Kaze

04-05 kawy były takie same jak suzuki ale znam kolesia co ma kxf 04 i nic sie nie dzieje.

KXF ma bardzo dobry dół, bez redukcji i podsprzeglania mozna winkiel polecieć. Polecam kawi dobry sprzet, ja mam i nie zamienie na nic innego. pzdr

Znam takiego jednego zakochanego w ktmach, nie raz mu silnik stanął w sxfie a bardzo dba o ten sprzęt. Ale fakt faktem że różnie bywa, nie oceniam tej marki bo nie miałem sxfa (i mieć nie bede) :buttrock: . Zwykle jest tak że najgłośniej krzyczą ci co mają najmniej do powiedzenia.

Jak sie ma skoki opanowane na tip top to sie robi whipy i scruby z uśmiechem na twarzy, najlepsi zawodnicy na świecie nie skakali do gąbek żeby uczyć sie wyłamywać. W człuchowie jest największa hopa w polsce - bodajże 42m, można spróbować swoich sił. Najpierw rampa i proste skoki.

Nie no nie mówiłem o robienu overjumpów w człuchowie na 40metrowej hopie tylko żeby sie wyłożył na tym błocie jadąc 30km/h. Nic mu sie nie stanie a sie przełamie. Przynajmniej tak było kiedyś u mnie, jeden winkiel męczyłem z tydzień i nic, nie mogłem sie położyć tak jak chciałem. Blokada i strach. Raz sie wyłożyłem, zobaczyłem że mam ochraniacze i po glebie nie ma siniaka i to był klucz do sukcesu. Psyche sobie odblokuj a bedziesz wielki ;).

Masz blokade bo jeszcze sie nie wyłożyłeś porządnie na motocyklu. Musisz poczuć w zebach błoto to wtedy przestaniesz sie go bać.

poza tym las to nie tor żeby piłować do oporu wiec dobrze że chłopak jeździ rozważnie.

Oprócz zawieszenia rodem z roweru by Selgros moto do miasta całkiem całkiem.

Ja widziałem wykresy z hamowni na których jest odwrotnie :icon_razz: ale to szczegół. Faktem jest że crfy 04-05 kiepsko wypadały z mocą na papierku.

2t i 4t mają swoic zwolenników i przeciwników. Ja (jeżeli finanse pozwolą) zostane przy 4t, spróbowałem obu i zasmakowałem jednak w 4paku. Ale mój kumpel który chce zacząć jeździć zapytał mnie o zdanie. Powiedziałem mu że conajmniej 1 sezon powinien przelatać na setce 2t. Przynajmniej takie jest moje zdanie.

Dużo przyjemniej sie jeździ 4pakiem, ale moja stara setka miała też swój urok. 4suw ma jebnięcie i mi sie wydaje że silnik kxf'a jest agresywniejszy niż yz.

Pokaż mi taki papier.

Nic, po prostu w czasach gdy latało sie cezetami to kawa kiepsko sie spisywała i do dzisiaj ta opinia u niektórych została :icon_biggrin: Od 06 dużo sie w kawasaki poprawiło (do 05 kxf i rmz były identyczne i faktycznie kiepskie, od 06r kawa tworzy niezależnie), to są naprawde solidne motocykle. Wystarczy pogadać z zawodnikami rangi MP a nie opierać sie tylko na swoich teoriach które mają niewiele wspólnego z rzeczywistością. Latam kawą i nie mam zamiaru sie przesiadać przez gadanie ludzi którzy oglądają zielone tylko na bikepics :icon_mrgreen: Tyle z mojej strony. Bez urazy, każdy może mieć swoje zdanie wiec szanuje także to że ktoś nie lubi kawy tak jak np. ja nie kupie ktm'a. polska to wolny kraj. Pozdro 4 all.

Wypowiem sie na temat awaryjności tej maszyny pod koniec przyszłego sezonu, jak narazie zrobiłem nią z 5mth wiec nic nie moge powiedzieć. Mojego kxfa serwisuje Jacek Lonka (chyba nie musze przedstawiać), rozmawiałem z nim i powiedział że to bardzo dobry wybór bo kxf'y od 06 w góre to dobre maszyny.

