Ksylo

Heheheh znajdz taki co sie nikomu nie popsuł. Każdy model motocykla się kiedys komuś zje....... i to normalna rzecz. Mi (odpukać) nic nie nawala jak do tej pory. Troche walcze z hamulcem ale właściwie to hamulec jest tylko klamka mi sie wydaje zbyt miękka. Może mam urojenia. Co do jazdy na niskich obrotach to tez znajdz taki co ma większy moment obrotowy i lepiej sobie z tym radzi od Rocketa. Mi ostatnio poszedł ślizgiem na lekkim łuku przy obrotach 1500-2000, taki ma power. Wszystko przez to, że mu odkręciłem mocno, niby jak zawsze tylko że akurat jechałem sam a zwykle mam pasażerkę. I już błąd. Z drugiej strony da sie nim bardzo spokojnie jeździć, to ty decydujesz i jest to tylko kwestia ile odkręcisz. Ja bardzo lubie w nim to, że w zasadzie można z jedynki czy dwójki od razu wrzucić 5-tkę i na nim to wrażenia nie zrobi. Pojedz do salonu, umów sie na jazde testowa. Zapłacisz za paliwko ewentualnie i bedziesz wiedział jak i co. Ja tak zrobiłem zanim kupiłem i już wiedziałem, że tylko ten. Cztery lata nim jeżdzę i nie mam zamiaru się pozbywać. Wcześniej miałem wiele motocykli i po czterech latach jazdy każdym juz mi sie w dupie wierciło zeby zmieniac. Teraz nic podobnego nie czuję. To chyba dla mnie idealana maszyna, po zmianie sakw na kufry ma wszystko co potrzebuję.

ty piszesz ciagle o OBD a to ma byc OBD II :icon_razz:

Juz nie pamietam co i jak bo dawno to było ale ja tylko z tej strony korzystałem.

http://www.tuneecu.com/Tune_List.html Masz ten link? Tu jest co potrzeba. Ja mam zwykły kabel OBD II do jakis Audi/ VW i innych germanbusów za 30zł z allegro i z Rocketem mi bangla.

Homosie mnie nie interesują, sam sobie idz na asystenta posranki Grodzkiej ;)

no to dupa wszystkim :buttrock:

aaa miałem napisać cos w stylu siema! yooo! eloooo! a wyszła dupa ................ ale w zasadzie co za różnica? równie interesujące

dupa

Koło zdjąc niby jest łatwo ale musisz wysoko podniesc tył zeby zdjac i wyjąc spod błotnika. Rocket ma tyl bardzo ciezki i dopiero podniesienie zaraz przy tylnym kole podniesie tył a nie przod. Obawiam sie, ze na wulkanizacji nikt sie nie dotknie do tej roboty. Odkrecasz hamulec, ośkę wyciągasz i zdejmujesz koło w prawo z kardana. Olej leje syntetyczny Motul 7100, filtr powietrza K&N to własciwie standard do Rocketa, zwykły jest cieżko dostępny i tez drogi. Ja jeszcze nie zmieniałem ale bede musiał chyba kupić tego K&N-a. Oczywiście pisze o filtrze do puszki a nie jakis stożkach. Stożki może i cos dodaja ze 3KM ale są trochę niebezpieczne. Jak zapomnisz o ich oliwieniu to puszcza cały syf do silnika. Ja wykręciłem kanały powietrza pod siedzeniem, zbędnie tłumią dostęp powietrza. Wykręciłem też podwójne przepustnice, mulą silnik swoja bezwładnością. Zmien olej w kardanie, mały wydatek a warto. Ośke od koła i cała reszte przesmaruj niebieskim smarem Mobila.

no i szczęście nas znowu opuściło..... :happy:

yhy no sprytnie jesli ciagasz auta z USA, czasem kupuje tam rozne graty to moze mi wrzucisz gitare jakas albo piecyk? Poluje tez na bagster do rocketa

....że jak??? :eek:

http://www.newr3.com/html/accessories.html http://www.squaredeals-ltd.co.uk/rocket-3-parts--accessories-14-c.asp http://www.rivcoproducts.com/ ebay allegro olx

ma z tylu 240/50/16 a ja zakladam 240/55/16

W sumie to bez ekshibicjonisty podglądacz nie ma co podglądać :icon_razz:

tutaj na przykład ale cos teraz droga jest, ja dałem kiedys chyba 760zł http://www.oponeo.pl/dane-opony-motocyklowej/bridgestone-g-852-240-55-r16-86-v-tyl-tl-m-c-g#63414744

Dałem pełna jakość fotek bo może ktoś chce dobrej jakości. Mozna sobie zmniejszyc na ekranie, wystarczy kliknac prawym i otworzyc w nowym oknie. Nie marudzic :p

Na koniec sam sobie odpowiedziałes.

Ja sie chyba przyzwyczaiłem juz do jego mocy. Odkręcam na maxa i dzida. Chociaz ostatnio odkreciłem na lekkim łuku i poszedłem ślizgiem. To chyba jednak dlatego, ze zwykle jezdze z plecaczkiem a wtedy byłem sam. Tylna opona inaczej dociązona i juz zerwało. Co do opony to ja juz kolejna zmieniłem na Bridgestona 240/55/17 i jestem zadowolony z tej gumki, jest tez tansza niz Metzeller. Ma lekko wyzszy bok wiec lepiej tłumi dziury. Jest tez znacznie żywotniejsza od Metza. Pomysl nad kuframi zamiast sakw. Ja wywalilem sakwy i mam teraz tak:

Fajnie polatane i nawet bez Iłży sie obyło :lalag:

...pojedziemy do Iłży przelotową 70km/h ? ;)

Wyglądał raczej na kierowce snopowiązałki .........a pies go s*ał

Ja na te rybe ostatnio do Nowego Miasta jakims zadupiem jechałem, po piochu przez 15km. Mam dość, teraz juz tylko Iłża i do domu :P Jeszcze do tego mnie skasowali 74zł za dwa papirowe talerze z miętusem. Ździercy nie ludzie, w życiu więcej, tylko Iłża!!! :D

....czyli do Iłży będzie najlepiej :D

wszystko jest w Iłży, na dole lody na górze Zamek a po drodze w kurwilasku wiadomo, fullserwis ............nie trzeba nigdzie więcej jeździć ;)