Blood

a jeśli można wiedzieć, skąd wiesz, że malowane czy nie? I generalnie ze swojej kawy byłeś zadowolony? Tak pytam bo cena tych motorów, ich wygląd i osiągi przemawiają do mnie :D i zastanawiam się nad kupnem tego modelu.

A no to spoko, bo myślałem, że pękła i gościu sam pospawał :D I takie jeszcze jedno pytanko - teraz widzę sporo ZX6R na allegro w cenie do 8-9 tysi. Czy za te pieniądze faktycznie sportowa maszyna może być tak tania i w stanie bardzo dobrym, jaki zapewniają sprzedający? np: http://moto.allegro.pl/kawasaki-zx6-i1604845216.html http://moto.allegro.pl/sprzedam-kawasaki-zx6r-polecam-i1617123586.html http://moto.allegro.pl/kawasaki-ninja-zx6r-2000-i1623990721.html

Dobrze, że nie skończyło się gorzej! Witaj z powrotem! :D Swoją drogą od razu widać różnicę, bo u nas ten czarnuch dostał by co najwyżej mandat ;/

Bardzo ciekawa inicjatywa. Miejmy tylko nadzieję, że będą widoczne tego pozytywne skutki! Może to skłoni również innych do zorganizowania czegoś takiego w swoim mieście :)

Wiem, że to nie do końca w temacie, ale też się pośrednio tyczy tłumika i szkoda nowego tematu na dwa posty. Czy rura wydechowa w tym ZX6R tak powinna wyglądać? Chodzi mi o ten spaw na wysokości podnóżka. http://www.aukcjoner.pl/gallery/004972943,1-KAWASAKI-ZX6R-ZXR6-ZXR-NINJA-rok-1998-IG-A-.html EDIT Dzięki Panie moderatorze! :D

Dobra nauczka na przyszłość. Dobrze, że jesteś cały, teraz już pewnie tak nie będziesz popylał bez widoczności odpowiedniej :)

Mi wczoraj na jazdach (ostatnie dwie godziny praktyki) udało się zejść niemal na kolano :D I w sumie to nie jest aż takie trudne jakby się mogło wydawać. Jeździłem w kółko, schodząc coraz niżej i jadąc coraz szybciej. Jak instruktor to zobaczył, to najpierw mi pogratulował, a potem ochrzanił, bo trochę przytarłem taką osłonę na motorach do nauki jazdy (dotykała już ziemi :D :D). Nie mogę się doczekać, aż w końcu sam sobie coś kupię i przejadę się na tor :P

Ja po prostu uwielbiam stunt, coś niesamowitego co niektórzy potrafią robić na motorach :D Jednak żeby dojść do takich rzeczy, to lata oraz wiele bolesnych upadków trzeba przeżyć http://www.youtube.com/watch?v=wBqWCESHWJA&feature=fvwrel

Rodem z Orange Country Choppers :D

Patrząc na zdjęcia to naprawdę więcej niż wygrana w totka, że żyjesz i na dobrą sprawę nic poważnego Ci się nie stało. Całe szczęście, że to się tak skończyło, a nie gorzej. Szybkiego powrotu do zdrowia! I jeśli można zapytać - ciuchy spełniły swoją rolę?

Noo jak masz tor tak nie daleko, to zdecydowanie będzie najlepsze wyjście!

Fajnie brali zakręty, prawie lusterkiem szorował po torze :D

Mi również bardzo się podoba. Świetna robota i oby służył jak najdłużej! Oby więcej takich innowacji na naszych drogach :crossy:

Ooo to już wiem, gdzie będę jeździł jak wpadnę do Mielna w to lato :D

TA, tylko od samej teorii nikt się jeszcze nie nauczył ;) Tym bardziej od czytania postów

Wydaje mi się, że klikszen bardzo dobrze opisał, jak powinno się pokonywać zakręt. Możesz powoli spróbować to uskuteczniać lub jeśli nie będzie Ci szło, idź gdzieś na jazdy doszkalające, żeby ktoś spojrzał jak to robisz i Ci doradził bezpośrednio co trzeba poprawić

We wtorek przy 60km/h jakieś małe gówienko wpadło mi w oko - dnia następnego prawie na nie nic nie widziałem ;/ Kolejna nauczka, żeby jednak jeździć z zamkniętą, a przynajmniej znacznie przymkniętą szybką...

Uff ... dobrze, że nic poważnego! Szybkiego powrotu do pełnego zdrowia i jazdy! :)

Bardzo ładny, też bym chciał takiego mieć :D

Nic Ci się nie stało? I jak te nogi trzymałeś?

Nieee, na egzaminie jest YBR 250

No to co napisał Teliber to właściwie dokładne opisanie egzaminu. Jeszcze co do tej głowy - obracaj się za siebie nie tylko przed wjazdem na ósemkę, ale za każdym razem gdy ruszasz na placu! Nawet jak przeprowadzasz motor czy podjeżdżasz pod górkę!

Osobiście nie znam Sestorme, ale jak przeczytałem temat to bardzo mi się smutno zrobiło :( Oby wracał do zdrowia jak najszybciej!

No z deczka :D 500 KM w stosunku do jakiś 150KG masy własnej, to tak jakby w jakieś autko 1500 KG (czyli dosyć lekkie) wpakować koło 4000 koni - więc ilość praktycznie niewyobrażalna. Z tego co mi wiadomo, najwięcej ile się udało osiągnąć to niecałe 1500 w Hondzie, S2000 jeśli dobrze pamiętam.

No właśnie co ciekawe te silniki są również wytrzymałe. Tak samo jak Supry robione po 1200 - 1300 koni. To są właśnie chyba jedyne silniki produkowane seryjnie, które można aż tak mocno kręcić. Dlaczego tak jest? Nie mam pojęcia. Ale ma moc :D