Skocz do zawartości

rob_rocki

Forumowicze
  • Postów

    261
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rob_rocki

  1. A mnie już trzy razy odpisał w ciągu roku :) ...i za każdym razem lakonicznie, że wyjazd planowany jest za pół roku lub rok, i że wyprawa będzie trwała 6-8 lat, i że szukają chętnych oraz sponsorów, i że na razie mają 7 uczestników, i ze wszystkie koszty maja pokryć sponsorzy. Pewnie dlatego szukają ich już 2 lata ...bo chyba trudno znaleźć darczyńców, którzy lekką ręka zasponsoruja komuś 7-letnie wakacje :banghead: ...ale najbardziej oszołomiło mnie to, że... jadą na turystykach i CHOPPERACH! Juz samo założenie przejechania Afryki czy Azji na chopperze jest dla mnie "mistrzostwem świata", więc śmiem twierdzić, że albo ten wyjazd nigdy nie dojdzie do skutku albo skończy się na granicy z Albanią. ...ale nic to - jeśli naprawdę chcą pojechać, to szczerze im tego zyczę!...pomimo że uważam, iż wybrali nie do końca właściwą drogę na ogranizowanie tego.
  2. Powyższe ubezpieczenie nazywa się Moto-assistance i zapewnia holowanie/lawetę DO GRANICY kraju (przynajmniej ja taki zapis w umowie widziałem).
  3. A ja musze wzmocnić stelaże pod kufry bo w oryginalnym wydaniu Givi troche sie ostatnio zmasakrowały w Rumunii oraz plastikową oryginalnie osłonę chłodnicy oleju zastapić metalową. Tylko nie wiem jeszcze kto mógłby mi ją dorobić w Wawce. Poza tym pewnie będę pił grzanego browara i czytał ksiązki o podróżach :)
  4. Edzio, nie siej spamu, bo dostaniesz ostrzeżenie ;) To juz Twój trzeci temat w tej samej sprawie :) R.
  5. No kolega Matuszczak właśnie dzis odbiera poskładane Capo z serwisu po tym jak w połowie lipca zaliczył "puszkę" pod Toruniem. ..i juz namawia na wyjazd do jakiegoś Tadżykistanu i innego cholerstwa w przyszłym roku :) Ps. Ja od maja zrobiłem już ponad 8tys. km, z czego 4,5tys. po Rumunii. Motocykl - rewelacja! Nawet w dwie osoby, załadowany na maksa prowadzi się bajecznie.
  6. Cześć MZ-ka, W tych cenach hotel to troche cienko w stolicy, nie sądzisz? A Praga do tanich miast nie należy. Co najwyzej schronisko młodziezowe. Bylismy teraz na motórach w długi weekend sierpniowy i spaliśmy w akademikach uniwersyteckich za 30zł/os., prawie w samym centrum, przy stadionie Strahov (20min. na piechote na stare miasto). No ale akademik to nie hotel i nie wiem czy Twoja "gwiazda" zaakceptuje takie warunki w podrózy poślubnej :biggrin: A hajtnąłeś się już z Elenką? Jak wejdziesz na ponizsze linki to masz opór hoteli: www.A-PRAGUE.com www.accommodationinczech.com
  7. ..a z tego co wiadomo mnie, to... zgadzam sie z przedmówczynią :biggrin:
  8. Bob! Zamelduj sie jak wrocicie! ..i mam nadziej ze te dwie gleby pierwszego dnia rajdu będą zarazem ostatnimi! Pozdro! :buttrock: Ps. ... a tu są fotki...jakby ktoś chciał..... ;-)
