Wyatt

Masz tam moto? A może mamy tam wspólnych znajomych? :) Swiat jest mały więc całkiem możliwe Pozdrawiam Wyatt

Czekamy na relacje i zdjęcia. Jak było? Pozdrawiam Wyatt

No super! To ja zdjęcia chętnie! Pozdrawiam Wyatt

No właśnie. Podeślij relację. Moja oferta oczywiście aktualna. Pozdrawiam Wyatt

Ano szkoda, że Nomada stanęła...szkoda...

Nie wygłupiajcie się... BULLSON nie odchodź. Bądź twardy, chyba zresztą i tak mniej niż potrzeba było do takiego powrotu o którym pisałeś. Pamiętajcie też (i Ty BULLSON): KAŻDY MA SWÓJ EVEREST Pozdrawiam Wyatt

Po rozmrożeniu piszcie :banghead: Pozdrawiam Wyatt

BUŁGARIA: "Wymieniając walutę w kantorach, należy zachować szczególną ostrożność, gdyż częste są wypadki wypłacania niższych kwot niż deklarowany kurs - najlepiej uprzednio zapytać, jaką sumę otrzyma się za określoną kwotę w walucie. Od 1999 roku w obiegu są jedynie nowe pieniądze. Stare pieniądze wyszły całkowicie z użycia i można je wymienić jedynie w banku. Od grudnia 2003 r. do obiegu wprowadzono nowy banknot o najwyższym nominale 100 lewa." WĘGRY: "Wymiany waluty na forinty można dokonać w bankach oraz kantorach. Forinty na walutę można wymienić do 20 tys. HUF, powyżej tej kwoty - po okazaniu paszportu i pokwitowania wymiany waluty na forinty. Na Węgrzech nie można płacić bezpośrednio za towary i usługi zagranicznymi środkami płatniczymi - z wyjątkiem euroczeków i kart kredytowych. Czeki podróżne oraz walutę należy najpierw wymienić na forinty i dopiero wtedy dokonywać płatności. Forinty można pobierać na kartę kredytową i euroczeki, ale punkty wymiany na Węgrzech przyjmują jednorazowo najwyżej 3 euroczeki o wartości maksymalnej 30 tys. HUF za czek. Również ograniczona jest suma wypłaty w bankomacie w forintach na kartę magnetyczną - w zależności od karty, banku i bankomatu. " RUMUNIA: My wymieniliśmy na rynku w kantorze dopiero w Rumunii. Nie wiem czy tak się opłaca i czy bezpiecznie ale tak zrobiliśmy i na pewno się dało. Na bankomaty nie zwracaliśmy uwagi. ...reszta info na stronie: www.msz.gov.pl Pozdrawiam Wyatt

Witam, Jeśli chcialbyś się podzielić na www relacją z jakiegoś fajnego wyjazdu, zamieścić zdjęcia napisz do mnie mail'a (adres w profilu). Zamieszczę to na naszej stronie: www.easyriders.pl Zdjęcia najlepiej przesłać: - duże ok. 150kb - małe ok. 30kb (duże pomniejszone) - tekst (doc, txt, ew. pdf) Wiem, że sporo Forumowiczów ma swoje strony ale może jest ktoś, kto nie ma, nie wie jak się za to zabrać, nie ma czasu itp. a chciałby umieścić materaiał na www. Ogólnie zachęcam i Pozdrawiam Wyatt

Piszę tu a nie prywatną bo może zainteresuje to jeszcze kogoś. Zawsze możesz podesłać relację, zdjęcia itp. do mnie mailem a ja to umieszczę na swojej www i podasz tu link. Jak nie spodoba Ci się ten pomysł to pomyśli się jakoś inaczej. Pozdrawiam Wyatt Sarkazmatyk :D P.S. E-mail podany w moim profilu.

Bojkocie, no właśnie, pochwal się gdzie byłeś moto. Nie wątpię, że były to wyjazdy nie dla mięczaków. Lubię czytać takie relacje i marzę wtedy by samemu tak kiedyś podróżować. Czekam(y) bo nie tylko jak widzisz mnie to interesuje. Pozdrawiam Wyatt P.S. Szerokiej drogi na zlot. Czekamy na zdjęcia, relacyjkę

Witam, Książkę czyta się bardzo dobrze choć troszkę inaczej wyobrażam sobie swój wyjazd. W każdym razie brawa dla autora i jego dziewczyny! Pozdrawiam

Plan bardzo fajny, dokładnie o takiej trasie myślałem w ostatnim sezonie by zrobić ale w sumie nie było czasu na papierki bo okazało się, że do Rosji trzeba wizę, na Łotwę (o ile dobrze pamiętam) międzynarodowe prawko... no i trzeba by więcej kasy niż tyle ile my mieliśmy. Powodzenia! Chętnie bym dołączył ale nie będzie czasu (brak tak długiego urlopu) :D Pozdrawiam Wyatt

W takim razie jest sens jeździć na rozpoczęcie i zakończenie sezonu skoro jeździ się i tak cały rok? :> Pozdrawiam Wyatt

Gratulacje! Czekamy wiec na styczniowy nr M :) Pozdrawiam

Tu bezpartyjny. Po powrocie zróbcie osobną galerię z koleżankami 8) Pozdrawiam Wyatt

Szczeże mówiąc jestem trochę zdegustowany niektórymi wypowiedziami. Wg mnie Bojkot- trochę za nerwowo podchodzisz. Wyjazd ma być za ładnych kilka miesięcy. Nie są to kraje trzeciego świata, kraje jadąc do których należy się zaszczepić przeciw chorobom tropikalnym, uzyskać wizę itp. Nie ma więc aż takiego ciśnienia by znaleźć kogoś w takim tempie więc po co ten stres? Chyba liczysz za szybko na efekt (znalezienie chętnych). Ja czasem w ogóle ich nie znalazłem, czasem z kilkunastu osób zrobiła się jedna lub dwie ale nic to. Czas pokaże. Życzę Ci by ktoś się znalazł na forum chętny z Wami pojechać. Nie myśl, że ktoś Ci tu źle życzy. Wiadomo, że jeśli chcesz jechać do P to pojedziesz i nikt od tego Cię odciągać nie ma zamiaru. Szukasz chętnych - OK. Bądź cierpliwy. Chcesz propozycje? - wysłuchaj, rozważ a nie krytykuj. Piszesz ironicznie o Czarnym Płaszczu, który zresztą nie pozostaje dłużny. Panowie, po co to wszystko? A PROPOS TEMATU: 1/ "...mamy tam nocleg w Formule 1 (pare slow na marginesie, jest to tania siec hoteli we F i calej Europie (podobnie jak Etap i Ibis Hotel), pokoje sa 3 osobowe, w przeliczeniu 25-28 zlotych na osobe, w weekendy i poza sezonem taniej, recepcja jest czynna do 22, polskie karty platnicze obojetnie jak dobre nie dzialaja, w automatach na CPNach rowniez, poniewaz we F karty maja wmontowanego chipa podobnie jak te telefonicznie i nasze mozna sobie w dupke wsadzic, to dla polskich bankowcow zachwalajacych ze nasze karty the best i w ogole, szajs i tyle, bankomat, sklep OK, ale nie autostrada, CPN, hotel itd.:-(((, podziwiamy winnice, wspaniale krajobrazy..." fragment relacji Portugese - 2001 Pawła ACE S. więcej: http://www.motocyklisci.net/moto/modules.p...=showpage&pid=4 To w planowanym przez Was kierunku. Może się przyda. 2/ Pamiętaj! Najlepsze kasztany na placu Pigalle. Przy okazji polecam jeszcze jego relacje (na rozluźnienie) np. tą: http://www.motocyklisci.net/moto/modules.p...showpage&pid=33 :buttrock: Pozdrawiam i proszę nie róbmy z PODRÓŻY obory. Zdrówko :banghead: Wyatt

Nie wiem ile teraz kosztuje licencja ale sporo. Niby można latać bez, nie zgłaszać lotów itp. ale wtedy w pobliżu może pojawić się helikopter policji. Pozdrawiam Wyatt

Z mojej strony na razie konkretu nie ma. Chyba jeszcze za ciepło ;) Pozdrawiam Wyatt

Tak jak piszecie, w 2-3 moto łatwo i przyjemnie ale czasem jeszcze przyjemniej wyskoczyć gdzieś w większej grupie. Moim zdaniem po prostu gdy się jedzie gdzieś dalej, na kilka dni, robi kilkaset km dziennie to bez sensu jest jechać w dużej ekipie ale poza tym przypadkiem czyli np. dojazd na zlocik, mała przejażdżka po okolicy to dużą watachą jak najbardziej. Chyba każdy się ze mną zgodzi 8) Pozdrawiam ;)

Fajne zdjęcia :buttrock: POzdrawiam Rafał

Widzę, że Chorwacja faktycznie jest warta odwiedzenia. Dzięki za relację! Przyjemnie się czytało, można było się czegoś ciekawego dowiedzieć, coś przypomnieć :P np. C2H5OH Pozdrawiam Wyatt

Heh, dzięki za to przypomnienie. Dawno tam nie zaglądałem a widzę, że jestem nawet na niektórych zdjęciach :P -na imprezce w Łodzi. Pozdrawiam Wyatt

Takie same ceny dla motocykli i aut to pomyłka! Musimy jako motocykliści wywierać większy wpływ na to by o nas nie zapominano np. w cennikach autostrad, parkingów, przepisach na stronie MSZtu dotyczących podróżowania, promów itp. Jakoś po Twoim opisie nie ciągnie mnie do autostrad, zresztą nic się nie zmieniło... Pozdrawiam Rafał

Ano bywają, bywają... Niestety też sporo kosztują i też nie tak blisko (jak z Poznania) bo na Mazurach. Pozdrawiam