-
Postów
515 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez Judas
-
-
X jest tak naprawdę Rką, tylko ma dostawione światła, licznik i kierunki. Można toto zarejestować a wszystkie interwały serwisowe są bez zmian. A... X ma rozrusznik elektryczny.
-
3 minuty temu, jaśko_trzy-palce napisał:
i crf450r ale szkoda bo te hondy nie maja homologacji.
Mają. Tylko nazywa się to CRF 450X ewentualnie szukaj jako HM 450.
-
12 godzin temu, Adam M. napisał:
No tak, ale do tego potrzebny jest odpreznik zeby delikatnie przepchnac tlok przez GMP i kopnac na wydechu.
Zgadza się. Patrzyłem sobie na YT jak kolesie odpalali taką 450. Pomimo autodeko ustawiali tłok do kopnięcia. Może to pomaga... Piszę "może", bo kopałem się tylko z ręcznym deko.
-
O sukcesie odpalania z kopki decyduje poprawne "ustawienie" tłoka. Wtedy zapala, nie "odbija", nie łamie nóg i można to zrobić nawet w góralskich papciach. Na YT można znaleźć takich, co odpalają ręką. 😉
-
Możesz lać, nie zaszkodzi.
-
Jak na kierownicy to ze stabilizacją obrazu. Masz Ekena, SJCAMa, Redleafa czy Gopro. Wedle uznania i budżetu.
-
Looozik, marzenie to pierwszy krok do realizacji. 😀
-
4 minuty temu, Tommo napisał:
. Co będzie za rok-dwa nie wiem, nie interesuje mnie to specjalnie.
Co będzie, to życie pokaże. Powiem Tobie tak... Łamiesz offroadowe "zasady", co do wyboru auta, panujące w tym kraju. Sam notorycznie to robię w wielu kwestiach, bo uważam, że z prądem to płynie gunwo. Więc chętnie popatrzę na Twoje poczynania i będę "trzymać kciuki". Powodzenia! 😃
-
4 godziny temu, Tommo napisał:
Poza tym coś mam takiego, że lubię indywidualność. U nas to auto nie funkcjonuje w świecie offu a w Useju masz do niego wszystko, żeby zrobić z niego rzeźnika.
Zatem nic nie stoi na przeszkodzie abyś przetarł szlak. 🙂
-
Wydaje mi się, że jednak błądzisz. Oberaj Na YT kanał Terenwizji, daj sobie trochę czasu a znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania. 🙂
- 1
-
3 godziny temu, Limo napisał:
Dajcie spokój, to pewnie yuby albo inny trol robi sobie jaja.
To jest oczywiste od drugiego wpisu. 😉 13 latki tak nie piszą. Jest interpunkcja, normalny język, żadnego "xd"...
-
8 godzin temu, kiler napisał:
załóż od razu 250
No kurła, jak mogłem zapomnieć... 🤔
HM robi takie sprzęty. Szukasz crossa z homologacją to patrz za CRF 250 X, albo jeszcze lepiej 450 X. Przy odrobinie szczęścia znajdziesz CR500. Skoro policja i straż leśna siedzą w kieszeni tatusia, to nie ma się co ograniczać. 😉
-
Anglia. Nie wnikałem, chciałem dla kobiety taki wynalazek i zagadałem do gości który siedzi głęboko w pitach. Mówił ze na wyspach więc się wyleczyłem z pomysłu i kupiliśmy coś innego.
-
I policjant załatwi, żeby ubezpieczenie działało? Ciekawe.
W Anglii można kupić pity dopuszczone do ruchu. Poszukaj sobie.
-
Tak sobie czytam i przypomniało mi się... W latach 90tych w jakiejś książce tą technikę opisywano. O ile pamiętam, to chodziło o śliską nawierzchnię.
Można też takie skręcanie znaleźć w starych filmach.
Przykładowo, 45 sekunda.
I jeszcze jedna, praktycznie pierwsza sekunda, tuz przed wheelie.
-
https://www.partsfish.com/oemparts/a/hon/5201486ef87002346c9a52f6/headlight
Takie żarówki potrzebujesz.
Nie wnikam w motywacje do montażu ledowych ale nie mają homologacji i na 100% będziesz wszystkich oślepiać.
Żeby było wszystko na legalu musisz mieć H7, jeśli brakuje Tobie światła rozwiązaniem będą modele wzmocnione, np. gigalight.
-
Fajny, ale... Kiedy padły pytania o baterię to zaczęły się manewry. 😉 Na pytanie o wytrzymałość żadnych konkretów, sam sobie wydedukowałem z odpowiedzi, że tak +/- 50k km. Na pytanie o koszt nowej, okazało się, ze BMW nie przewiduje wymiany. Chociaż tego nikt nie powiedział wprost, zwyczajnie nie było ceny tego "elementu" pojazdu. To było 2 lata temu, może coś się zmieniło ale nie sprawdzałem.
