Tommi

Na rondzie nie jedziemy w lewo tylko prosto, choć geometria skrzyżowania na to nie wskazuje. Ruch odbywa się po okręgu w jedną stronę więc co chcecie sygnalizować lewym kierunkowskazem - jazdę pod prąd? Wg przepisów sygnalizujemy zmianę kierunku ruchu czyli jeśli chcemy zjechać to kierunek w prawo po minięciu poprzedzającego zjazdu. Konieczne jest też użycie kierunkowskazu przy zmianie pasa ruchu na rondzie wielopasmowym. Ktoś pytał skoro przelatujemy na wprost to po co kierunek. Właśnie dlatego, że zjeżdżamy ze skrzyżowania o ruchu okrężnym. Inaczej wygląda to na rondzie ze światłami. Jeszcze jedna ważna rzecz, bo też są różne teorie wśród kierowców. Jeśli zamierzamy zjechać z ronda, a jesteśmy na pasie wewnętrznym to pierwszeństwo przed nami ma kierowca poruszający się po pasie zewnętrznym!!! Niestety nie dotyczy to dużych miast, bo tam jak wiadomo pierwszeństwo ma ten kto się pierwszy wepchnie :) Ciekawe jak Ci ludzie prawko dostali jak przepisów nie znają :P

Jak to się ma do tego, że widać na fotce iż podjeżdżają po chodniku do sklepu spożywczego?

Tu wykonują czynności służbowe podczas deszczu (a może manewry ;) ). Po grafice na szybach widać, że to sklep 24h. Klik

Nikt nie napisał, a jest to bardzo ważne jeśli nie chcemy mieć problemów z parującymi szybami. Oprócz tego, że dywaniki mają być suche to mają być też czyste. Piasek i kurz bardzo wchłania wilgoć i przez to mamy zaparowane szyby. W sezonie jesienno zimowym zdecydowanie częściej odkurzamy autko. pozdro

Ciekaw jestem jak kuba_195 rozwiąże tą sytuację.

Napisałeś w aukcji prosze nie używać kup teraz dopuki nei zsotanie motor obejrzany!!!. Pomijając błędy ;) ciekaw jestem jak to się ma do sprzedaży. Czy można teraz wycofać sprzedaż, bo kupujący nie obejrzał przed licytowaniem? Na allegro widziałem wielokrotnie ogłoszenia z dopiskiem, że oferty będą wycofywane jeśli ktoś licytuje bez uprzedniego obejrzenia pojazdu (przyjedziesz, obejrzysz, kupisz, a ja zamknę aukcję i nie zalicytujesz i oszczędzę kilka złotych ;) ) Jak to jest w rzeczywistości?

Kwotę bezsporną otrzymałem 14 sierpnia. Jednak wyliczoną wg niekompletnych danych. Minęły prawie 4miesiące zanim mi łaskawie odpisali. Zwróciłem uwagę na błędy i opinia została przesłane do ponownej wyceny. Obiecali, że do zeszłej środy się ze mną skontaktują. Nadal są gołosłowni. Chodzi mi właśnie o ten okres zwłoki czy można dać im nauczkę. Napisałeś, że liczy się wartość motocykla z dnia wypadku. ASO Honda nie potrafi podać cen części sprzed dwóch lat, mogą podać tylko aktualne. Jak więc ma wyglądać kosztorys? Dwa lata temu motocykl był więcej wart niż teraz, nie wiem jak się to ma do wartości części. Dostałem rozliczenie wg programu Audatex. Jakiej firmy części są brane do wyliczeń gdyż nie mogę znaleźć po numerach seryjnych które wpisali. Np. uszkodzeniu uległ wyświetlacz przebiegu w zegarach. W ASO Honda koszt całej płytki (tylko tak występuje w sprzedaży) ~1500zł. W kosztorysie jest prędkościomierz(?) i cena 300zł. Albo jest część WYKL G i nie mam pojęcia co to. pozdrawiam

Po wielkich bojach dostałem 20.11.07 kserokopie akt dotyczących szkody - protokół oględzin i kalkulację naprawy. Okazało się, że przy wyliczaniu odszkodowania nie zostały wzięte pod uwagę wszystkie uszkodzone części uwzględnione w protokole oględzin. Np brakuje lusterka, ciężarka na kierownicy, kierunkowskazu. Zamiast wyświetlacza przebiegu, który uległ pęknięciu, wpisano prędkościomierz. Mam pytanie co dalej zrobić i czy kłócić się o odsetki od firmy ubezp za zwłokę z wypłatą? Jeszcze jedno ważne pytanie - nie uwzględniono wszystkich części i zaniżono ceny przez co nie wyszła szkoda całkowita. Czy w tej chwili po ponownym wykonaniu kosztorysu mogą zmienić na szkodę całkowitą ? Od wypadku do wypłaty odszkodowania minęły przeszło 2 lata. Wartość motocykla w tej chwili jest niższa niż w dniu wypadku. Jak prawidłowo powinna być wyliczona wartość pojazdu - z dnia wypadku czy z dnia uznania sprawcy (prawomocny wyrok sądu)? Słyszałem trzy sprzeczne opcje i nie wiem jak jest to prawnie uregulowane: 1. Bierze się wartość z dnia uprawomocnienia wyroku ale wieku pojazdu z dnia szkody. Czyli motocykl miał 61miesięcy w dniu wypadku i z takim wiekiem liczy się ten model w dniu uprawomocnienia (różnica dwóch lat trwania sprawy w sądzie) 2. Wartość moto w dniu wypadku. 3. Wartość moto w dniu uprawomocnienia. Czy utrata wartości też jest do odzyskania ? Z góry dzięki i pozdrawiam Tommi

