McGriff

Ja bym nie kupowal, chyba ze masz niedaleko jedz i sprawdz nieraz sie zdazalo ze do wymiany mialby byc pierscienie i wszystko ok ale pierscionki by pomogly na 500 km a pozniej ... remont, lepiej poszukaj czegos lepszego

Jak już coś jeździłeś to myśle że kup Gpz 500, er5, zxr400 siły wystarczy i szybko Ci sie nie znudzi. Jak już coś jeździłeś to myśle że kup Gpz 500, er5, zxr400 siły wystarczy i szybko Ci sie nie znudzi.

Czego tu nie rozumieć, może jechał gdzieś blisko do sklepu do znajomego, ja sam jak jest gorąco i jade do Ukochanej to sie nie ubieram jade te max 80 kmh na krótko zdaje sobie sprawe że w razie czego nie bedzie wesoło, ale jak jest bardzo ciepło to nie bede sie znowu ubierał jak jade 2,5 kilometra z rozsądną predkością i pewnie dużo osób jeździ podobnie myśląc jak ja.Chociaz widze czasem paru gości w krótkich ciuchach bez kasku na szlifierce mających grubo ponad 100 i to najtrudniej zrozumieć

''jak się nie umie jeździć motocyklem, to się nie jeździ" niezły tekst tego gościa :) Ja naszczeście nie mialem nic takiego, ale kolega chcial na gsxr zaszpanować pod szkołą rozgazował panienki sie patrzą ruszył z piskiem pod brame i ... wjechał w rowerzyste gość wyskoczył z rowera i tak go zwyzywał, że kumpel przez tydzien do szkoły jeździł autobusem ;) Inny kolega ma sr 80 też chciał koło dziewczyn zaszpanować i zrobić stoopie(zawsze mu nieźle szło :flesje: ) i wyleciał prosto w te dziewczyny, one sie pośmiały wraz z innymi i poszły :biggrin: Więcej osób już nie ryzykuje pod szkołą bo coś pecha mają :)

Tez zdawalem na choperku na A1 i sie pochylalem i tak smigalem po tej ósemce ze dostalem opieprz od egzaminatora ze to nie wyscigi tylko egzamin :) ale zdalem i dostalem pochwale za wyjatkowo dynamiczna jazde hehe ;)

Wszyscy co nie mają A1 pier**** że sie nie opłaca itp, a ja i tak zostane przy swoim, w wieku 18 lat już 2 lata będe miał prawko, jeżdzę 125 i nabywam więcej doświadczenia, zrobie 10h kursu i zdaje tylko egzamin praktyczny i mnie kurs kosztowal wraz z egzaminem 650zł, a kasa z rękawa mi nie leci, ale jak sie chce zarobić taką kwote i dozbierać do moto to sie da, tylko trzeba szukać i robić a nie pierd*** że sie nic nie opłaca.

Ja zrobiłem A1 i nie żałuje, jeżdze drugi sezon na Nsr, przynajmniej mam już prawo jazdy i lepiej czuje sie na tym moto z prawkiem niż jakbym miał jeździć jakąś 50, albo jak niektórzy 125/50

Zawsze można z Krakowa do Tarnowa przenieść :icon_twisted: A poważnie jak z placem w Krakowie, bo z chęcią bym sie wybrał :buttrock:

[*] [*] ... I teraz oczywiście mądry ''lud'' będzie sie wymądrzał że to jak zwykle wina szalejących i nieobliczalnych motocyklistów, bo znajomy tak im powiedział, a wiadomości nikt nie obejrzy ani nie przeczyta :(

To odpalaj sprzęt śmigaj 50 kmh po wsiach i módl sie żeby Cie ktoś nie walnął :biggrin: , sam pewnie niedługo tak bede robił :/

ja mam 160 z tyl ale juz nie da sie jezdzic po zakretach jak kiedys dobrze to przemysl bo mozna w polu czasem wyladowac

:) Jestem teraz w chicago i jak tu widze ludzi na moto to az zal... np. ostatnio jade autostrada z wujkiem autem mamy jakies 140 kmh a tu gosc na gsx-r kolo nas w krotkich spodniach rekawku z dziewczyna w okularkach.Albo gosc jedzie na H-D niby nie szybko bo mial moze ze 40 mil i pali papierosa... az dziwne ze mu nie zgasl.Czasem widuje tu gosci ubranych jak sie nalezy zeby bylo wmiare bezpiecznie, ale co z tego ze ktos jedzie i 50 kmh jak byle co sie stanie i gosc zginine na miejscu, najlepsze jest to ze na rowerach jezdza w kaskach i ochraniaczach ale coz ameryka jak niektorzy tu mowia '' tu wszystko musi byc inne niz gdziendziej to ameryka''... Pozdro dla Polski :)