Na szczęście wiele firm robi takie pojazdy z wymiennymi bateriami i jak tylko zwiększą zasięgi to będę szarpał jak Reksio słoninę. 😀
-
Miałem przyjemność jeździć na elektryku BMW, skuterze w sensie. Zajebista sprawa. Cisza, dynamika, wbrew pozorom masa nie przeszkadzała. Do miasta? Bajka. Teoretyczny zasięg to 100km. Kręcąc się po mieście zrobiłem z kobietą około 40-45km i oddałem go z baterią 70%. Każde "hamowanie" przed światłami to odzysk 1-2km. Za miastem kaplica, traktowany jak normalny motocykl to nawet 70km nie zrobi.
-
32 minuty temu, Croowab napisał:
Armatura fajny sprzet do turlania sie ale zero z tego przyjemnosci w trasie
To mi przypomniało pewien wyjazd. Miałem kumpla w Ustroniu Morskim. Jeździłem tak 3-4 razu w roku. Pewnego razu kolega się podpiął na wspomnianym wyżej Intruderze 1400. Ów koledze moje tempo było nieco za wolne więc mówi żeby tak ze 140 trzymać. OK. I tak dojechaliśmy do serii zakrętów w okolicach Białego Boru. Jadę te 140, kumpel zniknął. Zwolniłem do 100, nie ma. 80, cisza. Zawracam, po chwili jest. Zatrzymuję się i pytam co się stało, odpowiedział, że takie zakręty to szybciej jak 90 nie pojedzie. A winkle tak na spoko, żeby złoty osiemdziesiąt przelecieć. Takie motocykle.😉
-
5 minut temu, Damian85 napisał:
Z tego co słyszałem, to tutaj trzeba hamować czym się da, w tym stopami. ; )
Parasol ogrodowy w tych okolicznościach nie jest takim głupim pomysłem. 😉
Jest jeszcze jedna kwestia, przerobiłem a właściwie przerabiam cały czas. To pamięć ludzka. Chociaż minęły lata od tego wstydliwego czopurowego epizodu w moim życiu, to wciąż jestem obiektem niewybrednych żartów ze strony kolegów. 🤣
-
24 minuty temu, Tommo napisał:
Nastaw się na dużą tolerancję względem własności jezdnych tych maszyn. Inaczej poczujesz głęboki stan niedowierzania 😉
Bardzo głęboki stan niedowierzania.🤣 Miałem kiedyś wątpliwą przyjemność na nowiutkim Intruderze 1400. Służbowo po mieście na Intruderze 800 i prywatnie na Rebelce 250. Jedno słowo ciśnie się na usta. Tragedia. Pół biedy jak moto nie zostanie skrzywdzone setką kg w postaci kufra na pirackie skarby, ogromnymi gmolami, masztami, wiatraczkami, relingami i innymi wyrobami kowalstwa artystycznego. Ale nie jest tak tragicznie, w naturze występuje ustrojstwo co się zowie Sportster. 1200. 😍 Jak to fajnie jechało... No dobra, nie hamowało ale jak wiadomo, hamulec to dźwignia tchórza. 😉
-
Miałem gaźnikową i też nie wiem o jakim szarpaniu piszesz.😛
Gaźnikowa fajniej jedzie ale jest starsza i wśród polskich młodych motocyklistów jest takim Golfem III na wiosce, czytaj trudno znaleźć przyzwoity egzemplarz. Zbiera się przyzwoicie ale krzywdy nie robi, Zetowi 1000 i CBRze 600F4 opierała się dzielnie, poległa z honorem. 😉
Jeśli chodzi o przesiadkę z "lytra" to dramatu mocowego nie ma, sam zszedłem z litrowej SV na MT07. Problem będzie inny. SVka 650 nie posiada hamulców i tu będzie rozczarowanie.
-
12 godzin temu, Artur 76 napisał:
Nie jestem aż takim estetą, nie podoba mi się tylko w tej Hondzie i podobnych ten dziobo-podobny przedni czerwony błotnik - reszta spoko ale dziób przynajmniej do przemalowania 😉
Nic nie przebije brzydotą przedniej lampy. 🤣 W sprzęcie, który ma wjechać wszędzie, błotnik musi być u góry. Temat błotnika przy kole świetnie rozwiązała Yamaha w T700, ma regulowaną wysokość.
-
26 minut temu, uminddd napisał:
wydaje mi się, że można wymieniać je później by ta kieszeń nie bolała aż tak, co o tym sądzicie?
A mi się wydaje, że zamiast założyć kolejną selekcję tłoka, kupisz jeszcze nowy cylinder i korbę. 😝
Enduro dla niskiej osoby.
w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Opublikowano
Wiem w czym rzecz. Moja kobietka też ma 160 i chciała enduro. Temat do ogarnięcia bezproblemowo. W DR350 "wybraliśmy" gąbkę z kanapy i obszyliśmy na nowo. Jak kupiłem DR-Z 400 SM to wrzuciłem kości obniżające LustRacing i dziewczę ogarniało moto bez trudu, w tej chwili ma CRF 250 L na "kościach" od Zety, takich z regulacją, i też jest OK.
Wybierz lekki motocykl z możliwością obniżenia zawiasu i baw się dobrze. 😉