gonzo

Może na wybojach stopka boczna się minimalnie rozkłada i jej czujnik powoduje odcięcie na chwilę, póki nie wróci w naturalne położenie. Chwyć czymś stopkę (może drut)i się przejedź.

Ale poszedł!

Potwierdzam. 1pkt i 50zł.

larsson? www.sklep.larsson.com.pl

a można wiedzieć jakiej firmy?

Niezaprzeczalną zaletą tekstylnych ubrań jest ich niska masa. Lekka tekstylna kurtka wydaje mi się niezastąpiona do śmigania po mieście.

Dokładnie. Rok temu targi były większe, można było siadać na każdy motocykl, pełno hostes i lepsza miejscówka na AWF'ie. Tegoroczne to ostry niewypał.

Ja rozmawiałem z właścicielem też o szyciu na miarę i o naszywkach, ogólnie nie ma problemu. Jeśli chcesz napis to po prostu dostarczasz im plik - koszt 150 zł za napis (zależy to też pewnie od wielkości, ja dowiadywałem się o duży napis na plecach). Można też wybrać sobie kolor kombi. Pamiętaj, że za uszycie na miarę będziesz musiała dopłacić. Zamierzam kupić kombinezon tej firmy, więc dam Ci znać co i jak.

Tu są. Ale cena za Alpiny wydaje mi się całkiem niezła.

www.motosprzet.pl

W motosprzęcie masz amorek NHK (uniwersalny) za 220zł...

http://www.intermotors.pl/maps/index.php?map=warszawa1 http://www.intermotors.pl/maps/index.php?map=warszawa Na jagiellońskiej trochę kurtek mają, a jak czegoś brak to pewnie mogą ściągnąć.

intermotors

Ja miałem z przewodami kilka oczek-uchwytów i po zamocowaniu największego nie było żadnych problemów z poprowadzeniem przewodów, trójnik zdemontowałem.

jakie? Ja miałem bez trójnika i było ok.

Dzięki, jak wrócisz to daj znać. Pozdrawiam

Jeżeli nie byłoby dla Ciebie problemem, mógłbyś obfotografować dla mnie Triumph'a Daytonę.

Ej sorry może nie kumam, ale dlaczego ktoś kto chce kupić ramę z papierami ma być złodziejem? To w tym kraju już ram nie można kupować? To jest normalny element konstrukcujny i może kolo go potrzebuje. przecież napisał ramę z papierami a nie same papiery.

Tak jak pisałem za 3 przewody (hamulcowe przód i sprzęgłowy do vfr'ki) dałem coś ponad 350zł.

Mam ich bluzę z nadrukiem. Trzyma się nieźle, a nadruk nie zniszcył się w praniu.

he he chyba tak... Nie ma co sie kłócić, synek i tak zrobi co będzie chiał. Ja zakupu nie żałuję, choć nie ukrywam, że trzeba kiedyś będzie kupić coś lepszego.

Właśnie takie robine pod wymiar są w PTMie, gość sprawdza w katalogu długość przewodu, obcina tyle i za pomocą maszynki zakłada odpowiednie końcówki. Pełny profesjonalizm, więc nie masz się czego obawiać.

Polecam PTM na Jagiellońskiej (Goodridge). Zrobią Ci jakie będziesz chciał - w kolorowych koszulkach, bez koszulek, z chromowanymi lub cynkowanymi końcówkami. Ja do VFR'ki kupowałem tam przewód sprzęgłowy i 2 hamulcowe na przód [bez koszulki i z końcówkami ocynkowanymi, czyli najtańsza opcja] i zapłaciłem coś koło 350zł.

Ja przejeździłem w tych butach cały sezon, mam czerwone jak te na fotce http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M60868 Kupiłem je bo nie miałem za dużo hajsu, a potrzebwałem jakichś butów. Prezentują się nie najgorzej (choć na tle wypasionych SIDI wyglądają ubogo). Nie są w jakikolwiek sposób usztywnione (choćby na kostkach i piętach), co ma swoje plusy i minusy: + w miarę wygodnie się w nich chodzi, więc nie będzie problemu, jeżeli będziesz musiał podejść kawałek +podczas jazdy stopa ma większą swobodę -prawie zerowa ochrona podczas przewrotki; zdażyło mi się, że przewróciłem się z prawie zerową prędkością i vfr'ka przygniotła mi nogę - 2 dni z nogą w górze, myślę że gdyby miały jakieś usztywnienia na pewno byłoby lepiej ------ to ich największa wada. Zrobione są całkiem nieźle i po 1,5 roku nic się nie pruje i nie matowieje, wystarczy że przetrzesz je pastą i są jak nowe. Nie są to buty ocieplane, ale nie narzekałem nigdy na chłód. Nigdy również nie przeciekły, a pare razy jechałem w naprawdę dużym deszczu. Podsumowując: wygodne, całkiem wytrzymałe i estetycznie wykonane buciki, z których będziesz zadowolony jeżeli nie oczekujesz za dużo. Niezłe buty za tą cenę. Jeśli mogę Ci doradzić, to jeżeli masz więcej kaski kup coś z usztywnieniem kostki.