Adam

Bo byłeś w innym świecie poprostu :icon_question:

Ja myślę, że ty jej w ogóle nie pamiętasz :icon_question:

Stary, patrząc na minę z jaką to mówiłeś to jestem pewien, że to była ta rzecz która nie dawała ci spać :icon_question: FOTKI!

Nie pekaj Waldi. Tatakis właśnie czyta ten temat, a ja sie zastanawiam co napisać :icon_question:

Przecież ten osrodek zniknie z powierzchni ziemi, jak pojedziemy tam większą ekipą, z większą ilością alkoholu i z kobitami... Da ktoś te fotki? Bo chce cos przenieść z piwa :notworthy:

Wy serio z tym sylwestrem? :notworthy:

Przemek, wzorem baru, może to nie była koza tylko... lustro :D Jakie "rewoluszyns". Pamiętaj, że mnie zaprosiłeś do siebie. Pozabijaj okna dechami, pozdejmuj drzwi żebym "nie zamknął tematu", poprzykręcaj meble do podłogi i przyjeżdżam :notworthy:

Nie no, Waldi załatwił skądś mydło, soł możliwe, że jakoś uregulował płatność za ognisko :icon_mrgreen: Nie no... mi sie nie podobało. Nie dość, że zajefajni ludzie i ciężko będzie wrócić do szarej rzeczywistości, boli mnie tylna część ciała, ale jestem na 90% pewien ze jest to spowodowane opieraniem nerek na stoliku w nocy, to jeszcze szczena od smiechu mnie bedzie bolała chyba z miesiąc. Pozatym mam jakieś zęby odbite na "bicu" ;D A tak w ogóle moje drogie owieczki :D Dziękuje za wspaniałą imprezę, w ramach wdzięczności jak coś przeskrobiecie nie dostaniecie bana a... będziecie ciągnąć "zapałki" :biggrin: Oczywiscie wieeeeeeelkie dzięki Przemkowi za pokój, za podwózkę, za śpiwór i w ogóle jesteście wspaniali żołnierzu :banghead: Czy Aśka zabrała to rude coś? Jak nie to wróce po to za tydzień i będziemy mieli pasztet na sylwestra :lalag:

Jade :D Dzieki Przemek :D

Do kiedy tam będziecie? Do jutra czy do niedzieli? Podjechałby ktoś po mnie na stację kolejową w Tomaszowie Maz? Czekam na kontakt 693166462

No właśnie... i.. kto mnie weźmie? :icon_mrgreen:

A jak spuscic paliwo z gaźników? Wypalić nie mogę bo nie mam pozycji OFF przy kraniku.

Witam wszystkich nowoprzybyłych. Empiq, podaj namiar do siebie na PW :biggrin:

Kto jedzie koło Koluszek, z Wawy przez Rawę Maz. albo jakąkolwiek inna trasa ktora by mnie zabrał :biggrin:

Taa... wszyscy się "dostrajają" w mojej motocyklowej piwnicy

http://halbot.haluze.sk/images/2007-09/3602_attbcw72.jpg Gdzie ja to widziałem :->

Rebel, w pierwszej kolejności wywal tajemniczy walec z zadupka :icon_mrgreen:

Właśnie też mnie to zastanawia, bo ten sam buzer za ta sama kase oglądałem jeszcze zanim kupiłem CBF-a czyli jakiś rok temu..

Szukam dla siebie buzerka pod kurtkę z texu, obejrzałem modele kilku producentów dostępne na Polskim rynku, ale jakoś mnie do siebie nie przekonały. Na angielskim ebayu znalazłem taki oto buzer FOX-a: http://cgi.ebay.co.uk/MOTOCROSS-BODY-ARMOU...1QQcmdZViewItem Z uwagi na to, że wysyłka kosztuje jakieś 2 funty mniej niż sam buzer + przelew zagraniczny, szukam kogoś kto chciałby również ten buzerek. Narazie jest nas dwóch. Myslę, że jeszcze 2 osoby i można zamawiać, wyjdzie wtedy po 25 zł za wysyłkę na osobę + 5-6 zł za przelew, więc cena buzerka powinna zamknąć się w... 2 stówkach. Przy okazji czy ktoś ma doświadczenie w zamawianiu artykułów z angielskiego ebaya?

Dzięki. Second question: Mam zamiar zrobić sobie diodową lampę na tył, dokładnie taką jak tu: http://www.surkont.net/allegro/ermaxbandit.jpg Światło stop rozwiązane przez mocniej/słabiej świecące diody. Efekt na 95% będzie dokładnie ten sam, bądź lepszy. Nad owymi kierunkami narazie sie zastanawiam. Montaż byłby poprzez zdjęcie klosza, wyjęcie żarówki, podłączenia pod oprawke kabla (z odpowiednim do tego wejściem) i przykręceniem klosza, bez ingerencji w lampę. Dodatkowo tylko trzeba poprowadzić kabel od kierunku (jeśli będę robił z kierunkami). Podkreślam, że nie miałoby to polskiej homologacji, jednak jeśli widoczność nie byłaby lepsza niż przy standardowych żarówkach, nie mam zamiaru tego montować ani sobie, ani sprzedawać. Diodki przezroczyste, więc świetnie będą się komponowały z białymi kloszami. Bajer nie powinien kosztować więcej niż 150 zł. Byłby ktoś chętny?

Jak sie dostać do aku panowie? Jeszcze nawet nie zaglądałem, ale pytam na zaś żeby nie błądzić potem. Ponoć jest pod "chromami". Wystarczy, że odkręcę tę plastikową osłonę pod siodłem?

A kto powiedział, że nie będzie ;) A jeżeli to ta rozgłośnia co ja myślę, to patrząc na avatar mogę powiedzieć jedno... Cycki se usmaż :clap: :banghead: :crossy:

Sztachet party jest jakieś 15-20 km od Borek w każdą niedzielę. Ale prawdziwe sztachet party... Ostatnio tak tam gościa zatłukli lewarkiem, że w szpitalu chyba z 2 tygodnie był. Nie zapominam też o tym, że nad pięknym zalewem właśnie w tej miejscowości w połowie sezonu tak czymś stłukli motocyklistę, że mu kask na głowie pękł, przez co odmówiłem sobie przyjemności kolejnych wizyt w tym naprawdę urokliwym miejscu.

Czy to aluzja żebym poparł Twoją kandydaturę na moda w amazoniii? :icon_rolleyes:

Że niby ja posypie tak? :biggrin: