Skocz do zawartości

JERZYK-NYC

H-D
  • Postów

    3071
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JERZYK-NYC

  1. moze wroccie do tematu posta.Kurde,jakim cudem zeszlo o wyzszosci kardana nad lancuchem czy na odwrot.A poza tym mamy jeszcze pasek zebaty jako trzecia alternatywa. Ktory motocykl najlepszy dla pasazera,pamietacie?
  2. Swietna oferta,zadzwonie w poniedzialek.Musze zmienic lancuch i zebatki wczesniej,mam nadzieje,ze zdaze.Bo moj jest tak naciagniety,ze strach.Dziekuje bardzo. Oferta niezla ale zyczy sobie 200zl. za noc,wiec chyba za drogo.Sezon sie skonczyl jednak.Ale dziekuje bardzo za wiadomosc.
  3. Przykro mi to slyszec.Ale glowa do gory bo wszystko sie ulozy.Jak bys byl w Krakowie odezwij sie,chetnie sie spotkam na piwku czy co tam pijesz.I odwagi! A ja znam to miejsce.Corka mojej kolezanki tam byla na koloni i raz ja odwiedzilismy.Faktycznie,obok zapory.Dzieki za przypomnienie.
  4. Tommo,a co ja zrobilem ze chcesz mnie internowac? Nie zalezy mi na luksusach,raczej zeby spokoj byl i nie daleko od drogi,nie jakies zadupie ze tylko quadem mozesz dojechac.No i jak by bylo wyzywienie na miejscu to by byl problem z glowy.
  5. Dzieki,popatrze.A co z przyszlorocznym wyjazdem,myslicie juz cos?
  6. Aby nie konczyc jeszcze sezonu wybieram sie w nastepnym tygodniu w Bieszczady.Pogoda ma byc calkiem calkiem,wiec korzystam z okazji.Chcialbym przejechac Mala i Wielka Petle i okolice.Mysle,ze pobyt okolo trzech dni.I tu jest pytanie.Mozecie polecic jakis fajny,sprawdzony nocleg w tej okolicy.Mnie jest wszystko jedno,motel,prywatne kwatery,agroturystyka.Zeby bylo czysto,ciepla woda w lazience i najlepiej z wyzywieniem.Z gory dziekuje.
  7. Ale on schlodzil tak na maxa ze nie tylko cola zamarzla ale nawet cebula.A szczypior wygladal jak drut dorobienia szalikow,hehe.
  8. Moze i sa lepsze,ale ja robilem dziennie ponad tysiac km.i nie byl to jakis koszmar dla tylka(po zmianie siedzenia,oczywiscie).Aha,podnioslem jeszcze kierownice o 2,5 cm i zamienilem raczki na zelowe(choc to akurat nie wiem czy cos pomoglo)
  9. Tommo,ja jezdze sam ale moze Ty jechales z pasazerem i znasz jego zdanie.Ale chyba nasze Zety nie sa za bardzo "przyjacielskie"dla tylkow plecaczkow.
  10. pan D to jest mistrz jajecznicy,bez dwoch zdan.No i lubi koty,nawet takie zasmarkane i paskudne jak te z Nietoperka.
  11. Alez bedziesz mial szanse na wiosne,spotkanie pewne,miejsce moze to samo a moze znajdziemy cos innego.
  12. Zebys wiedzial,jaki ja jestem ciekawy.Powinienem sie zdecydowac przed zima.Gwaltu nie ma,bo mam czym jezdzic ale juz psychicznie jestem gotowy.Jutro zaczne chodzic po dilerach(motocyklowych,oczywiscie),bo dzisiaj po wczorajszej jezdzie w deszczu i zimnie z Nietoperka dochodze do siebie.
  13. Amerykanie pisze sie z wielkiej litery,tak samo,jak napisales"Ukraincy".Reszty nawet nie bede komentowal,inni to zrobili za mnie
  14. pozyjemy zobaczymy.Na razie wlasnie wrocilem ze spotkania w Nietoperku,bylo super.Kameralnie ale z klasa.
  15. Tos Ty nie slyszal chrapania Diabla przez sciane?Ten to dawal koncert.Panowie z Ukrainy bardzo wszystkim dziekuja za prowiant i napoje. Dziekuje Wszystkim za swietny weekend,milo bylo. Droga od Wrocka do Kr,hm,mokra i zimna.Ale zakonczylismy sezon z fasonem,to pewne. Do zobaczenia na wiosne. Trza bylo byc,to bys sie nie pytal.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...