-
Postów
964 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez MatMax78
-
Widzę Kamel, że nie byłeś w wojsku. ;) a tak na poważnie ja bym chciał żeby było mniej papierologi, tych bzdur w uczestnictwie w wyścigu SD. Myślę, że byłoby więcej chętnych na wyścig, czyli większa konkurencja i rywalizacja, a o to w tym wszystkim chodzi. Ja tam mogę umyć się w zimnej wodzie, spać w aucie, podcierać się swoim papierem byle nie byłoby tych bzdur, jeśli na innych torach się da, to dla czego nie u nas. Myślę, że jest szansa bo w Polsce nastały wielkie zmiany, PO przegrało a Pisiory rządzą ;).
-
napiszę tak, nie znam się na tym ale kto ma problemy w zakretach (speed) to Moto3 jest idealnym sprzętem do treningów rabinek zna ten temat i dobrze pisze. Sam miałbym ochote spróbować ale zdecydowałem że idę innną drogą, zobaczymy co wyjdzie. Przy okazji zapraszam na mój profil facebukowy Mateusz Jagodzinski, zwolenników i przeciwników mojej osoby :) i proszę o wsparcie będzie bardzo trudno ale mam wiarę. Z góry dziękuję. Pozdrawiam.
-
a ja właśnie Mario na Ciebie liczyłem w tej klasie Moto3 tak jak Kamel pisze, wszystkie puchary markowe to lipa max na 1 rok byle kasę sobie nabić w prywatne kieszenie, taka jest prawda. Było juz dawne pisane o tym i to przez bardziej doswiadczonych chłopaków z tego forum.
-
nie chcę za bardzo wchodzić w dyskusje, nie wiem nad czym sie zastanawiacie, jesli chcecie się pościgać wybierzcie sprawdzone klasy, moto3 dla mnie jest za*eb.... sprawą (nie mówię o Tobie rura Ty masz inne opcje :) ) albo SD Trophy 600 lub 1000 i to sa dla mnie pewne klasy do ścigania w przyszłości, są przedsionkiem do Rooki czy tez MP. Nie kombinujcie za dużo tylko zróbcie konkurencję Łukaszowi, rabinowi czy Kamelowi. Takie jest moje zdanie. :)
-
Ciekawy artykuł, bardzo dobrze napisany, mam tylko jedno pytanie do Tomka (forumowy Rabinek) odnośnie tego stwierdzenia "Bardzo dużo zależy od człowieka i jego wewnętrznych ograniczeń. Są ludzie bardziej i mniej predysponowani do szybkiej jazdy, ich umysły radzą sobie z prędkością lepiej lub gorzej. Dlatego łatwiej się uczyć na motocyklu o mniejszej mocy – łatwiej naszej głowie to wszystko zrozumieć i poczuć się bezpiecznie. Być może kiedyś osiągnąłbyś lepsze wyniki na Daytonie, ale z tego co widziałem to jej moc bardzo cię przytłaczała " Czy po tym sezonie, czy nawet w trakcie usiadłeś na 600-setke i już na tym etapie czułeś że jesteś szybszy, że zrobiłeś krok do przodu, a może dwa ? Chodzi mi o potwierdzenie tego powyższego stwierdzenia Łukasza, jakiś namacalny dowód.
-
Mariusz, słyszałem o tym gdzieś ale czy to jest możliwe ? Ja rozumiem i wiem, że u nas w kraju jest bałagan ale że aż taki, do tego stopnia. Jeśli tak jest jak piszesz i to nie jest tylko plotka to ręce opadają.
-
Moim zdanie chłopaki dajcie sobie spokój z tymi pucharami KTM i Hjosunk, uderzajcie do Moto3 tak jak Kamel i Rabinek radzą. Fajnie byłoby zobaczyć na polu startowym 3-4 forumowiczów :) to już coś będzie zabawa, rywalizacja itp.