Honda Nsr 125 1999r. Vmax-160 moc-31km przyspieszenie czytałem ze 6,5 sek, ale wątpie w to :D Jeżdze tym moto od roku nakręciłem 9 tys,km. moto spisuje sie naprawde świetnie przyspieszenie predkosc i spalanie na calkiem dobrym poziomie w trasie mozna spokojnie ciagnac 120 przy niewielkim zużyciu paliwa, pozniej paliwo wiruje i do 7 litrów dochodzi.Maszyna naprawde godna polecenia, bezawaryjna i praktycznie bezobsługowa, przez ten czas oprócz regularnego serwisowania spaliła sie tylko żarówka i rozsypało sie łożysko w tylnym kole, dodam że przebieg ma niemały już 30tys.km.Jeśli chodzi o wykończenie i jakoś materiałów to wszystko jak przystało na Honde wysoki poziom.Hamulce jak na 125 to świetne momentalnie stoi się w miejscu.Jedyna wada jak dla mnie w tym motocyklu to lusterka może jestem za szeroki ale od polowy lusterek cos widze i zadne regulowanie mi nie pomoże, ale mimo to widoczność całkiem dobra Podsumowując: NSR-ka to idealny sprzęt aby zapoznąć sie ze wiekszymi sportami, wygodna pozycja, pewne hamulce, szybkie zakręty to zalety tej maszyny.I oczywiście bezawaryjność, jeszcze nie miałem moto w ktorym po 9 tys by sie nic więcej nie stało Polecam :D

Ja wsumie na drogi nie narzekam wokół mnie są w miare dobre, najgorsze to piasek i kamyki na zakrętach które nieraz sam sprzątam jak cześto gdzies jade :) .A jeszcze gorsze głębokie pasy wytyczone przez tiry...

Respect dobrze gość jeździ, napewno szczęście też ma, bo zawsze może sie coś zdarzyć ale umiejętności też trzeba posiadać:)

Ja gorąco polecam NSR nie pożałujesz zakupu zrobiłem na niej przez rok 10.000km i nic sie nie zepsłuo chodzi cały czas idealnie tylko paliwo, olej i inne płyny, a osiągi naprawde dobre i wystarczające :icon_razz:

Też mam ok 200 m od domu taką droge :eek: ale wyszedłem z miotłą i pięknie zamiotłem spory kawał ulicy :D zastanawiam sie czy z miotłą nie zacząć jeździć ;)

tak speedfightem też można narobić sobie bardzo kosztownych kłopotów :D

To chyba coś miłego, może takie Panie które lubią mężczyz z blachą tylko hmmm w moim moto nie mam blachy :P ale założe :icon_twisted: :rolleyes: :)

Ja zawsze przed wyjazdem w trase żegnam sie i prosze Boga żebym wrócił :P .Zawsze jak wróce i mam chwile czasu i przemyśle różne sytuacje na drodze dopiero wtedy zauważam ile mam szczęścia, na dobrą sprawe wystarczy jak ktoś wcześniej napisał pół metra bliżej i drzewo, ktoś wjechałby mi pod koła czy coś innego i już mnie nie ma.Sama jazda motocyklem nie jest niebezpieczna ale w połączeniu z naszymi drogami, pozostałymi niemyślącymi użytkownikami dróg oraz z nieco większą prekości to jak ''wojna''. Ale cóż zrezygnować sie z moto nie da, jak jade czuje sie że nie mam problemów wszystko jest super a życie takie proste :icon_twisted: :rolleyes: :) Bezpieczniej jazdy :P

Ja mam lekko zagiętą, po co każdy ma widzieć moją rejestracje, są niestety osoby co zgłaszają tych co ponoć i nie ponoć szaleją na motocyklach na policje.Wsumie raz kumpel mi podgiął i tak już zostało :wink: jeszcze troche sie poździerała od spodu jak mnie pociągło na kole i wygląda całkiem całkiem :) .Ale przy kolejnym moto postaram sie ją zachować w idealnym stanie, bo tablica też cześć moto i powinna być zadbana :cool: :clap:

lukasz-aprilia thx o to mi chodziło :biggrin: .Jeśli sie zdecyduje na takie coś to chyba pojade na jakieś zadupie i bede powoli śmigał :icon_exclaim: Pzdr...

Wie może ktoś czy są odroczenia czy nie?

Witam. Mam takie pytanie otóż zastanawiałem sie nad tym: niedługo bede sprzedawał moją NSR-ke i kupie coś większego założy jakąś 500cc :icon_twisted: , bede już w trakcie robienia kursu A i policja mnie zatrzyma na tej 500cc z prawkiem A1, jaki mandat za to dostane, chodzi mi przedewszystkim czy mogą mi odroczyć prawo jazdy?Bo mandat chyba koło 500 zł coś słyszałem. Pzdr...

NSR 125 99' Miasto do 80... no max 90 jak jest naprawde dobra i duża droga:D Trasa ok 110-120