karpik

Sprawdź akumulator czy daje dobre napięcie i przewody łączące. Może się któryś poluzował,albo przetarł. Pozdrawiam!

Jedynym rozwiązaniem jest chyba wymiana zegarów(całej elektroniki). Domieniek Ty masz chyba cyfrowy prędkościomierz :buttrock: W 2001 są analogowe zegary.

http://www.allegro.pl/item223616617_kawasa...600_1993r_.html Unikać jak ognia! Koleś ściemnia,że motocykl jest cały i tylko kapa jest do zrobienia. Okazało się,że rama była spawana,stelaż pod siedzeniem też.Spawy są kiepskie,widać odpryski metalu. Lakier na owiewce niby nie ruszny,a widać,że owiewka jest popękana i malowana przez jakiegoś amatora.Ciekawe jakim cudem może nie być malowana,skoro kapa jest przetarta-podobno motocykl się przewrócił jak poprzedni właściel ruszał i zakładał rękawiczki :buttrock: Zamaist tablicy rejestracyjnej miał karton z namalowanymi numerami. Szyba popękana-najpierw stwierdził,że to on uszkodził jak przykręcał owiewki :icon_eek: ,a potem wyszło,że chyba jednak wcześniej pękła.Plastik łączący owiewki pod silnikiem jest przetarty (ciekawe od czego :biggrin: ). Koleś stwierdził,że moto przywieźli samochodem osobowym w częściach :icon_eek: Niby odkręcił koła i owiewki i wszedł ;) Ale najlepsze jest to,że olej nie był w silniku wymieniany-ciekawe jak miał moto w aucie i nic mu nie wyciekło.Oczywiście ta pospawana kapa przecieka.O wykonaniu tego spawu nawet nie będę pisał."Nowe" opony- tył 2001,przód 1997. Tylko wsiąść i... się zabić.

Za Starołęką. Jak dojedziesz do pętli tramwajowej to skręcasz w Forteczną i na przeciwko zajezdni masz taki blaszany sklep z akumulatorami. Do motocykli też mają szeroki wybór,więc jakby co to od razu wymienią :icon_twisted:

Stawiam na akumulator. Też miałem ten motocykl i jak akumulator padł to miałem takie same objawy jak Ty. Jedź do jakiegoś sklepu z akumulatorami to Ci go sprawdzą czy nie ma zwarcia czasem. W Poznaniu jest np. na Fortecznej taki sklep. Bardzo miła i fachowa obsługa. Aha!!sprawdź jeszcze ładowanie!Bo u mnie poszedł wtedy regulator napięcia Jest on umieszczony w niefortunnym miejscu i lubi się przegrzewać :/ Ja nowy przełożyłem na przód motocykla z odpowiednim radiatorem i przestał się grzać :banghead:

I ja też się znów pojawiam :icon_mrgreen: Pozdrawiam Wszystkich!

Ja niestety nie mogę oddać-jestem po żółtaczce :[ale szukam chętnych!!mam nadzieje,że uda mi się paru znaleźć!

też się pojawię,ale będę trochę po 18.00. Pozdrawiam!

Witam! Mam podobny dylemat. Tyle,że przesiadam się z trochę większego sprzęta :biggrin: Jak usiadłem na SV 650N to mi się jakaś mała wydawała :biggrin: ale jak ją koleś odpalił to był koniec - V-ka rządzi :biggrin: Póki co chcę sprzdać GSX 600f i zaczynam się rozglądać za SV,ale w wersji S. Fazer mi się za bardzo nie podoba. Patrzyłem jeszcze na ZX-6R,ale zdarzają się egzemplarze z pękającą ramą,więc odpuściłem. Pozdrawiam! Karpik

A o której?

Witam :clap: Kiedy się spotykacie następnym razem na Stadionie :D Chętnie bym wpadł :smile: Może dzisiaj :crossy: :cool: Pozdrawiam!

Też postaram się jechać :icon_razz: Gitarę mam,trochę grać umiem :) tylko nie mam nigdzie śpiewników ogniskowych :biggrin: Jest jeszcze mały problem:jak przewieźć to pudło :icon_razz: - z żagielkiem sie kiepsko jedzie (testowane) :biggrin:

Ja od paru dni w tekstylach jeżdżę,bo w skórze jest za gorąco. Kurtkę rozpinam do połowy i robi się w miarę przyjemnie,ale na światłach to i tak masakra :banghead: Nic nie da się poradzić.Spodnie mam rozpięte na dole- też trochę powietrza wleci :icon_mrgreen: Ojciec jeździ w koszulce i spodenkach (Virago 750) i śmieje się ze mnie,ale co tam :banghead: Ja i tak wiem swoje :icon_eek: chociaż... dzisiaj też się przejechałem w krótkim rękawku i wcale dużo lepiej nie było(tylko mniej się spociłem :buttrock: ) Pozdrawiam

Moje zdjęcia: http://rapidshare.de/files/18715875/rozpoc...-_mini.rar.html Mi się bardzo podobało,ale chyba się strułem spalinami :icon_eek: Dzięki za wspólny powrót dla Matiego1411,Domela i Cytryny ;)

Miałem to samo ;) Nie palił mi na dwa cylindry.Musiałem dać gaźniki do wyczyszczenia, bo były zawalone po zimie. Okazało się,że nie zalałem zbiornika do końca paliwem i prawdopodobnie się trochę rdzy albo wody dostało do gaźników :) Powodzenia!