Skocz do zawartości

Sherman

Forumowicze
  • Postów

    2111
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sherman

  1. Dobra, odgrzewam na chwilę temat, choć tym razem sprawa dotyczy ubezpieczenia zdrowotnego i wyjazdów za granicę. Jak pokazało zeszłoroczne doświadczenie, wypadek na torze bez posiadania odpowiednich dokumentów bywa kosztowny mimo tego, że ma się opłacone składki ZUS. Podstawą do bezpłatnej opieki zdrowotnej w krajach UE jest Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego. Zależnie od tego, czy prowadzi się własną działalność, czy jest się zatrudnionym, trzeba wykonać nieco inną procedurę. Jeżeli jest się zatrudnionym, to od pracodawcy trzeba wziąć aktualne zaświadczenia o zapłaconych składach zdrowotnych (druk RMUA) i zaświadczenie wypełnione przez pracodawcę (LINK), zanieść to do oddziału NFZ i na miejscu wypełnić wniosek (LINK). Czeka się max 2 tygodnie, ale myśmy dostali od ręki. Jeżeli prowadzi się własną działalność, to trzeba dostarczyć dowód wpłaty aktualnej składki za ZUS i wypełnić ten sam wniosek, co wyżej. Też dostałem od ręki. Karta EKUZ jest ważna przez 6 miesięcy od daty wystawienia.
  2. Sherman

    WSBK 2013

    Haha, Ducati żre gruz!
  3. A żebyś wiedział, mnie dziś aż ręka świerzbi, żeby komuś przypier...ić ;) No pamiętam, że Rinas podliczał ilość przejechanych km na 2-dniowym Poznaniu i wyszło, że chyba coś koło 800 natłukł. Na pełnej pi*dzie non stop, gdzie silnik albo kręcisz do oporu, albo na hamowaniach redukujesz tak, że aż panewki jęczą, pierścienie tłokowe błagają o litość shiftlight właściwie świeci non-stop ;)
  4. Sherman

    WMMP 2013

    Tia, jakiś zielony formularz czy coś, mam nadzieję, że lekarz, który nam podbijał hurtem w zeszłym roku będzie wiedział o co chodzi. Niestety poprzedni, od którego zaświadczenia miło pół Polski, zrobił wszystkim kapitalny numer i umarł, więc się zrobił problem :)
  5. Sherman

    WMMP 2013

    Nie wiem skąd te pomysły z rezerwcjami, bo wystarczy jeden telefon do AW, żeby się dowiedzieć, że nie ma czegoś takiego, jak rezerwacja numerów i obowiązuje zasada (niepisana), że każdy jeździł z tym, który miał w poprzednim sezonie a jeżeli nie jeździł, to mu dają wybór spośród tych, które są wolne. Odbywa się to przy zgłaszaniu na rundę, bezpośrednio przed BT, na którym już trzeba zaprezentować numery na moturze. Ps. ja bym się zainteresował trochę ważniejszymi sprawami typu licencje, ubezpieczenia, badania lekarskie na nowych zasadach (nowe druki) ;)
  6. Dajcie porządnie w palnik na 2-dniowym speed deju, to gwarantuję, że każdy motur coś weźmie oleju :icon_mrgreen:
  7. Sherman

    CERRC

    No w tym roku trochę będzie zamieszania w temacie: w Polsce jednak puchar Aprilii + dodatkowe puchary zapowiadane przez Pjesera, w Europie ponoć ostatni sezon Alpe Adria (przynajmniej w obecnej formie), także są dobre wizje na kolejne lata. Dlatego trzeba upalać po torach południowych sąsiadów, żeby się z ręką w klopie nie obudzić w 2014.
  8. Sherman

    WSBK 2013

    A ja właśnie skończyłem cisnąć codzienną szóstkę veidera - jak nam z moturami nie wyjdzie, to może przynajmniej na okładkę "Men's health" trafimy? ;)
  9. A Korobacz pisał, że wg GPS ma 290 kilka km/h, co wydawało mi się realne, skoro Badziak na Suzuki gsxr 1000 w specyfikacji Superstock miał 270 18 lat temu!
  10. Przypomniałeś mi mojego mega-dzwona z rajdów samochodowych. Jak przywaliliśmy w taką dużą skarpę z siłą, która spowodowała wyrwanie silnika ze skrzynią z mocowań, to ja byłem w lekkim szoku, a pilot spojrzał na mnie i rzucił "ku*wa, odpali?" :)
  11. Artykuł w tym samym tonie, co "Kubica w zespole Ferrari F1" ;) Ps. fajny mam baner?
  12. No właśnie pytanie, jaki czas wykręcił - poważnie się zastanawiam, bo na końcu prostej na litrze masz koło 270-290 km/h, więc trochę zwolnić raczej wypada...
  13. Sherman

