adu

Panie! Chyba wskazowki maja jakies przyciaganie lewoboczne :icon_exclaim: U mnie wskazywalo 162 :icon_twisted: Adu tez bedzie w MCShicie po 16

Przemku nie jestes sam. ,,Serduszko" mojego Fredka tez jest juz troche zmaltretrowane i czasami dostaje atakow :icon_exclaim: To sie beda smiac z dwoch rozruszniczkow :icon_twisted:

Nie tylko mowie, ale i wiem i jestem tego swiadoma :icon_mrgreen:

Oj, Madzik....lepiej uwazaj, bo mozesz byc w bledzie...... Czlowiek im starszy, tym bardziej wytrzymalszy :notworthy: (wiem to z doswiadczenia :icon_eek: )

Jestem za! :icon_eek:

To Ci sie raczej nie uda. Masz byc przewodnikiem, takze powinienes jechac pierwszy a juz inne osoby powinny byc odpowiedzialne za ,,blokady" Jazda na moto z gitara????? To troche ryzykowne.... a jak wiater zawieje, wyrwie gitare z mota i ktos w lepetyne dostanie? :notworthy: :icon_eek:

Wlasnie! Zamiast gadac-prosze jezdzic! Ja wlasnie lece z chlopakami troche polatac :buttrock: Milego weekendu zycze :)

Fidelku, nie musisz sie tak bardzo wysilac...... :D Mam bardzo wielu ,,znajomych" w takim wieku lub tez podobnym i niejednokrotnie bardzo dobrze sie z nimi dogaduje A tak poza tym....... przeczytalam ten ,,piekny" spam, brnac przez 5 stron uffffffff.......... Troche meczaca taka paplanina za przeproszeniem Postaram sie sledzic ten temat i odzywac w konkretnych sytuacjach Owocnego spamowania zycze! :)

Pablo, no wiesz co........ :) Widze Cie w Borkach! Ino migusiem! :buttrock:

Panie Michale! Pragne przeprosic za ma nieobecnosc na Rosola...... Usprawiedliwieniem jest tylko ,,dlugi ogon" Rafala, ktory akurat musial zrobic milion innych rzeczy. Zalowalam, ze zgodzilam sie po niego jechac, bo przez to nie zdazylam na czas. Mam nadzieje, ze zrobimy w tygodniu kolejne takie spotkano, ale wtedy obiecuje nie zajezdzac po nikogo, tylko prosciutko bede do ciebie ciac z Konstancina. A wracajac jeszcze do tego srodowego wieczoru...... to w 2oo spotkalam wlasnie Karola i Radka :buttrock: Mam nadzieje, ze bede miec nie jedna okazje z Wami posmigac :)

Widze, ze Nevre wie, co dobre :crossy: Miejsce rewelacyjnie! Popieram! A u mnie jest wlasnie na odwrot-lepszy kontakt i wspolny jezyk mam z osobami od siebie starszymi i to nawet spoooro starszymi :) Ale to chyba kwestia dojrzalosci, podejscia do zycia, otwartosci i kontaktowosci z ludzmi

Eeeee tam oddech ormianina..... oby tylko nie chuchal w moja strone podczas snu ;)

A spojrz laskawie Buber na moj wiek w profilu...... EKG to bardziej jakies urozmaicenie w tym motocyklowym nudnym zyciu! ;) To w sumie tylko zabawa! Staruchy niby zasluguja na takie miano po 35 roku zycia, a ja na przyklad jestem giermkiem :crossy: Ale tak naprawde sa to poprostu spotkania, imprezki ludzi, ktorzy chca stworzyc jakas fajna ekipe motocyklistow, ktorzy moga we wspolnym gronie sie pobawic, pogadac czy wyplakac na ramieniu drugiego. Tylko tyle! Takze serdecznie zapraszam do powiekszenia tego grona!

Wszystkie wazne informacje masz tutaj http://forum.motocyklistow.pl/ladami-Borut...006-t56181.html Mysle, ze spokojnie bedzie mozna przyjechac na wlasna reke i bezposrednio zaplacic za domek. Zapewne i tak znajdzie sie jeszcze jakies wolne miejsce w domku, takze bez paniki-na pewno jesli cos, to bedzie mozna sie ulokowac u kogos w chatce ;)

Echhhhhhh........ Jade akurat w piatek na zakonczenie sezonu BS ;) Ale dzisiaj zapewne sie pojawie w 2oo, takze chetnych zapraszam

Jestem ZA! :) Zastanowie sie-przeciez jestem blondynka :) Jak ma sie do kogo i jest potrzeba, to biegne a co :D :crossy: ;) To na dlugi majowy weekendzik zapraszam do Kletna na zlocik motocyklowy!