  9. Hmm.. wczoraj zwieźliśmy bulgota do serwisu... i chyba na czyszczeniu styków się nie skończy :biggrin: Do rozrusznika nie dochodzi napięcie, a podłączony do zewnętrznego źródła napięcia z przerwami kręci, ale pobiera taką ilośc prądu, że mocno się grzeje. Dzis powinno być wiadomo co jest grane ...o ile Barył do tego czasu nie zejdzie na zawał :wink: Tak więc Staszku - Grupa Uderzeniowa Północ stoi już w blokach :bigrazz: :clap:
  10. Wojtas! Bierzemy spiwory i karimaty. Jak na miejscu sie okaże, ze nie ma gdzie kimać, to się zawiniemy i polecimy do Piszu (160km) albo do Białowieży (120km). Wezme na wszelki wypadek klucze od domku :) Damy radę - byle nie padało w weekend! :) :) Pozdr.
  11. Barył! Najwyże weźmiemy i odpalimy Bullgota "na pych"! :( Zły Bob to kawał chłopa - pochnąć 350kg mu nie straszne ;)
  12. chyba z pełnym bandziochem :( ;) ..no i to "popychanie"... składa nam się wszytsko w jedną całość ;) :icon_exclaim: :icon_exclaim:
  13. 350kg?! Kurna, to nawej ja z moim Capo tyle nie ważę!!! Barył - dieta M.Ż.W.Ch. się kłania! (Mniej Żreć Więcej Chlać :() Dzisiaj sie nie zapowiada, że będe latał, raczej w weekend. Ale wtedy Wy się szkolicie ze sztucznego oddychania. Może next week się zgadamy. Jak będzie z góry to Cię jakoś..hmm... popchnę (ale nie rozmarzaj sie za bardzo ;):)) Ps. A czy aby takie odpalanie na popych nie może brzydko zaszkodzić moto? Jakies tam przesunięcie czegoś, ż przestawieniem? Tez jestem mało techniczny, ale Wojtasik cos mi tam ostatnio wspominał, że mozna cos mocno zjeb*ć. Spytnij sie go na wszelki słuczaj. tady do jutra, kamerat! ..tymczasem, borem, lasem!
  14. El Baryłło! A czy to na pewno rozrusznik? Wczoraj gadalismy o Twoim przypadku w 2oo - o ile pamiętam Dziadu miał podobnie; ale na wszelki wypadek sprawdzili przekaźnik startera (rozwalili go i zwarli kombinerkami) i rozrusznik zagadał. Nota bene później okazało się, że to alarm spierdzielił całą sprawę ale przekaźnik był juz rozwalony :icon_question: Więc to może jednak nie rozrusznik? Spróbuj może jakos dobrać sie do kabelków w przekaźniku i je zewrzeć (jesli to mozliwe - to bez rozpierdzielania startera :icon_exclaim:). ...a nóż zabullgota?!
  15. Witam, Rozmawiałem z organizatorem - Kurs w ten weekend z racji małej ilości chętnych motocyklistów będzie niestety kursem bardziej standardowym niż motocyklowym. Kurs pierwszej pomocy stricte "motocyklowy" odbędzie się natomiast w dniach 21-22 października. Zasady zapisywania się oraz cena dla motocyklistów takie same jak teraz. http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...00entry697900 Aby kurs doszedł do skutku musi się zapisać min. 10 osób Pozdro.
  16. Witam, Rozmawiałem z organizatorem - Kurs w ten weekend z racji małej ilości chętnych motocyklistów będzie niestety kursem bardziej standardowym niż motocyklowym. Kurs pierwszej pomocy stricte "motocyklowy" odbędzie się natomiast w dniach 21-22 października. Zasasy zapisywania się oraz cena takie same jak powyżej. Aby kurs doszedł do skutku musi się zapisać min. 10 osób Pozdro.
  17. ŁYsY - widzę że miałes powrót "pełen niespodzianek"! :D ..a dotargałes się wczoraj na moto do Wawki?
  18. rob_rocki

    Afryka za rok

    Hmm.... nie mówię nie, choć na chwile obecną mam inne plany na przyszły rok. Choć tez raczej 3 m-ce nie wchodzą w rachubę. Jesli byłby to okres czerwiec- sierpień to może wysępiłbym 2 mies. urlopu. Ale o konkretach będę mógł pogadać w okolicach stycznia.
  19. O ja Cie pierdziele! FZ6 sie odezwał! :D ..a kto dzis leci do Łodzi? Obawiam sie ze ja nie dam razy. Po pierwsze primo: dopiero o 17.00 koncze robote, a po drugie primo: jestem juz umówiony i musiałbym przekładac termin, który juz raz zmieniałem. ..ale jak bedzie fajnie, to jeszcze chyba do Łodzi wyjazd będzie? :crossy:
  20. El Baryłło! Los Gratulacios nuovos machinos! :crossy: Jak to mówią na Kubie - "Hasta la victoria! Siempre!" ..i do Piekła! :D Wreszcie Ci sie nie będa lusterka przyklejac do uszu powyzej 140km/h :clap: Ponieważ na kursie nie będę, to nie wiem czy będę w W-wie żeby opić w sobote Bullgota. Ale jeśli kurs Wam przeniosą na październik, to może wybierzemy się gdzieś ekipą poza W-wę, żeby aktu uchlania sie dokonać w jakichś piąknych okolicznościach przyrody? :cool: Np. do Białowieży? :smile::):wink::) ..albo na zlot do Ostródy.
  21. Hejah! Ja też dzięki wszytskim za super wyjazd! Dobrze, że nikt nie chciał mnie słuchac jak mówiłem że będzie padać :flesje: ..no ale w końcu trooooche padało, co nie? :) ;) Tymczasem, borem, lasem! Ps. Ciekawe jaka pogoda była w Bieszczadach?! :biggrin:
  22. Jako naczelny siewca defetyzmu i poróbstwa, informuję, że powinnismy sie przygotować na spędzenie całej niedzieli w Pekelnych Dołach. Sprawdziłem pogodę na dwóch niezaleznych serwisach (żadne tam Onety czy WP) ale na IMGiW oraz OWS i oba podają, że dokładnie tam gdzie jedziemy (czyli między Pragą a granicami polska i niemiecką, przez całą niedzielę spodziwane są opady deszczu w ilości ponad 32l/m2 (wyżej skala meteo opadów się kończy). Czy w przetłumaczeniu na zwykłu język - woda napierd*la wiadrami z góry :clap: Dopiero w niedzielę w nocy front opadów przesunie się nad Niemcy. A więc do Piekła!... tylko zalanego! ;) :flesje: Ps. www.meteo.pl trzeba kliknąc na kratkę na przecięciu linii "Opady" po lewej i wybranej godziny, konkretnego dnia na dole.
  23. To ja pewnie się podłącze pod Was. Jeszcze jutro zadwonię. Natomiast lecę z Wami tylko do Dabrowy Górniczej. Tam sie przekimam u Rodziców - trzeba się odmeldować w domu co jakiś czas :P W sobotę rano sie zdzwonimy, to mi powiecie jaki kierunek wyjazdu został ustalony i gdzie lecimy. PS. Prognoza pogody dla Czech i Dolnego Ślaska sie nie zmieniła :crossy:
  24. Mnie to tam zarówno gdzie się nawalę :icon_twisted:... ale wolałbym na*ebać się suchy i nie wy*ebac się na mokrych winklach w Czechach :buttrock: ..a podbno w Bieszczadach też maja zakręty :biggrin: Ps. Noo... patrząc na mape tez mi się taki wniosek nasunął :buttrock: PS.2 A po drodze w Bieszczady można by zajrzeć na: 11-13.08.2006 I Ogólnopolski Zlot Motocyklowy Sandomierz 2006, Sandomierz. Organizator: Sandomierskie Stowarzyszenie Kulturalne - Koło Motocyklowe, tel.: 0-506 142 577 - Robert "Chopper", 0-606 433 462 - Marek "Drakula" ..ale to oczywiście tylko propozycja. Mamy demokrację przeciez :icon_mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...