Skocz do zawartości

ozzy369

Forumowicze
  • Postów

    319
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ozzy369

  1. ozzy369

    Naprawa stopki

    Hmmm... Nigdy nie przyglądałem się stopkom aż tak dokładnie, ale czy czasem nie wystarczy zdemontować tej sprawnej (po lewej stronie) i na niej się wzorować w kwestii wymiarów??? Przecież ten typ stopek chyba niie jest rozróżniany na prawą i lewą? Chyba że się mylę. Pozdrawiam
  2. Witam. Mozę bym się i wybrał.... Hmmm.... Ten salon jest przy trasie na Sosnowiec (tzn dwupasmówka, ona dalej leci chyba na Warszawę/Łódź)? Bo nie wiem czy dobrze kojarzę. Chyba gdzieś niedaleko był (może jest) salon H-D? Pozdrawiam
  3. No jak już wyciągnę, to stoi :D , hmmmm...... znaczy..... zostaje :D
  4. Witam. Ja przy odpalaniu wyciągam ssanie na max, gdy motocykl odpali, to zmniejszam wtedy ssanie do połowy i czekam aż się silnik zagrzeje. Faktycznie, że na maksymalnym ssaniu obroty są trochę za wysokie. Pozdrawiam Do zobaczenia na drodze. Ozz
  5. Witam. Monitor, to ja do Ciebie pisałem. Chciałem się dowiedzieć co to za "dni otwarte". Niedaleko mam do Katowic, dlatego zainteresowało mnie to. Pozdrawiam. Do zobaczenia na drodze Ozz
  6. Wiesz Porter, ja też używam filtrów Hilfo - wydają się być w porządku, tylko ta nieszczęsna uszczelka. Właśnie jestem po wymianie filtra i oleju i jak na ironię - u mnie też się olej lał spod dekla (no, może sączył :evil: ), ale wymyśliłem, że skoro problem leży w uszczelce (jak wspominałem wcześniej) to spróbuję innego sposobu :) . Pomyślałem, że guma nie jest może zbyt gruba, ale zbyt twarda, żeby ją od razu,na zimno docisnąć. No więc założyłem wszystko, dokręciłem dekiel na tyle, ile się dało i odpaliłem maszynę. W pierwszym momencie zauważyłem olej, który delikatnie zaczął się sączyć spod dekla, ale w momencie, kiedy silnik ( i olej) porządnie się zagrzał udało mi się jeszcze trochę dokręcić dekielek i problem zniknął :buttrock: . Widocznie guma na uszczelce zmiękła pod wpływem temperatury. Trzeba wymyślić jakiś sposób zagrzania uszczelek przed montażem, bo zanurzenie w gorącej wodzie chyba odpada :wink: Pozdrawiam Do zobaczenia na drodze Ozz
  7. Witam. Miałem dokładnie ten sam problem. Według mnie problem leży w samym filtrze oleju. W Dragu filtr jak zauważyłeś jest mocowany "na wcisk" i właśnie pokrywka go dociska. Wydaje mi się, że niektóre zamienniki mają po prostu zbyt grube uszczelki ( zarówno z przodu jak i z tyłu filtra). Ja taką uszczelkę zdjąłem, drobniutki papierek ścierny i jazda :crossy: . Trzeba tylko uważać żeby nie przesadzić, bo wtedy docisk filtra do korpusu silnika może nie być właściwy. Pozdrawiam. :buttrock: Do zobaczenia na drodze. :crossy: Ozz
  8. Jeśli chodzi o ten "gwizd" to w Drag Starach jest on charakterystyczny i pochodzi najprawdopodobniej od rozrządu. Nie ma się czym przejmować. Zwróć uwagę, że każdy Drag Star tak właśnie"gwiżdże". Jeśli chodzi o sprzęgło - również potrafi być słyszalne, czasem nawet głośne - taki urok. Jednak sprzęgło można odrobinę wyciszyć poprzez zmianę oleju. Tak jak napisał balcer2 - trzeba rozpruć wydechy i wszystkie gwizdy znikną :crossy: :icon_razz:
  9. hmmm... Jeżeli sprawdzałeś temperaturę po lewej stronie silnika(siedząc na moto), to rzeczywiście przedni cylinder będzie wydawał (!) się bardziej gorący, a to z prostej przyczyny - użebrowanie tegoż cylindra styka się bezpośrednio z komorą spalania, a w tylnim cylindrze od lewej strony znajduje się przestrzeń w której goni łańcuch rozrządu, olej itp. W przednim cylindrze łańcuch znajduje się po prawej stronie. Sprawdź sobie temperaturę cylindra z jego lewej i prawej strony a zobaczysz duuuużą różnicę. Myślę, że gdybyś sprawdzał temperaturę cylindrów po prawej stronie moto, to przedni byłby chłodniejszy. Nie wiem, czy wyjaśniłem to w zrozumiały sposób, chyba trochę namieszałem :) Co do przebarwienia rur - nie mam pojęcia :) Pozdrawiam
  10. Dzięki bardzo ! Ja gmole też jakieś niedługo zakupię, ale bez podnóżków, bo nie wiem, czy nogami dosięgnę... hehehe Natomiast faktycznie - na brak wygody nie narzekam a i do ziemi bez problemu dostaję :crossy:
  11. Hmmmm.... Ja w takim razie ze swoimi 170 cm wyglądam na mojej Yasi jak dziecko hehehe
  12. ozzy369

    kto z okolic krakowa?