-
Fajnie komentował na ostatniej rundzie Szkopek, podobało mi się, czuć od niego tą ogromną wiedzę, a to bardzo ważne przy komentowaniu wyścigu. Jest szansa, że za rok będzie startował na Yamasze w teamie Abrahama, negocjacje trwają. Rea w tym roku zniszczył konkurencję i kolegę z zespołu, Sykes widać nie za bardzo lubi team partnera ;) Jestem bardzo ciekawy co pokaże Yamaha w następnym sezonie, czy Gintoli się odnajdzie na nowym sprzęcie, może być z nim różnie patrząc jaki miał sezon na Hondzie :) Lows będzie szybki ale czy równy trudno też powiedzieć :) bo ten sezon był w kratkę dla niego.
-
w drugim upadł na jakimś rozlanym oleju. Ogólnie widać w nim (pomimo 40 lat i małego doświadczenia na arenie międzynarodowej) że ma potencjał i co jak co ma największy talent z pośród naszych rodaków. Miło było oglądać naszą flagę na grafice wyników. :) W tym sezonie zawiódł mnie A. Pasek sadziłem że w tej R6 będzie walczył o pudło, tak było na początku ale coś się zacięło, wiem drobna kontuzja też tam była ale jednak sądziłem że będzie dużo lepiej. Na duży + Przemek Krajewski widać u niego progres.
-
Ok to i ja podobnie jak Maciej odniosę się do tego całego zajścia, myślę że ostatni raz. "Ja pierdziu, czas na Poznaniu wyznacznikiem WSZYSTKIEGO w tym sporcie, w tym kraju" Po tym wpisie odniosłem wrażenie że Maciej ma przysłowiową "Bekę" z tego że się podniecamy, podniecam naszym pięknym Poznaniem. Nie ukrywam miałem wielką radość z tego ostatniego mojego wyjazdu na Poznań, a po tym wpisie stwierdziłem że kolega mi chcę tą radość zabić, odebrać. Oczywiście podnieciłem się za bardzo. Na ogół jestem bardzo spokojnym człowiekiem ale jak mnie ktoś, coś wkur.... no to rzucam się do gardła i odpalam petardę. Wiem jest to moja duża wada ale taki się urodziłem i tak mnie życie ukształtowało. W małżeństwie mam to samo, u mnie często kłótnie małżeńskie zaczyna żona, :) bo wiadomo jak to kobieta ;) (Majka nie obraź się) ja spokojnie przez pół godziny słucham ale jak mi żyłka pęknie to jest ogień w domu. Jestem upartym, walecznym lwem z trudnym charakterem i trudno ze mną wytrzymać ale kiedyś spytałem żony to dla czego ze mną jesteś :) odpowiedziała że w głębi duszy mam bardzo dobre serce i tak chyba jest :) i za to ją bardzo kocham i dziękuję że nadal jest ze mną. :) Więcej Maciej do Ciebie nie będę pisał, bo zdaję sobie sprawę, że postawiłem na szali naszą znajomość, więc życzę Ci powodzenie w realizacji nowej pasji motocyklowej i łamania kolejnych barier. Zawsze pisałem otwarcie, że masz do tego sportu duży talent, na dodatek jak w to wejdziesz to szybko chłoniesz wiedzę na dany temat i zdania nie zmieniłem i nie zmienię. Jak dojdę (o ile dojdę do Twojego poziomu ) to z miłą chęcią pościgał bym się z Tobą. Myślę że byłoby naprawdę ostro na łokcie ale jak najbardziej fer. Co do tego czasu, ja nadal mam takie samo zdanie jak miałem na początku, czas jest dla mnie jak najbardziej wyznacznikiem swoich postępów, przełamywania kolejnych barier, a że to jest Poznań to chyba jest to zrozumiałe :) Jak uda mi się wyjechać na inne tory to ten wyznacznik będzie większy. Pozdrawiam Mat
-
Ok to muszę dodać dwa słowa dzisiaj. :) Tak, trochę wczoraj popłynąłem i się lekko spiąłem, mogę dzisiaj tylko przeprosić więc PRZEPRASZAM. Jestem dorosłym człowiekiem i nie będę chował głowy w piasek i kasować wcześniejszych postów. Żle zrobiłem, że tak emocjonalnie do tego podszedłem i wybuchłem na forum ale trochę mnie to wkur... Racja każdy ma i może mieć swoje zdanie na ten temat. Nie jest to naszą winą że żyjemy w takim kraju gdzie jest jeden tor. Bardzo chciałbym pojechać na inne tory ale póki co nie ma szansy na to. Limo zgadza się mam podobne zdanie o Tobie. :) a czy robisz 2,30 czy 1,30 to nie ma to dla mnie najmniejszego znaczenia. Tak jak napisałeś, muszę się skupić na swoich celach i próbować je osiągnąć, a czy dam radę nie wiem ale w razie W dam znać i powiem, że niestety ale nie udało mi się. Pozdrawiam i jeszcze raz wielkie SORY za wczoraj.
