Plakatufka

Witam! Moim zdaniem wina leży po stronie samochodu. Gdy na poboczu stoi policyjny radiowóz należy automatycznie zmiejszyć prędkość do bezpiecznej. A on tego nie zrobił co zaowocowało tym wypadkiem. Pozdrawiam. Ps: Tak to jest , jak się nie myśli za kierownicą.

Witam! Właśnie o olej i zawory mi chodzi. Bo te częste regulacje to nic innego jak tylko dłubanie w silniku. Jeżdziłem wczesniej CZ 380 i to dopiero narwista maszyna, a te nowoczesne silniki sa już bardziej do rególowane. Dlatego dziwi mnię Twoja wypowiedż na temat EXC. Chciałbym lekki, praktyczny , a zarazem mocny motocykl. I tak myślałem o 625 SXC, ale jest ciężki. Następnie pomyślałem może 525 EXC. I teraz nie wiem co wybrac. Pozdrawiam. Witam! Właśnie o olej i zawory mi chodzi. Bo te częste regulacje to nic innego jak tylko dłubanie w silniku. Jeżdziłem wczesniej CZ 380 i to dopiero narwista maszyna, a te nowoczesne silniki sa już bardziej do rególowane. Dlatego dziwi mnię Twoja wypowiedż na temat EXC. Chciałbym lekki, praktyczny , a zarazem mocny motocykl. I tak myślałem o 625 SXC, ale jest ciężki. Następnie pomyślałem może 525 EXC. I teraz nie wiem co wybrac. Pozdrawiam.

Witam! Odświeże trochę temat. Jak to jest właściwie z tym serwisem EXC 525? Czy to prawda, że robi się go co 500 km? I czy nadaje się ten motocykl do dalszych asfaltowych przelotów jako cywilne enduro, czy może lepszy byłby LC4? Szukam uniwersalnego enduro, a zarazem lekkiego. Poradźcie proszę. Pozdrawiam.

Witam! Mój sposób hamowania nigdy mnie nie zawiódł. A kolega , to widzę, że jeszcze na etapie bajek. I niech tak zostanie. Pozdrawiam.

Witam! Hamuje przodem, pomagam redukując biegi . Dzięki temu mam juz bieg przygotowany do dalszej jazdy i zawsze optymalne obroty silnika. Pozdrawiam.

Witam! Nie pisz , że bez wachania byś kupił. Dobrego "sprzęta" się nie sprzedaje. A to co jest na polskim rynku, to "trupy". Jak trafisz na dobry egzemplarz, to masz szczęści trafić na prawdziwego motocyklistę, a nie "mordercę techniki" czy " handlarza cwaniaka". W innym razie przygotuj się na wydatek powiększony o remont i to nie mały. Pozdrawiam.

Witam! Dziękuje za info. Po nowym roku zamierzam nabyć ten , albo podobny typ KTM. Gdyby ktoś jeszcze miał coś do dodania, albo doradził inny motocykl, to bardzo proszę. Pozdrawiam.

Witam! Gratulacje sprzęta. Nie czekaj na ładną pogodę , tylko w teren. Toć to najlepsza pogoda do jazdy Pozdrawiam.

Witam ponownie! Mam jeszcze jedno pytanie . Czy KTM LC4-E 640 i 625 SXC to ten sam , czy tylko podobny motocykl? Pozdrawiam.

Witam! Kolega posiada 620-stkę z 1999 roku i bardzo przypadła mi do gustu, ale ten e-starter to wybawienie, którego brakuje w starszych enduro. Co do mojego kręgosłupa, to statyczne siedzenie bardziej mi doskwiera niż czynna jazda w terenie. Kocham teren i będę jeździł tak długo jak tylko mi zdrowie pozwoli , a nawet jeszcze dłużej. Mam jeszcze pytanie: Od którego roku 625 jest wyposażona w ten magiczny guziczek? I jaka jest różnica pomiędzy EXC 520, czy EXC 525 a 625 SXC. Bo z Twojego opisu przeglądy techniczne tych motocykli mogą być podobne. My jesteśmy wysokiego wzrostu i obyci w terenie. Pozdrawiam. Ps: Opinie kolegów mile widziane. Jarek S dziękuje ci za odpowiedź.

