Plakatufka

Witam! Zostań z nami! Pozdrawiam. :)

Carioka napisała: O której planujecie być z Gosią w Polanowie? Bo może po drodze gdzieś się dołączycie. Jutro tzn. w piątek damy znać na komóre jak i co. Może połączymy siły na azymut P-O-L-A-N-Ó-W. Pozdrawiam. :) :D ;)

Około 11:00 wysyłamy Marcina z Głównego na obóz. Wracamy do domu pakujemy sprzęta i chyba w drogę, też ok. 16-17:00. Pozdrawiam.

Polanów pewny na 99%. Oby pogoda dopisała i inne nie przewidziane czynniki. Pozdrawiam i jakby co to DO-ZO-BA-CZE-NIA w Polanowie. :D

http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56021...21,2788783.html A tak na marginesie. To ten Polanów, to on bezpieczny jest. A Wolin to jakiś zlot czy, spotkanie kameralne, czy coś w rodzaju spotkania przyjaciół. I kto do Wolina , a kto do Polanowa. Bo jak narazie to stawiam "pasjansa" i czekam do piatku, co wyjdzie. Generał mozesz więcej info na temat Wolina? Takie: co , gdzie i kiedy? Pozdrawiam.

Może jest stary, zasiarczony. 17V przy takim napięciu powinna woda parować z aku. Aku powinno być gorące. 17V to stanowczo za dużo. Jeżeli jest tylko 10V to aku trup. Pozdrawiam.

Tak! Grochówka super, piwo SUPER, parada super. Ale lody Przebijają to całe super. A grupa? Grupa extra super. Do zo-ba -czys-ka. Pozdrawiam.

Przepraszam!!! ! Zwracam Honor. Pozdrawiam. :D

Kolego JRK wyjaśnie Ci działanie miętowej pasty do zębów. Miętowa pasta do zębów zawiera związek chemiczny zapobiegający odkładaniu się pary na elementach wizyjnych. Stosują ten patent także płetwonurkowie.Jeżeli nie pasuje Tobie: To nie zawracaj głowy , nie nabijaj postów tylko goń do sklepu motocyklowego i tam zasięgaj porady. Sam nie wiesz czego chcesz 8O. Pozdrawiam.

Kolego Piotrze! Stawiając pod wątpliwość pracę mechaników chodziło mi o mechaników Łukasza (i była to tylko sugestia). I porównanie z moją sytuacją. Chyba nie sądzisz, że mówiąc te słowa pomyślałem o wszystkich mechanikach przez duże M. A chodziło mi tylko o sposób w jaki pseudomechanicy potrafią traktować klienta. To tyle jeżeli chdzi o "A". Pochodzę z woj. Zachodniopomorskiego. Gaźniki dałem do naprawy w Szczecinie. A oddałem tylko dlatego, że nie posiadam specjalistycznego sprzętu do czyszczenia gaźników. Niestety nie złożyłem tam reklamacji. A historia miała miejsce 4 lata temu (I te cztery lata męczyłem się z tym gaźnikiem). Wybacz, ale w tej sytuacji byłoby nietaktem z mojej strony oczerninie tej Firmy. Z wyrazami szacunku dla PRAWDZIWYCH MECHANIKÓW. Marek Sosnowski ( MECHANIK)."PRAWDZIWA CNOTA KRYTYK SIĘ NIE BOI". To jeżeli chodzi o "Be". Pozdrawiam.

Bardzo dobrze jeżeli układ paliwowy jest czysty. Są pozakładane filtry i gaźnik jest naprawdę czysty (wolny od wieloletniego osadu). Stawiam pod wątpliwość pracę mechaników. Oddałem gaźniki do wyczyszczenia i regulacji (bo ciekł drugi), odebrałem zapłaciłem i nadal ciekł. Sam wyjąłem raz drugi. I co się okazało? Według mnie gaźniczki poleżały sobie i tyle. Pozdrawiam solidnych mechaników. Acha! W gaźniku pod iglicą był paproch dosłownie. Umyłem gaźniki, złożyłem, zamontowałem , odpaliłem i... . I jeżdże.

http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...8373&highlight= Podobny problem i kilka porad. Pozdrawiam.

