnik gitarka... jak było tak jest dalej zalewa świece i dupa... na początku przejechałem może z 500m poznej juz zaczelo zalewać świece po 5 sekundach od odpalenia. Dysze w gaźniku mam 162 glowna i 42 od wolnych. Moze by tak mniejsze wstawić ? Jakieś pomysły?
  14. to pewnie 2pak wiec tutaj nie ma OLEJU w silniku... jak ubywa cieczy w chłodnicy to sprawdź kolor oleju jak jest szary to pompa wody puszcza, jak ładny czarny/zloty to uszczelka zapewne. Kolor świecy też powinien coś powiedzieć ale to niech już ktoś inny się wypowie. A no i jeszcze na odpalonym silniku zobacz czy powietrze nie idzie przez chłodnice jak idzie to tez uszczelka pod głowicą. Innych sposobów nie ma... chyba ze wyciek jakiś. Termostat wykręć zagotuj wodę w czajniku i zalej go wrzątkiem zobacz czy się otworzy.
  15. sprawdz termostat, pompe wody, w najgorszym wypadku uszczelka pod glowicą.
  16. 40:1... 40 litrów oleju 1 litr paliwa :)
  17. w 21 paku ciężko odczytać/zmierzyc/zweryfikować kompresje im mocniej kopniesz bym wiecej pokaze... swoją drogą. Kompresja poniżej 8 to już remont.
  18. zabijesz moto, zarzucisz wszystko nagarem i koniec końcem moto nie będzie nadawało się do jazdy, zastosuj się do docierania z moich wcześniejszych postów ( nie na pamiętam który post to był) i do rad innych forumowiczow. To nie jest tak ze to jest delikatne jak jajko... pilnuj temperatury kreć silnik na obroty nie trzymaj go dlugo na wysokich i cala filozofia docierania. A takim pierdzeniem więcej szkody niż pożytku.
  19. w sumie to im mniej oleju tym mniejsze smarowanie ale smarowanie, mniejsze smarowanie krótsze docieranie :P (chyba bzdury napisałem :P )
  20. dokładnie, silniczek MUSI pracować na pełnym zakresie swoich obrotów, a na dodatek będzie Ci zarzucało świece bo temperatura będzie zbyt niska żeby zachodził proces samoczyszczenia świecy. (jak źle mowie niech mnie ktoś poprawi) a jak już dotrzesz swoim sposobem silnik to ja ze swoim bojlerem zamiast brzucha objadę Cie na DT80 bo silnik będziesz miał zamulony i już nic z tym nie zrobisz. Tyle na ten temat.
  21. Fakt. Tak jak napisał zikowski, dlatego później idą uszczelniacze, jak masz korbę skończoną to nawet nie dotrzesz silnika a ona przywita cie wychodząc bokiem. Zmierz kompresje zaraz po złożeniu silnika, zmierz po dotarciu zobaczysz różnice, Motor tak na prawdę po złożeniu nie ma takiej mocy jak po dotarciu. Dlatego zikowski napisał ze docieranie to uszczelnianie i ma tutaj miliard % racji. To tak jak z nowymi tarczami i klockami w aucie (jak masz auto) to pewnie wiesz ze jak założysz nowy zestaw to przez pierwsze 100km jazdy skuteczność Twoich hamulców jest bardzo mała to wszystko się dociera pasuje ze sobą itp. Jaka zrobisz mieszankę to juz twoja brocha "your life, you choice" iglice zrzuć podnieś i 1 ząbek. Ważne jest to żeby nie pałować przez pierwsze momenty pracy silnika, docierać z głową pilnować temperatury a silnik odwdzięczy Ci się. Ja osobiście docierałem motor w temperaturze otoczenia 13-17 stopni na nieczynnym 2km odcinku nasypu kolejowego (równo i prosto) zagrzewałem silnik jazda nie kręciłem go za nisko ale tez nie do końca na tyle żeby zawór wydechowy sie otwierał i nie odkrecajac odrazu manetki tylko stopniowo, dochodzilem do 5tego biegu i to wyzszych obrotów naciskałem sprzęgło motor zwalniał, zwalniał redukcja biegu np do 3 i znow powoli rozpędzanie do 5 biegu i zwalnianie ale na naciśniętym sprzęgle. Nie można utrzymywać wysokich obrotów przez dłuższy czas 2paki tego nie lubią. Robiłem 2 rundy czyli ok 4 km i postój aż przestygnie sobie ale nie wystygnie bo po co znów go zagrzewać(jakiś łyk wody czy papierosek co tam lubisz). To był Pierwszy bak. Drugi bak to juz wiecej okrecania troche na tor ale nadal deikatnie, jakis podjazd i nadal kontrola temeratury. Trzeci bak... chyba sam juz wiesz wiecej odkrecania, wiecej podjazdów wiecej na torze, a jak juz mialem spalone 3/4 trzeciego baku to juz praktynie normalna jazda czyli ogień w tłok i kopalnia odkrywkowa na tylnym kole :D
  22. ja na dotarciu pierwsze 3 baki lałem 1:30 pozniej 1:40 i hasa... fakt faktem chyba padl mi uszczelniacz na wale na dniach bede robieral silnik na czesci pierwsze to zobacze jak wyglada silnik po 20mth
  23. Co mechanik to teoria..ehhh, zacznę od najtańszych rzeczy, podmienię dzisiaj cewkę i kabel WN na jakiś zamiennik i zobacze co sie bedzie działo jak to nie pomoże to silnik na stół, jak myślicie świeca która była raz zalana, po wypaleniu wyczyszczeniu nadaje sie dalej do jazdy? czy musze kupić nowe... mam kilka sztuk ktore maja przejechane 10 minut. Czym się różnią...? pomijam sprawę finansową http://allegro.pl/uszczelniacze-walu-korbowego-kawasaki-kx-kdx-250-i4292717396.html http://allegro.pl/uszczelniacze-na-wal-kawasaki-kx-kdx-250-i4319435771.html Może wiece jaki ściągacz do magneta idzie w kdx-ach? 250 i jeszcze jedno pytanie jak sie ma taki uklad zaplonowy http://allegro.pl/suzuki-rm250-kawasaki-kx-250-modul-cewka-zaplon-2t-i4290459690.html do oryginału? Czym to sie różni?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...