    WSBK 2013

    To stań w krótkich spodenkach z prawej strony swojego motura i daj mu na ciepłym ;)
  14. Planowanie czasu okrążenia zza kompa kończy się tym, o czym ostatnio ostrzegał mnie Jacek Grandys - na pierwszy speed day albo rundę Rookie wyskakuje pięćdziesięciu chłopa, którzy albo chcą od razu zrobić lepszy czas niż w zeszłym sezonie, albo naczytali się i chcą od razu robić takie czasy jak ktoś, kto upala po tym torze od 5 lat. A karetka ledwo nadąża... dlatego proponuję kubeł zimnej wody na głowę i ostudzenie emocji. Poza tym trzeba pamiętać, że niektórzy trenują już teraz, więc na pierwszy speed day przyjadą dobrze rozjeżdżeni. Więc looz, bo im większe ciśnienie, tym gorszy czas i zero konstruktywnych wniosków, więc i zerowy progres.
  15. No to właśnie masz opinię z drugiej ręki: osobiście o nim gadałem kilka razy z kolesiem, który go dłubał i przygotowywał. Poleca to, bo jest zrobiona "opcja bazowa", właśnie na około 180 KM, czyli tyle, ile ponoć bezpiecznie można z K6 zrobić. Dodatkowo bardzo ważne, że ma zrobiony też dół silnika - bo to nie tyle chodzi o osiągi, co o trwałość. Sprzęt jest naprawdę ok.
  16. Widzę, że sytuacja staje się napięta jak plandeka na Żuku :)
  17. Sherman

    WSBK 2013

    Właśnie tak możesz wyglądać, jeżeli będziesz próbował wyprzedzić Sikora po prawej stronie. Wiem co mówię ;)
  18. O stary to możesz już zbierać hajs - to będzie dobrze ulokowana gotówka. Zupełnie tak, jak w ZUS, nie ma lipy :icon_mrgreen: A poważnie to niby wszyscy wiedzą, jak bardzo dużo zależy od organizacji. Niby to oczywiste, ale jednak... przecież jak widzisz, co niektórzy wyczyniają na tych speed dayach, to ręce opadają. Niech Ci Sikor opowie, jak oglądaliśmy kiedyś dwóch pacjentów w Białej Podlaskiej. Będziesz się turlał ze śmiechu. Z kosztami to jest zawsze śliski temat, bo wiadomo, że każdy inaczej zarabia i przede wszystkim inaczej wydaje. Ale w wielu przypadkach to nie jest tak, że kogoś nie stać na jeżdżenie - po prostu woli tą kasę wydać na imprezy, droższy samochód, większe TV albo przez pół życia buduje 300-metrową chatę z ogrodem, która pochłania wszystkie jego zarobki. Co kto lubi :)
  19. Kupuję ten tekst! Jest prawie tak samo dobry, jak odpowiedź "bo sprzedawali" na pytanie "czemu to kupiłeś?" :)
  20. Obawiam się, że jeżeli zaczniecie się ustawiać i dogadywać w momencie speed-dayów, to będzie jakieś 3-6 miesięcy za późno. Na wiele imprez zagranicznych i terminów już nie ma wolnych miejsc albo są już droższe (taniej było do końca grudnia na przykład). Na szczęście za granicą jest normalnie i planuje się sezon trochę wcześniej, niż w tym pięknym kraju, w którym kalendarz na 2013 rok pojawia się w lutym tegoż roku. Umawianie się na partyzanta przed samym wyjazdem = dodatkowe koszty, bajzel logistyczny i pożyczanie kluczy/przedłużaczy/pompek/chujwieczegojeszcze po paddocku ;)
  21. Kalkulacja kosztów i tak jasno wskazuje, że sam dojazd na tory w krajach ościennych to mały procent wydatków, które trzeba ponieść. Więc w sumie nie ma co dramatyzować i trzeba latać do Czech/Słowacji/Niemiec/Węgry, po prostu kwestia dobrej organizacji, dogadania się w kilka osób i tyle. Przykładowo bus + przyczepka to możliwość przewozu 4 motocykli. Do tego leci osobówka z ludźmi i gratami. Łącznie bus paliw 10l/100 km, osobówka koło 7 l/100 km. Czyli na trasę wawa-Slovakiaring-wawa (1200 km łącznie) wychodzi 205 litrów, co daje około 1100 zł. Podzielone na 4 osoby wychodzi 300 zł/łeb za całe koszty dojazdu. Jeżeli założyć, że wpisowe na 2 dni to 1000 zł, a opony drugie tyle i moto spali wachy za 200 zł, to naprawdę te 300 zł za dojazd nie jest dramatem....
  22. Kupuj normalny na Allegro (wpisz "wiatrak podłogowy") - ja z takiego korzystałem zawsze na... koncertach, bo podczas grania thrash-metalu bywa gorąco. Sprawdza się znakomicie, śmiga bez problemu już kilka lat, a lekko nie ma, bo jeszcze zawsze bębniarz płacze, żeby mu trochę "wiatru" pożyczyć :)
  23. Nieźle, jest rampa do ruszania ciężarówką na wzniesieniu i 3-piętrowe boksy dla zespołów, które tłumnie przyjadą rywalizować na "torze" o Puchar Burmistrza Gminy Jastrząb. Zaczynam odkładać kasę na wpisowe! ;)
  24. Właśnie - jak ja zgruzuję mojego, to Ciebie upijemy, a ja wymontuję niezbędne części z Twojego motura ;) EDIT: wychodzi, że dobrze śmigający sprzęt ma swoją wartość: SUZUKI GSXR 1000 K7 Czyli żeby dobrze odsprzedać sprzęt, trzeba ostro cisnąć :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...