A może banalna rzecz, wypalone przewody wysokiego napięcia. Zmieniam na nowe co dwa lata. Jeżeli są węglowe potrafią się wypalić. Pozdrawiam.

Mój patent jest następujący: Miętową pastą do zębów posmarować od wewnątrz szybkę i pozostawić do wyschnięcia. Pozostawiamy i zmyć najlepiej przed samym założeniem. Efekt murowany 100% . Pozdrawiam.

Gratuluje! Sprzęt super. Niech Święty Krzysztof ją chroni . Nie lubię zielonego koloru, ale w tym przypadku mógłbym pójść na kompromis. Pozdrawiam.

Witam! Jeżeli wolno mi to proponuje Order Uśmiechujamogęzrobić (taki mały anagram). A dla pań Orderek Przecipalemki. (Kopiowanie w całości bądź częściowo, oraz publiczne rozpowszechnianie pod karą grzywny zabronione). Pozdrawiam. ps: "Zjarajcie" się na machoń i za nas też.

Jak zauważyliście wszystko to jest fizyka. Siła odśrodkowa, tarcie, przyczepność, akcja =reakcja. W kazdych sytuacjach trzeba się umieć znależć (akcja) i odpowiednio zareagować (reakcja) i spokojnie jedziemy dalej. Jazda w terenie dużo uczy i jest bezpiecznym miejscem do nabierania odpowiednich nawyków ("jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz"). A patrzenie na przeszkodę jak na wroga i strach przed wywrotką powoduje , że staje się to czego się obawiamy. Jak widzę przeszkode i sobie pomyśle, że zalicze glebe, to ją zalicze. A jak potraktuje ją normalnie bez stresu, to przejadę i nawet nie zauważe. Takie są realia. Mądre słowa. Życzę bezwypadkowej jazdy. Pozdrawiam.

Podczas dwudziestominutowego wyścigu (CROSS) łańcuch pracuje w extremalnych warunkach: błoto, woda, kurz itd. itp. o-ringi tracą smarowmość i zużywają się do zniszczenia. Dlatego nie ma sensu o-ring w łańcuchu , w sporcie wyczynowym. A łańcuchy są nowego typu. bez przerwy udoskanalane. Wytrzymalsze na ścieralność. Pozdrawiam

Wygląda na to, że ten koleś robił to z rozmysłem. I po co było kolesia stresować tym wyprzedzaniem? Jechał sobie z prędkością "poddzwiękową" tym "wechikułem czasu", a Wy zaraz do wyprzedzania. A tak poważnie 'Maluch" był dobrym środkiem transportu, ale 20 lat temu. Nic do nich nie mam ale... . Pozdrawiam.

Zamontuj z tyłu wysokie oparcie, tak żeby Twój plecaczek mógł całą drogę machać. Pozdrawiam.

Nie zabardzo "kumam" niemiecki ale znaczy to coś jak nasze "płatne za pobraniem" czyli przy odbiorze. Pozdrawiam.

Do jazdy "solo"- 2,25 bar Para plus bagaż-2,50 bar Tak ma moja GPZ 900 R. W ZX 9 R może być podobnie. Pozdrawiam.

"Pierwsze koty za płoty". Jak to mówią? "Do trzech razy sztuka"? Pozdrawiam. :lapagora: ps:Co do Stargardu to damy znać w piątek.

Zębatki wycierają się nierówno na całym obwodzie. Prowadzi to do "kołysania" łańcucha, czyli łańcuch raz jest napięty mniej a raz bardziej. to może doprowadzić do jego spadnięcia z zębatki (pomijam skutki takiej przygody). Ratuje tylko naciągnięcie łańcucha, ale jak wcześniej wspomniałem (zębatki wycierają się nierówno). Podczas jazdy może to doprowadzić do naprężenia łańcucha ponad luz i w efekcie niszczyć łożysko na wałku zdawczym. Pozdrawiam.

Najlepiej zmienić na nowy kit. Za 20 pln kupić flaszke i opić trafny wybór. Pozdrawiam.