Ja nie odnioslam sie w tej wypowiedzi do funkcji, ktore tylko a raczej TYLKO przynaleza do kobiety,,,, Gdyby tak rzeczywiscie bylo, to w swoim zyciu juz dawno zakatowalabym sie na smierc :) Zgadzam sie jak najbardziej z Twoja wypowiedzia! I wlasnie tak mniej wiecej wyglada moje zycie-mam marzenia, mam cele, ktore spelniam, staram sie byc dobra i uczynna dla otoczenia, ale nigdy nikomu sie nie daje i nie dam siebie podporzadkowac! Na pewno nie jestem ,,MATKA POLKA", ktora musi przyniesc, podac, pozamiatac itp. Dyrygowac to sobie mozna, ale batuta na koncercie Masz w leb! :) Koniec ze stuntem! :D Jakies argumenty poprosze apropo podnoszenia motocykla Dlaczego Adu? :) Przeciez Ty Buber nawet nie wiesz jak ja jezdze?!?! Na kurs prawa jazdy, motocykl i wszystkie oplaty zarobilam sama ciezka praca. Zaskoczony??? :crossy: A co do spotkania...... To dopiero w przyszlym sezonie mamy sie spotkac???? W ostatni weekend wrzesnia mamy Borki nad Zalewem Sulejowskim, takze zapraszam :) Ewentualnie moge zajac sie organizacja jakiegos spotkanka np. w Warszawie w terminach pazdziernikowych, listopadowych itp., itd.

Ja postaram sie podleciec, aczkolwiek o 19 ma spotkanie BS, ale moge zawsze tam dotrzec na 20. W sumie to mam tylko zostawic kilka rzeczy w Migawce w Centrum, takze moge tylko wejsc i wyjsc

Dzulu skad ty bierzesz takie wywody??? Ciekawa jestem czy potrafisz to zargumentowac??? Ktora to chce niby udowadniac nad Toba wyzszosc? Bo ja nie znam takiej kobitki :biggrin: Chyba, ze nie jestes facetem :icon_razz: To bylo ukasliwe, ale w pozytywnym znaczeniu tego slowa :notworthy:

To mu wytlumacz! W koncu jestes starszym bratem :notworthy:

To i racja! Zgadzam sie z powyzsza wypowiedzia Dzula. Kobieta po to jest by wychowywac dzieci, stworzyc cieplo domowe, opiekowac sie swym mezczyzna..... Ale nigdy nie powiem, ze kobiety podejmuja sie niektorych rzeczy, aby dorownac mezczyznie. Co to to nie???? Nie mam sie czym zajmowac, tylko myslec jak by tu przechytrzyc czy byc lepsza od faceta! Wszystko, co robie, to z mysla o sobie, o swoich upodobaniach, o swoich zainteresowaniach! Przeciez umawiajac sie z jakims facetem nie robie tego, zeby komus dorownac, tylko dlatego, ze mam akurat taka ochote, ze chce. I tak samo jest w przypadku jazdy motocyklem-robie to, bo lubie! Jade szybko, bo lubie; jade wolno, bo lubie; probuje stawiac sprzeta, bo lubie..... Wszystko robie, bo lubie, bo widze w tym cel i przyjemnosc. Nie rozumiem takiego myslenia, np. naucze sie stawiac sprzeta na gume, bo musze byc lepsza i pokazac klase facetom. Przeciez to nie w tym rzecz??????

Zawsze bedzie wiecej mezczyzn dobrze jezdzacych, bo jak juz sam napisales-kobiet jezdzacych na motocyklach jest znikoma ilosc, a mezczyzni jak by nie bylo-dominuja w tym sporcie

Chyba wydechowa ;) Browarny! Juz chyba Dziadyga sie zadeklarowal, ze moze zabrac jakis sprzet do siebie do samochodu, tylko ktos mu go musi dostarczyc Beata dobrze mowi :P

Tego sie lepiej nie podejmuj-dobrze Ci radze, bo pozniej o kase mozesz sie prosic do konca zycia i dupa z tego bedzie. Podpowiada mi to doswiadczenie ;) Niech sie ludzie sprezaja i przysylaja kase, bo poznej bedzie wieeeelkie zamieszanie

To szkoda, ze nie byles Dzulu w sobote na jazdach testowych-mysle, ze zmienilbys zdanie. Ale juz nawet nie chce mi sie pisac, bo szkoda mego czasu Pozdrawiam i zycze kiedys na trasie zaskoczenia :biggrin: