zajc

No i bylo fajnie :) :( No i Gwozdzia nie bylo, ale i bez niego sprzety niezle przewietrzone zostaly :bigrazz:

Hehe, jaki ten Poznan maly :(

Eee,cos u mnie nie tak? Bo ja zadnych komentarzy tam nie widze....

Taaa, duze nie sa -ale 10 % moga siegnac :) Wiesz, z jazda po zimie to tak jest,ze czlowiek sie odzwyczail, i go te osiagi czasem na poczatek porywaja. Ale zrob kilkaset kilometrow to Ci przejdzie :D A w tym roku to nawet po zimie mnie moj motocykl zaskoczyc nie chcial .... :notworthy:

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=92187522 No ciekawi mnie przeznaczenie tego "zestawu",ale tylko jedna mysl przychodzi mi do glowy... "Polak potrafi" :notworthy:

Ostatnio przegladalem dosc duzo ogloszen SRADow, i uderzylo mnie to,ze wiekszosc sprzedajacych pisze o wymianie lancuszka rozrzadu-pomimo czesto niewielkiego przebiegu(zwykle 30 tys. km a nawet mniej), co wskazuje na dosc szybkie zuzywanie sie tego elementu. Dla mnie to dosc zastanawiajace...

Wejdz sobie na http://www.seven-fifty.prv.pl/ Tam w dziale "warsztat" masz artykul o wymianie klockow hamulcowych. Przeczytaj to sobie :) Do wymiany klockow nie trzeba sciagac kola, jak masz niezasyfione tloczki, to nawet zaciskow sciagac nie musisz :notworthy:

Hmmm,a co z motocyklami uzywanymi do stuntu-gdzie swiadomie wlewane jest duzo wiecej oleju niz zaleca producent?

A z teg co mi wiadomo jest to -20 stopni Celsjusza :) Co nie zmienia faktu,ze po zmianie oleju z 10 W 40 na 15 W 50 w zimne poranki odczulem dosc znaczna roznice,silnik kreci jednak troszke ciezej... Najpierw sprawdzajac ,czy do tego silnika jest taki olej w ogole przewidziany;)

Duuzo :P Za miesiac ubezpieczenia Third Party zaplacilem 80 funtow... Szukanie nie boli :) http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=38558

Kiedys byla taka gazeta "Zly" przy ktorej co niektorzy se mogli zrobic dobrze. Teraz widocznie im tego brakuje, i musza szukac tanich sensacji w necie. To trzeba leczyc !!!

Czy sa jeszcze gdzies granice tego,co wypada pokazywac a co nie??

Tia, w porownaniu z Bladym czy erłan to jednak nie ta liga :banghead: Pojemnosc i moc jednak troszke mniejsza ;)

To ja wloze kij w mrowisko :twisted: Wczoraj mialem okazje zrobic pare kilometrow na B6 pierwszej generacji. Pomimio ze na moto nie jezdzilem od 3 miesiecy, to Bandit wydal mi sie jakis taki...rowerowaty ;) Gdy wsiadalem na swoja cebule po dluzszej przerwie, to zawsze jakis taki wiekszy respekt czulem. Tutaj jakos tego nie odczulem. Mialem okazje pojezdzic tez pierwszym wydaniem fazerki,wiec moze opisze po krotce odczucia. Co na pewno jest gorsze w Bandziorze:zawieszenie. Toz to porazka! Pomimo ze cebula ma klasyczne elementy resorujace, to nie buja tak jak Bandzior z (teoretycznie) lepszym, pojedynczym ukladem resorujacym. Jezeli zas wezmiemy do porownania FZS 600,to prowadzenie tego motocykla jest zdecydowanie najlepsze. Masa i calkiem porzadne zawieszenie daja sobie na winklach rade z obydwoma wyzej wymienionymi modelami bez problemu.Druga sprawa-moment obrotowy. Zarowno elastycznosc, jak i hamowanie silnikiem w GSF sa nikle w porownaniu do cebuli. Bandit lepiej sie wkreca na obroty, ale silniek tez tego bardziej potrzebuje. Brak jedna k jakos specjalnie odczuwalnego kopa. Fazera ma silnik typowo sportowy. Tutaj o elastycznosci mozna w ogole zapomniec. Do 6 tys obrotow nie dzieje sie nic,potem jest calkiem konkretny odjazd.Jakos wykonania zegarow i elemenetow obslugi w Suzuki-dno... Tutaj wyzszosc dwoch pozostalych sprzetow jest wyrazna.Prezentuja sie lepiej pod kazdym wzgledem. Hamulce w GSF znosne-ale to dlatego ze zacisk jest praktycznie taki sam jak w cb :banghead: Na tym tle Fazerka jest nie do pobicia... Ogolnie Bandit nie jest zlym motocyklem, ale pod zadnym wzgledem mnie nie ujal. W porowaniu do starszej konstrukcyjnie cebuli wypada slabo,nie mowiac juz o Fazerze, ktory leje go pod kazdym wzgledem. wedlug mnie -moto troszke nijakie. A zeby nie bylo-jako moj nastepny moto biore pod uwage GSF 1200 :mrgreen: :twisted:

To teraz wyskoczyles :lol:

Oj Dziadu-wyszukiwarka nie gryzie :P http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...highlight=nitro

Nie wiem,mozem ja slepy-ale ja tam Bridgestone'a widze a nie Metzelera :P Poza tym,ta opona to juz nie bardzo sie do czegokolwiek nadaje! Uszkdzenia w czesci bocznej opony dyskwalifikuja ja z dalszego uzywania!

bebza, bo protektory wkladane w kurtke to tandeta, takie stworzenie imitacji bezpieczenstwa. Nie ma to jak prawdziwy zolw! Na pczatek kup sobie chociaz zolwia Utiki,na pewno bedzie lepszy od jakiegokolwiek wkladanego w kombi!

Kurna, przeciez napisalem !!! :? Nie wierzysz to dzwon do komendanta glownego z pytaniem :lol:

Wlasnie sprawdz-moze Dominik Ci ja podprowadzill :lol:

Na przyklad dla dzielnicowych, do zalatwiania spraw z mieszkancami, do patrolu tanim kosztem, zamiast lazenia pieszo :D Ale zobacz, ze koszt utrzymania i zakupu Blackbirda wystarczy na utrzymanie 5 skuterkow :evil:

Aniole Ciemnosci, chcialem Ci tylko przypomniec, ze pojazdy stosowane w policji nie sluza li tylko do poscigow za przestepcami 8) :D

Oj Pany, Pany-slabo z wasza wiedza :mrgreen: To Yamahy SR 250, bardzo popularne wsrod policji w wielu miastach, lekkie, zwinne i ekonomiczne motocykle. Nie wiem co w nich smiesznego jest....

Dziwi mnie taka opinia, tym bardziej ze wyszla spod palcow osoby, ktora teoretycznie powinna umiec doradzic... Sorry,ale co to znaczy podlaczyc raz na jakis czas do motocykla i odpalic? Jak jest pogoda ,ze mozna pojezdzic, to ok. Ale jak jest snieg i -10, to odpalanie motocykla zeby tylko akumulator rozruszac, jest co najmniej niepowazne.

O Hayce nie slyszalem, ale Blackbirda to w Poznaniu maja ;)