Pewnie chodzi o tą aukcję. pozdro

Powodem takiego stanu jest chyba WM2003. WM5 nie ma takiego problemu. pozdro

Pytanie jeszcze jaką kwotą dysponujesz. Sam odbiornik GPS będzie dużo tańszy niż palmtop z GPS. Jeśli chodzi o telefon i zewnętrzny GPS to do nawigacji tylko program TomTom ale ma słabsze pokrycie terenu PL niż Automapa. Druga sprawa to zdecydowanie mniejszy wyświetlacz w telefonie niż w palmtopie. Plusem zewnętrznego GPS jest to, że ma swoje zasilanie i nie obciąża tak urządzenia z mapą. Osobiście używam od roku Fujitsu Siemens Loox N560 i nie znalazłem jeszcze żadnej wady (poza ceną :icon_rolleyes: ). Mimo wbudowanej anteny GPS nie miałem problemów ze złapaniem FIXa czy gubieniem sygnału. Nie polecam nawigacji montowanej na stałe (garmin itd). Z palmtopa skorzystasz jadąc motocyklem czy innym autem. Kupowałem w sklepie emobilne.pl . Porównałem ceny przed zakupem i wypadli najlepiej. Jak coś konkretnego wybierzesz to google.pl ceneo.pl skapiec.pl itp. Polecam wybór takiego sklepu w którym możesz odebrać osobiście, gdyż należy sprawdzić wyświetlacz jak przy zakupie monitora/telewizora lcd czy nie ma badpixeli czy subpixeli. pozdrawiam

Handlarz będzie chwalił to co ma do sprzedania. Ciekawe czy była wymieniana odma, robione wtryski, hydraulika, vp44 itp. O to auto (2,5tdi 97<) trzeba bardzo dbać żeby bezawaryjnie jeździło. Jak poliżesz temat to dopiero się wypowiadaj. Co do komfortu to zdecydowanie masz rację ;)

Jak coś to powiemy, że to taka nowa technologia - wjeżdżasz w koleiny, puszczasz kierownicę i auto samo się prowadzi. Taki auto-pilot. :icon_mrgreen:

Powiem Ci tyle, że ich policja za taką jazdę nie zatrzymuje :icon_mrgreen:

Oto egipski aspekt motocyklizmu :icon_exclaim: Widziałem też jak na mz251 jechały 4 osoby więc luzik :icon_exclaim:

Szkoda miała miejsce u mnie w mieście, firma TU likwidowała w Łodzi, a w czasie sprawy sądowej (2 lata) przeniosła się do Wawy. I ja mam teraz jechać specjalnie do nich żeby mieć wgląd w akta? Gdyby przenieśli do Sopotu (tak ma Hestia) to też miałbym jechać? Rozumiem gdyby było na miejscu ale tak nie jest. Swoją drogą - Jeszua wiesz to czy sobie podejrzewasz? edit: Od Rzecznika Ubezpieczonych dowiedziałem się, że TU nie ma prawa utrudniać mi dostępu do akt szkody i narażać mnie na dodatkowe koszty (dojazd do innego miasta). Mają wystawić rachunek za kserokopie i przesłać to do oddziału w moim mieście bądź do mnie. RzU skontaktuje się z Filarem by wyjaśnić ich opieszałość w tej sprawie.

Wygrałem sprawę w sądzie po wypadku na moto. Dostałem z TU kwotę bezsporną. Napisałem, że proszę o przesłanie kserokopii akt szkody, wyceny uszkodzeń moto itd gdyż po wypadku nie chcieli mi podać, bo sprawca nie przyznał się do winy i dla TU nie było winnego. Pismo wysłałem listem poleconym 06.września.2007 poleconym priorytetem. Przez ponad 2tyg próbowałem skontaktować się z prowadzącym tą sprawę lecz bez skutku. Od wysłania listu minęło 1,5 miesiąca. Dzwoniłem w zeszłym tygodniu (również prowadzący nie odbierał) więc połączono mnie z panią która pracuje przy 2 biurku. Powiedziała, że przekaże aby ten pan skontaktował się ze mną tego samego dnia. Minął tydzień. Dzwoniłem wczoraj, ta sama pani powiedziała, że tego pana nie było i że dzisiaj (wczoraj) zadzwoni. Jak się domyślacie nie było żadnego kontaktu z ich strony. Co ma zrobić w tej sprawie? TU ma chyba 30dni na odpisanie, a minęło 1,5 miesiąca. Ponoszę dodatkowe koszty żeby się z nimi skontaktować pozdro Tommi