-
Ra i Ty przeciwko mnie ? o kur.... why ? :) chłopak który jest skrzywdzony przez los i polskie realia ? w MX osiągnie sukces ?
-
nie why ??? czy coś piszę nie tak ?
-
nie kur... swoim sercem i że pociągną to wszystko pomimo różnych przeciwnością piotr w dupie to mam szanowałem tego chłopaka i w chodziłem mu w du..... ale why ? jest jak Stoner i hu... od dzisiaj nie mam do niego szacunku i wyzywam go na pojedynek !!!!! tak jestem gotowy zlać chłopakowi dupę ...... jak podejmie rękawicę ale równe :) ale mnie wkur... możecie mnie nie lubić ale w dupi... to mam !!!!!!!!!!!! wkur.... mnie chłopak Kto się nie poddał ????? Rinas pomimo błędów podjął rękawice w tym naszym kraju a reszta bo się nie opłaca co osiągnę itp wkur... mnie to wszystko jestem stary i nie wiem dla czego tego się podejmuję :) dla mnie Rinas jest całą energią jak biegam w lesie i mam chwilę słabości to myślę właśnie o nim. naprawdę tak jest ogólnie Maciej wkur... mnie jesteś jakoś skrzywdzony itp jutro pogadamy na spokojnie :)
-
ale Maciek co Cię bawi kolego ? jak spojrzę na twoje pytania to mnie śmieszą nie wiem o co ci kur.... chodzi jesteś zniesmaczony jak Stoner w MotoGP co cię bawi ? kur... jesteś alfą i omegą ? zadawałeś głupsze pytania nią ktokolwiek z nas na początku swojej wielkiej kariery na co Ty kur,,, jesteś obrażony ? szanowałem Cię ale teraz wyzywam Cię na pojedynek :) masz odwagę ? to jest forum amatorów czy twoim zdaniem Szkopek jest tylko mistrzem naszego kraju ? co cię bawi ? jak łamałeś kolejne granice czasowe to się nie cieszyłeś ? wkur... mnie takie pierdo.... a co Rinas zdobył wice majstra ot tak ?
