adu

Jestem za! A nawet przeciw! :P Chociaz podejrzewam, ze zaraz znajdzie sie jakis kolejny intrygant, ktory zacznie nowy watek :biggrin: Ogolnie rzecz biorac smiac mi sie chce z tego tematu, ale to moze dlatego, ze podchodze do niego z przymruzeniem oka ;) czego zycze i innym

Ale to nie znaczy, ze kobiety nie potrafia gotowac! Ja uwazam, ze wiele kobiet bardzo dobrze gotuje, choc bardziej smakuja mi potrawy przygotowane przez facetow-maja lepsze wyczucie smaku, jak doprawia jakas potrawe, to poprostu niebo w gebie! He he 01kriters dobry tekst! :P Ja do tych entuzjastek nie naleze (na szczescie). Ja naleze do pasjonatek :crossy: Ja nigdy nie zrezygnuje z tego sportu! Ani mi sie sni! Chyba, ze spotka mnie cos naprawde zlego w zyciu, ze nie bede w stanie usiasc na moto..... Oczywiscie tfu tfu, oby nic takiego sie nie stalo. Odpukac w niemalowane. Motocykl i jazda na nim to choroba.....w dodatku nieuleczalna w moim przypadku :crossy: Dla BUBERA ;) Janusz ma tez troche racji, choc sa tu poruszone watki, z ktorymi kategorycznie sie nie zgadzam! Zawsze prawda bedzie stala po dwoch stronach barykady i raczej nigdy nie dojdzie sie do konsensusu..... Takze mozemy sie tutaj tylko wymienic naszymi spostrzezeniami, obrazakami z naszego zycia, ale przyjmujmy wszystko na miekko, bo nie warto sie klocic, sprzeczac, a co za tym idzie wkurzenie, stres i piana na zebach :biggrin:

Jestem za! ;)

Normalnie az mi sie goraco zrobilo....... Wracaj do zdrowka jak najpredzej! A moto sie wyleczy :biggrin:

He he a czy bede mogla dostapic ponownego zaszczytu przechylenia izolatorka jako pierwsza????? :P Tak jak za ,,starych" dobrych wroclawskich czasow? :flesje: Obiecuje, ze tym razem rowniez bedzie ,,z kolnierzykiem" :buttrock: To jak Panie Krasnal??? :D

Ja też chętnie! :D

Ano trza było wcześniej czytać ;) Posiedziałam chwilę z Małgonią, Babcią i Scyzorykiem, wypiłam Tymbarka, poczekałam na chłopaków i na śmiganko a później na kawę do Świra i znowu latanie ;) To, co kiedy mam Cię przejechać pod 2oo???? :notworthy: ;) :icon_mrgreen:

Tych panów to ja znam ;) Zgadzam się :icon_mrgreen:

Ja właśnie się zbieram i jadę do 2oo. Zamykam biuro i mam wszystko gdzieś. Zapraszam do największej Tymbarkowni w mieście! ;)

Np. dzisiaj! Rzecz jasna bezalkoholowy ;)

Anulka musiałaś się pucować??? Cholera! A tak się wszystkim zaczęłam podobać........ :) Smutno mi...... Teraz to nikt nie zwróci na mnie uwagi, wiedząc, że to nie ja na tym zdjęciu echhhhh życie

Chyba balonówę tudzież rozpuszczlną Mambę :)

Wejdź sobie w temat o Borkach i poczytaj. Miejsca są, a jeśli zabraknie, to zaklepiemy jeszcze

Te te te! Odpierdzielić mi się od mej pięknej i jakże modnej czapeczki! Przyjechała prosto z USA! :biggrin: Stary pierdziel taaaak???? Chciałbyś tak wyglądać :biggrin: A co??? Chcesz, żeby Cię wziąć na plecy? :) I na gumeeeeeeeee :)

Do Borek byście przyjechali a nie do Warszawy! Zakończenie w Warszawie to za przeproszeniem qpa. Miklas namów kolegów! :)

He he Mario :) Podoba mi sie ten tekst! :biggrin: Ale adekwatny, oj adekwatny :) Mario spójrz na mój podpis pod postami..... Dzisiaj idę skręcać mota i może już jutro pośmigam. Odezwę się na pewno! Ten temat to wieeeeelki blef! Cholera! Widzą mój avatar i szaleją! Czyżby niespodziewana zmiana miejsc?????? Orientacja????

Tak, tuż przed operacją plastyczną :( Laski, to co najwyżej można kupić w sklepie rehabilitacyjnym tudzież na bazarze :clap:

Z tego, co wiem, to DZIADYGI przyjeżdżają katamaranem...... Trza by z nimi zagadać No, w sumie i racja! Staszku, wysłać Wam kurierem ubranko??? Jak coś to dawaj na PW adres, albo napisz kiedy Wy wracacie z tych Włoch, bo może wpadnę do Was do Gdańska i osobiście podrzucę

Szkoda, że mieszkacie cholercia w Gdańsku, bo tak to bym dała Kasi swój jeden komplecik..... hmmmm Noooooo..... zapraszamy! Zapraszamy! :clap:

Bo to taka schiza Staszku...... Ja mam to samo! I nawet w te najgorsze upały jeźdźiłam w całym rynsztunku, kiedy to inni w krótkich rękawkach. Lepiej zedrzeć ciuchy niż własną skórę i później cierpieć

Dziewczyny! Słuchać bjoernrider'a! Dobrze, że jest ktoś, kto trzeźwo patrzy na świat..... Oczywiście bez urazy dla nikogo. Czasami warto z czegoś zrezygnować na jakiś czas, niż później żałować tego całe życie i być nieszczęśliwym..... a nawet więcej-żyć tak jak by się nie żyło..... Fidel5! Masz u mnie browałłłła :clap: Rozbawiłeś mnie tym tematem! :)

Jak fajni, lubią się napić i nie robią przysłowiowej ,,boruty" (nie ubliżając Pawłowi :) ), to się zgadzam! :clap: Aha! I Panie Adamie! Proszę tutaj nie dyskryminować kobiet w słowie ,,panowie" :clap:

Ja też mam taką naturę jak Ty, ale nauczyłam się takie wypowiedzi a tym bardziej ,,pisane" wypowiedzi bez patrzenia prosto w oczy odbierać na miękko. Nie powiem, że nie, ale we mnie też coś w środku siedzi jak coś takiego widzę, ale jak to się mówi ,,są stołki i są taborety" a ja swoją wartość znam i nie dam się wyprowadzić w pole poprzez denne gadanie. Dziewczyny a może umówimy się z Fidelem na przejażdżkę????? :) Fidel, co Ty na to???? :clap:

Ihriel to była tylko prowokacja ze strony Fidela. Nie ma, co się unosić..... Miękko trzeba do tego tematu podejść jak ja Mam niezły ubaw z tego :) Fidel jesteś skończony! Zobacz ile motocyklistek Cię niebawem przejedzie jak staniesz na ich drodze :clap: :clap: :( buhahhahahahaa Ja o swoich umiejętnościach wiem i nie muszę tego afiszować w takich tematach. Niczego i nikomu nie muszę udowadniać, no chyba, że tylko samej sobie. Ale dobrze, że kobitki bronią swego honoru Temat nadaje się do oczyszczalni

he he ale podpucha :clap: Prowokacja Fidel5 się udała :clap: Dziewczyny tyłki na moto i śmigać! Ale bravo za reakcje! Jestem pełna podziwu! Widać, że solidarność jajników się sprawdza! :)