Witam! Chcę kupić tego "sprzęta". W grę wchodzi tylko pojazd z elektrycznym rozrusznikiem. A to ze względu na stan mojego kręgosłupa i żona będzie też napewno chciała nim pojeździć. Bardzo proszę o opinie znawców tego motocykla . Chodzi o serwis co ile km i awaryjność. I jaki innej marki motocykl byście polecali z tej kategorii? Proszę o odpowiedzi tylko na temat. Pozdrawiam.

Witam! Wybacz , dlatego takie pytanie. Pozostawmy pytanie rytorycznym. Pozdrawiam.

Witam! Widzę, że ten temat przeistoczył się w CZAT-a. Proszę o odpowiedź na moje pytanie. Czym się różni kobieta od mężczyzny? Odpowiedź Nevre sie nie liczy. Ona doświadczona mężatka. Pozdrawiam.

Witam! Trzymaj się Madrianna. Zedrzyj z baby skórę i dwa razy sprzedaj. Pozdrawiam.

Witam! Ja wiem, ale czy Wy wiecie. Jak tak, to proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.

Witam! A czym się różni kobieta od mężczyzny?? Pozdrawiam.

Witam! Na mnie już takie zdjęcia nie działają , tak jak działały za pierwszym razem. Miałem okazję obejrzeć sobie OGRISCH. I inne drastyczne zdjęcia. Nie żebym był pozbawiony uczuć, ale wzmocniłem się na takie zdjęcia i filmy. A co do jazdy to zdjęcia nie mają najmniejszego wpływu na styl jazdy poszczególnego człowieka. Na forum można mówić co się chce, bo nikt w danym momencie mi nie przerwie. Ale w rzeczywistości każdy z nas mysli inaczeji. Pozdrawiam.

Witam! Osobiście wolę aby co jakiś czas pojawiały się takie zdjęcia, niż czytać nowe tematy , że czyjś kolega zabił się na motocyklu. A było tego w tym roku bardzo dużo. Pozdrawiam.

Witam! Filtry samochodowe mają inną formę budowy (każdy samochodowy układ zasilania posiada pompę paliwa ( wymuszony ). To jest to co odróżnia układ zasilania motocyklowy ( czyli opadowy ). Gdyby zbiornik paliwa umiescic 5m nad motocyklem, to może by zdał egzamin samochodowy filtr paliwa. Filtr motocyklowy najprędzej można dostać w sklepie motocyklowym. Pozdrawiam.

Witam! Te blaszki to odpowiednik zaworów w 4T . A odchylenie ograniczników zwiększa czas ich zamkniecia, co jest widoczne spadkiem mocy przy wysokich obrotach silnika ( dłuższa droga blaszek do zamkniecia otworu dolotowego mieszanki . Pozdrawiam. Ps: Nie starajcie się być mądrzejsi od inżynierów. Wszystko co jest w silniku przeszło długą drogę doswiadczeń zanim dotarło do Waszych " lajkonickich" rąk. Pozdrawiam.

Witam! Co do kilofazera to zostawił bym lekki dystans. A wykorzystał GPZ 900 R ( już ma pewne doświadczenie w jeżdzie na torze) pomimo swojej nadwagi do mocy. Co do FZ6 to należy zapytać Gosię czy to już czas na katanatorze. Pozdrawiam.

Witaj Dżony pięć. Nie skąp talarów na swoje zdrowie. Dobry kask, buty i kombinezon , to podstawa. Pozdrawiam.

Witam! Niestety pozostaje nam tylko żałować. Może następny rok przyniesie jakieś zmiany na lepsze. I z większą "paczką" pojeździmy na torze. Pozdrawiam.

Witam! Może bardziej przeżycie. :icon_mrgreen: Pozdrawiam.

Witam! Osobiście jestem za tym aby kierowcy samochodów mieli obowiązkowo badania psycho-techniczne ( chodzi o wszystkich powodujących wypadki ). To co się na drogach dzieje , to już nie jest śmieszne. Dzisiaj przechodzę przez ulicę, jestem w połowie drogi. Nagle patrzę , a czerwony samochodzik "tnie" . Wychamował 10 cm przede mną. Jechał starszy Pan ok. 70 lat, z żoną. A długo by pisać o innych przygodach z pseudo kierowcami. Niektórzy robią prawo jazdy po to , aby się przemieszczać, a nie jeździć. Ci nie wiedzą po co przepisy i kultura jazdy. Pozdrawiam.