-
ok super Piotr jak znajdziesz chwilę to zapodaj taki temat, jesteś jakby nie patrzeć najszybszy na tym forum bo 1,38 na razie chyba nikt nie robi więc do czegoś to zobowiązuje ;) tak trochę piszę żeby Cię zmotywować hehe :)
-
może byłoby wszystko ok jeśli bym ładował ciśnienie przed wyjazdem na kocach np. 1,8 ? bo przy takim tempie 1,46-1,48 ciśnienie spada o np. 0,1 bara i byłoby ok ? Nie wiem tak kombinuję :) no wyprzedziłeś mnie Mario z tym postem no właśnie tyle że sugerowali 1,65 i tego się trzymałem tym bardziej że mówiłem w jakim przedziale jadę
-
Ja jestem ciekawy ile Rinas tego zużywa i dla czego on nie jeździ na innym rodzaju ogumienia. Mario ale Ty chyba sporo latałeś na tych gumach supercorsach z czasami +1,50 i nie miałeś nigdy takiego problemu jak ja ? że po 3 sesjach śmietnik nie ma bierznika. To jakie tam Mario ciśnienia ustawiałeś na kocach na ciepło (tył przód) ? Piotrek pytanie do Ciebie czy jak ustawiam ciśnienie na kocach 1,65 wyjeżdżam i jadę w przedziale np. 1,46-1,48 to ciśnienie wzrasta ? Nigdy nie robiłem takiego testu że jadę 3 laps pełną pizd... zjeżdżam i szybko robię pomiar. Masz doświadczenie w takiej sytuacji robiłeś coś takiego ? Kur... nie daje mi spokoju ten mój temat, zajeba trochę tych tyłów w tym sezonie i teraz się wkur ... :) a kilometrów przejechałem bardzo mało zaraz kupię nowy komplet i kur... problem się znowu pojawi chcę tego uniknąć :)
-
Dzięki Piotr właśnie takiego potwierdzenia chciałem od osoby szybkiej i bardziej doświadczonej. Tak jak pisałem ja się przesiadam na innego producenta, te opony nie są na razie dla mnie. Trochę zniszczyłem tych opon w tym roku pomimo tego że nie zrobiłem dużo kilometrów. Jak najbardziej jestem za takim "tutorialem" jak pisze filip, zdecydowanie taki temat by się przydał na tym forum. Tak naprawdę powinno się mieć po 3 komplety opon z felgami żeby się nie pierd.... Jeden komplet wett, i dwa z różnymi mieszankami, i tylko zmieniać do odpowiedniej temperatury, np. do południa może być +18 stopni a po południu +30 i już kicha.
-
smuut tak wiem jeśli chodzi o V01 czy też V02, chodziło mi o ewentualny Wasz komentarz do tej mojej sytuacji z oponą dla czego tak się dzieje, czy dobrze myślę. Wiem temat jet trudny i ciężko powiedzieć co jest nie tak ale chyba się nie mylę.
-
tylko nie mówcie o tym mojemu szefowi ;) na face jest zdjęcie
-
możliwe że mi blokuje wyjście danych z komputera w pracy, nasza firma ma różne zabezpieczenia np. filmów porno nie można oglądać itp :) W domu się tym zajmę.
-
wiem, wiem ale nie chce się jakoś wkleić :)
-
Dokończę mój wątek z oponami supercorsy. Tym razem na SD założyłem oponę SC1, po trzech sesjach wyglądała ona tak jak na zdjęciu. Fakt jest taki, że te opony nie są nowe ale jest zawsze jeszcze trochę mięsa na bokach. Zauważyłem że ja bardzo mocno odwijam manetkę w pełnym złożeniu, nie robię tego płynnie, na dodatek jeśli spadnie tempo jazdy do np. 1,49 to spada również ciśnienie i przy tym moim stylu jazdy po prostu niszczę oponę. Nie wiem czy mnie rozumiecie ale chyba tak to wygląda i to jest przyczyna niszczenia w tak krótkim czasie tych opon. Zmiana przełożenia (tylnej zębatki) + ten mój agresywny styl dodawania gazu potęguje taki efekt. Sugerowali utrzymywać ciśnienie 1,65 na tył jak jechałem tę najszybszą sesję i ustawiłem na kocach 1,7 to nie było takiej już degradacji opony dla tego takie są moje wnioski. Natomiast na torze kartingowym powinno się ustawiać chyba 1,8 na tyle. Rozmawiałem trochę z tym chłopakiem co wygrał ten puchar 600 Dzikim Seredą i mówił mi że nie wie dla czego tak się dzieje ale miał ten sam problem z tymi oponami, przesiadł się na Brigestony V01 i potrafił przejechać 3-4 dni SD na jednym tyle w tempie 42-44. Nie wiem czy mi kłamał czy ściemniał ale taki coś mi powiedział i radził przesiąść się na te V01. Jak ktoś ogarnięty w temacie może coś dodać, podpowiedzieć w tym wątku to bardzo proszę i dziękuję. :)
-
Tak narzekamy na Poznań, a jednak u sąsiadów są również pewne absurdy :)