Skocz do zawartości

ozzy369

Forumowicze
  • Postów

    319
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ozzy369

  1. Hehehe. No to gratulacje :banghead: :( :D Teraz wypada tylko życzyć gumowych drzew, samych zakrętów i zawsze pełnego baku... :D Pozdrowienia. Do zobaczenia na drodze. Ozz
  2. ...i zawsze pełnego baku w swoim rumaku ! Do zobaczenia na drodze. Ozz
  3. Czekam z utęsknieniem. Juz zaczynam chłodzić piwerko ;) . A i flaszeczka sie jakas znajdzie hehe ;) . Trzymaj sie!!!
  4. Ozzywiście że tak. Nie ma co osczędzac - zwłaszcza na oleju. Jak to mówią "jak nie posmarujesz to nie pojedziesz" ;) Warto też skontrolowac stan klocków hamulcowych. I nie sugeruj sie małym przebiegiem. W tym przypadku nieważne ile ma przejechane. Te 2,5 tys km mogło byc zrobione po mieście, a tam wiecej sie hamuje niż jedzie ;). A tak a propos instrukcji - jeśli ktos potrzebuje to mam instrukcje i kilka fiszek ze schematami do XVS650 (angielski). W razie czego piszcie. Pozdrawiam wszystkich. Do zobaczenia na drodze
  5. Witam. Nie wiem jak Intrudery, bo nigdy nie miałem z nimi do czynienia, ale jeżeli chodzi o silnik i jego bezawaryjność to według mnie - tylko Virago. Zwłaszcza te po 92 roku, które w niezmienionej postaci produkuje sie do dziś. Jeśli trafisz na nieskatowanego sprzeta, o którego właściciel dbał, to przebiegi nawet dochodzące do 150 tys km nie są niczym nadzwyczajnym dla tych silników. A to mówi samo za siebie. A co do urody obu motocykli - każdy niech sam oceni. Pozdrawiam wszystkich. Do zobaczenia na drodze. Ozz
  6. Witam. Ja tez do niedawna byłem szczęśliwym posiadaczem Junaka i tez go przerobiłem. Ale o cięciu ramy nie było mowy - zawsze to bezpieczniej moc powrócić do oryginału (zwłaszcza jeśli chcesz potem sprzedać). Ja wyjąłem tylnie amory i w ich miejsce wstawiłem odpowiednio skrócone rurki, że wyglądało jakby rama była przerabiana. Rurki dużo krótsze od amorów sprawiły że motocykl sie bardzo obniżył. A to z kolei spowodowało optyczne wydłużenie przedniego zawieszenia. Do tego tylny błotnik w stylu "kaczy kuper" i efekt naprawde niezły - bez dodatkowych kosztów zwiazanych z cieciem i spawaniem ramy. Powodzenia. Pozdrowienia dla wszystkich. Do zobaczenia na drodze. Ozz
  7. Nic sie nie martw. Bedzie dobrze. Motorek sie kupi. A tamtego Lanosa niech rdza wpier... razem z właścicielem. A na takie stresy jest jedno najlepsze wyjscie - wsiadaj w pociąg i przyjeżdżaj do mnie. Leją tu w barze niezłe piwero! Mmmmm....! Pozdrowienia! Ozz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...