A co jest nie tak z "KXF..."? :biggrin: Chętnie posłucham kolejnej ciekawej historii o kawie hehehe. enjoy.

Napewno? Dałbym sobie głowe uciąć że tech 8 są na zawiase ale nie miałem ich na nogach wiec sie nie kłóce. Sory za wprowadzenie w błąd, chociaż mam wątpliwości.

Tech 8 to legendarne buty ale za 1000zł ich nie dostaniesz. 1200zł to sądze minimum w PL chyba że sciągane z USA. Kupuj najlepsze jakościowo rzeczy na jakie Cie stać - zdecydowanie wzrasta komfort jazdy, nie warto szczędzać i kupować kaloszy z lidla. Jeżeli chodzi o buty z zawiasem to nie ma zbyt dużego wyboru - Sidi Crossfire SRT, Alpiny 8-10, Oxtary. Na twoim miejscu zdecydowałbym sie na Sidi Crossfire - najlepszy but dostępny na rynku. Z ceną jest różnie ale można dopaść za 1100-1200zł.

Amen.

W jaki sposób to policzyłeś? Bo z tego co wiem to: mth = n*t/nz gdzie: mth - motogodziny n - obroty maszyny na minute t - czas nz - obroty znamionowe w jednostce czasu.

Polecam SenDec - bardzo popularny model, można kupić go na allegro czy w olekmotocykle i kilku innych sklepach na terenie całej polski. Jeżeli chodzi o tłoki, wymiany, luzy itd - polecam lekture FAQ: remonty, tłoki itp dużo ciekawych informacji i rad. Pozdro

Musisz sie zaopatrzyć w licznik motogodzin i co np. 30mth robić pomiar tłoka (ale to też zależy od stylu jazdy, bo u takiego amatora jak ja tłok w kxf powinien być wymieniany co spokojnie 50-60mth a kiedy rozmawiałem na ten temat z Lonką mówił że wymienia korbe z tłokiem maksymlanie co 30mth w 250 4T). Inaczej nie sprawdzisz, może jedynie sprawdzając kompresje w cylindrze ale pomiar tłoka jest najpewniejszy. Nie polecam brać silnika na słuch bo można sobie narobić problemów.

To masz to porównanie czy go nie masz :flesje: Bo ja już sie pogubiłem.

Ja sie nigdy nie wypowiadam na temat motocykli opierając sie tylko na testach, bo jak wiadomo wszystko można zasponsorować i niektóre testy są śmieszne i z prawdą mają niewiele wspólnego. Natomiast na testach takich potęg jak racerx i transworldmotocross można polegać. A nawet jeżeli nie miałem kontaktu z jakimś motocyklem to wole poczytać testy niż słuchać ludzi mówiących : "mam kumpla, który ma znajomego i ten znajomy ma kumpla, którego brat stryjeczny od strony szwagra ma kumpla który ma KTM i podobno sobie go chwali", sory ale ludzie piszą czesto takie historie.

www.transworldmotocross.com www.racerx.com Poszukaj, tam są i porównania i testy, jeszcze na jednej stronie czytałem, cyba dirtbike.com czy coś. W każdym razie jak znajde to wrzuce. No każdy swój sprzet chwali. Masz SX i trudno żebyś pisał że YZ jest lepsza.

Co do tego co pisał modest o KTMie. Nie wiem skąd te dane bo Yamaha jest najlżejsza i najmocniejsza jeśli chodzi o 125 2T, YZ i CR mają najlepsze zawieszenie w klasie. Mówie tu o świerzych rocznikach 05< . YZ wygrywa wszytskie testy i nie ma dyskusji że wśród motocykli 2T rządzi. A co do autora tematu to w tych rocznikach YZ i CR mają dobrą opinie ale kierowałbym sie raczej stanem technicznym niż kolorem plastików. Nie ma awaryjnych motocykli, są tylko ludzie którzy nie potrafią o nie dbać.