Napisz dokładnie co miałeś na myśli, że komp nie działa. Masz zegary z pełnym FISem i nic nie wyświetla? Co do hamulców - zacznij od sprawdzenia stanu tarcz hamulcowych i klocków (przede wszystkim jakiej firmy, może poprzedni użyszkodnik założył szmelc i nie ma co szukać dalej) Wyniki spalania - napisz w jakim zakresie prędkości. W trasie 140-160 z klimą pali mi 9,5l benzyny. Przy większym V apetyt wzrasta. Jaki olej masz zalany w silniku? Proponuję też zakup interfejsu VAG aby na bieżąco diagnozować stan auta. Byle jaki mechanik za podłączenie kompa weźmie min. 50zł. Podpinasz interfejs do komputera i pokazuje czy są jakieś błędy - np uszkodzenia różnych czujników, awaria ABS i setki innych itd. Jeśli chcesz fachowej porady odnośnie danej usterki (choć zalecam śledzenie na bieżąco) to zarejestruj się na Forum Audi Klub Polska W razie pytań chętnie odpowiem. pozdro Tommi

Rozwiń swoją odpowiedź. Jak namierzysz wyłączony tel bez karty sim? Telefon nie posiada wbudowanego nadajnika GPS aby podać lokalizację, a bez karty sim nie zaloguje się do sieci (nie połączy z najbliższymi BTS). Na podstawie informacji, z którymi nadajnikami łączy się zalogowany tel można określić obszar o pewnym promieniu w którym się znajduje (z dokładnością do kilku metrów). Nie zlokalizujesz np. palmtopa z GPS, mimo iż posiada odbiornik GPS (na podstawie danych otrzymanych z satelit oblicza przybliżoną lokalizację), ale nie posiada nadajnika, który umożliwiłby jego namierzenie. Gdyby była możliwość namierzenia wyłączonego telefonu bez karty to firmy zakładające GPS do auta nie zarobiłyby grosza. Wkładasz taki telefon gdzieś pod tapicerkę i w razie kradzieży auta będziesz wiedział gdzie jest dziupla? Najpierw sprzedaje i wszystko działa, a jak już nie ma telefonu to zgłasza kradzież i dostaje ubezp. Jeśli kupujący nie spisał umowy to musi się gęsto tłumaczyć. Kolega miał taki przypadek, ale miał spisaną umowę, a sprzedający został oskarżony chyba o wyłudzenie.

Dodam jeszcze tylko, że teraz popularne są takie wyłudzenia: człowiek kupuje nowy tel w promocji i wykupuje dodatkowe ubezpieczenie od kradzieży (takie AC telefonu). Następnie sprzedaje telefon z dokumentami, pudełkiem itd czyli full legal i zgłasza kradzież, dostaje odszkodowanie. Ktoś kto kupuje telefon uważa, że skoro są papiery to wszystko ok (a kto by pomyślał spisać umowę przy zakupie?) i przy pierwszej kontroli zdziwko. Nie masz umowy to nie masz udokumentowanego pochodzenia przedmiotu i weź człowieku udowodnij, że nie ukradłeś. pozdro

Jeśli tel byłby skradziony za granicą to w PL nie mają go w bazie, bo państwa nie wymieniają się taką bazą danych. Nawet gdyby był zablokowany w tamtej sieci to u nas po zdjęciu simlocka telefon będzie sprawny. Jeśli by doszło do kradzieży na terenie PL i zostało to zgłoszone to numer IMEI będzie w bazie i podczas kontroli policjanci zatrzymają (nie tylko tel :P ). Jeśli pójdziesz sprawdzić na posterunek czy jest kradziony i wyjdzie, że tak - to jak myślisz, co będzie dalej? Spisz umowę kupna-sprzedaży z zawarciem punktu, że sprzedawany telefon jest wolny od wad prawnych. Ale tu niech wypowie się znawca przepisów, bo to moje "wydaje mi się". pozdro

teraz lepiej, gdyż to kłopotliwe skrzyżowanie jest kompletnie przebudowane i jest sygnalizacja świetlna. Jak znajdę jutro siły to wygrzebię się i sprawdzę czy zaszły zmiany i zrobię fotki. Problemem jest tylko jakieś choróbsko, które się przyczepiło kilka dni temu :icon_twisted:

Wilson Little Wil :bigrazz:

76,80zł

w zimie jadąc w góry wykupiliśmy ubezpieczenie Wojażer w PZU Poczytaj tutaj pozdro