    Czesc. Jestem z Trzebini. Jakieś 35 km od Krakowa. Gdybyś wybierał się gdzieś w tę stronę to daj znać. Bardzo chętnie pośmigam. A i w jakąś inną trasę też czasem się wybiorę. Pozdrawiam. OzzY
  13. Otóż to... Pozdrawiam Do zobaczenia na drodze.
  14. Jusza - jakiś czas temu znalazłem w sieci coś takiego: " Zgodnie z Ustawą z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U. z dnia 31 marca 2000 r.), konsument, który zawarł umowę na odległość, może od niej odstąpić bez podania przyczyn, w terminie dziesięciu od dnia wydania towaru. Warunkiem przyjęcia zwrotu jest dostarczenie produktu kompletnego bez widocznych śladów jego używania, w oryginalnym opakowaniu, do przesyłki należy dołączyć pismo informujące, że sprzęt zostaje odesłany na zasadach zwrotu, dołączyć oryginał dokumentu zakupu (paragon, faktura imienna) oraz podać dokładne dane nabywcy wraz z numerem konta bankowego, na które mają być odesłane pieniądze. " Wynika z tego, że nie mogą nie przyjąć! Pozdrawiam OzzY
  15. ozzy369

    Drag Star 650

    Jeśli przesiadasz się z Bandita to na pewno największym problemem dla Ciebie bedzie odczuwalny brak mocy. Bedzie trzeba trochę czasu zanim się do tego przyzwyczaisz. Poza tym gabaryty - to już nie jest lekki, zwrotny Bandit. Tutaj trzeba się czasem napracować. I radzę przemyśleć przeciskanie się w korkach. Natomiast poza tym dla mnie ten motocykl jest naprawdę doskonałym towarzyszem i odpowiednio "pielęgnowany"(choć nie ma wielkich wymagań) potrafi się naprawdę wspaniale odwdzięczyć. Udanych łowów. Do zobaczenia na drodze. Ozz
  16. A moja Yaśka zwykle wypija w granicach 5 l, styl jazdy raczej spokojny - 80 - 100 km/h, choć bywa czasem że muszę ją pogonić do 130
  17. Przeczytałem. Temat chyba rzeczywiście nierozwiązywalny. Jak "O wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą" :banghead:
  18. No nie wiem... Wydaje mi się że mieszamy tu pewne style. Moim zdaniem wytarte, zwisające sakwy pasują jak najbardziej do choppera, ale np w cruiserze sobie już takich nie wyobrażam. Do criuserka moim zdaniem najlepiej pasują własnie sztywne skórzane "kuferki". Nie znaczy to wcale że właściciel to "laluś". Ciulem można być bez względu jakie się wozi sakwy i na jakim motocyklu jezdzi. "Nie szata czyni człowieka" ...choć podobno - "JAk Cie widzą, tak Cie piszą" :banghead: :banghead:
  19. Własnie! Nie napalaj się zbytnio na pierwszą spotkaną maszynę. Obejrzyj w miarę możliwości kilka. Ja wiem że upragniony motocykl to wielkie emocje, ale często pod wpływem tych emocji człowiek przestaje racjonalnie myśleć. Powodzenia i udanych łowów. Do zobaczenia na drodze
  20. Ja w 90 % przypadków gaszę swojego Drag Stara przyciskiem. Zawsze mi sie wydawało ze to bez różnicy. Nie sądzę żeby to miało jakiś wpływ na silnik, choć moge sie mylić :banghead:
  21. heheheh i z baku robi się... balonik :banghead: :banghead:
  22. Niedaleko mnie - w Trzebini jest firma która produkuje sakwy na rynek zachodni, ,zwłaszcza do Niemiec. Ale robią naprawdę fajne rzeczy. Ceny są podane w euro, ale dla klientów z Polski, którzy kupują bezpośrednio w zakładzie, ceny są "przystępne" i w PLN http://www.evkapd.de/pl/index.html
  23. Tylko ze sprężone powietrze potrafi wypchnąć bak niekoniecznie w miejscu, w którym byśmy sobie tego życzyli.
  24. Cudowna muzyka... :icon_mrgreen: :icon_twisted: Zaraz biore sie za nagrywanie :icon_mrgreen:
  25. Smigam 650-ką już drugi rok i nie narzekam. RZeczywiście w 2 osoby + bagaż trzeba troszeczkę bardziej odginać prawy nadgarstek, jednak ja przeważnie jeżdzę sam więc mocy wystarcza w zupełności na wszystkie manewry na drodze, zwłaszcza ze moja prędkość zwykle oscyluje w granicach 100 - 120 km/h. To zależy czego bedziesz oczekiwał od motocykla. Bo jeśli chcesz jezdzić szybko to nawet Drag 1100 Ci nie pomoże, od razu kup sobie Bandita i po sprawie. Poza tym zwróc uwagę co napisał Mały: "ciesz sie tym co mozesz miec juz, a nie tym co moze kiedys...........bedzie" ..on ma rację :icon_rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...