JERZYK-NYC

ostatni brany pod uwage to bmw f800 gs,tez w sumie podobny to poprzednich

Moze masz racje,choc ta elektronika?Abs byl.Ok,zobacze Afrike,choc wydaje mi sie za wysoka.Teraz sie zbieramna wyjazd do Nietoperka.Pozdrawiam.

toz on chudy jak ten kot z Nietoperka.Tylko,ze sie nie slini(chyba).Dobranoc Lechu,moje serce krwawi z rozpaczy.Znowu sie nie spotkamy.No szkoda,moze mi sie uda podjechac na zakonczenie sezonu w Wolsztynie.Zycze zdrowia dla malzonki.

Adas,bardzo sie mylisz,jesli chodzi o mnie.Te polityczne przepychanki to wyszly tak mimochodem.Przedtem bylem tylko na "motocyklowych"tematach.Najpierw Yamaha,potem Suzuki no i Harley D. Mialem ponad rok VStroma 650 z 2012 r.wersja turystyczna i byl to wspanialy motorek.Tez uwazam,ze taka pojemnosc wystarcza calkowicie i do wszystkiego.

ja tez nie widze jakiejs tragedi pogodowej.Moze w niedziele na powrot cos popada,ale tak ogolnie to ma byc ok. My z Diablem wyjezdzamy z Jaworzna ok.10 rano,bo on nie moze wczesniej.

Jak bym siebie widzial,hehe.Czy tak mniwiency mozesz okreslic termin?

no to jeden z glowy.Kierunek VStrom.

500 km wystarczy?

jesli bedzie taka pogoda jak mowicie,to przy jakim ognisku?I drewna mokrego Tomciu narąbie?Idzta idzta,bikerzy z Bozej łaski.Ja przyjezdzam z Diablem wierzchem,a mamy najdalej z Was.

Nie chce sie narzucac ale sami jedziecie czy mozna sie podczepic?I w jakim terminie?

noz ..mac,to sie zaczyna robic zlot automobilklubu a nie motocyklistow.Za zimno,za mokro,za daleko.Ubierzcie sie odpowiednio i tyle.Polska to nie Stany czy Kanada,gdzie w jedna strone jedzie sie tydzien. Diabelku,moze podjade po Ciebie autem i bedzie cieplo,milo i muzyka bedzie grala?

masz tylko 3 cm mniej niz ja,wiec odczucia takie same.Ciekawy jestem Tracera,co o nim powiesz.Duzo dobrych opini o nim slyszalem,zobaczymy czy potwierdzisz.

Jakos wszystkie drogi prowadza do VStroma.

Tzn.caly tydzien bedziesz siedziala w Nietoperku?Masz zdrowie,kobieto.

Oj tam,nie lap mnie za jezyk tylko podrzuc jakis pomysl i dlaczego,madralo.

Wlasnie mialem Ci napisac,ze ja mam tak samo.Wiec wracamy w niedziele.A jaka trase proponujesz do N?

A kto tu histeryzuje?Wymieniamy tylko opinie na rozne tematy.

Probowalem bardzo rozne maszyny,ale VStrom byl moja ulubiona.To byla wersja turystyczna,z aluminiowymi kuframi itd.Ja jezdze sam,wiec on mi w zupelnosci wystarczal.Potem zamienilem go na Kawe.Mam ja trzeci rok i chyba juz jest pora na cos innego.

tylko,ze bmw jest dla wysokich gosci.Ja mam 178 cm,wiec beda problemy,zeby dostac plasko stopami do ziemi.

Nezka,tos mi pomogl,hehe.Ja jestem ciut mniejszy,VStrom byl akurat,tak mysle.Ja w sumie nigdy nie wykorzystuje tych mozliwosci,ktore ma Z,jezdze spokojnie i "grzecznie".

Tommo,moj blad.W sumie bardzo mi sie podoba V1000 ale to ten sam silnik co w z1000sx no i duuzy jest. Znajomy ma Yamahe Tracer i bardzo sobie go chwali.Chociaz cos mnie pcha w strone VStroma.

Dlatego ten dylemat.Znam VStroma i wiem ile jest wart,zwlaszcza jego motor.Ale czytalem wiele pochlebnych opini o Versusie.

A z prognozy pogody.Tylko,ze ja jade z poludnia,wiec moze dlatego.Zreszta,to sie zmienia z dnia na dzien,zobaczymy.

Toz to jest amerykanska wersja z1000sx,tam wszystie sporty Kawasaki to Ninje.Tak sie przyjelo i oni tego nie zmieniaja.Mysle,ze 650 jak dla mnie bedzie akurat,zreszta juz mialem przez rok VStroma 650 i baaaardzo chwalilem ten motorek.Zjechalem nim pol Ameryki,bez zadnych problemow.

Moze ktos z forumowiczow zna oba te motorki i moglby je jakos porownac.Podobaja mi sie oba a ze chce wymienic obecny Ninja1000 na cos mniejszego,mam maly dylemat.Mialem juz VStroma 650 z2012roku ale o Versusie nie mam zadnego pojecia.Moze jakies sugestie?